Zasypać piec węglem, na górze ułożyć stosik drewienek, na to węgiel. Rozpalić to ?ognisko? na górze. Jaki będzie efekt? Przy odpowiednim dozowaniu powietrza ? z dołu jak i z góry ? przez otwór w drzwiczkach nasze ?ognisko? ładnie się rozpali a od niego zacznie się rozżarzać opał dookoła. Będzie się powoli rozgrzewać, zaczną się uwalniać gazy, które po zmieszaniu z powietrzem wtórnym dostarczonym otworem w górnych drzwiczkach bardzo dobrze się spalą. Cała objętość opału będzie się tak wypalać aż do samego dna, później pozostanie częściowo wypalony węgiel czyli? koks, który będzie się już wypalać od dołu do góry (w skrócie rzecz ujmując ? zazwyczaj po prostu powoli, w całej objętości). Jeśli do kogoś nie przemawia czystość spalania powiem inną rzecz ? stałopalność wzrasta i to bardzo, możliwe że nieraz niemal 2x
tylko nie żałuj drewna.Dmuchawa 30% wystarczy, pompa 35, nie wiem jaki masz sterownik z pidem czy bez. Poczytaj jeszcze to forum w kotłach zasypowych dużo jest o tych kotłach. Węgla tak nasyp na początek 2/3 komory zasypowej i wyrównaj, jak by Ci przygasało przy rozpalaniu pomagaj załączając pulsacyjnie dmuchawe.Dmuchawe chyba masz z klapką, tak wyreguluj aby przy wyłączonej się zamykała.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego