Jak Powinien Działać Miarkownik?

[FalconPL]

Przy montażu ustawiłem sobie miarkownik tak, że przy 60 stopniach jest szczelina 1 cm. Wiem, że ma być 2 mm, ale u mnie jest póki co słaby dopływ powietrza do kotłowni i ten 1 cm to minimum do stabilnego utrzymania 60 stopni. I teraz tak. Jak temperatura wzrośnie do 70, to miarkownik zamyka szczelinę do zera. Ale jak potem spadnie do 55, to wcale nie podnosi drzwiczek. No, może na 2 mm. Czy to tak działa, że zawsze tylko opuszcza, a podnosi najwyżej o 2 mm, czy może - jak zkładałem - tyle samo, ile opuszcza przy wzroście temperatury, tyle samo powinien podnieść, jak temp. spadnie?

 

Jest to model Regulus 1 cal, zdjęcie całego układu podeślę trochę później. Piec zwykły dolnego spalania na węgiel. Miarkownik zamontowany w pionie. Łańcuszek idzie do oczka na klapce. Nie jest to idealny pion. Powiedziałbym, że odchylenie łańcuszka wynosi z 15 stopni.

[ramzeus]

Może klapka jest za ciężka. Tak było u mnie. Jak zmieniłem ją i wykonałem z blachy 1 mm wszystko pracowało jak powinno.

[FalconPL]

No też tak z początku myślałem, ale jak przyszedłem kiedyś po 12 godzinach, kiedy piec już zupełnie wygasł, to zobaczyłem, że miarkownik otworzył klapkę na jakieś 1,5-2 cm. Tyle, że po niewczasie ...

 

A gdybym chciał spróbować innego, to jakie jeszcze są dobre? Na Allegro są jeszcze jakieś Honneywell, ale nie wiem, czy to nie tandeta. Niby droższe od Regulusa, ale ja tam widzę sam plastik.

[ramzeus]

Ja posiadam Honneywell. Działa idealnie.

Jak widzisz u Ciebie klapkę podniosło na 1,5-2 cz a powinno na ok 4-5. Jak wygaśnie w kotle to spróbuj podnieść klapkę palcem i puścić. Wtedy klapka powinna zostać wyżej. Objawy masz właśnie za ciężkiej klapki.

Wyślij fotki coś poradzimy.

[FalconPL]

No to już jestem praktycznie przekonany, że to kwestia klapki, bo nawet jak się ją ręcznie rusza, to widać, że piórko to to nie jest, a blacha czy tam żeliwo, nie wiem, z czego to zrobiono, ma ze 6 mm. Tylko teraz tak. Skąd ja wezmę cieńszą klapkę?

 

I czy dotychczasowa eksploatacja miarkownika z za ciężką w jakiś sposób już go nie uszkodziła?

[HP79]

Były na forum rozwiązania tego problemu - np. z przeciwwagą (ze zdjęciami).

 

Ja mam dospawaną do drzwiczek śrubę. Do niej mocowany jest łańcuszek. Dzieki temu miarkownik podnosi pionową klapkę pod innym kątem - jest mu łatwiej (zmniejsza się w tym rozwiązaniu czułość miarkownika - trzeba przeregulować).

 

Posmarowałbym jeszcze części ruchome miarkownika - ma pracować gładko bez przeskoków.

[FalconPL]

A długą masz tę śrubę?

Szukałem po forum i ludzie faktycznie opisują rozwiązanie z przeciwwagą, ale zdjęć nie znalazłem.

Rozumiem, jak to ma działać, ale żeby nie kombinować jak koń pod górę, zapytam, jakie jest sprawdzone rozwiązanie, żeby najprościej przymocować do tego pręta od miarkownika drugi pręt w drugą stronę i dać jakiś ciężarek. Skąd to wziąć? To znaczy wiem, że ze sklepu żelaznego, ale czego szukać ;)

[ramzeus]

Klapkę możesz zrobić nawet z blachy ocynkowanej takiej jak na rynny. Kpisz u blacharza. Gdyby była za lekka zawsze możesz ją dociążyć jakąś nakrętką. Zawiasy kupisz w sklepie żelaznym po ok. 1 zeta/za szt.

[HP79]

Kiedy bawiłem się miarkownikiem to jedna z wersji przedłużki pręta to był ołówek przymocowany ściaganymi plastikowymi opaskami:-)

 

Myślę, że kawałek pręta stalowego, przymocowanego metalowymi opaskami skręcanymi będzie ok.

 

Moja śruba na klapce ma około 10 cm długości bo klapka jest w pionie. Po jej zamknięciu miarkownik działałby (bez tej śruby) na ścięcie zawiasów i byłoby mu bardzo ciężko podnieść nawet najlżejszą klapkę.

 

Klapkę mam zrobioną z blachy stalowej o grubości 2 mm. Przymocowana do drzwiczek zawiasami meblowymi (musza lekko chodzić!). Klapka powinna dobrze przylegać do drzwiczek, wtedy można bez uszczelki.

Klapka nie musi być żaroodporna bo na tej wysokości nie ma dużej temperatury, a poza tym jest ciągle chłodzona wpadającym do kotła powietrzem.

 

Pokaż zdjęcia.

Są jeszcze inne rozwiązania.

[FalconPL]

Pokaż zdjęcia.

 

[ramzeus]

Masz chyba za duży kociołek, widzę na nim jakieś zacieki. Jaki masz kocioł i jaki dom ogrzewasz?

Wracając jednak do tematu, to rzeczywiście klapkę masz sporą. Według mnie najprościej zrobić nową i po sprawie. Można oczywiście bawić się w przeciw wagi. Dla mnie za dużo kombinacji.

Możesz jeszcze zmienić miejsce mocowania łańcuszka na ramieniu miarkownika. Spróbuj gdzieś w połowie lub 3/4 długości. Na krótszym ramieniu większa siła udźwigu.

[FalconPL]

Zacieki są po poprzednich właścicielach. Palili węglem i miałem. Tak pół na pół. Może trzymali niską temperaturę. Nie wiem.

W tej chwili ogrzewam raptem jakieś 130 metrów, piec 25 kW. Pozostałe pomieszczenia - obecnie nieogrzewane - to kotłownia, skład opału, garaż, poddasze użytkowe. Też mi się wydaje, że piec jest ździebko za duży, ale taki już był. Jest nowy, więc zostaje. Nie mam z nim problemów, a zima ma być bardzo mroźna. Mam grube, 3-warstwowe, nieocieplone ściany.

 

Zrobię zdjęcie tej klapki, którą mam, bo nie bardzo wiem, czy producent przewidział możliwość jej wyjęcia. Najchętniej nie psułbym tego, co mam. Kocioł jeszcze na gwarancji. A nóż zardzewieje ...

 

Co do miejsca mocowania łańcuszka - to ciekawe, co piszesz (wiem, wiem, fizyka, z której orłem nie jestem). To dlaczego w takim razie fabrycznie w miarkownikach przewidziane jest miejsce na samym końcu. Myślałem, że właśnie tam jest najłatwiej. Mam dać najbliżej miarkownika jak się ta? A ten patent ze śrubą na klapie?

[ramzeus]

Nie daj najbliżej jak się da tylko w połowie ramienia.

Co do śruby w klapce to powinna być tak zamontowana aby z kolej wydłużyć "ramię" w klapce. Spróbuj może uda ci się jakoś zamontować łańcuszek na samym dole klapki. Troszkę jest w tym fizyki ale nie takie znowu cuda.

Wyślij fotkę samej klapki.

Co do samego kotła to powinieneś mieć jakieś 13-15KW. Jest dosyć mocno przewymiarowany i najprawdopodobniej to jest powód zacieków.

[HP79]

Rzuć jeszcze okiem na ten temat:

https://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?showtopic=4424

 

Ja mam tak:

http://picasaweb.google.com/mmmkk2/KocioEk...123974973816610

 

Śruby przesuwają środek ciężkości - klapka ma możliwość domknięcia się.

Miarkownik ma lżej.

Mocowanie łańcuszka przesunąłem w ok żeby nie kolidował z drzwiczkami