Średnice Rur

[jareckijaro]

Witajcie

Czy średnice na schemacie są odpowiednie?

Czy do rozdzielaczy znajdujacych się na parterze i poddaszu może iść ta sama średnica?? bez stopniowania? ( w przypadku i podłogówki i grzejników) (Rozdzielacze 1" od rozdzielaczy pex 16)

Czy do bojlera 40 wystarczająca? czy może za duża, wejście i wyjście bojlera 1"

Bardzo proszę o uwagi

Pozdro

[adamasz]

Witajcie

Czy średnice na schemacie są odpowiednie?

 

Przy kotle rury PP - trochę??? ryzykowne :D A do naczynia na samą górę MUSI iść 1" bo prawo tak stanowi (i bezpieczeństwo też). Stopniowanie średnic wynika z oszczędności mat a nie z jakiś 'instalacyjnych mocy tajemnych'!

PP 40 ma dla rur PN20 ponad fi26 wewnątrz, czyli do calowej wężownicy jak znalazł. Rozważ tylko zastosowanie stali wokoło kotła - ja całą kotłownię + pion bezp mam w stali, a PP-R na pionach i dojściach poza kotłownią! PP-R to tworzywo z atestem tylko do 80stC i palne w dodatku - po co ryzykować?

A cała armatura pomiarowa + zawory + śrubunki i tak wymagają gwintów i złączek! Niewielka oszczędność w sumie, a duże ryzyko...

 

Pozdr Adam

[jareckijaro]

Dzięki za odpowiedz.

Na schemacie rurę bezpieczeństwa oznaczyłem jako stal 1" i tak zrobię,

Bojler nie z wężownicą ale płaszczowy ( ale to chyba nie ma znaczenia)

Może rzeczywiście zrobię ze stali( zasilanie i powrót bojlera) i przynajmniej do zaworu 3d za nim chyba niebezpieczeństwo jest małe?.

Jeżeli mówimy o stali to jakie średnice wchodzą w grę??

[AdamGuitar]

Co do rury do naczynia to zostało juz powiedziane, co do średnic należy tak stopniować średnice aby prędkość przepływu była mniejsza od 1m/s. Zabezpiecza to instalacje przed pojawianiem się szumów i innych odgłosów, szczególnie uciążliwych w porze wypoczynku. Aby to obliczyć należy znać przepływy (wynikające z zapotrzebowania na ciepło w poszczególnych miejscach instalacji.

[adamasz]

Co do rury do naczynia to zostało juz powiedziane, co do średnic należy tak stopniować średnice aby prędkość przepływu była mniejsza od 1m/s.

PS: I jeszcze grawitacja przed zaw 3D - jeśli chcesz skorzystać z doświadczeń Forumowiczów, to nie schodź poniżej 5/4" czyli DN32 (fi wew) - na kotle masz zwykle 6/4" i tego bym się trzymał aż do zaworów 3D - jeśli nie chcesz pompować obiegu kotłowego! Bojler może być calówka, bo nie ma dławienia przesłoną regulacyjną 3D...

[vernal]

Ja tu nie widzę żadnego obiegu kotłowego, o którym piszesz.

[adamasz]

Bot narysowane to jest z pewnym, artystycznym :D 'szwungiem' - rury sobie przez kocioł lezą i od góry też wyłażą zagadkowo, bo bez wzajemnego połączenia! A jak naprawdę (jak mówią red. intelygentni z TVP) to Kol. jareckiemu chodziło o zrobienie dwóch ukł. zasilania podłogówek z zaw 3D każdy. No i dla każdego zaworu da się wyodrębnić obwód kotłowy w pętli kocioł-3D-powrót, oraz obwód podłogówek z pompą i całym jej otoczeniem. Zagadkowe jest dla mnie, dlaczego w jednej pętli daje zaw róznicowy, a w drugiej nie? Myślę, że jeśli dom nie jest pałacem Carringtonów, to wystarczy jeden zaw 3D i pompa zasilająca wszystkie pętle podłogowe - praktyków proszę o recenzję :D

A PT Autor schematu proszony jest o rozrysowanie tego po nowemu i jednoznacznie, na modłę np. Kol. Samouka...

Pozdr A.

[vernal]

Spoko, spoko...

Troche inaczej interpretuję ten schemat - za pierwszym 3D będą tylko grzejniki a dopiero za drugim podłogówka.

Taki to pałac... :D

3D mają działać jakościowo - puszczając na swoje obwody docelowe ustawioną temperaturę.

No i w związku z tym nie widzę dalej obwodu kotłowego albowiem woda z kotła do powrotu nigdy przez ten 3D płynąć nie będzie (zawsze zimny powrót niestety). No i grawitacji też nie będzie nawet przy 9 (!) calach.

Nie wiem, może się jarecki wypowie.

 

Po Bacowemu powiem Hej!

[jareckijaro]

Dzieki za zainteresowanie

Odpowiadam

To że rury idą przez kocioł to oczywiście przypadek, nie chciałem na schemacie naćkać jednej przy drugiej

Wizja jest taka

obieg kotłowy ma się unormować dzięki obiegowi CWU ( tam też ma być grawitacja w razie czego)Tak jak kolega wyżej napisał pierwszy 3D ma stabilizować tem na grzejniki, a drugi 3D do podłogówki ( niższa tem niż na grzejnikach)

Podobno ( podkreślam podobno) jest szansa aby przez ten pierwszy 3D do rozdzielaczy parteru poszło grawitacyjnie,choć w jakiejś części, dlatego też rozdzielacz do parteru montowany będzie w piwnicy pod stropem.

 

Schemacik oczywiście przerysuje aby był bardziej czytelny.

Proszę o info czy wizja realna

Dzięki za uwagi

[krisk]

PS: I jeszcze grawitacja przed zaw 3D - jeśli chcesz skorzystać z doświadczeń Forumowiczów, to nie schodź poniżej 5/4" czyli DN32 (fi wew) - na kotle masz zwykle 6/4" i tego bym się trzymał aż do zaworów 3D - jeśli nie chcesz pompować obiegu kotłowego! Bojler może być calówka, bo nie ma dławienia przesłoną regulacyjną 3D...

Z obiegiem kotłwym tkz małym obiegiem przy kotle, mamy do czynienia wówczas gdy posiadamy sprzęgło chydrauliczne to już wyższa szkoła jazdy dla większosci forumowiczów ...

Pozdrawiam

[adamasz]

Z obiegiem kotłwym tkz małym obiegiem przy kotle, mamy do czynienia wówczas gdy posiadamy sprzęgło chydrauliczne...

Myślę, że mamy problem dot 'semantyki kotłowej' tak jak 'plik, folder, czy napęd' ma inne znaczenie w informatyce, a inne w jęz codziennym!

Dla mnie mały obieg przy zastosowaniu dowolnego zaworu dzielącego strumień wody wyl z kotła (a nawet 'odsysającego' strumień dod pompą poprzez trójnik wg techniki kol.Guitara) pojawia się zawsze wtedy, gdy część wody wylotowej wraca z powrotem do kotła jedynie dla podniesienia temp powrotu! I nie jest istotne, że nie ma tam mech separacji tych strumieni - zresztą w sprzęgle też mamy mieszanie w tych obiegach. Po prostu powstają wówczas dwa obiegi ciepła i masy - mówiąc uczenie, a różnice w reg ilościowej lub jakościowej są wtórne.

Sprzęgło hydr to taki 4D bez 'wajchy reg' - ile sobie pompa obiegu wtórnego zassie, tyle dostanie (w granicach wydajności źródła)... I to zwykle zasysa kilka pomp do kilku obiegów zew!

Pozdr. Adam

[Mecenas]

sprzęgło chydrauliczne to już wyższa szkoła jazdy dla większosci forumowiczów ...

 

Dla mniejszości zaś "wyższą szkołą jazdy" jest pisanie słowa hydraulik bez błędu ortograficznego.

[vernal]

Dla mnie mały obieg przy zastosowaniu dowolnego zaworu dzielącego strumień wody wyl z kotła (a nawet 'odsysającego' strumień dod pompą poprzez trójnik wg techniki kol.Guitara) pojawia się zawsze wtedy, gdy część wody wylotowej wraca z powrotem do kotła jedynie dla podniesienia temp powrotu!

Masz rację, każdy to tak rozumie.

[adamasz]

A jednak są wyjątki :D - więc tym bardziej dzięki za wsparcie Kolegów Mecenasa i Vernala ! Czasami musimy uściślać pojęcia, bo język nadmiernie 'fachowy' prowadzi do humoreski:

'Drosserklapa tandetnie zablindowana i ryksztosuje' - a chodzi tylko o zakleszczony zawór zwrotny!

Pozdr Adam

[krisk]

ja bym tego tak nie ujoł -

Obiegi różnia się ciśnieniemi i dlatego są rozdzielone

Zawór 4d działa po obu stronach na jednym ciśnieniu

i tyle wiedzy jak chcecie coś rozumieć

Pozdrawiam

[smart7]

1. Najlepiej sprawdzić czy nie przekraczasz maksymalnej prędkości przepływu

http://www.dobregrzanie.com/phpBB3/viewtop...hp?f=5&t=13

2. Czy opory przepływu są bliskie oporom ekonomicznym.

http://www.dobregrzanie.com/phpBB3/viewtop...ekonomiczny#p53

:D

[adamasz]

ja bym tego tak nie ujoł -

Obiegi różnia się ciśnieniemi i dlatego są rozdzielone

Zawór 4d działa po obu stronach na jednym ciśnieniu

i tyle wiedzy jak chcecie coś rozumieć

Pozdrawiam

Myślisz oczywiście o wymienniku a piszesz o sprzęgle :D Rzeczywiście trudno zrozumieć taka logikę - sprzęgło h. pozwala na swobodne mieszanie czynnika po obu jego stronach ! Wiedzy też mało...

Pozdrawiam A.

[krisk]

http://www.termen.com.pl/of_spp.php

jaki to wymiennik - poprostu sprzęgło

nie potrzebuje regulacji przepływów ... wszystko opisane

4d to naprawdę zabawka przy takiej maszynce

ale wiem że dla domku jednorodzinnego to nie jest...

Przemysł musi sobie radzić nieraz z amplitudami 200 i 500kW odbieranej mocy

a to już nawet najwiekszy 4d i prędkość siłownika nie są w stanie wyregulować

A tu mamy bez regulacji

Pozdrawiam - wcale sie nie gniewam każda krytyka ma zalety