Dobór kotła Jaki Piec Wybrać Zebiec Czy Defro

[Ewela2626]

Witajcie, mam dylemat w wyborze pieca. Zastanawiam się nad piecem Defro Komfort Plus 20 Kw nowej generacji ze sterownikiem PID, nad piecem Zebiec KWKD 15 lub Zebiec Wenus. Dom 180 m powierzchni użytkowej, ocieplony. Chcem aby piec był ekonomiczny, prosty w obsłudze i nie wymagał czestej interwencji tak, aby można było zapomnieć o tym ze trzeba schodzić do piwnicy . Cena pieca nie gra roli, ale podkreśle że nie chcemy pieca z podajnikiem. Proszę pomóżcie bo naprawdę nie wiem na co się zdecydować.

[IVEN]

Witam,

Obawiam się, że będzie Ci bardzo ciężko osiągnąć wymarzony efekt przy tych założeniach.

Do tego celu potrzeba bowiem przede wszystkim rozumieć co się w danej chwili robi, inaczej będzie chaos i porażka.

Wpisanie tego samego postu w 3 tematach jest przykładem wprowadzania tego typu zamieszania, więc ciemno to widzę.

 

Serdecznie pozdrawiam.

 

Vernal , małe sprostowanie w 6 tematach ;)

 

 

, prosty w obsłudze i nie wymagał czestej interwencji tak, aby można było zapomnieć o tym ze trzeba schodzić do piwnicy :). Cena pieca nie gra roli, ale podkreśle że nie chcemy pieca z podajnikiem

 

moja rada do powyższego -kocioł gazowy i święty spokój :lol:

Edytowane 24 Sierpnia 2011 przez Ryszard
W celu uniknięcia chaosu posty zostały dołączone do jednego tematu

[Robocik]

Koleżanko Ewela2626, kocioł zasypowy na paliwo stałe zawsze kończy się wizytą w kotłowni i basta. Podajnik co parę dni, kocioł zasypowy zwykły dolnego czy górnego spalania , zgazowujący czy tradycyjny wszystkie wymagają podkładania. Na kotłach od firm z tradycją się nie zawiedziesz , ale podłożyć i wyczyścić raz na dobę, a nawet częściej lub rzadziej niestety będziesz musiała. Firmy podają maksymalne moce i czasy stałopalności , ale wyniki te w życiu zależą od tego jaki masz dom , jaką instalację, jak ciepłolubni jesteście, ile wody użytkowej ciepłej zużyjecie oraz najważniejsze jak będziesz paliła i dbała o kociołek. Ps Ta litania, to warunki główne które rozbijamy na całe mnóstwo innych, w życiu niestety złotych środków nie ma , albo praca przy kotle albo większy wydatek(olej, gaz, pompa ciepła itd.) i tym samym leniuchowanie. Pozdrawiam.

[Robocik]

Ah, zapomniałbym są jeszcze fanatycy, którym ogień zaczyna płynąć w żyłach , no i bez jarania oraz kociołka żyć nie potrafią :rolleyes: :P:D, ja nieskromnie mówiąc należę do tych opętańców, co nawet w lato palą z przyjemnością.

[Ewela2626]

Witajcie, wiem ze wizyty w kotłowni są nie uniknione, moje zdanie typu ze chcem zapomnieć o tym ze trzeba tam zaglądać dotyczy pieca z jakiego obecnie korzystam, bo przy nim należy na okres zimy należy wprowadzić sie do kotłowni :(, ale to juz inna bajka. Proszę Was o opinie na temat pieców Zębca KWKD 15, pieca Wnus oraz Defro Komfort Plus nowa generacja ze sterownikiem PID.

[jameess]

Witam,

 

Co do pieca Defro komfort plus to mój kolega taki ma, dokładnie go pooglądałem, szału nie ma. Ma sterownik z PID w którym można wybierać rodzaj opału, tyle że po 1 sezonie pociekł cały komin z cegieł.

I to nie pierwsze 2-3 metry ale do parteru. Co do stałopalności i walorów użytkowych to kolega jest zadowolony, a pali i węglem i drewnem.

Ale to piec GÓRNIAK, gdybym sam miał wybierać wolałbym Zębca Wenus, Robocik taki ma i sporo o nim pisał.

Sam mam Zębca KWKD 15KW, od tygodnia i na razie grzeje tylko wodę, piecem steruje miarkownik, dom ok 160m2 z parter z kamienia poddasze 20 cm wełny, komin ceglany 14x27.

Docelowo palę węglem brunatnym i kamiennym. Jak na Razie z pieca jestem zadowolony, w porównaniu z moim poprzednim górniakiem to mercedes ;)

[darkon]

Wenus jest najnowsza przeróbka wg piecu klasy swk , dodano nadmuchy lepszy sterownik wydłużono obieg spalin. Piec góral bez dokladania do niego się nieobejdzie, jednak będzie to rzadziej niż w starszym modelu.

 

Najlepsze kwkd do pelna i pali się tyle ile będzie się chciało.

Wg. Dolniak zebiec będzie najlepszym wyjściem niż swk vel venus lub defro .

[Robocik]

Witam koleżankę i kolegów. Kolego darkon różnice potrafią nie być, aż tak duże szczególnie biorąc pod uwagę nowoczesne górniaki. Nie raz już pisałem, iż zależnie od instalacji i założonego sposobu palenia trzeba wybrać kocioł:rolleyes:. Jeśli masz ocieplony dom i zbudowany z materiałów akumulacyjnych i w grę chodzi palenie cykliczne, a nie jak w elektrociepłowni , to zdecydowanie lepszy jest nowoczesny górniak którego czyszczenie i rozpalenie z zasypem licząc zajmuje przysłowiowe pięć minut, natomiast dolniak jest zdecydowanie bardziej czasochłonny przy rozruchu ;). Dlatego ja nie będę miał dolniaka bo palę cyklicznie gdy zimno raz na dobę, a gdy temperatury są cieplejsze niż -10^oC , to zdecydowanie rzadziej. Natomiast gdy ktoś ma dom starego typu i słabo docieplony lub wcale to jak na jesień rozpala, to dopiero na wiosnę gasi i wtedy zdecydowanie polecę dolniaka. Więc jak widzicie moim skromnym zdaniem nie ma najlepszych pieców(pomijam jakość, a mówię o typach) , a tylko ważne jest żeby kociołek był dobrze dobrany do danej instalacji i warunków które ona narzuca. Dlatego uważam, iż wszystkie czynniki są ważne nawet przeszklenia względem stron świata, u Mnie słońce potrafi napędzić do 4-5^oC w salonie z aneksem dzięki temu, iż jest jastrych pokryty ceramiką na styropianie do podłogówki ale świetnie działa taka podłoga jako grzejnik solarny, a nad większym przeszkleniem mam balkon który gdy słońce w lato jest wyżej zasłania mu drogę do salonu i jest chłodno.... Budowa domu to wielkie puzle, które wspomagają lub przetracają , to co produkujemy w kotle=>energię. Dobór kotła i sposobu palenia, to już wynikowa charakterystyki cieplnej że tak powiem danego domu. Dlatego też przykładowo kocioł o mocy nominalnej 10kW jest w stanie ogrzać tylko 80m² zimnej chałupy, ale ten sam kocioł ogrzeje i 160m² dobrze ocieplonego domu, stałopalność z kolej zależy od wydajności kotła i pojemności komory zasypowej. Pozdrawiam

[vernal]

Witajcie, wiem ze wizyty w kotłowni są nie uniknione, moje zdanie typu ze chcem zapomnieć o tym ze trzeba tam zaglądać dotyczy pieca z jakiego obecnie korzystam, bo przy nim należy na okres zimy należy wprowadzić sie do kotłowni :(, ale to juz inna bajka. Proszę Was o opinie na temat pieców Zębca KWKD 15, pieca Wnus oraz Defro Komfort Plus nowa generacja ze sterownikiem PID.

Jak nie chcesz zaglądać do kotłowni w celu ciągłego ustawiania parametrów, to kup Ogniwo ze sterownikiem Ecoal, lub inny kocioł ale z tym właśnie sterownikiem.

 

Pozdrawiam.

[jameess]

Robocik,

 

twoje twierdzenie że : "natomiast dolniak jest zdecydowanie bardziej czasochłonny przy rozruchu" jest chyba mało precyzyjne, krótko mówiąc.

Zebca KWKD rozpalam szybciutko, szybciej niż górniaka, a górniaka miałem, więc wiem co mówię.

 

 

pozdrawiam

[Mikesz62]

twoje twierdzenie że : "natomiast dolniak jest zdecydowanie bardziej czasochłonny przy rozruchu" jest chyba mało precyzyjne, krótko mówiąc.

Zebca KWKD rozpalam szybciutko, szybciej niż górniaka, a górniaka miałem, więc wiem co mówię.

 

 

Witajcie ! Uważam, że palenie cykliczne w górniaku tzw "rozpalanie od góry opału" nie jest takie proste jakby mogłoby się wydawać, jestem pewien, że wielu próbuje i na tym kończą, .Trzeba spędzić wiele godzin w kotłowni ,przerabiać, kombinować aby palić czysto i ekonomicznie, krótko mówiąc jest to sztuka którą trzeba opanować.W muratorze jest wielu którym ciężko ta sztuka wychodzi. pozdrawiam

[darkon]

Hmy chyba najlepszym sposobem na uniknięcie wchodzenia do kotłowni to jakieś wemigrowanie do brazylii hehe ale ją bez palenia bym normalnie niemogl.

Jaja na bok.

 

Fakty to takie że jak ma się własną chałupę i nową to zasdniczo każdy piec sobie poradzi tylko trzeba pamiętać o powierzchni domu i bojlerze ewentualnie.

Sam mam chałupę z przełomu końca komuny i początku balcyrywicza. Jest ok , okazały gmach do opolenia. Ja wybrałem powiedzmy uniwersalnego mialowca zebca górala. Z uwagi na jego żywotność, zaladunkowa komorę, jako i że rodzinka cieplolubna a kobitki nie garną się do palenia wybrałem wybraliśmy mialowca co potrafi sycko horchnac i długo będzie się palił .

Już w innym temacie pisałem zebiec jest jednym z najlepszych i ceny są ok. Jak nie góral to dolniak . Wszystko zależy jak chcesz palić, czym palić i struktura ścian cieplne czy nie.

 

Pozdrowienia