Skocz do zawartości

yozik

Stały forumowicz
  • Postów

    497
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez yozik

  1. Obawiam się że ta zmiana nic nie da. Nie wiem czy zwróciłaś uwagę na przewężenia na złączkach pex. Narysuj schemat zasilania od samego pieca to może coś wyjaśni. Podejrzewam że trzeba będzie nieco przydławić przepływ na starej częsci instalacji. Odpowietrzniki oczywiście na zasilaniu grzejników( powietrze zbiera się raczej na górze ) lub na jego końcu.
  2. yozik

    Pomoc

    Z tego co opisujesz to wszystko wygląda dobrze oprócz tego gdzie przymocowana jest sonda mierząca temp. powrotu. Najwyraźniej dom masz tak ocieplony że jest tak małe zapotrzebowanie na ciepło i wystarczy że zawór 4-d otworzy się tylko na chwilę a już temp. zasilania CO jest wyższa od temp. wyliczonej przez pogodówkę i termostat pokojowy. Nie martw się przyjdą mrozy wszystko się wyrówna. Jeszcze ewentualnie możesz spytać się serwisanta który odpalał Ci piec czy w sterowniku prawidłowo ustawiony jest czas pełnego otwarcia zaworu 4-D. Od tej funkcji zależy o jaki kąt będzie następowała reakcja zaworu. Możliwe że jest ustawiony za długi czas. Te ustawienia są dostępne w trybie serwisowym i trzeba znać kod dostępu.
  3. Tak powrót z bojlera między trójnik zaworu 3-D a powrót pieca. Priorytet CWU w piecu zawsze można wyłączyć. Rozumiem że do sterownika pieca masz podłączony termostat pokojowy. Więc proponuję pompę bojlera podłączyć na stałe pod sieć lub przez osobny sterownik ( taki do pompy CO ) aby wymusić na niej pracę podczas pracy pieca. W innym wypadku będziesz miał bardzo(!) chłodny powrót od pieca i szybko go zajedziesz. Albo zawór 4-D.
  4. Odpowietrznik powinien być w najwyższym punkcie. Zazwyczaj na ostatnim piętrze z każdego pionu idą rury odpowietrzające do takich małych zbiorników wyrównawczych. Idź do kierownika działu utrzymania sieci i powiedz mu że jak nie załatwi tej sprawy skutecznie to pójdziesz do prezesa bo idzie zima i jest hałas taki że nie można spać.
  5. Powrót bojlera powinien być wpięty między zawór 3-D a piec. Przy obecnym podłączeniu w czasie pracy pompy ładującej bojler może dochodzić do sytuacji że zawór 3-D nie będzie obniżał temp. zasilania CO bo na obydwa wejścia będzie podawana woda o temp. pieca. Podłączając pompę ładującą bojler do sterownika pieca jako pompę CO sprawimy że będzie ona pracować wtedy gdy piec będzie grzał i przez co podniesie temp. powrotu do pieca. Wtedy przez wyłączenie pompy obiegu CO przechodzimy w tryb letni i grzejemy tylko CWU. 1 W tym układzie nie trzeba zaworów zwrotnych. 2 Jeżeli instalacja CO jest typowo pompowa a tak to wygląda ze schematu to nie są potrzebne ( zawory różnicowe nie zabezpieczają pomp tylko zapewniają możliwość obiegu grawitacyjnego ). 3 Przy takim piecu lepiej stosować zawór 4-D ale podłączając bojler i jego pompę tak jak opisałem podniesiesz temp. powrotu bez zaworu 4-D. 4 Być może naczynie wzbiorcze dla CWU jest zbyt małe ( min. 5l ) a wahania temp. w bojlerze są zbyt duże.
  6. Proponuję piecem węglowym ogrzewać tylko zasobnik 300l. Poprzez rozbiór CWU zasobnik 120l będzie się napełniał ciepłą wodą a podejrzewam że izolację ma dobrą więc spadki temp. CWU będą nieznaczne. Dodatkowo piec gazowy można ustawić na priorytecie CWU z niższą temp. co zapewni stale ciepłą wodę a piec gazowy będzie się włączał doraźnie. Ja mam podobną sytuację i nie było problemów z CWU aczkolwiek mam zamontowaną pompę mieszającą CWU w obydwu zasobnikach w momencie gdy solary ( na razie nie ma - brak monety ) nagrzeją jeden a w domu nikogo nie będzie ( czasem późno wracamy z pracy ).
  7. Proponuję skontaktować się z serwisantem albo sklepem gdzie był zakupiony piec bo w instrukcji obsługi tego sterownika nic nie ma o miganiu kontrolek czy 888 na wyświetlaczu.
  8. Jeżeli to chodzi tylko o jeden obwód to można na jego zasilaniu zamontować separator powietrza ale jeśli więcej to lipa.
  9. Tak jak pisał LucjanS AURATON1111 . Tylko trzeba dokupić dodatkowo dwie sondy bo w zestawie jest tylko jedna.
  10. Próbowałem zrobić własnymi silami coś takiego. Właściwie to nawet działa ale kombinacja jest nieziemska. Ja to robiłem metodą "analogową" stosy wzm. operacyjnych i układów czasowych może jakby to zrobiłć na procku to pewnie byłoby prościej. I jak to swoje zmączyłem to znalazłem w necie to http://sanitsystem.pl/sklep/product_info.p...products_id=257. W życiu już bym się za to nie wziął ( no może jeszcze raz bo kombinuję coś nowego czego jeszcze nie znalazłem ale to pewnie też kwestia czasu ).
  11. Może zamienione przewody ZAMYKANIE-OTWIERANIE ?
  12. Najprościej to podłączyć obie pompy do jednego sterownika. Chyba że chcesz mieć bardziej zaawansowane sterowanie to dokładnie opisz o co Ci chodzi to coś wymyślimy.
  13. I jeszcze na obiegu bojlera trzeba dać zawór żeby ograniczyć przepływ przez niego bo inaczej będziesz miał niedopompowany obieg CO.
  14. Na zasilaniu bojlera przydał by się klapkowy zawór awrotny żeby grawitacja z niego nie wywaliła całego ciepła no i temp. załączenia pompy CO trzeba dać odpowiednio wysoką żeby i ona nia wystudziła bojlera.
  15. Cmarian zobacz jeszcze może to w miarę niedrogie a dośc funkcjonalne:http://sanitsystem.pl/sklep/product_info.php?cPath=41&products_id=257 oraz http://sanitsystem.pl/sklep/product_info.p...products_id=259
  16. yozik

    Co W Bloku

    Im bardziej przykręcisz przepływ tym mniejsze zużycie ciepła, czyli taniej a w efekcie zimniej. Kożuch, wełniane skarpety i szklanka herbaty koniecznie z sokiem malinowym to już zupełnie będzie za darmo ;) . Zacznijmy poważnie. Czy na grzejnikach masz zawory termostatyczne? Jeżeli tak to nastaw na nich możliwie niską temp. komfortową dla danego pomieszczenia. Jeżeli wietrzysz pomieszczenie to najpierw zakręć grzejnik a potem otwórz szeroko okno ale na krótko. Wtedy w pomieszczeniu wychłodzi się to co najłatwiej zagrzać - powietrze. Właściwie innych cudownych sposobów nie ma. Dzisiaj już w większości bloków węzły ciepłownicze są zautomatyzowane i same ustalają temp. zasilania CO oraz moment włączenia. Sam przez 14 lat mieszkałem w bloku to znane mi są te tematy. I tak jesteś w tym dobrym położeniu że masz miernik ciepła na zasilaniu mieszkania i wiesz za co płacisz, ja miałem podzielniki parowe ( parujące nawet gdy nie grzali ) na grzejnikach których wskazania były cokolwiek wątpliwe i jak PAN który je sczytywał Cie nie lubił to na pięciu grzejnikach 5 kresek mógł CI dowalić bez problemu. Reasumując proponuję Ci w czasie sezonu grzewczego szklankę ale czegoś DUŻO MOCNIEJSZEGO i niech się tam licznik kręci, w końcu po coś tam jest.
  17. Wiesz Quitar ja też stosowałem i przerabiałem AUR.1111 ale w tej całej zabawie chodzi też o to że gościu wydał kasę na kocioł kondensacyjny którego praca z kondensacją niewiele będzie miała wspólnego. Bo jeżeli zaczniemy nim sterować z zewnątrz to jak mu wytłumaczyć kiedy i z jaką temp. ma pracować. Jeżeli Drucik miałby zastosować Twój schemat hydr. to trzeba by zrobić do niego takie sterowanie że gdy kominek stoi to zaworem 3-D steruje piec g. a gdy w kominku się pali to nad całością kontrolę przejmuje AUR.1111. Zostaje jeszcze kwestia tego czy piec g. nie ma czasem osobnych sond temp. CO i ładowania CWU. A co z termostatem pokojowym.
  18. Przeglądnąłem instrukcję tej Beretty i nie znalazłem zapisku o tym że musi pracować w układzie zamkniętym ale podane jest minimalne ciśnienie pracy 0,45 bara czyli 4,5m słupa wody a u Ciebie jest 8m czyli O.K. Chodziło mi właśnie o taki układ jak na załączniku. Wydaje mi się że w Twoim przypadku byłoby to korzystniejsze rozwiązanie. Raz że prostsze sterowanie, dwa kocioł zaczął by wreszcie kondensować. Podejrzewam że i rachunki za gaz nieco by się obniżyły. A buforek mógłby sobie poczekać na gorsze czasy.
  19. Obawiam się że bufor do pieca gazowego to niezbyt dobry pomysł. Czy nie lepiej byłoby przy zasilaniu z gazówki pominąć bufor ( obieg CO , obieg CWU zostawić ) a używać go tylko do węglowego. Po prostu wyjścia CO gazówki podłączyć ( przez zawory zwrotne ) za pompą sprzęgła i sterowanie tej pompy uzależnić od temp. bufora. Wydaje mi się też że ten bufor jest trochę za mały.
  20. Quitar bez urazy ale sprawdź schemat połączeń pomp, zaworu 3-D i sond do AURATONA bo coś mi w tych połączeniach nie "pyka". SR1 steruje OUT1 czyli sonda CWU załączy pompy kominka (!?) natomiast sonda kominka przełącza zawór 3-D (!?). Pomijam fakt że może dochodzić do niekontrolowanego rozładowania podgrzewacza CWU uprzednio naładowanego gazówką. Wiesz nie żebym chciał się wymądrzać chodzi mi tylko o skuteczne rozwiązanie problemu Drucika.
  21. Jeśli chodzi o ten układ "zastępczy" to raczej to nie zadziała. Zawór 4-D jest dość specyficznym zaworem który jednocześnie łączy i rozdziela dwa obiegi czynnika umożliwiając im przepływ z jednoczesną możliwością wpływania jednego na drugi. Tak też jest i przy kotle. Między wyjściem a powrotem pieca występuje obieg kotłowy ( "grawitacyjny" choć nie do końca ) oraz obieg grzewczy z pompą, grzejnikami i całym rurociągiem. Zawór 4-D bardzo prosto i skutecznie rozdziela te obiegi dając możliwość ich współzależności. W ten sposób można piecu zapewnić optymalne warunki pracy a instalacji CO wymaganą temp. Poza tym przy obecnych cenach zaworów 4-D nie opłaca się kombinować.
  22. yozik

    "ucieczka Ciepła"

    Na zasilaniu CWU daj zawór zwrotny klapkowy ( poziomo ). Prosto i bez kombinacji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.