ROBERT1883 Opublikowano 4 Stycznia 2016 #2601 Opublikowano 4 Stycznia 2016 Albo gdybym drugi raz budował dom- to już inaczej by wyglądała moja kotlownia- dopilnowalbym juz tych pseudo fachowców od instalacji
radziuszkaa Opublikowano 4 Stycznia 2016 #2602 Opublikowano 4 Stycznia 2016 Komin jest czysty. Sama lotna sadza. Kominiarz mi czyscil komin i stwierdzil ze jest jak najbardziej wszystko w porzadku. Wybralem moze 3/4 wiadra lotnej sadzy. Napewno komin nie jest osmolony. Czyszcze komin 2 x do roku. Tak jak kominiarz chodzi. Jedyne co bym zrobil to moze kolo metra podniosl komin. Tak by mial okolo 7m. Cześć, Jeżeli komin jest czysty a kocioł osmolony, to wina kotła:P Na poważnie, to jest indywidualny casus, i prawdopodobnie podwyższenie komina będzie tylko i wyłącznie przeprowadzeniem badania. Dziwna sprawa, poinformuj jeśli zamontujesz "przedłużkę kominową" i co z tego wyszło.
Animus Opublikowano 4 Stycznia 2016 #2603 Opublikowano 4 Stycznia 2016 Kolanin Co z tym powietrzem. Zazaczam ze niestety nie mam żadnej zetki. Kratka wentylacyjna w kotłowni. Projekt był oczywiście pod gaz. Wiec chyba kolejny problem. Mam małe okienko w kotłowni, obok jest garaż z którego powietrze na pewno też przedostaje się do kotlowni (delikatny prześwit pod drzwiami od podlogi) Kilka postów wcześniej umieściłem zdjęcia z ostatniego spalania oraz ustawienia pieca- spalanie się chyba znowu pogorszyło. Jakieś propozycje zmiany ustawień. Okienko uchyl i po problemie.
ROBERT1883 Opublikowano 4 Stycznia 2016 #2604 Opublikowano 4 Stycznia 2016 ANIMUS Wszystko ok. Jest jeden mały problem. Okienko otwieram bo jestem w domu (urlop swiateczny)☺ Za chwile będę dosyć mocno zapracowany i okienko pasuje zamykać żeby jakiś złodziejaszk sie nie zainteresował.
Animus Opublikowano 4 Stycznia 2016 #2605 Opublikowano 4 Stycznia 2016 To bierz wiertarkę z długim wiertlem i nawiercaj otwór fi200 w ścianie zewnętrznej w kotłowni ,albo na szybko pootwieraj wszędzie drzwi to zaciągnie z jakiegoś kanału wentylacyjnego z mieszkania .
ROBERT1883 Opublikowano 4 Stycznia 2016 #2606 Opublikowano 4 Stycznia 2016 Przyznam się szczerze ze teraz nie będę wiercil tego otworu. Ale bliżej wiosny ( juz kiedyś nosiłem się z takim zamiare ale jakoś nie wyszło !) Ale powiedz gdzie ma się znajdować ten otwór w kotłowni. Kolega Radziuszkaa pisał kilka postów wcześniej ze ma się znajdować jakieś 30 cm nad posadzka. Obojętnie w którym miejscu w pomieszczeniu czy gdzieś koło wentylatora ( ma to jakieś znaczenie) I czy nie wystarczy fi 100 ?
radziuszkaa Opublikowano 4 Stycznia 2016 #2607 Opublikowano 4 Stycznia 2016 Hej, dodam od siebie kilka słów... Logiczne jest żeby kanał nawiewny był jak najbliżej kotła, idealnie żeby był na ścianie zewnętrznej północnej. Co do wysokości wylotu powietrza w kotłowni to wysokość 30 cm jest optymalna. Ważne żeby był na podobnej wysokości co wentylator przy kotle, niżej może być, wyżej niekoniecznie. Wielkość otworu dobiera się do mocy kotła, nie pamiętam dokładnie, ale chyba dla kotłów do mocy 30 kw, zaleca się otwór o powierzchni 200cm2 Chodzi o doprowadzenie odpowiedniej ilości powietrza w jednostce czasu. Mniejszy otwór nie będzie spełniał swojego zadania. Wiercąc otwór fi 200, dajesz rurę fi 160, zostawiasz 2 cm na piankę montażową i tym samym masz otwór o polu powierzchni 200,96cm2 Co do pytań czy podczas mrozów w kotłowni nie będzie zimno, odpowiadam że nie, teraz na zewnątrz jest -12o a w kotłowni mam 24o (całość zimnego powietrza "zjada" piec) Ale robiąc test, zamykam kanał wlotowy, otwieram okienko i w kotłowni mam 17o - to już znajomość fizyki, dlaczego tak jest... Jeśli masz jakieś pytania pytaj śmiało.
TIMON120777 Opublikowano 4 Stycznia 2016 #2608 Opublikowano 4 Stycznia 2016 poszukaj w sieci pod hasłem "zetka" lub kanał nawiewny w kotłowni będzie i foto jakieś i opis jak zrobić (wysokość, ściana która i średnica jaka)
Animus Opublikowano 4 Stycznia 2016 #2609 Opublikowano 4 Stycznia 2016 Przyznam się szczerze ze teraz nie będę wiercil tego otworu. Ale bliżej wiosny ( juz kiedyś nosiłem się z takim zamiare ale jakoś nie wyszło !) Ale powiedz gdzie ma się znajdować ten otwór w kotłowni. Kolega Radziuszkaa pisał kilka postów wcześniej ze ma się znajdować jakieś 30 cm nad posadzka. Obojętnie w którym miejscu w pomieszczeniu czy gdzieś koło wentylatora ( ma to jakieś znaczenie) I czy nie wystarczy fi 100 ? Fi100 to raczej za mało.Prawidłowa wentylacja nawiewna w kotłowni (tzw. zetka) dla pieca np. o mocy 22 kW to średnica 160 mm.
ROBERT1883 Opublikowano 4 Stycznia 2016 #2610 Opublikowano 4 Stycznia 2016 To powiedzcie mi dlaczego wcześniej nie gasło mi w piECU. (Mieszkam 4 lata) Pierwszy raz mi się to zdarzyło I jeszcze jedno , to że ekogroszek nie spala się tak jak powinien (ciągle pytania o zmiany ustawień pieca) to może wina właśnie braku odpowiedniego napowietrzenia kotłowni. Nie jestem specjalistą w kwestii pieców i instalacji wiec wybaczcie moje pytania. Wiem jedno: gdybym jeszcze raz budowal dom to poprosiłbym o wykonanie instalacji "jakiegoś eksperta" w tym temacie a nie ........ ALE wracam do tematu. DODAm TEZ ZE mam w kotłowni "kratkę ściekowa " w podłodze która jest podpięta do kanalizacj (tak chyba też nie powinno byc). Muszę ją co jakiś czas zalewać woda bo w przeciwnym razie śmierdzi w kotłowni. Czy musi to być zetka czy tylko przewieziona ściana z kotłowni na zewnątrz o średnicy fi 100
Animus Opublikowano 4 Stycznia 2016 #2611 Opublikowano 4 Stycznia 2016 Czym większy mróz to więcej powietrza potrzeba do spalania.Na resztę sam sobie odpowiedziałeś,kto robił odbiór tej kotłowni. :D "Zetką" napłynie tylko tyle powietrza ile potrzebujesz do spalania .
ROBERT1883 Opublikowano 4 Stycznia 2016 #2612 Opublikowano 4 Stycznia 2016 Z odbiorami to czysta fikcja (przynajmniej w moim terenie? ) Tak przy okazji to gdzie powinno być odprowadzenie wody z takiej kratki ściekowej? Co do pieca: kotłownia jest na parterze (brak piwnicy) Wyczytałem gdzies odnośnie zetki, że w takim przypadku wystarczy nawiercic ścianę na wysokości 30 cm (fi 200mm) ! Mam pięć 25 kw. W takim przypadku podobno ma to wystarczyc (zbędna zetka) PRAWDA TO CZY NIE?
TIMON120777 Opublikowano 4 Stycznia 2016 #2613 Opublikowano 4 Stycznia 2016 a takie prozaiczne czynności jak serwis kotła-czyszczenie kanału powietrznego, czyszczenie wentylatora, palnika. było to robione? pytam profilaktycznie ponieważ czasem taka błacha rzecz potrafi zaburzyć dystrybucję powietrza poprawną i moze powodować problemy z wygasaniem np w poprzednich latach tez otwierałeś okno?
radziuszkaa Opublikowano 4 Stycznia 2016 #2614 Opublikowano 4 Stycznia 2016 Z odbiorami to czysta fikcja (przynajmniej w moim terenie? ) Tak przy okazji to gdzie powinno być odprowadzenie wody z takiej kratki ściekowej? Co do pieca: kotłownia jest na parterze (brak piwnicy) Wyczytałem gdzies odnośnie zetki, że w takim przypadku wystarczy nawiercic ścianę na wysokości 30 cm (fi 200mm) ! Mam pięć 25 kw. W takim przypadku podobno ma to wystarczyc (zbędna zetka) PRAWDA TO CZY NIE? wystarczy, ale wstaw od strony wewnetrznej anemostat, a od zewnatrz kolanko 90* skierowane w dol, z siatka ocywiscie co do kratki sciekowej, z ktorej smierdzi to pewnie masz polaczone na krotko z odejsciem z wc, masz wstawiony odpowietrznik kanalizy w najwyzszym punkcie, na poddaszu?
ROBERT1883 Opublikowano 5 Stycznia 2016 #2615 Opublikowano 5 Stycznia 2016 Witam Powtórka z rozrywki ( Brak mi już słów na temat tego pieca ) Dzisiaj o 7 rano schodze do pieca a piec piszczy że temperatura nie rośnie. Uruchamiam ponownie piec: na piecu 40 stopni na paliniku żar ( w załączniku zdjecia )-Podkreślam jednak iż był tylko zar - nie palilo sie, włączylem recznie dmuchawe, zeby sprawdzic czy zgasło w piecu czy nie. Przedstawiam ponownie ustawienia pieca: Temperatura zadana 60 stopni Temperatura CWU 43 stopnie Praca 8S CO 64 S NADMUCH 30 % Podtrzymanie 10s co 40 minut wentylator 30s co 40 minut histeryza kotla 1 stopien histeryza cwu 3 stopnie Zacząlem sprawdzac co sie dzieje i tak: zacząłem sprawdzać jak na piecu pojawiło sie 42 stopnie: od 42 do 43 stopni piec dochodził 6 minut 36 s 43 do 44 , 4 minuty 31 s 44 do 45, 3 minuty 43 s 45 do 46 , 6 minut 26s 46 do 47, 5 minut 47 do 48, 4,41 s W tym momencie Przestałem sprawdzać, ale piec ewidentnie nie dobija do zadanej temperatury. Zaznaczam iz w tym okresie nie korzystano z cieplej wody. ( Tak sobie mysle ze gdyby korzystano, to jezeli temp. wody spadnie - piec przełoczy sie na ogrzewanie wody np przy temp. 50 stopni na piecu, nastepnie spadnie do jakis 40 i zabawa od nowa) Zawór 4 drożny mam ustawiony na 4 ( skala od 0 do 6 ) Nie pamietam zebym miał kiedykolwiek tak sytuacje ( o co chodzi ? ) Jak zmienić ustawienia ?????????????????????
ROBERT1883 Opublikowano 5 Stycznia 2016 #2616 Opublikowano 5 Stycznia 2016 I jescze jedno pytanie. Może problemem jest ta cała kapliczka nad rynną Moze to zdemontowac ( nie wiem czy to cokolwiek daje ). Wczesniej nie miałem tego wynalzaku i nie było takich problemów ?
miro30 Opublikowano 5 Stycznia 2016 #2617 Opublikowano 5 Stycznia 2016 Masz kupe nie dopalkow w opale masakra ale marnotrastwo,zdemontuj ta kapliczke i zaloz z powrotem rogi co ci dopala ten eco groszek.
ROBERT1883 Opublikowano 5 Stycznia 2016 #2618 Opublikowano 5 Stycznia 2016 miro 30 Rogi mam zały czas - nie zdemontowałem ich
miro30 Opublikowano 5 Stycznia 2016 #2619 Opublikowano 5 Stycznia 2016 Timon120777 w komentarzu 2588 napisal ci ze ta kapliczka jest zbyt duza,i za segurowal co u mnie sie sprawdza dlugie czasy podawania i dopasowane do tego przerwy i spory nadmuch. moje ustawienia ktore sie sprawdzaja 15s podawanie przerwa 65s i nadmuch 30%,rogi centralnie ustawione w palnik. ps.na fotkach na sciankach kotla to sadza czy smola?
Animus Opublikowano 5 Stycznia 2016 #2620 Opublikowano 5 Stycznia 2016 Witam Dzisiaj o 7 rano schodze do pieca a piec piszczy że temperatura nie rośnie. Nie dochodzi do zadanej ,za słaby nadmuch ,kupa węgla w popielniku.Jak miałeś 6 sek. podawanie to spalał prawie wszystko dałeś na 8 sek. a wentylator nadal na 30% ,myśl trochę. :) Wróć do nastaw : Podawanie 6s co 70 s nadmuch 30% Podtrzymanie 10s co 40 minut Wentylator w Podtrzymaniu 30 s co 40 minut Histeryza kotła 1 stopień Histeryza CWU 3 stopnie
ROBERT1883 Opublikowano 5 Stycznia 2016 #2621 Opublikowano 5 Stycznia 2016 Animus Jak to 6s co 70 s, To jeszcze dluższa przerwę dac ? - Tak to przecież nie dojdzie do zadanej temperatury skoro nie dochodzil przy ustawieniu 8s przy 64s a co z ta kapliczką - sugerujesz zdemontowanie jej? Kolego drogi , ja już przestałem myslec , każdy sugeruje inne nastawy :mellow:
ROBERT1883 Opublikowano 5 Stycznia 2016 #2622 Opublikowano 5 Stycznia 2016 ustawiłem jakies 3 godziny temu: 9s co 59 sekund - zobaczę za jakies 2 godziny jak wygląda spalanie to się odezwe
Animus Opublikowano 5 Stycznia 2016 #2623 Opublikowano 5 Stycznia 2016 A dałeś większy nadmuch do tego ? Nie zmienia się w ogóle podawania :D ,tylko skraca czas przerwy i zwiększa nadmuch !!!! Miałeś dobrą nastawę na mniejszą moc zapisz w zeszycie : 6s co 70s + dmuchawa 30% robisz np: 6s co 60s + dmuch. 30-40% dajesz 35% obserwujesz popielnik i doregulowujesz nadmuch jak nie dopala to w gorę bliżej 40% albo: 6s co 50s + dmuch. 30-50%
ROBERT1883 Opublikowano 5 Stycznia 2016 #2624 Opublikowano 5 Stycznia 2016 ANIMUS Ustawiłem teraz 6s co 60 s nadmuch 35 % A powiedz mi czy ta klapkę na wentylator otworzyć na maxa (mogę jeszcze otworzyć z 2 cm ) A co z ta kapliczka - ściągnąć ja i założyć ten zwykły deflektor (Dodam tylko iż przy tych ustawieniach 9s co 59 pięc na pewno dochodzi do zadanej temperatury, zadało jednak zrzuca groszku niedopalonego)
bit512 Opublikowano 5 Stycznia 2016 #2625 Opublikowano 5 Stycznia 2016 Ja mam na kotle ustawioną 65 stopni... podawanie 6 przerwa 77 nadmuch 23 przy rynnie 15 kw Brak niedopałów, ładnie dochodzi do zadanej... Myślę że zamiana węglogroszku to podstawa... a jak nie ma innej możliwości to kupić inny i mieszać ... i nie będzie niedopału w piecu mam sam pył .... Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.