Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ogrzewanie Gazem Czy Groszkiem? Koszty


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Generalnie trochę pastwię się nad ogrzewaniem gazowym i jestem mu nieprzychylny tylko z powodu ceny.

Z danych, które podałeś wynika, że dla mojego domu to mogłoby być ok 3500pln co jest tylko 30% wzrostem do kosztu antracytu i wydaje mi się całkowicie nierealne. Z porównania wielu osób i dyskusji na tym i innych forach coś się zupełnie nie zgadza.

 

Przeważnie koszt ogrzewania gazem jest znacząco wyższy niż węglem, inaczej jak wytłumaczyć powszechność korzystania z ekogroszków zamiast gazu? Z tymi 8x 4x 2x to taki troche naciągany marketing z mojej strony na rzecz antracytu, jednak przyrównanie kosztów ogrzewania gazem do kosztów ogrzewania groszkiem to jest dla mnie całkowite mijanie się z prawdą.

 

 

z moich danych (tabelkowych) od 3 września na co i cwu poszło ok 48 GJ ciepła, gdybym palił antracytem ze średnia sprawnością 60% spalił bym niecałe 2,7t x 870 zł = 2350 zł, gdyby ekogorszkiem groszkiem po 1 kzł/t = 2700zł. Gdybym palił gazem i miałbym 9,5 kWh z każdego m3, to spalił bym 1400 m3 x 2,4 = 3370zł

 

Dodatkowo przez okres letni relacja w kosztach jeszcze się poprawi na korzyść gazu, ale bez względu na to, jak byś miał zamontowany ten kupiony rok temu ciepłomierz nie rzucałbyś współczynnikami " 8x 4x 2x"

Opublikowano (edytowane)

Nie wiem czy to sekret czy nie :). Oczywiste jest że im dom energetycznie cieplejszy tym mniej się wydaje na jego ogrzanie. Co do kosztów ogrzewania węglem w moim domu. Nie jestem przekonany czy można do tego podchodzic liniowo czyli proporcja ceny gazu/węgiel do proporcji kosztów ogrzewania gaz/węgiel. Wydaje mi się że im mniejsze zapotrzebowanie na ciepło budynku tym bardziej spada sprawnośc instalacji na paliwa stałe. Kocioł na paliwo stałe ma sprawność pewnie 50/60 % przy jego nominalnej mocy . Im mniej tej mocy potrzebuje tym ma mniejszą sprawność. A przecierz chyba nie ma kotła na paliwo stałe który moduluje moc z np 20kW w dól do powidzmy 5 kW ? Ale oczywście pewnie bym zapłacił mniej . Tylko ja nie mogę u mnie zastosować kotła na paliwo stałe i nie chce . Wole płacić potencjalnie więcej .

Dane które ci podałem są realne jak najbardziej . Palę od listopada ( trochę od pazździenika ale to nie było normalne urzytkowanie ) . Rachunki podawane są w rozliczeniu 2-miesięcznym. I Tak : październik/listopad 560 , grudzień/styczeń 850, luty /marzec 950, dalej nie wiem jeszcze ale mniej z pewnością . Teraz przez ostatni miesiąc poszło 55-60 m3 gazu co oznacza około 160-170 zł.

jest taki kocioł - stoi u mnie w domu :) i zawiera sterownik do ..antracytu

Zwróciłeś uwagę na istotną zależność sprawności, a druga bardzo ciekawa rzecz to modulacja mocą.

 

Zacznę od tej drugiej bo to mój przysmak.

Ogólnie na rynku nie ma takich rozwiązań kotła z modulacją w takim szerokim zakresie za wyjątkiem.... no właśnie...

 

rozwiązania do antracytu, które ja stosuję - JEST modulacja MOCĄ i nawet w okolicach 3-4kW, używam tego z przyjemnością na kotle Lazar Mk21, oczywiście jest to kocioł do miału a ze sterownikiem producenta można o takiej modulacji mocy pomarzyć...

 

Kwestia sprawności przy spalaniu antracytu to "wisienka na torciku" tego paliwa. Kompletny brak sadzy, nawet przy bardzo niskich mocach- osiąga się wysoką sprawność przez czysty wymiennik przez bardzo długi czas.

 

Powstały brunatny nalot podobny do piasku jest czymś innym niż sadza i przybywa go bardzo powoli rzędy wielkości mniej

i wolniej aniżeli przy spalaniu ekogroszku.

 

Natomiast przy "klasycznym" sterowaniu do ekogroszku i miału, cóż, trudno się dziwić Twojemu uzasadnieniu niechęci...

Osobiście rwałem sobie włosy z głowy i biłem głową w ścianę kiedy męczyłem się z sadzą... teraz to już przeszłość

zatem o gazie nawet nie myślę...

Edytowane przez montez
Opublikowano (edytowane)

z moich danych (tabelkowych) od 3 września na co i cwu poszło ok 48 GJ ciepła, gdybym palił antracytem ze średnia sprawnością 60% spalił bym niecałe 2,7t x 870 zł = 2350 zł, gdyby ekogorszkiem groszkiem po 1 kzł/t = 2700zł. Gdybym palił gazem i miałbym 9,5 kWh z każdego m3, to spalił bym 1400 m3 x 2,4 = 3370zł

 

Dodatkowo przez okres letni relacja w kosztach jeszcze się poprawi na korzyść gazu, ale bez względu na to, jak byś miał zamontowany ten kupiony rok temu ciepłomierz nie rzucałbyś współczynnikami " 8x 4x 2x"

przyglądałem się Twojej tabelce, te wszystkie dane wyglądają rzetelnie, jednak kiedy porównujesz sprawność 60% przy spalaniu groszku do takiej samej sprawności (czyli takiego samego spalania) antracytu, to nie mogę się z tym zgodzić, nie można postawić znaku = pomiedzy tymi opałami, 1. z powodu spalania groszku z wyższą mocą (przy braku takiego zapotrzebowania z pogody) a więc większa strata kominowa

2. z powodu wiekszej ilosci sadzy z ekogroszku

3. cena antracytu jest troche zawyżona, no ale co miasto to odległość to sie nie ma co dziwić, zresztą mniejsza o te 50 czy 100zł.

 

4. łatwość z jaką odkręca się "kurek" gazu ma swoją implikację na spalanie, żyję w tym przekonaniu, jednak

jak przekonać ludzi, którzy nie mają AŻ TAK DOBRZE DOCIEPLONYCH domów, tu mowa o wszystkich tych, którzy "chwalą się" spalaniem rzędu 1 T groszku /miesiąc, zapewne gazu pójdzie zdecydowanie więcej i taka zależność :

 

3370/2700/2350 rozjedzie się na tyle skutecznie że "wyfruną kolejne tysiaki" z portfela i wtedy "setki" po prawej stronie (groszek) przemienią się w "tysiaki" po lewej stronie (gaz). Przy nowych konstrukcjach (domów) jednakowoż zaczyna ten gaz wyglądać lepiej, jak stać na dom to i stać na opał z kategorii luxus.

Edytowane przez montez
Opublikowano

robiłem różne próby z różnymi paliwami w tym i z antracytem

65% umowne, bo nie mam wiarygodnych badań samego paliwa, wyciągało się przy mocy ok 6-7 kW, ze średnią sezonową 2,4 kW z lekką nadwyżka założyłem 60%. Na moje oko gdybym teraz palił antracytem sprawność była by poniżej 50% i to głównie przez niedopał.

Nie porównuj sadzy ze spalania czecha ze spalaniem dobrego groszku czy dobrego miału, bo różnica w zabrudzeniu wymiennika była by kolosalna.

Ceny policzyłem aktualne, antracyt z szaru, gazu i groszku w mazowieckim.

 

Różnica miedzy gazem a węglem, moim zdaniem mniej zależy od ocieplenia i wielkości domu, a bardziej od różnicy cen i różnicy osiąganych sprawnosci spalania.

Drogi groszek źle spalony w efekcie da koszt porównywalny do gazu. Dobrze spalony dobry miał, da połowę kosztu ogrzewania gazem.

Opublikowano

nie ma się co spierać :) diabeł tkwi w szczegółach. Dopuść kobietę do kurka z gazem to tak zakręci, że licznik będzie śmigać jak jednoręki bandyta w salonie gier. Piecyk gazowy moze być wszędzie, nawet w łazience, niech się kobieta zorientuje tylko co do tej gałki a przed gazownikiem będziesz na kolanach chodził i to nie pomoze :)

 

z groszkiem jest inaczej - tam kobiety siłą nie zaciągniesz

Opublikowano (edytowane)

odpad z antracytu to największy problem wiosną, ale można przepalać( kisić) w większej masie żaru, że wychodzi w przewadze jako popiół.

Pamiętam w ubiegłym sezonie i jeszcze wcześniejszym, odpadu było mnóstwo, teraz już zdecydowanie mniej, a sporo miałkiego popiołu. Wystarczy zwiększyć masę żaru i "kisić" 20-30 minut. na sporo otwartej zasuwce (60%) i dużym nadmuchu (100%).

Mamy stosunkowo dużą stratę kominową, ale opał w "większej masie" dopala się dokładniej, niż tylko opieka przy zbyt szybkim

podawaniu i wręcz spychaniu do popielnika. Taki "opalony" z wierzchu opał to duża strata.

 

Zwiększona masa żaru musi być zrealizowana "sztucznie", na pewno nie za sprawą szybkiego podawania (j.w. 20-30min.)

Trzeba "pomóc" zwiększyć ilość żaru na palenisku,

 

Porównywalne spalanie na 100% powietrza i zasuwka 60% a nawet 100% ale przy podawaniu co 4 minuty wygeneruje dość

pokaźne marnotrawstwo, ale takie coś udowodnię bez żadnych wątpliwości jedynie ciepłomierzem. Bo w takich warunkach, jak pamietam,

Vlad dokonywałeś pomiaru ciepłomierzem (przy 4 minutach między porcjami). Dlatego wynik pomiaru sprawności z takiego spalania "szybkiego" antracytu uważam, za obarczony nadmiernym błędem.

Edytowane przez montez
Opublikowano

Dodatkowo przez okres letni relacja w kosztach jeszcze się poprawi na korzyść gazu, ale bez względu na to, jak byś miał zamontowany ten kupiony rok temu ciepłomierz nie rzucałbyś współczynnikami " 8x 4x 2x"

Witam,

Widzę Vlad,że masz podobną jak ja wrażliwość na podawane dane ;)

Gaz 8xdrożej to o 700% więcej pieniędzy, 4xdrożej to o 300% więcej itd.

 

Nie miałem czasu wcześniej napisać i zrobiłeś to za mnie ale nie do końca tak jak chciałem.

Trzeba po prostu koledze Montez napisać ile u niego gazem byłoby tej zimy drożej.

Czyli bierzemy dane do 23.03.2012 = 2375kg antracytu.

VER=20 MJ/kg i ciężko to przekroczyć, czyli z tego jest 47,5 GJ energii.

To jest to samo co 1400 m3 GZ50.

 

Teraz ceny:

2375kg antracytu = 1900 zł (biorąc po 800 zł/tonę)

1400m3 gazu = 3360 zł (po 2,4 zł/m3 jak napisał Vlad)

 

Różnica to 1460 zł a więc o 77% drożej a nie o 700% albo 300%

 

I teraz pytanie - czy za niecałe 250 zł miesięcznie warto biegać non stop do tego opału, zamiawiać, brudzić się truć siarą i wyrzucać odpady, składować, czyścić kocioł, komin, naprawiać różne usterki podajnika itd?

Koledze Montezowi się opłaca i to bardzo... ale czy na pewno? [proponuję odpowiedzieć sobie na to pytanie za jakiś miesiąc, dwa, po przemyśleniu dokładnym].

 

A jak ujarzmić gaz?

To jest niezwykle proste - ustawiamy [porządny!] sterownik pokojowy i on sam dopilnuje, żeby temp. pomieszczeń była dokładnie taka jak ma być o dowolnie wybranych przez nas porach. Następnie włączamy blokadę klawiatury a kobiecie mówimy, że taki przyszedł z fabryki i pilnował będzie co trzeba a zmienić ustawień się nie da [niech próbuje! :lol: ].

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Teraz ceny:

2375kg antracytu = 1900 zł (biorąc po 800 zł/tonę)

1400m3 gazu = 3360 zł (po 2,4 zł/m3 jak napisał Vlad)

 

Różnica to 1460 zł a więc o 77% drożej a nie o 700% albo 300%

 

Vernal, ja pisałem o LPG, to chyba jasne :) Moi znajomi ogrzewają tylko LPG!!!

 

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/130-ogrzewanie-gazem-ziemnym-a-gazem-plynnym/

 

LPG jest 2 x droższy od GZ, powiedz mi, kto ma tak dobrze, zeby w domu za miastem mieć przyłacze GZ??

Jeśli by tak było to już dawno jeździłbym na CNG!!! Jeśli ktoś mi załatwi przyłacze z Gazowni to ide nawet jutro!

Na kolanach pójdę na jasną górę!

 

Vernal ja nie biegam

Zaglądam raz na 2-3doby wyrzucam pare szufelek popiołu,

uzupełniam opał co 7-10 dni.

Kocioł czyściłem 2,5 miesiąca temu.

Komina nie trzeba czyścić - zaglądałem w sobotę 21.04.2011 - można prawie z niego jeść :)

 

(uszkodzanie się łożyska w MK21 podajnika wynika z... - uszkodzonego serwisanta na mózgu;)

stało mi się to po paleniu czechem - zabita wyczystka jak pod prasą - miałem czeskim brunatnym 3 sezony temu...

 

Podajnik wymaga wyczystki i to jest mankament producenta ale zamierzam to zautomatyzować

Podobnie jak zautomatyzować opróżnianie popielnika, zobaczymy jak to pójdzie, tak żeby zaglądać co 7-10 dni.

kwestia zrzutu 2,5 tony antracytu aż tak nie boli jak miału 5-6 ton.

Wrzucanie antracytu z worków 25kg w rękawicach spawalniczych wcale nie brudzi.

 

Zazdroszczę wszystkim posadaczom Gazu Ziemnego

Wspólczuję wszystkim użytkownikom miału i ekogroszku!

 

pozdrawiam!

Opublikowano (edytowane)

aha zapomniałem o najważaniejszym, zrzucenie 2,5tony opału wzamian za sumę 800zł. /m-c względem LPG, jest to dla mnie opłacalne , trzy razy TAK!

 

Vernal przenalizuj sobie ten link pare postów wyżej do piece.pl jakie są koszty LPG, gdyby był tak łatwy dostęp do GZ to miałbym w okolicy wysyp stacji CNG do aut, tymczasem do najbliższej stacji CNG mam ok. 80km!!!

 

no i kalkulacja dla GZ cena jaką policzyłeś 3360zł (za GZ) = x2 (za LPG)= 6720zł czyli zbliżamy się niebezpiecznie do 7000pln !!!

Edytowane przez montez
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Witam,

 

Tak jak już pisałem wcześniej daleki jestem od bronienia LPG, ale nim ogrzewam więc mam pojęcie ile to kosztuje. Montez napisałeś "Kilku znajmych którzy ogrzewają gazem dla pow. do ogrzania ok. 160m.kw. na sezon wydają ok. 8000pln." to totalna abstrakcja, przy cenie propanu 1,8 brutto z zeszłego lata wychodzi prawie 4500l. LPG - niemożliwe -chyba, że nie mają drzwi i okien. Kolejne zdanie : "Rozmawiałem z osobami, które ogrzewają gazem i miesięcznie wydają od 1000 do 1500zł. w sezonie a bywa i więcej" - nie płace żadnych miesięcznych rachunków, mam swój zbiornik o pojemności 4850, tankuje jednorazowo latem gdy jest najtaniej. Przy powierzchni 140 m ,nigdy nie przekroczyłem 3000l. na rok. Czyli rok ogrzewanie domu w sezonie i ciepłej wody użytkowej przez cały rok to 5400 zł MAX, jeżeli chcesz koniecznie przeliczać na miesiące wychodzi średnio 450 zl./miesiąc (maksymalnie). Acha ,dochodzi jeszcze opłata do UDT - 132 zł/rok, pozdrawiam,

Opublikowano

Witam,

 

Tak jak już pisałem wcześniej daleki jestem od bronienia LPG, ale nim ogrzewam więc mam pojęcie ile to kosztuje. Montez napisałeś "Kilku znajmych którzy ogrzewają gazem dla pow. do ogrzania ok. 160m.kw. na sezon wydają ok. 8000pln." to totalna abstrakcja, przy cenie propanu 1,8 brutto z zeszłego lata wychodzi prawie 4500l. LPG - niemożliwe -chyba, że nie mają drzwi i okien. Kolejne zdanie : "Rozmawiałem z osobami, które ogrzewają gazem i miesięcznie wydają od 1000 do 1500zł. w sezonie a bywa i więcej" - nie płace żadnych miesięcznych rachunków, mam swój zbiornik o pojemności 4850, tankuje jednorazowo latem gdy jest najtaniej. Przy powierzchni 140 m ,nigdy nie przekroczyłem 3000l. na rok. Czyli rok ogrzewanie domu w sezonie i ciepłej wody użytkowej przez cały rok to 5400 zł MAX, jeżeli chcesz koniecznie przeliczać na miesiące wychodzi średnio 450 zl./miesiąc (maksymalnie). Acha ,dochodzi jeszcze opłata do UDT - 132 zł/rok, pozdrawiam,

 

a ja myślałem zawsze że Gaz ziemny jest tańszy od LPG a z tego co piszesz wynika, że w tej samej niemal cenie,

z tym domem 160m.kw to oczywiscie bez uwzglednienia pietra, jak sie okazalo czyli ok. 250m.kw.

 

Propan w cenie na dziiaj to wydatek ok 11500pln i to trzeba wyrzucić od razu na 2 sezony, co jest sporą wadą (4850L jak podałeś, cena 2,37pln)

 

 

Przeczytaj to: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/7536-spalanie-propanu/

 

latem 2010 to 1,95netto z rabatem 0,38zł !!! (pisze tam uzytkownik) wiec nie wiem skąd wytrzasnąłeś 1,8 ale przy cenie jak dzis i pewnie tego lata, wzrost kosztów o prawie 30% jw o dziękuję, nie jesteś aż wcale tak daleki od chwalenia LPG

 

 

pozdrawiam

  • 5 tygodni później...
Opublikowano

a ja myślałem zawsze że Gaz ziemny jest tańszy od LPG a z tego co piszesz wynika, że w tej samej niemal cenie,

z tym domem 160m.kw to oczywiscie bez uwzglednienia pietra, jak sie okazalo czyli ok. 250m.kw.

 

Propan w cenie na dziiaj to wydatek ok 11500pln i to trzeba wyrzucić od razu na 2 sezony, co jest sporą wadą (4850L jak podałeś, cena 2,37pln)

 

 

Przeczytaj to: http://forum.info-og...alanie-propanu/

 

latem 2010 to 1,95netto z rabatem 0,38zł !!! (pisze tam uzytkownik) wiec nie wiem skąd wytrzasnąłeś 1,8 ale przy cenie jak dzis i pewnie tego lata, wzrost kosztów o prawie 30% jw o dziękuję, nie jesteś aż wcale tak daleki od chwalenia LPG

 

 

pozdrawiam

 

Na forum które podałeś użytkownik płacił za pronan 3,5 ,ale miał butle w dzierżawie (czyli był okradany przez koncern). Jeżeli pytasz skąd wytrzasnąłem cenę 1,8 zł w zeszłym roku to już Ci powiem (choć nie chcę uprawiać reklamy) z firmy CHEM-GAZ z Płocka (zresztą również u nich kupiłem zbiornik). Cena na dzień wczorajszy jaką mi zaproponowali przy zakupie 3000 l. to 1,95 zł. brutto (ale jeszcze podobno mogę zaczekać bo propan tanieje) ,więc proszę nie mów mi ile kosztuje propan. Nie wierzysz zadzwoń do nich , pozdrawiam

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

ok. nie jestem biegły w temacie LPG gdyż używam antracytu, opieram sie na opiniach różnych ludzi i właśnie piszę tutaj aby poznać wreszcie prawdę, jeśli tak jest to wychodzi to całkiem spoko, trzeba bedzie w takim razie sie przrzucić na gaz i wszystkim radzę jak najszybciej, oczywiście jeśli odpowiada im wydatek 2x większy niż węgla np antracytu, dla powierzchni jak moja ok. 300m.kw. to wydatek 8000pln na sezon to szczyt marzeń po prostu, dziękuję, nie skorzystam bo poszedłbym z torbami

Opublikowano

a w tym roku ile zapłacisz 2,2 - 2,3zł?

statystycznie to wzrost kosztów o jakieś 25-30% w ciągu jednego roku

a co będzie w 2013-14?

cena ropy spadnie? czy może akcyzę obniżą :D

 

Witam,

 

No i zatankowałem w ostatni piątek, cena 1,84 brutto za 3000l. w porównaniu do zeszłego roku drożej o 2 %, pozdrawiam,

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

to kwota 1,84 x 3000L= 5520zł brutto, rozumiem ze to na sezon albo pół.

jak to mówią wygoda kosztuje, ja tam wolę wygodę z węglem, wiosną relaks przy wyrzucaniu popiołu jakies 1,5godziny łącznie z posprzątaniem, biorę kąpiel i po sprawie,

uzupełnianie opału co 4doby to żaden kłopot a nawet przyjemność patrzenia na ogień, podobno człowiek powinien trochę popatrzeć na ogień, to go wzmacnia :)

 

a latem czy jesienią jak kto woli - kolejne 1,5godzinki na uzupełnienie opału w kotłowni, to jest frajda, woreczki po 25kg układa się w stosy, dla mnie to przyjemność zamiast siłowni czy biegania a tysiące pln zostają w kieszeni.

dla kazdego cos dobrego

Opublikowano

czyli kiedy jest zimne lato, to koszt nie wzrasta, takie 15 C przez kilka dni to spokojnie da się odczuc i wtedy należałoby troche grzac

niektorzy mowia elektrycznie jakies 1-2kW i wystarczy

 

biorąc nawet 0,5 rachunku miesiecznego z podgrzewacza elektrycznego wody, to bedzie nie wiecej niz 100zł x 12 = 1200 plus koszt zimy jakies 2000 wegiel i nawet 6mies x 50zł za dmuchawy itp=2300+1200=3600 za pow. ok. 300m.kw., nadal gaz mi sie wydaje drogo, jednak musze sie zastanowic za jakis czas, chociazby do CWU jak szalec to szalec

Opublikowano

jednak musze sie zastanowic za jakis czas, chociazby do CWU jak szalec to szalec

 

jak grzejesz cwu obecnie?

antracyt? ile tego idzie na dobę i jak się wypala przy tak nikłym zapotrzebowaniu?

Opublikowano

Montez poproś kol @Kociołsam żeby Ci zrobił bangla solara i będzie najtaniej. ;)

Dlaczego wiele osób woli grzać CWU przy takim słońcu węglem lub drewnem?

Pozdr.

Opublikowano

Wiadomo, sprzedawcy miału mają najtaniej :lol:

Akurat ten solar to mi się bardzo spodobał - bezpośredni przepływ na całego. Sąsiad wyrzucał kiedyś takie grzejniki, to się zastanawiałem czy nie odkupić w cenie złomu ale akurat się na ryby spieszyłem i przepadło... ;)

Opublikowano

naszą wieś, niedługo całkiem miasto pochłonie i jakoś nie wypada mieć grzejniki na dachu :lol:

do kompletu solara trzeba by jeszcze wpakować ze 4-5 tys, jak znudzi mi się palenie to prędzej pompę ciepła z osuszacza powietrza zrobię. Sprężarka 1 kW będzie w sam raz.

Opublikowano

Wystarczy bangla solar, medium woda, ustawiony w ogródku + stara pompa, zbiornik z 2 wężownicami podobno masz - to nie jakieś 4-5 tys a najwyżej 1500, na zimę ustrojstwo demontujesz i spoko.

A jak Cię miasto pochłonie to dopiero będzie obciach palić węglem i miałem :lol: :lol: :lol:

Jak na Żoliborzu mieszkałem to sąsiadka paliła węglem, ciągle miała wizyty straży miejskiej ;) - wiadomo stolica!

 

Pozdr.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.