marcin1980 Opublikowano 24 Października 2012 #176 Opublikowano 24 Października 2012 dzięki fidel24 i emus fidel24 czyli wychodzi na to że używasz miarkownika ,nie miałeś takiego problemu . i mam jeszcze pytanie odnośnie montażu czy podczas regulacji miarkownika te metalowe ramię miałeś ustawione poziomo czy troche podniesione do góry ,a jeżeli chodzi o klapkę to serwis już ją wymieniał i wydaje mi się że jest w miarę szczelna . napisz jak to u ciebie działa bo jestem ciekawy
marcin1980 Opublikowano 27 Października 2012 #177 Opublikowano 27 Października 2012 emus jak myślisz szło by przerobić hefa na dmuchawę . kombinuję z tym miarkownikiem nawet z śrubą rzymską ale to nic prawie nie zmienia bo jak podniosę na dolnej granicy temp to mi znów przebija górę o więcej niż wcześniej szkoda że nie mam jakiejś używanej dmuchawy albo że nie mam od kogo pożyczyć bo bym sobie sprawdził i bym wiedział czy warto kupić czy nie bo przeróbka to nieduży problem ,a ostatnio się pomyliłem pytając o wycinanie miejsca z cegłą bo to jest nad rusztem a nie pod trochę się zagalopowałem .po prostu w klapie powietrza pierwotnego wyciąć otwór a jak by nie działało to zawsze idzie go zaślepić tylko czy faktycznie będzie tak jak fidel24 pisze że może być problem z dyszami powietrza wtórnego że może wydostawać się tamtędy dym ciekawe a jak ty myślisz przecież nawet jeżeli dmuchawa tłoczy z góry kanałem to przecież też pod ruszt dostaje się pod ciśnieniem czyli większej różnicy nie powinno być, chyba ?
janjan Opublikowano 27 Października 2012 #178 Opublikowano 27 Października 2012 proponuję nie montować dmuchawy , uważam , może się mylę ale problem leży w za mocno przykręconym zaworze ,zrób próbę z otwartym zaworem .
marcin1980 Opublikowano 28 Października 2012 #179 Opublikowano 28 Października 2012 witam po to jest montowany zawór 4d żeby nim regulować zapotrzebowanie na ciepło ,ale ok dzisiaj rozpaliłem i otworzyłem zawór na 100 % efekt ten sam
emus Opublikowano 4 Listopada 2012 Autor #180 Opublikowano 4 Listopada 2012 W sobotę planowo wyczyszczę i rozpalę kocioł. Zobaczę jak długo pociągnie bez mojej ingerencji. Napisałem to w innym temacie. Niedziela 04.11 koniec eksperymentu. Kocioł rozpaliłem w sobotę 03.11 około godziny 16:17 czyli w przerwie meczu Dortmund - Stuttgart. Po meczu czyli około 17:18 zasypałem komorę do pełna węglem typ 33.1 sortyment groszek. Temperatura zewnętrzna 10,2 stopnia krzywa grzewcza 7, temperatura w domu (3 termometry w 3 różnych miejscach) 22,6; 23,0; 23,2. Godzina 23:38 dwa profilaktyczne ruchy rusztami, temperatura zewnętrzna 7,1 stopnia. Niedziela godzina 8:41dwa profilaktyczne ruchy rusztami, temperatura zewnętrzna 10,2 stopnia, temperatura w domu 22,4; 22,9; 23,2. Godzina 13:07 temperatura zewnętrzna 12,9 stopnia, temperatura w domu 22,9; 23,8; 24,2. Godzina 22:18 (po 29 godzinach) koniec eksperymentu bo trzeba iść spać, a rano w poniedziałek ma się w kotle palić. Temperatura zewnętrzna 5,1 stopnia, temperatura w domu 22,7; 23,4; 23,8. Wykonałem 6 ruchów rusztami. Nie były to ruchy profilaktyczne ponieważ dmuchawa pracowała na 30% a temperatura spalin była 105,1 stopnia i nie wzrastała. Po poruszaniu rusztami temperatura spalin szybko zaczęła wzrastać. W kotle było jeszcze węgla na około 3 godziny palenia. Zasypałem kocioł do pełna mieszanką węgla i drewna około 50/50 %. Zmieniłem krzywą grzewczą na 5. 1. W niedzielę cały czas zastanawiałem się czy nie zmienić krzywej grzewczej na 5 i/lub kalibracją zawyżyć temperaturę kotła i/lub kalibracją zawyżyć temperaturę zewnętrzną bo w domu było za ciepło. Nic nie zmieniłem, bo przeprowadzałem eksperyment. Za to rodzinka po południu uchyliła 3 okna. Nie wiem jak długo były otwarte. 2. Nie podgrzewam CWU bo do tego używam gazu i prądu. 3. Wielokrotnie w sobotę i w niedzielę byłem przy kotle ale zawsze trafiałem na stan gdy kocioł był w potrzymaniu (dmuchawa stała, temperatura spalin między 28 a 43 stopnie). 4. Węgiel spadał na ruszta.
marcin1980 Opublikowano 9 Listopada 2012 #181 Opublikowano 9 Listopada 2012 gdyby mój kocioł osiągną przynajmniej połowę twojej stało palności byłbym naprawdę szczęśliwym człowiekiem
emus Opublikowano 9 Listopada 2012 Autor #182 Opublikowano 9 Listopada 2012 u emusa sterownik dmuchawa krzywa palenia to ok można to jakoś wydłużyć Dla przypomnienia, bo kilka razy na forum już o tym pisałem. 1. Mam jeszcze wyłączanie dmuchawy od temperatury spalin. W chwili obecnej 120 stopni wyłącza dmuchawę, ponowne załączenie następuje przy 90 stopniach o ile na sterowniku jest sygnał wyjściowy na dmuchawę. 2. Mam jeszcze wyłączenie pompy obiegowej CO od temperatury spalin. W chwili obecnej 140 stopni wyłącza pompę, ponowne załączenie następuje przy 139,9. stopniach. Wyłączenie pompy najczęściej występuje podczas rozpalania kotła. Po rozpaleniu kotła i osiągnięciu roboczej temperatury wody wyłączenia pompy są bardzo rzadkie, bo temperatura spalin rzadko pokonuje140 - 120 = 20 stopni.
marcin1980 Opublikowano 9 Listopada 2012 #183 Opublikowano 9 Listopada 2012 emus a podczas eksperymentu jaką miałeś temp. zadaną na piecu i jaką piec ci utrzymywał
emus Opublikowano 9 Listopada 2012 Autor #184 Opublikowano 9 Listopada 2012 Przy regulacji pogodowej sterownik nie pokazuje aktualnej wartości temperatury zadanej. Z krzywych grzewczych zmieszczonych w instrukcji sterownika http://www.frisko.co...v3.pdf (strona numer 8) wynika, że dla krzywej grzewczej 7 temperatura wewnętrzna 22 stopnie: Temperatura zewnętrzna 12 stopni = wartość zadana 29 stopni. Temperatura zewnętrzna 8 stopni = wartość zadana 34 stopni. Temperatura zewnętrzna 4 stopnie = wartość zadana 38 stopni. Głowice termostatyczne mam ustawione między 3 a 4 czyli między około 22 - 23 stopnie. Głowice zamykały i otwierały wodę do grzejników. Temperatura na kotle była wyższa od wartości zadanej o kilka stopni. Dlatego napisałem: 1. W niedzielę cały czas zastanawiałem się czy nie zmienić krzywej grzewczej na 5 i/lub kalibracją zawyżyć temperaturę kotła i/lub kalibracją zawyżyć temperaturę zewnętrzną bo w domu było za ciepło. Nic nie zmieniłem, bo przeprowadzałem eksperyment. . Przedmuch był włączany co 10 minut dmuchawa z obrotami 50% pracowała przez 10 sekund. Ssanie dmuchawy mam przysłonięte na 50%. Jak sterownik włącza dmuchawę to maksymalnie ma ona 50% obrotów. Jak temperatury zewnętrzne spadną w okolice -5 do - 10 stopni to ponownie przeprowadzę eksperyment.
marcin1980 Opublikowano 10 Listopada 2012 #185 Opublikowano 10 Listopada 2012 emus a tak się zastanawiam bo wszyscy mi piszą że mam sprawdzić kocioł czy nie ciągnie lewego powietrza np z czopucha z nieszczelnego wkładu kominowego czy z klapy zasypowej albo niedopasowanej klapki powietrza pierwotnego a według mnie najwięcej lewego powietrza to powietrze wtórne bo ciągnie jak oszalałe czy to może być przyczyną za szybkiego wypalania się węgla bo jeżeli lewe powietrze dostawało by się przez klapkę pow pierwotnego lub klapę zasypową to rosła by temperatura a tak nie jest oczywiście gdy mam otwarte pow dopalające to temp. trochę świruje ale zmienia się to po przymknięciu prawie całkowicie pow wtórnego [dopalającego ] nie sprawdzałem temp spalin ale wiem że ręki na czopuchu nie położę ale jaka jest temp. to nie wiem jak kupię termometr spalin to się dowiem
arthi Opublikowano 10 Listopada 2012 #186 Opublikowano 10 Listopada 2012 Chyba rozwiązałem problem z zawieszającym się węglem. Przyczyna? Pierwsze wnioski jakie się nasuwają, to zbyt mocny ciąg kominowy, zbyt gwałtowny płomień co w konsewkencji powoduje zbyt szybkie wypalenie warstwy żaru. Przestawiłem RCK z 20Pa na 10Pa i dzisiaj kolejny dzień testu, rezulat jak dotychczas pozytywny. Kocioł zasypany pod drzwiczki i żadnego problemu z zawieszaniem się. Nic nie muszę uderzać, potrząsać. Wygląda, że nieistotny jest soryment węgla, ani typ. Czasami zastanawiam się czy bez RCK byłbym w stanie opanować ten kocioł. Przy zablokowanej podczas rozpalania klapce RCK, na krótkim obiegu wieokrotnie zdarzyło się przekroczyć skalę temrometru na czopuchu, na oko 600 stopni, na długim obiegu przy rozpalaniu i otwarych drzwiczkach ogień wchodził do komina mimo, że kocioł stoi jeszcze w odległości 50cm od komina. Inna korzyść z RCK? Indytkator dymu.... wystarczy mocniej uchylić, zaświecić latarką i już wiem, czy jest dym, czy prawie nie ma.
janklos12 Opublikowano 10 Listopada 2012 #187 Opublikowano 10 Listopada 2012 A ja odwrotnie zwiększyłem ciąg z 15 do 25Pa dlatego że pale obecnie tylko żywiczno sosno i ona nie może się spokojnie palić gdyż smołuje mi komin. Pozdr. arek
marcin1980 Opublikowano 11 Listopada 2012 #188 Opublikowano 11 Listopada 2012 panowie RCK to ta przysłona w czopuchu czy klapa na rozpalanie i skąd wiecie jak zmienia się ciąg mierzycie to jakoś
janklos12 Opublikowano 11 Listopada 2012 #189 Opublikowano 11 Listopada 2012 ja mam taki http://kotly.com.pl/...--923.html?l=pl ale są też inne z wiekszym zakresem ustawiania pozdr. arek
rybniczanin Opublikowano 11 Listopada 2012 #190 Opublikowano 11 Listopada 2012 panowie RCK to ta przysłona w czopuchu czy klapa na rozpalanie i skąd wiecie jak zmienia się ciąg mierzycie to jakoś Regulator Ciągu Kominowego to jest takie urządzenie które reguluje podciśnie w kominie . Ma przeważnie regulacje od 10 do 35 Pa(Pascali) i montuje się go na kominie albo za czopuchem(jak jest taka możliwość). Wujek google go znajdzie, albo wpisz w wyszukiwarce allegro.
marcin1980 Opublikowano 11 Listopada 2012 #191 Opublikowano 11 Listopada 2012 janklos12 a pokazał byś jakąś fotkę jak to masz zamontowane
janklos12 Opublikowano 11 Listopada 2012 #192 Opublikowano 11 Listopada 2012 ja mam zamontowany 1m. nad kotłem,oczywiście w kominie
marcin1980 Opublikowano 11 Listopada 2012 #193 Opublikowano 11 Listopada 2012 ja niestety mam ceramikę w kominie i nie da rady rozwiązać tego tak jak u ciebie ale widziałem na alegro trochę inny typ do zamontowania w trójniku albo w rurze i chyba przerobię przyłącze kominowe i wstawię trójnik a do niego zamontuję regulator na zacisku może to jest przyczyna zbyt szybkiego wypalania się węgla ? dzięki za informację i zdjęcie pozdrawiam
emus Opublikowano 11 Listopada 2012 Autor #194 Opublikowano 11 Listopada 2012 ręki na czopuchu nie położę Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie dlaczego masz duże spalanie. U mnie w chwili obecnej: 1. Dmuchawa stoi 2. Temperatura spalin 33,9 stopnia. 3. Temperatura spalin obniża się z szybkością 0,1 stopnia na około10 sekund. to nie wiem jak kupię termometr spalin to się dowiem U siebie, jak pominąłem blokadę i dmuchawę włączyłem na maksymalne obroty, widziałem temperaturę spalin dużo ponad 400 stopni. Musisz mieć pomiar temperatury o zakresie 0 - 500 stopni. Jak będziesz miał zamknięte powietrze pierwotne i wtórne oraz kocioł nie będzie zaciągał lewego powietrza do temperatura spalin powinna spaść nawet do 25 stopni.
marcin1980 Opublikowano 12 Listopada 2012 #195 Opublikowano 12 Listopada 2012 emus piszesz że jeżeli piec nie będzie zaciągał lewego powietrza ale chodzi ci pod ruszt czy ogólnie z znikąd bo co za różnica jeżeli zamontował bym RCK a np miał bym nieszczelność na czopuchu przecież RCK to nic innego jak lewe powietrze dostarczane do komina lub przyłącza kominowego jedyna różnica to taka że przy RCK dokładnie ustawiam jakie podciśnienie chcę mieć w kominie a jeżeli kocioł jest nieszczelny np na przyłączu kominowym to powietrze jest zaciągane przez szparę w sposób niekontrolowany .To może na razie spróbować rozszczelnić połączenie pieca z kominem i zobaczyć co się stanie
janklos12 Opublikowano 12 Listopada 2012 #196 Opublikowano 12 Listopada 2012 RCK nie gwarantuje ustawień jakie chcesz tylko że nie będzie wieksze od zadanego. np. ustawisz 20 a w kominie może być10 ale na pewno nie będzie 25 pozdr. arek
emus Opublikowano 12 Listopada 2012 Autor #197 Opublikowano 12 Listopada 2012 Marcin1980 szkoda Ci pieniędzy na RCK. Ja bym się cieszył gdybym miał komin o średnicy 200 mm. Kup sobie: http://allegro.pl/cz...2769417385.html http://allegro.pl/mi...2757074568.html W kominie nad czopuchem wiercisz dziurkę i wkładasz czujnik temperatury do połowy średnicy komina. Czujnik łączysz trzema przewodami z miernikiem. Miernikowi podłączasz zasilanie 230 V AC. Miernik programujesz z klawiatury i już masz porządny pomiar temperatury spalin. Przed zakupem spytaj sprzedawcy czy miernik ma takie zasilanie bo może jeszcze być 24 V DC. http://www.czaki.pl/...t54/emt_200.pdf
Fidel24 Opublikowano 12 Listopada 2012 #198 Opublikowano 12 Listopada 2012 Polecam takie rozwiązanie spisuje się u mnie doskonale: http://www.okazje.info.pl/okazja/dom-i-ogrod/termometr-bimetaliczny-laddomat-do-pomiaru-temperatury-spalin-250mm.html Mam zamontowane ok 40 cm nad czopuchem, prosty montaż solidne wykonanie.
marcin1980 Opublikowano 12 Listopada 2012 #199 Opublikowano 12 Listopada 2012 ok panowie ale co jeżeli na tym termometrze będzie ponad np 300 st co wtedy ,co można zrobić mając miarkownik .fidel24 a u ciebie ile najczęściej pokazuje
Fidel24 Opublikowano 12 Listopada 2012 #200 Opublikowano 12 Listopada 2012 Ja mam przymknięty szyber po prostu rozwiązanie mniej lub bardziej krytykowane bynajmniej u mnie w górach się sprawdza ;)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.