Podział kosztów ogrzewania Ogrzewanie gazowe a rozliczenie zużycia

[Mariagnie]

Witam. 

Mieszkam w domu jednorodzinnym ale w rzeczywistości na każdym piętrze jest osobne mieszkanie. Ogrzewamy dom gazem. Mamy jeden piec. W zeszłym roku koszty ogrzewania były podzielone według ilości żeberek w każdym mieszkaniu. Sposób ten wydaje mi się niesprawiedliwy gdyż mamy największą ilość żeberek ale też najlepiej zrobioną termoizolację.

Czy istnieje możliwość aby na grzejniki założyć jakieś czujniki, dzięki którym będziemy płacić według faktycznego zużycia. Czy PGNiG może nasze piętro/mieszkanie wyszczególniać na fakturze według naszego zużycia. 

Czy macie pomysły jak to ugryźć żeby koszty były podzielone sprawiedliwie. Aktualnie musimy przykręcać grzejniki bo u nas jest za ciepło, gdzie w mieszkaniu na dole idą na max a i tak to my płacimy największe rachunku (bo mamy najwięcej żeberek w kaloryferach). 

[carinus]

Osobne kociołki gazowe, albo założyć kalorymetry na grzejnikach.

[Mariagnie]

29 minut temu, carinus napisał(a):

Osobne kociołki gazowe, albo założyć kalorymetry na grzejnikach.

Osobne kociołki odpadają bo to duży koszt i potrzebna osobna lub większa kotłownia. Kalorymetr czyli inaczej podzielnik ciepła ? Czy musi to dokładać PGNiG czy możemy to zrobić we własnym zakresie ? 

 

Edytowane 3 Października 2023 przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu

[o6483256]

PGNiG interesuje licznik, w jaki sposób się rozliczacie we wspólnocie, to ich nie obchodzi.

Edytowane 3 Października 2023 przez o6483256

[Mariagnie]

Ok. Więc jak można to policzyć aby każdy rozliczał się ze swojego zużycia (niekoniecznie z gazownią ale między sobą sprawiedliwie). Do wody mamy podliczniki, do prądu też a jak to rozwiązać z gazem ? 

[o6483256]

Podzielniki w każdym mieszkaniu, albo ciepłomierze. 

[carinus]

Ciepłomierze podobne do tych zakładanych w spółdzielniach mieszkaniowych. Osobne na każdy grzejnik. Tempo parowania określa ilość wygenerowanego ciepła przez każdy grzejnik.

[o6483256]

Chyba podzielniki ciepła, jak montowane na grzejniki?

[h3nio]

Pytanie, jak doprowadzona jest instalacja na poszczególne poziomy? Jeżeli można ją podzielić na dwa obiegi to pompa oraz ciepłomierz na każdy obieg i finito.

[carinus]

Osobny kocioł może będzie najdroższy w inwestycji, ale najtańszy w dalszej eksploatacji. Odpalasz kiedy chcesz i używasz jak chcesz, wykorzystując pracę prawdopodobnie na niższych parametrach niż jest obecnie. Coś z zamkniętą komorą spalania nawet nie będzie wymagał systemu kominowego.

Edytowane 4 Października 2023 przez carinus

[esselite]

W dniu 4.10.2023 o 16:56, h3nio napisał(a):

Pytanie, jak doprowadzona jest instalacja na poszczególne poziomy? Jeżeli można ją podzielić na dwa obiegi to pompa oraz ciepłomierz na każdy obieg i finito.

Ja też bym skłaniał się ku temu rozwiązaniu. Z pieca, albo z bufora musi iść wyjście na dany lokal i na tych rurach trzeba założyć ciepłomierz. Taki z certyfikatem jest droższy, a bez można kupić nawet do 100zł. Jeżeli jednak chodzi o rozliczenia to sugerował bym z certyfikatem.

https://allegro.pl/oferta/bmeters-cieplomierz-hydrocal-m4-1-2-zasilanie-13735561249?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_term=test&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_lazienka_pla_pmax&ev_campaign_id=17961365659&gclid=CjwKCAjwyY6pBhA9EiwAMzmfwbXl-hFJFqJ41I4bGFgVI3XDFIvasJY5YYsuSenq8Nak2jg6vX6O9BoCUoMQAvD_BwE

To powinien założyć hydraulik, na rurach zasilających dane mieszkanie, po jednym na lokal. Wymiana po 5 latach, jak sie skończy certyfikat, albo jeżeli akceptujecie odchyłki od dokładności, to zostawiacie.

Jeżeli piec zasila wszystkie grzejniki w obu lokalach w szeregu, wtedy nie ma wyjścia, jedynie na każdy grzejnik jakiś podzielnik.

Edytowane 9 Października 2023 przez esselite