Proszę O Konsultację W Sprawie Dużych Wahań Temperatury Pieca

[232]

Proszę o konsultację w sprawie dużych wahań temperatury pieca

 

Piec 25 kW na eko groszek, schemat instalacji załączam na rys. piec1.jgp

Piec działa już w miarę przyzwoicie (właśnie wymieniono cały podajnik - naprawa gwarancyjna)

lecz ciągle występuje duże wahanie temp. wody w piecu od 55 C (temp. zadana) do około 38 C (do tej temp. spada temp. wody w piecu), nastawiona histereza 3 C. Instalacja nowa, dom dobrze ocieplony, temp. powrotu mierzona przed zaworem czterodrogowym patrząc od strony grzejników to około 25 C. Wszystkie grzejniki oprócz jednego (przedpokój) mają założone głowice termostatyczne.

Moim zdaniem źle działa "krótki obieg", który grawitacyjnie nie przetłacza wody z powrotem do pieca (rury miedź fi=28 mm i zawór czterodrogowy 1.5 cala). Pytanie: czy przeniesienie pompy CO zgodnie z rysunkiem (do "krótkiego obiegu") spowoduje istotne wyrównanie temp. płaszcza wodnego pieca i tym samym zmniejszy wahania temp. wody. Dodatkowe informacje: pompa CO włączona jest na pracę ciagłą, temp. w domu przyzwoita 20-22 C, zużycie opału dla pow. okło 250 mkw w normie tzn. poniżej 20 kg/doba na eko-groszku Pieklorz KWK Bobrek lub około 30 kg/doba na czeskim brunatnym groszku (nie polecam, dużo popiołu, brudno, wszędzie kurz i pył oraz pewne kłopoty z doborem parametrów poprawnego spalania - łatwo można "skleić" ten węgiel w jednolitą twardą bryłę).

Z góry dziękuję za pomoc.

[stojak123]

Jestem laikiem ale moim zdaniem powrót do pieca z zaworu 4d powinien być w pionie. Ale mogę się mylić. Tez dużo o tym czytałem i wszędzie jest napisane,że powrót musi być w pionie

[stojak123]

Tu masz wizualizację działania zaworu 4d http://www.luskar.pl/imp/kotly/prezentacja_zawor.html

[vernal]

Jestem laikiem ale moim zdaniem powrót do pieca z zaworu 4d powinien być w pionie. Ale mogę się mylić. Tez dużo o tym czytałem i wszędzie jest napisane,że powrót musi być w pionie

 

Czy rzeczywiście jest tak jak zauważył kolega "laik"? Czyli, że masz kocioł "na strychu"?

Czy może rysunek jest tylko poglądowy...

[232]

Tu masz wizualizację działania zaworu 4d http://www.luskar.pl/imp/kotly/prezentacja_zawor.html

 

Rysunek jest poglądowy (uproszczony), obróć zawór z w/w linku o 90 deg. i masz go narysowanego tak jak na moim rysunku, obieg wody jest prawidłowy, jeśli są jeszcze wątpliwości to patrz na stronę firmy WOMIX producenta zaworu.

[vernal]

Chodzi o to, czy zawór jest umieszczony poniżej czy powyżej wyjścia zasilania z kotła.

[232]

Fizycznie zamontowany jest nieco niżej wyjścia zasilania, problem w tym, że niezależnie od położenia zarowu krótki obieg grawitacyjny zawsze najmocniej jest dławiony w samym zaworze, oczywiście w celach testowych można wymusić przepływ wody tylko w krótkim obiegu i to działa, jednak nawet niewielkie otwarcie właściwego obiegu grzewczego powoduje, że sytuacja jest taka jak opisałem w treści postu.

Ps. zawór jest tak zamontowany ze względu nato, że mój piec ma pionowe wyjście zasilania (są modele kotłów posiadające również wyjścia boczne)

[vernal]

To już sam nie wiem czy testowałeś sytuację z zaworem zamontowanym powyżej wyjścia z kotła czy też nie (bo ma wyjście pionowe).

Zawór ma być powyżej wyjścia z kotła (jak pionowe, to istnieją kolana 90 itp).

Bez pompy obwód kotłowy ma działać na grawitacji więc wiadomo, jak najkrótszy i najszerszy.

Jeśli jednak chcesz tam dać pompę, to musi być dodatkowa.

[vernal]

Wracając do rzeczywistego problemu wahań temperatury, to dziwi mnie bardzo niska temp. na powrocie z grzejników. Z 4d wychodzi 50C a wraca do niego 25? Może ta woda nie krąży? Albo pompa c.o. na zbyt małym biegu... Sprawdź to.

[232]

To już sam nie wiem czy testowałeś sytuację z zaworem zamontowanym powyżej wyjścia z kotła czy też nie (bo ma wyjście pionowe).

Zawór ma być powyżej wyjścia z kotła (jak pionowe, to istnieją kolana 90 itp).

Bez pompy obwód kotłowy ma działać na grawitacji więc wiadomo, jak najkrótszy i najszerszy.

Jeśli jednak chcesz tam dać pompę, to musi być dodatkowa.

 

Dziękuję za zainteresowanie tematem.

Proszę jednak jeśli to możliwe o uzasadnienie proponowanych rozwiązań.

Nie ma możliwości technicznych montażu zaworu powyżej pieca ze względu na rozkład pomieszczenia (uskok ściany), a z drugiej strony przewód spalinowy.

Jeszcze raz: poziome odcinki krótkiego obiegu są długości ca.~25 cm, niezależnie czy

zawór umieszczono by wyżej, czy niżej. Ponadto zawór czterodrogowy może pracować w

obu pozycjach tzn.

1) krótki obieg: wlot poziomo, wylot pionowo w dół (najczęściej spotykany przypadek)

2) krótki obieg: wlot pionowo z góry, wylot poziomo

w obu przypadkach zwrot strumienia wody w zaworze zmienia się o 90 deg. i opory przepływu są jednakowe (założenie o krótkich odcinkach poziomych ~30 cm obowiązuje)

Co więcej ustawiając zawór 1.25 cala (niezależnie od w/w sposobów montażu) w położeniu 2/3 obieg grzewczy i 1/3 krótki obieg kotłowy, efektywna średnica tego ostatniego obiegu jest mniejsza niż dla rurki CU fi=15 mm (łatwo to można wyznaczyć obliczając efektywne normalne pole przekroju w najwęższym miejscu), a to jest zbyt mało do prawidłowego funkcjonowania grawitacji. W zaworze 1.5 cala jest niewiele lepiej, być może należało zastosować znacznie droższy zawór 2 cale. Moim zdaniem to jest przyczyną złego funkcjonowania krótkiego obiegu w mojej instalacji.

 

Dlaczego nie można wykorzystać pompy CO (zaznaczona czerwonym kolorem na moim schemacie)

do wymuszenia przepływu w obu obiegach ?

 

Ponadto, pompa działa prawidłowo, taka różnica temperatur 55/25 daje największą sprawność instalacji, ponieważ praktycznie cała energia cieplna wody została poprzez grzejnik konwektorowy oddana do otaczającego go powietrza (temp. w domu około 22 C), ten sposób pracy grzejników wymaga zainstalowania konwektorów o odpowiednio dobranej nadwyżce mocy w stosunku do warunków pracy 75/55 C lub podobnych. Po prawidłowym doborze mocy grzejników w obu przypadkach średnia ilość energii oddana do otoczenia w jednostce czasu (moc oddawana do otoczenia) jest taka sama, natomiast zużycie opału jest wyraźnie mniejsze (średnia temp. wody w instalacji jest mniejsza, z czego np. wynikają mniejsze straty transportowe). Poza tym przy wysokiej temp. czynnika grzewczego termostaty grzejnikowe pracowałyby praktycznie impulsowo, powodując duże i częste zmiany obciążenia pieca.

 

Ponawiam prośbę o weryfikację tezy postu:

 

czy przyczyną takich wahań temp. wody w piecu jest nieefektywnie działający krótki obieg ?

 

czy można poprawić sytuację wymuszając pompą CO przepływ w obu obiegach ? (podział strumienia reguluję wówczas zaworem czterodrogowym)