sztoff Opublikowano 29 Października 2010 #1 Opublikowano 29 Października 2010 Witam. Przeglądałem forum ale znalazłem tylko parę wątków nurtującej mnie sprawy. Mianowicie: Siłownik, jeśli jest zasada że im wolniejszy czas obrotu tym lepszy dla obiego, to jesli 120sek jest lepsze od 60sek to czy 240sek będzie jeszcze lepsze? Czy to już raczej siłownik do specjalnych zastosowań. Chodzi mi o ESBE ARA671. A może siłownik ze zmiennym czasem obrotu? Jakie są Wasze opinie? I jeszcze jedno, czy wbudowany przełącznik pomocniczy do sterowania ręcznego to tylko gadżet czy funkcjonalna rzecz? Patrz ARA672 Pozdrawiam Cytuj
yozik Opublikowano 29 Października 2010 #2 Opublikowano 29 Października 2010 Większość sterowników zaworów mieszających ma ustawiany parametr określający " szybkość" siłownika ale z doświadczenia mogę napisać że przy czasach 100-120 sek. sterownik ma szansę generować dokładniejsze czasy pracy niż przy szybszych siłownikach. Cytuj
Mushasi Opublikowano 31 Października 2010 #4 Opublikowano 31 Października 2010 Byle nie zaszybki Cytuj
sztoff Opublikowano 31 Października 2010 Autor #5 Opublikowano 31 Października 2010 no dlatego próbuję ustalić czy też nie za powolny. Cytuj
vernal Opublikowano 1 Listopada 2010 #6 Opublikowano 1 Listopada 2010 sztoff napisał(a): Witam.Przeglądałem forum ale znalazłem tylko parę wątków nurtującej mnie sprawy. Mianowicie: Siłownik, jeśli jest zasada że im wolniejszy czas obrotu tym lepszy dla obiego, to jesli 120sek jest lepsze od 60sek to czy 240sek będzie jeszcze lepsze? Czy to już raczej siłownik do specjalnych zastosowań. Chodzi mi o ESBE ARA671. A może siłownik ze zmiennym czasem obrotu? Jakie są Wasze opinie? I jeszcze jedno, czy wbudowany przełącznik pomocniczy do sterowania ręcznego to tylko gadżet czy funkcjonalna rzecz? Patrz ARA672 Pozdrawiam To zależy głównie od układu odbierającego ciepło. Oraz oczywiście sterownika siłownika. 240 jest dokładniejszy, ale w praktyce może okazać się, że i tak ustawisz swój sterownik w ten sposób, że 240 będzie działać jak 120! (bo będzie zbyt powoli reagował na zmiany więc skrócisz czas przerwy). Myślę, że w większości układów 120 jest optymalna a ważniejszy jest sterownik siłownika (ma mieć co najmniej ustawialny czas przerwy oraz histerezę). Przełącznik ręczny się czasem przydaje np. przy rozpalaniu oraz różnego rodzaju testach. Jak padnie siłownik albo sterownik, to też można ustawić co nam tam pasuje. Pozdrawiam. Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 2 Listopada 2010 #7 Opublikowano 2 Listopada 2010 240 oznacza czas przy sterowaniu stałym impulsem bez przerw. niektóre sterowniki maja układ czasowy (niektóre nawet zmienne, przestawiane ręcznie w celu dostosowania do instalacji lub zmienny w zależności od różnicy temperatur od zadanej, lub jedno i drugie) który steruje siłownikiem impulsami np. 2s praca 15 s przerwa. Wtedy czas od zamknięcia do otwarcia jest znacznie dłuższy. Pozwala to na ustalenie się temperatury w miejscu pomiaru. Zmiany temperatur w instalacji są na tyle wolne, że układ taki znakomicie działa. Co innego c.w.u. na szybkich wymiennikach, np. płytowych, tam siłowniki powinny być szybkie a nawet bardzo szybkie (szybkie zmiany temperatur) aby7 nadążał za zmianami Cytuj
sztoff Opublikowano 2 Listopada 2010 Autor #8 Opublikowano 2 Listopada 2010 Dziekuję panowie. Sterownik to ecoMAX 800R z funkcją fuzzy logic. Wydaje mi się że ma wszystko o czym piszecie więc siłownik 120sek wydaje mi sie optymalny. Pozdrawiam Cytuj
Mancio Opublikowano 2 Listopada 2010 #9 Opublikowano 2 Listopada 2010 sztoff napisał(a): Witam.Przeglądałem forum ale znalazłem tylko parę wątków nurtującej mnie sprawy. Mianowicie: Siłownik, jeśli jest zasada że im wolniejszy czas obrotu tym lepszy dla obiego, to jesli 120sek jest lepsze od 60sek to czy 240sek będzie jeszcze lepsze? Czy to już raczej siłownik do specjalnych zastosowań. Chodzi mi o ESBE ARA671. A może siłownik ze zmiennym czasem obrotu? Jakie są Wasze opinie? I jeszcze jedno, czy wbudowany przełącznik pomocniczy do sterowania ręcznego to tylko gadżet czy funkcjonalna rzecz? Patrz ARA672 Pozdrawiam Ja używam ARA651 - 60 s , steruję układem z dużą ilością wody i jest ok , co do przełacznika pomocniczego to nie służy on do regulacji ręcznej (w tym celu wystarczy wyciągnąć pokrętło siłownika o parę milimetrów, trzeba pamiętac aby po regulacji ręcznej wrócić pokrętłem do stanu w jakim go wyjmowaliśmy), przełącznik jest typu NO/NC z ustawianym progiem przełączenia - zielona krzywka. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.