Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jak Palić W Kotle Z Palnikiem Rynnowym Defro Duo Uni


thepablo

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ten sterownik można bez przeszkód dokupić.Tylko czy jest sens i czy się az tak różni ?- nie wiem.Widziałem u siebie takie opcje jak moduł ethernet czy gsm no i w wolnej chwili moge strzelić partyjke w karty :P A u siebie możesz wejśc w menu servisowe i zobaczyc czy masz ten cykl pompy co ,czy jak to sie tam nazywa.Chociaż jak masz dobrze to nie chciej lepiej bo przekombinujesz..:)

U mnie te rury też sie zapychaja sadzą.Nauczyłem sie już codziennie tym pogrzebaczem przejechac po szczelinach i płomienie lepiej grasują.W zimie nawet kładłem jedno ,dwa polana drzewa żeby się tliło i podtrzymywało lekko temp na kotle i było też dosyć miło chociaz mówie,- palenie na ruszcie awaryjnym bynajmniej u mnie to porażka przez duże P. Otwieram te wielkie drzwiczki i zamykam na przemian szukając odpowiedniej ilości powietrza do spalania.Mysle,że są za duze i tu nie jest to takie hop

ALE..ale ale jest lepsza najbardziej intrygująca mnie sprawa.Mianowicie-w dużych drzwiczkach tych własnie od palnika jest miejsce na zamontowanie tzw.miarkownika ciagu który to był w komplecie(fajny z regulacyjna śrubką) no i pomyslałem sobie,że zamontuje go na czas kiedy będe bawiłsię w palenie na ruszcie awaryjnym.wziałem go do ręki nastepnie otworzyłem drzwiczki i zdębiałem-nie ma tam zadnego otworu którym można by było doprowadzić cokolwiek zbliżonego do powietrza !! jak jest u was powiedzcie

Opublikowano

Miałem to gó...no zamontowane i wywaliłem nie nadaje sie ja jak paliłem drzewem uchylałem dolne drzwiczki delikatnie i ciągneło jak złoto, a z tą klapką jest to troche skombinowane nie wiem jak ci to opisać ale w tych dolnych drzwiczkach od środka powinna być taka zasuwka na dwa imbusy i ją przesuwasz góra dół, a od strony zewnętrznej montujesz tą klapkę tylko chyba tam była taka zaślepka z jakiegoś czegoś podobnego do tektury i ją trzeba chyba wyciąć jak dobrze pamiętam

Opublikowano

Wróciłem właśnie z kotłowni i obserwowałem piecyk jak dochodzi do temp. zadanej ( teraz mam 58 stopni ) przy podawaniu :

 

15 sek. przerwa 80 sek. wentylator na 35 % zajmowwało mu to 35 min

 

teraz dałem 15 sek przerwa 45 sek. wentylator 35 % i widze ze dużo szybciej temp dochodzi ale chyba więcej zje groszku ?

 

Jak wy kombinowaliście z podawaniem i przerwą ?

Opublikowano

Jutro napisze jak piecyk przepali kilka kilo przez noc to zobacze jak bedzie wyglądał popiół .

 

Z tabeli jasno wynika że większa przerwa w podawaniu to mniejsza moc ale tez mniej grochu idzie na godznę.

 

A im mniejsza przerwa to na odwrót więcej grochu na godzinę i większa moc.

 

Teraz pytanie czy krócej ma dochodzić kociołek do zadanej przy większej mocy czy dłużej przy mniejszej ?

Opublikowano

Panowie..... tak obserwuje kocioł zastanawiając się co tu zrobić żeby się dopalało i żeby ograniczyć sadzę i dochodzę do wniosku że ta cała rynna

to chyba nie jest do końca dobre rozwiązanie. Równolegle palę w piecu Defro Komfort EKO Lux (palnik retortowy) - zasypuje go czeskim grochem ( 400PLN/ t ) i to co tam się wyprawia

....................... czyszczenie kotła raz na miesiąc, zero spieków, sadzy jak na lekarstwo. Coś pięknego. Dodam że ustawienia wklepane z DTR- ki.

Chyba tak to powinno wyglądać . Wystarczy uzupełniać zasobnik i to cała obsługa.

 

Ale przecież pieca nie wymienię po trzech miesiącach:/

Opublikowano

Ty chyba masz cos nietak ustawione.Ja pale czeskim groszkiem juz drugi rok w podajniku rynnowym ( własnej konstukcji) i czyszcze piec raz na miesiac z sadzy i jest jej moze 4szklanki.Wiele zalezy tez od groszku ale zeby sie cos sie nie dopalało to jeszcze czegos takiego niebyło.Moze powinnes zwiekszyc troche wiatr a zmniejszyc podawanie.

Opublikowano

Po ustawieniu piecyka na podawanie 15 s. , przerwa 45 s. i wentylator 35 %

 

Do zadanej ( u mnie 58 stopni ) dochodzi w niecałe 11 min a później trzyma ok. 45 min

 

Więc teoretycznie powinien zjeść w ciągu doby niecałe 20 kg ekogroszku przy niezmienianej temp. na zaworze 3 drogowym

 

Co zauważyłem przy podawaniu 15 s. i przerwie 80 s. wentylator 35 % piecyk męczył sie 35 min do uzyskania temp zadanej co w rezuttacie daje że przy dobowej pracy więcej zje niz nastawa 15/45 . Coś ponad 25 kg.

 

Groszek mam pieklosz z bobrka kupowany w sierpniu po 880 zł / tonę polecany przez znajomego.

 

Nie mam nie dopałków ani spieków jakieś 30 % to nieduże kalafiorki rozsypujące się w pył po ściśnieciu reszta to popiół.

Opublikowano

Do kolegi marcin2003

 

Nie masz pewnie rusztu wodnego nad rynną stąd mała ilośc sadzy ?

 

Jakie ustawienia masz w podtrzymaniu ?

 

Kombinuje czy lepiej dmuchąć co 3-5 min przez 20-30 s. żeby ten dym w podtrzymaniu wyrzucić w komin czy dmuchać rzadko co 15-20 min i ma się tam zakapcać wszysko w środku ?

Opublikowano

NO taki ilosc sadzy jest napewno prze zten ruszt wodny.Jesli mc kenzi pali rownolegle w kotle z retorta i jest spokoj z sadza.Moj znajomy pali tez czeskim w piecu ling duo z retorta i sadzy ma naprawde malo. Chyba wlasciciele rynienki sadzy sie nie pozbedaA jesli chodzi o wentylator w podrtrzymaniu dmuchalem naprawde rozne kombinacje i sadza i tak jes.Wydaje mi sie z eona sie wytwarza podczas samego spalania.W trakcie podtrzymania jest tylko duzo dymu ale raczes sadzy to on nie wytwarza.

 

 

A teraz z zupelnie innej beczki

 

SPRAWDZCIE PRAWIDLOWE ZAMONTOWANIE SYSTEMU STRAZAK!!!!!

 

Wczoraj chcialem porzadnie wyczyscic kociolek wiec go wylaczylem.Wrocilem za kilka godzin w kotlowni pelno dymu spalonych kabli ni alarm na piecu.Awaria czujnika podajnika.Zar cofnal sie do rury podajacej groszek.Strazak byl zalozony na tgz sztuke.Waz byla zgiety i nie miala jak zleciec woda.Rura nagrzala sie tak ze sie zdrowo sie oparzylem i stopil sie czujnik temperatury podajnika.Gdyby strazak zamontowany byl poprawnie nic by sie nie stalo.Poprostu zgasil by palenisko.Fakt moja wina bo wylaczylem piec ,ale co bedzie jak na dluzej zabraknie pradu??

 

Na szczescie jedyne co starcilem to jeden czujnik.Moj instalator go wymienil i piec dalej grzeje domek

Opublikowano

U mnie strażak od drugiego dnia pracy kotła został zamontowany na stałe,na wysokości z której porządnie "chlupnie wodą" i wąz skróciłem co by sie nie załamał nigdzie.Dziwne,ze żar się cofnał na tyle.U mnie moge piec zgasic i wyjsc z domu i wiem,że on po prostu zgasniea ,żeby żar się cofnał to musiał by na dworzyu wiac HALNY przez duże H :) zauważyłem,że slimak w defro jest tak skonstruowany,żeby jak najmniej przepuścił żaru na kolejne zwoje....

Opublikowano

Dudus jak tam sprawuje tobię sie nowa pompa?? Cały czas zastanawiam sie czy ją też sobie zakupić i przejść na ogrzewanie przy pomocy zaworu mieszającego i nastawienia głowić termostatycznych na grzejnikach a zrezygnować chyba całkowicie z regulatora pokojowego bynajmniej przy ostrej zimie.

 

Bo widzisz u mnie było tak ze jak ogrzewałem bez regulatora to jak głowice na grzejnikach rozłączały grzejnik i tak było w kilki grzejnikach to pompa zaczynała głośno chodzić, i drażniło mnie to delikatnie mówiąc.

 

Po ustawieniu piecyka na podawanie 15 s. , przerwa 45 s. i wentylator 35 %

 

Do zadanej ( u mnie 58 stopni ) dochodzi w niecałe 11 min a później trzyma ok. 45 min

 

Więc teoretycznie powinien zjeść w ciągu doby niecałe 20 kg ekogroszku przy niezmienianej temp. na zaworze 3 drogowym

 

Co zauważyłem przy podawaniu 15 s. i przerwie 80 s. wentylator 35 % piecyk męczył sie 35 min do uzyskania temp zadanej co w rezuttacie daje że przy dobowej pracy więcej zje niz nastawa 15/45 . Coś ponad 25 kg.

 

Groszek mam pieklosz z bobrka kupowany w sierpniu po 880 zł / tonę polecany przez znajomego.

 

Nie mam nie dopałków ani spieków jakieś 30 % to nieduże kalafiorki rozsypujące się w pył po ściśnieciu reszta to popiół.

 

Powiem ci szczerze ze grube ma te ustawienia, jak na sporawe mrozy,

Opublikowano

No fakt rusztu wodnego niemam.Ale jesli chodzi o dopalanie to jest lux.Moje ustawienia to dmuchawa 40 podtrzymanie co 5min na 18sek.Przy obecnej temp zewnetrznej na piecu 51 stopni spalanie ok 20-25 na 24 pow ogrzewana 230m w domu 23 w dzien 20 w nocy.

Opublikowano

lucke na jakich ustawieniach teraz lecisz ?

 

praca , podtrzymanie , moc wentylatora , procent otwarcia klapki .

 

Czopuch do komina otwarty na max czy lekko przymkniety ?

U mnie bez istotnych zmian: praca 12 , przerwa 48/,nawet 49 wentylator 30% klapka przymknięta na powiedzmy 80% .Podtrzymanie bez zmian jak w postach wcześniejszych,nie pamiętam teraz-musiał bys kilka stron wstecz dać ale coś koło 20 min przerwy i 20 sek pracy.Czopuch mam otwarty na max zeby chociaż troszke walczyć z tą sadzą.

Dopowiem jeszcze do tego co na samej górze odnoścnie strażaka i braku prądu...Brata namówiłem a sam jeszcze nie kupiłem UPS-a na pełnym sinusie w razie braku prądu,żeby nic nie grzmotnęło.Do tego aku 100 Ah i jak zabraknie fazy to będzie zapas na jakies 8 godzin .Wydatek rzedu 1400 zł na taką przyjemnośc ale za to spokojna głowizna..:)

Opublikowano

NO taki ilosc sadzy jest napewno prze zten ruszt wodny.Jesli mc kenzi pali rownolegle w kotle z retorta i jest spokoj z sadza.Moj znajomy pali tez czeskim w piecu ling duo z retorta i sadzy ma naprawde malo. Chyba wlasciciele rynienki sadzy sie nie pozbedaA jesli chodzi o wentylator w podrtrzymaniu dmuchalem naprawde rozne kombinacje i sadza i tak jes.Wydaje mi sie z eona sie wytwarza podczas samego spalania.W trakcie podtrzymania jest tylko duzo dymu ale raczes sadzy to on nie wytwarza.

 

 

A teraz z zupelnie innej beczki

 

SPRAWDZCIE PRAWIDLOWE ZAMONTOWANIE SYSTEMU STRAZAK!!!!!

 

Wczoraj chcialem porzadnie wyczyscic kociolek wiec go wylaczylem.Wrocilem za kilka godzin w kotlowni pelno dymu spalonych kabli ni alarm na piecu.Awaria czujnika podajnika.Zar cofnal sie do rury podajacej groszek.Strazak byl zalozony na tgz sztuke.Waz byla zgiety i nie miala jak zleciec woda.Rura nagrzala sie tak ze sie zdrowo sie oparzylem i stopil sie czujnik temperatury podajnika.Gdyby strazak zamontowany byl poprawnie nic by sie nie stalo.Poprostu zgasil by palenisko.Fakt moja wina bo wylaczylem piec ,ale co bedzie jak na dluzej zabraknie pradu??

 

Na szczescie jedyne co starcilem to jeden czujnik.Moj instalator go wymienil i piec dalej grzeje domek

 

Dziwne to troche ze jak miałeś zamknięty kociołek to doszło do takiego stanu, sprawdz może wyregulowanie przepustnicy na wentylatorze czy aby ona akurat sie do końca zamyka tam są takie śrubki dwie którę robią przeciwwagę i jak wentylator nie dmuch to klapa sie przymyka, u mnie np. ja w czasie pracy mogę wyłączyć całkowicie sterownik i zar sie udusi z braku tlenu wiec nie ma mowy o tym ze w rurze sie zagotuje

Opublikowano

SPRAWDZCIE PRAWIDLOWE ZAMONTOWANIE SYSTEMU STRAZAK!!!!!

Lepiej sam sobie sprawdź szczelność zasobnika paliwa.

Wszystkie połączenia, klapy mają być na gumowych uszczelkach, zero dziur itp.

Wtedy nie ma prawa żaden żar się cofnąć.

Opublikowano

Szczelosc jest jak najbardziej ok.Wczesniej kilka razy kociolek mi gasl z roznych powodow i nic takiego nie mialo miejsca.Dlatego nie obawiajac sie wylaczylem kociol a tu taka niespodzianka.

Opublikowano

Odnosnie pracy nowej pompy grundfos alpha 2 .

 

W tej chwili ustawilem ją na tryb auto adapt.

 

Smiga juz 3 dni ale narazie nie widze aby sie dostosowała do instalacji.

 

Pracuje na najwyżych poziomach mocy 43 - 45 W.

 

W domu cisza nawet przy grzejniku w sypialni który jest skręcony na zaworze danfoss na wartość 2,5 .

 

Jeśli pompka po tygodniu nie nauczy sie warunków panujących w instalacji to ustawiam ją na stałe w biegu 2 gdzie bedzie pobierać 30 W.

 

Wszystkie grzejniki mam pięknie dogrzane nawet na strychu jest jeden ktory był dogrzany na starej pompce przy 3 biegu ktory to pobierał 93 W .

 

 

Opublikowano

DO LUCKA

 

A moglbys zdradzic jaki jest ten kod do menu serwisowego??Bo chcialem zrobic podobnie do ciebie bo jak mi sterownik pokojowy odlaczy pompy i zamknie zawor to u gory w lazience po dluzszym czasie robi sie chlodnawo.

Opublikowano

A co do moich wskazówek przy spalaniu miału na rynnie to są one następujące przy spalaniu miału należy zwiększyć nawiew o jakiś 15 pp w stosunku do palenia ekogroszkiem wynika to z faktu ze miał charakteryzuje sie mniejszymi szczelinami miedzy droginami węgla niż jest to w ekogroszku dlatego aby nasze palenisko było dobrze wentylowane musimy mocniej dmuchać. CO do moich ustawień to podawanie 5sek przerwa 32 sekundy nawiew 50% praca podtrzymania 10 sekund i przerwa 15 minut temp zadana 55 stopni.

Opublikowano

Mam do was pytanie odnoscnie wentylatora w Defro duo uni a mianowicie w menu serwisowym jest opcja wyboru 3 różnych wentylatorów który jest montowany w naszym piecu?

 

z tego co wiem to różne, szukaj oznaczeń na wentylatorze, u mnie była naklejka z modelem WPA 120

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.