Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Niezależne Ogrzewanie 2 Kondygnacji - Prośba O Pomoc


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Mam pewne dylematy związane z próbą rozwiazania problemu niezależnego ogrzewania 2 kondygnacji. Czy mógłby mi ktoś z doświadczonych forumowiczów coś doradzić?

 

Stan aktualny - opis:

- dom z dwoma niezależnymi kondygnacjami (dół-1, góra-2) zamieszkały przez 2 rodziny;

- każda kondygnacja o powierzchni ok. 90m2 ma zamontowanych po 6 grzejników z manualnymi głowicami termostatycznymi (Danfoss RTS 3600);

- obie kondygnacje ogrzewa jeden piec (Vaillant typ VUW 180/1 XE) znajdujący się w garażu,

- praca pieca jest regulowana przez pokojowy przewodowy regulator temperatury z programatorem (Vaillant VRT-PZA) umieszczony na kondygnacji 1 w salonie.

- Generalnie użytkownicy kondygnacji 1 są przez cały dzień w domu, natomiast użytkownicy kondygnacji 2 przez większą część dnia (poza weekendami) są nieobecni i wracają wieczorem.

 

Problem pojawia się gdy mieszkańcy obydwu kondygnacji są w domu i przy osiągnięciu zadanej temperatury na kondygnacji 1 (powiedzmy 21st) piec przestaje pracować bo np. włączony sprzęt RTV, gotowanie lub goście, etc. a temperatura na kondygnacji 2 jest niższa lub spada. W takim przypadku konieczna jest wizyta na kondygnacji 1 i albo zwiększenie zadanej temperatury na sterowniku (co powoduje podgrzanie kondygnacji 2 ale przegrzewanie 1) albo przykręcenie termostatów (co nie zawsze skutkuje / skutkuje zbyt wolno / jest nie precyzyjne). Jest to jednak rozwiązanie mocno uciążliwe, mało efektywne i nie może być dłużej kontynuowane.

 

Jednym z rozwiązań, które biorę pod uwagę jest odpięcie sterownika pokojowego i założenie na każdym grzejniku elektronicznego programowalnego termostatu tak aby każda kondygnacja ze swojego poziomu mogła niezależnie ustawiać odpowiednią temperaturę dla siebie i jednocześnie zaprogramować spadek temperatury na noc. Zakładając średni koszt elektronicznej głowicy na poziomie 150 zł to koszt takiego rozwiązania to 1800 zł.

Czy takie rozwiązanie ma sens ? Czy do takiego rozwiązania wskazany byłby jeszcze sterownik pogodowy uwzględniający temperaturę na zewnątrz (na tą chwilę nie zgłębiłem jeszcze zasad działania i współpracy sterowników pogodowych z kotłem, na tyle żeby samemu odpowiedzieć sobie na to pytanie) ?

 

Może ktoś widzi inne rozwiązania?

 

Będę wdzięczny za wszelkie porady/opinie.

 

Pozdrawiam,

Opublikowano

Rozumiem, że to dwa osobne obiegi działające na jakimś rozdzielaczu. Odcinasz sterownik pokojowy od kotła. Montujesz na zasileniu każdego obiegu zawór strefowy, odcinający (jak zwał to zwał) z siłownikiem sprzężonym z termostatem pokojowym. Każdy ma swoją regulację i jest cacy a kocioł pracuje na swoim wewnętrznym termostacie ustawionym za pom kilku prób na odpowiednią temp zapewniającą dogrzanie obu kondygnacji.

Opublikowano

Oczywiście jest to wykonalne. Podział na dwa obiegi grzewcze + sterownik pogodowy + moduł + czujniki temperatury pomieszcznia, jeden obieg z pompy kotłowej na drugi obieg dodatkowa pompa. Musisz skonsultować się z pomocą techniczną producenta kotła bo zewnetrzny sterownik pogodowy (np VRC 420s) wymaga dwukierunkowej cyfrowej komunikacji z kotłem, a z tym może być problem bo masz kocioł starszego typu. Druga opcja to to co proponował "guitar" pozostaje tylko problem komunikacji między kotłem a zewnetrznym sterownikiem.

Opublikowano

Kocioł może pracować na stałych parametrach odpowiednio wysokich, tak aby umożliwić działanie automatyki pogodowej. A w czasie największych mrozów zawsze można skorygować temperaturę na kotle ręcznie, i tak schodzimy do kotłowni przynajmniej na kontrolę.

Opublikowano

I tu pytanie: Czy ma być zrobione szybko i tanio (tak wywnioskowałem z postu) czy jest czas i z wydatkami się nie liczymy. Jeśli to drugie to można rzeźbić i zrobić wszystko łącznie z pogodówką.

Opublikowano

Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi.

 

Manecki: na tą chwilę jest to jeden obieg nie dwa.

 

Do tej pory chodziło mi żeby było to rozwiązanie szybkie (jeszcze na tą zimę) dlatego pomysł z elektronicznymi głowicami, ale wnioskuję z opinii na ich temat albo raczej ich braku, że ten pomysł nie jest najlepszy.

 

Chciałbym zrobić to żeby było dobrze (nawet jeśli miałyby za tym iść koszty). Muszę poczytać więcej o tym rozwiązaniu, o którym mówi guitar. Wydaje mi się że lepiej zrobić coś raz a dobrze niż potem poprawiać.

 

mak: Na czym polega problem komunikacji między kotłem a zewnetrznym sterownikiem?

Opublikowano

witam wszystkich

 

mam podobny problem .:

 

parter - podlogowka

pietro - grzejniki

termostat pokojowy na parterze w salonie

piec na ekogroszek

wszystko zasilane jedna pompa

 

sytuacja: piec grzeje do nastawionych na termostacie pokojowym 22.75 stopnia i wylacza pompe.

w salonie grzeje podlogowka, wiec z powodu jej duzej bezwladnosci mimo wylaczenia pompy temperatura w salonie nie spada dosc dlugo , a na pietrze - szczegolnie w pokoju nad slabo ogrzewanym garazem spada w tym czasie do jakichs 21 stopni. narazie nie jest to uciazliwe poniewaz jest w miare cieplo na dworze. ale przy powiedzmy -15 na zewnatrz pietro wychlodzi sie jeszcze bardziej w stosunku do parteru a termostat pokojowy jeszcze nie zadziala.

 

moj pomysl jest nastepujacy: zakladam drugi dodatkowy termostat w pokoju na pietrze tym najzimniejszym i ustawiam go tak ze jesli temp w tym pokoju spadnie powiedzmy ponizej 21.5 stopnia to on zalaczy pompe. pietro sie wtedy podgrzeje, a parter nie powinien znacznie sie podgrzac bo podlogowka jest "bezwladna" w dwie strony - wolno stygnie ale tez wolno sie podgrzewa.

 

mozna nawet pokusic sie o ustawienie stref czasowych tak zeby termostat pokojowy w salonie na parterze regulowal temp w dzien a ten na pietrze wieczorem i w nocy.

 

co sadzicie o takim rozwiazaniu ?

 

czy uwazacie ze taki system ma sens?

Opublikowano
Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi.

 

Manecki: na tą chwilę jest to jeden obieg nie dwa.

 

Do tej pory chodziło mi żeby było to rozwiązanie szybkie (jeszcze na tą zimę) dlatego pomysł z elektronicznymi głowicami, ale wnioskuję z opinii na ich temat albo raczej ich braku, że ten pomysł nie jest najlepszy.

 

Chciałbym zrobić to żeby było dobrze (nawet jeśli miałyby za tym iść koszty). Muszę poczytać więcej o tym rozwiązaniu, o którym mówi guitar. Wydaje mi się że lepiej zrobić coś raz a dobrze niż potem poprawiać.

 

mak: Na czym polega problem komunikacji między kotłem a zewnetrznym sterownikiem?

Twój kocioł ma sterownik stałotemperaturowy z termostatem pokojowym, który nie ma możliwości obsługi dwóch obiegów grzewczych. Dlatego potrzebny jest sterownik z taką funkcją. Jednak sam sterownik bez możliwości komunikacji z kotłem nie zlikwiduje problemu, a kocioł starszego typu może nie współpracować ze sterownikiem pogodowym. Dlatego proponuję konsultacje z pomocą tech producenta, powinni pomóc Ci znaleźć rozwiązanie problemu, ewentualnie zaproponować jakie urządzenia zastosować aby układ zmodernizować.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.