Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

 

Witam Potrzebna diagnoza   dlaczego1650794272_problemzgrzaniem.jpg.4fbeceb2be52075df90ab315c13a8983.jpgtalacja zasilana z bufora.             Szkic odzwierciedla  położenie  elementów względem siebie rura powrotu wznosi się pod zawór termostatyczny omija  czopuch kotła i wprowadzona jest  w bufor na 1/3  wysokości od dołu . 

Edytowane przez Gruner
Opublikowano (edytowane)

Tak są odpowietrzniki - naczynie przelewowe jest  na pionowej rurze w  powrocie do kotła  z bufora ok metr nad buforem . Mozliwe że od początku  bo  ciągle  niedomagały  różne obwody  wydawało się że po prostu przepływy trzeba wyrównać ale koniec końców nic to nie zmienia. Z samym kotłem instalacja działała zasilana w powyższy sposób mocno niedomaga 

Edytowane przez Gruner
Opublikowano
Opublikowano

Chłopie! 

Jak instalacja jest zrobiona niechlujnie , jak te rys to dziwne że coś w ogóle działa.

Daj wreszcie porządny schemat z zaznaczeniem gdzie wpięta pompa i naczynie przelewowe

Opublikowano

Schemat  na szybko tym co było pod ręką  ale jest na nim  wszystko - pompa to to nad czym stoi napis pompa a zawór termostatyczny to to nad czym stoi adekwatny napis. To zielone to kocioł.  Trudno o bardziej przejrzysty schemat. 

Chciałem na rano miec jakieś opinie  Boję się opisywac sytuację bo nie wiem kiedy powtórzę jakies słowo  a za to co do tej pory powyżej napisałem mam punkty karne bo się powtarzam.Nie bardzo wiem gdzie a na dodatek padła propozycja abym założył własny temat - nie wiem czyj jest ten w takim razie ale może się nie znam na funkcjonowaniu tego forum  Dziekuję kolegom za chęć pomocy- póki co wyrzuciłem zawór termostatyczny - albo po prostu się zablokował albo ma za małą przepustowość bo  po ustawieniu zimnego termostatu  na maksymalną temperaturę trudno było go przedmuchać - trochę lepiej  przepuszczał  od strony zimnej- będę szukał przyczyny. Instalacja grzeje, tylko teraz nie można bufora za wysoko ładować ale da się żyć z temperaturą w mieszaczu 65 C bywało czasem więcej jak był sam kocioł bez bufora :)  Tak że   wszystkiego ciepłego  na święta a modom dodatkowo  więcej  merytoryki w tym co opisują -prosiłoby sie o wskazanie konkretnego miejsca które zarzuca się jako błąd - mówienie tylko że stało się źle  bez wskazania   miejsca  lub cytatu to rzucanie bezpodstawnych oskarżeń.  Czy to naprawdę tak trudno napisać PW z informacją o co chodzi ?  

 

Opublikowano (edytowane)

Brak pompy ładującej bufor i ewentualnie zabezpieczenia kotła przed korozją niskotemp.w postaci zaworu np.typu VTC.Byla sugestia aby zaznaczyć gdzie jest naczynie wyrównawcze i jak jest wpiete,domyślam się że kocioł w układzie otwartym i tego nie ma a ta informacja może mieć wpływ na zapowietrzenie się instalacji.Niepokojace jest zdanie w poście #4 "naczynie przelewowe jest na pionowej rurze w powrocie do kotła" Tak nie może być,musi być wpięte od zasilania kotła i to odpowiednio duża średnica rury

Edytowane przez Uzytkownik2
Opublikowano

Teraz już nie ma znaczenia   jak jest  wpięte naczynie bo uruchomiłem  to ogrzewanie  ale....

kocioł pracuje w systemie grawitacyjnym  -posiada pompę z bypasem  uruchamianą jesli temperatura kotła przekroczy 75 C.  Myślę że rura 5/4  cala wpięta zaraz za buforem nie pozwoli na wysadzenie kotła w powietrze nawet jakby cały bufor się zagotował.  Sam kocioł ładuje bufor  rurą  1,5 calową  -ma również zainstalowany zawór bezpieczeństwa, myslę że nie jest to  niebezpieczne - jeśli się mylę  proszę  wskazanie dlaczego.   

Opublikowano

Prawo budowlane w tym zakresie jest bez ustępstw. Tak samo jak ubezpieczyciel czy prokurator jak się coś złego stanie. Twój dom, Twoja bombka, Twoja sprawa.

Opublikowano

To kwestia  jak  to prawo działa  bo  ono się zmienia  z latami  instalacje z lat 70 tych  nie widziały nawet rury wzbiorczej a naczynia wyrównawcze  czy przelewowe umieszczano  nad najwyżej połozonym grzejnikiem na dokładkę podpięta jakąś śmieszną półcalową rurką - myślę że moja rura  jest  może  ciut gorsza  od tej  znad kotła ale jednak o niebo lepsza od tych  sprzed  parunastu lat. Jednak wezmę pod uwagę sugestie  i jeżeli latem montując  sprawny termostat   da się dokleić rurę nad kotłem to tak uczynię. W sumie to najlepszym wyjściem byłaby rura znad bufora bo to on może się zagotować w jakimś przypływie szaleństwa palacza a jest on prawie integralną częścią kotła  gdyż owa rura 6/4  łącząca go z kotłem  ma chyba mniej niż  40 cm.  Na odbiorze gorąca z bufora  jest trójnik z korkiem  dla wpięcia ew.  pompy ciepła  które zapewne za szybko nie nastąpi zpowodu nowych cen prądu -jeden cal powinien wystarczyć ?  

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.