Andrzej_M_

By wdrożyć moje rozwiązanie, musisz być świadomy zagadnień o których wspomniałem w moim poprzednim poście. Do jutra lub pojutrza.

To dobrze, zaproponuje inne rozwiązanie. Odezwę się jutro wieczorem, lub w niedzielę. Poszperaj w necie na temat "deflektora", oraz zjawiska zmieniania kierunku przepływu gazów, przepływu laminarnego, sposobów przekazywania ciepła.

@Thomas12345 sam to posklejałeś ?.

To masz za tę kwotę ponad 10 kWh energii elektrycznej. Pytanie ile można nagrzać litrów wody tą ilością energii elektrycznej (deta 30*C) ?.

Mam rozumieć, że zaproponowałeś tzw. "wykluczenie społeczne".

Powód jest raczej prozaiczny. Nie wszędzie gdzie mamy dostęp do taniej "energii słonecznej oraz wiatrowej", jednocześnie mamy do dyspozycji duże zasoby wodne.

To co podlinkowałeś raczej, nie jest proste. To jest przede wszystkim myśl wyrafinowanego kunsztu inżynierskiego. Tanie także raczej nie będzie, bo Ci wyrafinowani inżynierowie, są podobno bardzo zachłanni.

Dylatacja, uszczelniona przesianym popiołem.

,,,, nie można znaleźć żadnych informacji w internecie, o stosowaniu tego urządzenia w kotłach na paliwo stałe. ps. Być może moje poszukiwania nie były zbyt zaawansowane.

Taki detektor wskazuje tylko ilość pyłu o określonej wielkości w jednostce objętości powietrza. Pyły a także krople cieczy (pary) w powietrzu, są to tylko nośniki. To tak samo, jak różnego rodzaju środki transportowe. Niektóre mogą przemieszczać materiały bezpieczne a niektóre niebezpieczne lub bardzo niebezpieczne. A my dalej liczymy tylko ilość i wielkość pojazdów. Przy takim prostym pomiarze wielkości cząstek stałych w powietrzu, zmuszeni jesteśmy na pewną interpretacje wyników pomiaru. Bo z tych wyników nic nie wynika, o ilości metali ciężkich i wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych transportowanych na rozwiniętych powierzchniach pyłów. ps. A co do ceny i wartości takich mierników, to uważam, że nie warto. Za chwile taki detektor cząstek stałych w powietrzu, będziemy mieli w każdym smartfonie.

Pierwsza inicjatywa uruchomienia "butelkomatu" w Krakowskim Urzędzie Miejskim okazała się niepowodzeniem. Pan prezydent Krakowa Jacek Majchrowski w odpowiedzi na interpelację jednego z radnych obwinił za zaistniałą sytuację bezdomnych. ,,,, stojący w urzędzie automat powodował również spory dyskomfort dla pracowników i petentów. Winni byli bezdomni, którzy często wrzucali kilkadziesiąt butelek naraz. "Niestety, opakowania przez nich przynoszone nie były odpowiednio przygotowane (zanieczyszczone, często nieopróżnione do końca oraz wydzielały nieprzyjemny zapach), co wprowadzało niekomfortową atmosferę nie tylko dla pracowników Urzędu Miasta, ale również dla mieszkańców załatwiających sprawy w urzędzie" ,,,, źródło:

Dziwie się, że naiwność i łatwowierność, jako zjawisko nadal stanowi problem powszechny. Gdyby pan Stanisław Szczepaniak zaproponował 40 % oszczędności w spalaniu opału węglowego np. Polskiej Grupie Energetycznej to On jego rodzina natychmiast otrzymała by status milionerów. Był już u nas na forum onegdaj podobny temat ANLEN (w koszu są także ciekawe posty). ps. Dlaczego ten przekaz filmowy jest adresowany dla użytkownika indywidualnego ?. Dla jakich osób są tworzone materiały filmowe na kanale tagentv. źródło: https://www.youtube.com/user/tagentv/videos

Wprowadzenie ważenia posegregowanych (lub nieposegregowanych) odpadów komunalnych, w czasie ich odbioru jest nieuchronne (zwiększy także koszty odbioru). Osobiście wolałbym aby to nastąpiło później, z prostej prozaicznej przyczyny. Mam przeczucie w tej kwestii, że jako społeczeństwo nie jesteśmy do tego mentalnie przygotowani. Może nagle się okazać, że powstaną tu i ówdzie powtórnie dzikie wysypiska śmieci (np. w lasach, nieużytkach, itp.). Wole płacić stały ryczałt "od łepka"za odpady komunalne, starając się jednocześnie minimalizować swoją "produkcje" odpadów komunalnych, niż oglądać skupiska śmieci w czasie swoich samotnych wypadów na łono natury.

,,,, Realizatorem projektu, który trwa od dwóch lat, a zakończy się w 2016 roku jest Konsorcjum naukowe: Polchar Sp. z o.o. i IChPW, a efektem tego projektu jest właśnie niskoemisyjne paliwo węglowe. ,,,, źródło: http://iati.pl/blekitny-wegiel-wywiad-z-dr-inz-aleksandrem-sobolewskim-dyrektorem-instytutu-chemicznej-przerobki-wegla-w-zabrzu/ itp. http://www.polchar.pl/files/ZapytanieOfertowe_03_2015_GEKON.pdf https://yadda.icm.edu.pl/baztech/element/bwmeta1.element.baztech-b6a5bc74-c2f5-4304-95d1-5d87e1001306 http://www.biuletyn.agh.edu.pl/biuletynypdf/2016_Biuletyn_PDF/099_03_2016.pdf http://energy-forum.eu/blekitny-wegiel-czy-zlota-zyla/

Produkcją "Błękitnego Węgla" zajmuje się firma Polchar Sp. z o.o. z Polic. Gdy przyjrzymy się dokładniej lokalizacji firmy Polchar, to okaże się, że są to tereny Grupy Azoty Zakłady Chemiczne "Police" S.A. . Polchar nie jest spółka Polską, chociaż nazwa firmy to sugeruje. źródło: http://www.infoveriti.pl/firma-krs/Polchar,Police,Raport,gospodarczy,KRS,0000143459.html

Niezmiernie mi miło i dziękuje bardzo. Ja nie przepadam za polityką, za politykami i ich (czasami pustymi) wypowiedziami. Wolę lokalnych społeczników, którzy mają dar do tworzenia jakiś lokalnych inicjatyw nie koniecznie z własnych pieniędzy. Właśnie o takim lokalnym społeczniku z mojego miasta teraz wspomnę, młody człowiek absolwent Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, obecnie lekarz pediatra, pomysłodawca i organizator wielu akcji promujących zdrowy styl życia a także animator kultury Karol Kukowka. Właśnie w ostatnią sobotę odbyła się IV Edycja Kampanii “Twoje TAK ma ZNACZENIE!”. źródło: http://lubliniecki.pl/twoje-tak-ma-znaczenie-spektakularny-rekord-w-czwartej-edycji/ ps. To jest jeden z przykładów dzięki którym, następuje integracja różnych środowisk lokalnych, pogłębianie świadomości uczestników a także biernych obserwatorów tych wydarzeń.

Tak się zastanawiam jak to jest możliwe, że śmietanka spita a parametry opału większe ?.

To nie najwyższy łańcuch górski na Ziemi jest naszym problemem, ale Nasza Świadomość. ?. Myślę, że większość z NAS. Małymi kroczkami, świadomie dojdziemy RAZEM do celu (szczytu).

Myślę (na podstawie analizy wypowiedzi forumowiczów), że nadszedł odpowiedni czas, by rozpocząć na ten temat szeroką dyskusję. Marnotrawstwo, to nie tylko generowanie minimalnej ilości odpadów, ale to także nie marnowanie energii, nie trwonienie czasu, oraz nie trwonienie zasobów aktywności społecznej, itp. To tyle wstępu.

Sama nazwa wskazuje, że jest to "opał niebiański".

Spojrzę na te występki słowne oczyma mej małżonki, z zawodu psychoterapeutki. Skłonności do wyimaginowanej krytyki otoczenia oraz osądzanie innych, to dostrzeganie jedynie własnego punktu widzenia i uznawanie tylko swoich racji. Jest to także forma oczyszczania wewnętrznego siebie samego, z swoich niedoskonałości i ograniczeń. Oczywiście mój wpis nie ma nic wspólnego z prawidłową analizą psychoterapeutyczną.

To ja przypomnę moją wersję fotorelacji z zeszłorocznego 13 dniowego okresu grzewczego. Do linii brzegowej lasu mam około 900 m. Powiedzmy, że jak wjadę rowerem do tego kompleksu laśnego i skręcę w prawo to wyjadę pod Wrocławiem, jak skręcę w lewo to wyjadę pod Krakowem.

Obowiązuje cisza wyborcza, więc kolega promujący ekscentrycznego polityka skrajnej prawicy dziś i jutro będzie milczał. Wykorzystując więc krótką chwile ciszy wyborczej, proponuje powrócić do tematu. Wydarzyła się ostatnio w mojej miejscowości "ciekawa kolizja", ,,,, 42-letni kierowca nowoczesnego bmw nie dostosował prędkości do warunków drogowych, zjechał z jezdni i rozbił pojazd o przydrożną latarnię, po czy przysnął sobie. Samochód, wyposażony w nowoczesny system bezpieczeństwa, przesłał informację o zdarzeniu do centrali alarmowej BMW, ta z kolei automatycznie poinformowała o zajściu Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego, które przekazało ją do lublinieckiej komendy policji. Dzięki temu po kilku minutach na miejscu pojawili się policjanci. ,,,, źródło: http://gazetalubliniecka.pl/2019/05/22/samochod-dal-znac-ze-pijany-kierowca-rozbil-go-o-latarnie/ Moim zdaniem jest to pozytywny przykład wpływu dynamicznego postępu technicznego, na nasze codzienne życie.

Witaj @agacia12 na forum. Ja wiem, że język polski to trudny język, ale ... Gdyby tak @agacia12 opisała bardziej szczegółowo problem, który daje się we znaki (tak skrótowo w dziesięciu zdaniach).

@Piecuch19 jak już posługujesz się wyszukiwarką internetową to publikuj dany materiał staranniej. Z tego co powyżej skopiowałeś i wkleiłeś, nic praktycznie nie wynika. Większość czytających nie jest w stanie zrozumieć co tam jest napisane, co to jest proces zgazowywania węgla kamiennego i jak taki kocioł będzie się obsługiwało. Poniżej opis patentowy wraz z przekrojami kotła dotyczący "Sposobu mokrego zgazowania węgla kamiennego w kotle wodnym grzewczym". źródło: https://docplayer.pl/48728051-Pl-b1-surowiec-bogdan-bolszewo-pl-bup-18-13-bogdan-surowiec-bolszewo-pl-wup-04-16-rzeczpospolita-polska.html ps. Już widzę użytkowników tego kotła, jak cierpliwie czekają kilka godzin w kotłowni, by rozpoczął się prawidłowy proces zgazowania węgla. Pytanie w jaki sposób mierzyć i regulować wilgotność powietrza dostarczanego do procesu zgazowywania ( kolosalna różnica pomiędzy porami roku).