Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Cześć,

Mam problem z instlacją CO w nowym domu. Sytuacja wygląda następująco: do ogrzania mam ok. 200m². Dom dobrze zaizolowany termicznie (gruba piana na dachu, okna 3 szyby z dobrymi parametrami, styropian grafit 20cm dobra lambda, płyta fundamentowa też dobrze docieplona).

Instalator który wykonywał instalację popełnił coś takiego jak na uproszczonym schemacie poniżej. Jest pompa ciepła buderus WLW196i wersja 14kW. Do tego bufor z wbudowanym zasobnikiem c.w.u. Jest kominek z płaszczem wodnym, który jest sterowany przez sterownik firmy kratki i ładuje ciepłą wodę z płaszcza do tego bufora. Jest też rekuperator, do którego instalator dołożył na wylocie, taką nagrzewnicę wodną, którą podłączył pod 3 grupę mieszającą (tak to się chyba nazywa). Do tego dorzucił mi sterownik EUROSTER UNI2 zamiast oryginalnego boschowskiego Logamatic MM100, który był na początku ale nie potrafił sobie z nim poradzić. Jest też sterownik pokojowy RC100 spięty do pompy ciepła. Tak to wygląda jeśli chodzi o instalację.

Ustawienia pompy ciepła: w zasadzie instalator nie ustawił nic. Stwierdził że pora aby inwestor się nauczył bo to proste. Z tego co widzę na pompie, to mam ustawiony parametr "Zainstalowany zasobnik buforowy" na "NIE". Obieg grzewczy 1 bez priorytetu. C.W.U jest włączona. Priorytety C.W.U / Ogrzewanie ustawione na 30/60min. Grzenia włączone jako według harmonogramu, z temp. ustawioną na 22°C.

Jakie mam objawy: do wczoraj nie umiałem zagrzać domu.

Najpierw miałem sytuację taką, że obwód który idzie do wymiennika rekuperatora, nagrzewał się do 60-70°C, co powodowało zadziałanie różnego rodzaju alertów i w rezultacie w buforze było zimno a unister nie startował. Nie byłem w stanie zmienić tego zachowania żadnymi ustawieniami. A więc odłączyłem fizycznie kable od pompki zasilającej wymiennik na rekuperatorze, a zawór mieszający zamknąłem ręcznie). Ogrzewanie ruszyło. Było ustawione w trybie "Zoptymalizowanym" a C.W.U było ustawione na "Komfort" ze stałym włączeniem (całą dobę) i działało to znośnie do temperatury zewnętrznej ok. 10°C.

Ostatnimi dniami, gdy temperatury spadły w okolice od 2°C do 0°C, zaczęło się dziać jak poniżej...

Przy włączonym C.W.U w zasadzie bufor nigdy nie osiągał temperatury która pozwalała by unisterowi zacząć działać. Wyglądało to tak, że zaczynał grzać wodę (temp. ustawiona 55°C), dochodził do 50°C po czym wyłączał się. Przechodził w tryb grzania C.O, nie zdążył nawet osiągnąć żadnej konkretnej temperatury i przy spadku temp. wody w c.w.u do 49°C znów przełączał się w tryb C.W.U ignorując ustawione priorytety itd. (temperatura rozpoczęcia grzania c.w.u była ustawiona na 40°C) i tak w kółko. To co zrobiłem aby jakoś uruchomić grzanie w domu, to ustawiłem c.w.u w harmonogramie żeby włączał się tylko rano i wieczorem na dwie godziny. Zmieniłem krzywą grzewczą na płaską tzn. ustawiłem pkt. początkowy i końcowy na 40°C i wyłączyłem tryb zoptymalizowany grzania, na tryb według harmonogramu, który ustawiłem tak aby grzał całą dobę. Po tych zmianach nadal było zimno w domu. Dopiero gdy wyłączyłem całkowicie w ustawieniach opcję "kompensacji budynku" - zrobiło się ciepło. Przy czym, po osiągnięciu temp. 22°C w domu, zużycie dobowe energii elektrycznej waha się w okolicach 70-100kWh na dobę. Co wydaje mi się zbyt wielką wartością (na miesiąc dawało by to 2,1 - 3 MWh przy temp. zew. w okolicach 2°C na plusie).

Druga sprawa, to tryb letni. W lecie z kolei przy ciągłym chłodzeniu, spadek w temp. w pomieszczeniach nie był zauważalny przy włączonej reku 24h/d. Nie spadło nawet o 0,1 stopnia. Woda w układzie natomiast była na tyle chłodna że z wymiennika na rekuperatorze zaczęła się skraplać woda.

Instalator oczywiście umywa ręce i twierdzi że wszystko jest wykonane idealnie i zgodnie ze sztuką. Ja natomiast na sprawach związanych z ogrzewaniem się nie znam. Przeczytałem w ostatnich dniach cały podręcznik instalatora buderusa i wydaje mi się że mam źle zainstalowaną kotłownię. Z tego co udało mi się ustalić - być może się mylę - to tego uni steru nie powinno w ogóle być. Powinny być 3 szt. MM100 na każdy obwód, do tego dwa sterowniki RC100 (jeden na górze drugi na dole). Do tego zauważyłem że nie został zainstalowany zawór VC0 który powinien być zamontowane według instrukcji. cyt.:

Cytat

W przypadku zastosowania zasobnika buforowego i podgrzewacza

pojemnościowego c.w.u. należy wbudować zawór 3-drogowy (VC0),
który w razie potrzeby może zapewnić krótkie zwarcie hydrauliczne
między jednostką wewnętrzną i zewnętrzną.

Jeżeli w instalacji hydraulicznej z zasobnikiem buforowym nie zostanie
wbudowany zawór 3-drogowy (VC0), może dojść do nieprawidłowego

działania i zmniejszenia wydajności.

Nie został też zamontowany czujnik MK2 - punktu rosy. Który według instrukcji powinien bezwzględnie być zainstalowany w przypadku wykorzystywania pompy również do chłodzenia. Wówczas pompa mogła by chłodzić latem również podłogi, bez obawy że coś złego się stanie.

Z tego co również udało mi się ustalić czytając internety, to w przypadku chłodzenia latem z wykorzystaniem rekuperatora, powinnien być zastosowany bypass i chłodnica freonowa o dużej wydajności. A zastosowanie nagrzewnicy wodnej - tak jak u mnie - jest po prostu błędem.

Jeśli ktoś ma pomysł co mam z tym zrobić aby to jakoś sensownie zaczęło działać, bardzo proszę o pomoc. Jak to powinno być fizycznie wszystko prawidłowo pomontowane i jak powinna być ustawiona (skonfigurowana) pompa ciepła. Po pół roku przygód, nie mam już siły na próbowanie coraz to kolejnych ustawień na pompie i liczenie że coś może w końcu zadziała.

Pozdrawiam!

INSTALACJA_CO.png

foto_1.jpg

foto_2.jpg

Edytowane przez Ryszard
Dodano prefiks
Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, leniviec napisał:

Jeśli ktoś ma pomysł co mam z tym zrobić aby to jakoś sensownie zaczęło działać, bardzo proszę o pomoc.

Witam.

Moja dobra rada... Ś C I G A Ć   D Z I A D A ....wziął pieniądze ..... jak nie działa to ==> OSZUKAŁ

Listem poleconym wysłać wezwanie do usunięcia usterek, jeśli to nie pomoże ==> oficjalnie doniesienie popełnienia przestępstwa - oszustwa. Wykonawca dostaje szybko zawiadomienie o wszczęciu postępowania oraz wezwanie na wyjaśnienia.

Już na tym etapie 80% tego typu machlojek jest załatwianych pozytywnie. Jeśli nie pomoże to następnie zatrudnić fachowca, który to ogarnie sporządzić protokół napraw (usterek/przeróbek)wziąć fakturę za usługę i troszkę cierpliwości. Zapewniam że zwróci się Tobie wszystko..... oprócz czasu i nerwów. Za dużo pieniędzy wydałeś aby odpuszczać cwaniakowi!!!

No chyba że wykonywał pod Twoje dyktando--- na przykład tańsze sterowniki, czy instalacja w/g Twojego projektu... a to zmieniłoby zupełnie sytuację.

Absolutnie nie odpuszczaj "dziadowi" bo zaraz załatwi następnego "frajera"(klienta)... przepraszam ale musiałem tak napisać.

Pozdrawiam. YARO

Edytowane przez YaroXylen
dopisek
Opublikowano

Mi tu nie pasuje już samo podłączenie zasilania z pompy do bufora i wyjścia na obiegi grzewcze , więc zapewne rada kolegi wyżej jest jak najbardziej słuszna.

Na schemacie i na zdjęciu widać podłączenie zasilania z pompy na górze bufora , natomiast zasilenie grup pompowych czyli obiegów grzewczych jest wpięte nisko 1/3 wysokości całego bufora . Z tego a raczej z praw fizyki wynika że powinno być odwrotnie. Od kiedy to ciepło wędruje w dół ? Takie pytanie bym zadał temu instalatorowi. Druga może mniej istotna rzecz to temperatura CWU zadana i histereza . Samo grzanie CWU do 55 st powoduje mało ekonomiczną pracę tzn niskotemperaturowe źródło ciepła (pompa) najszybciej grzeje wodę do 50 st, powyżej tej temp proces grzania trwa długo i jest energochłonny. 

Opublikowano
2 godziny temu, YaroXylen napisał:

Listem poleconym wysłać wezwanie do usunięcia usterek, jeśli to nie pomoże ==> oficjalnie doniesienie popełnienia przestępstwa - oszustwa. Wykonawca dostaje szybko zawiadomienie o wszczęciu postępowania oraz wezwanie na wyjaśnienia.

Już na tym etapie 80% tego typu machlojek jest załatwianych pozytywnie. Jeśli nie pomoże to następnie zatrudnić fachowca, który to ogarnie sporządzić protokół napraw (usterek/przeróbek)wziąć fakturę za usługę i troszkę cierpliwości. Zapewniam że zwróci się Tobie wszystko..... oprócz czasu i nerwów. Za dużo pieniędzy wydałeś aby odpuszczać cwaniakowi!!!

Dokładnie tak samo zalecił prawnik który prowadzi sprawę.

2 godziny temu, YaroXylen napisał:

No chyba że wykonywał pod Twoje dyktando--- na przykład tańsze sterowniki, czy instalacja w/g Twojego projektu... a to zmieniłoby zupełnie sytuację.

U mnie akurat tak nie było. Bo wykonawca dostał wolną rękę w doborze zarówno sprzętów jak i sposobu montażu. Z naszej strony powiedzieliśmy tylko co chcielibyśmy osiągnąć finalnie. Jednak to i tak nie ma znaczenia. Nawet jeśli kazał bym zrobić coś "po swojemu fachowcowi" to  dalej wina jest fachowca - ma on obowiązek nie wykonać tego pod dyktando inwestora. Są nawet wyroki w takich sprawach. Ale zostawmy to. Postępowanie cywilno-prawne to nie temat wątku 😉

2 godziny temu, besix napisał:

Mi tu nie pasuje już samo podłączenie zasilania z pompy do bufora i wyjścia na obiegi grzewcze , więc zapewne rada kolegi wyżej jest jak najbardziej słuszna.

Pewnie tak, ale zanim coś wskóram muszę z tym jakoś żyć. A zajmie to pewnie sporo czasu, bo bosch nie potrafi wskazać serwisanta w okolicy który łaskawie by się tematem zajął, a instalator który się tego dopuścił nie wydaje się umieć to naprawić (pomijając kwestię że w ogóle nie ma ochoty się u nas pojawić).

Więc moje główne pytanie na forum, to jak powinienem ustawić parametry na pompie żeby to teraz jakoś działało, głównie chodzi mi o te nastawy:

Menu główne ->  Ogrzewanie/chłodzenie -> Tryb pracy
Menu główne ->  Ogrzewanie/chłodzenie -> Praca zmienna c.w.u.
Menu główne ->   C.W.U.
Menu serwisowe -> Uruchomienie -> Zasobnik buforowy
Menu serwisowe -> Ustaw grzanie/chłodzenie -> Dane instalacji -> Tłumienie
Menu serwisowe -> Ustaw grzanie/chłodzenie -> Obieg grzewczy 1 -> Sposób regulacji
Menu serwisowe -> Ustaw grzanie/chłodzenie -> Obieg grzewczy 1 -> Sposób regulacji -> Ustaw krzywą grzewczą

oraz czy to że nie mam zainstalowanego VC0 ma jakieś większe znaczenie. Czy coś się złego nie podzieje jak włączę w "Menu serwisowe -> Uruchomienie -> Zasobnik buforowy" na "TAK" a nie będzie tego VC0...

Opublikowano

Co do zaworu przełączającego VCO to masz go naniesionego na schemat i jak dobrze widzę jest zamontowany nad buforem , bez niego funkcja grzania samej CWU nie była by możliwa , tzn pompa grzała by i bufor i CWU jednocześnie.

Zmiany nastaw pewnie niewiele mogą pomóc w sytuacji gdy całe ciepło produkowane przez pompę siedzi w górnej części bufora a tylko jego znikoma część dostaje się na instalację. Może warto poprosić innego montera nawet nie koniecznie z boscha żeby zrobił stronę hydrauliczną pompa - bufor . Będzie to pewnie mniejszy koszt niż opłaty za prąd przy takim zużyciu . Miesiąc przy takim poborze to około 2000 zł i brak komfortu w domu . 

Opublikowano
2 minuty temu, besix napisał:

Co do zaworu przełączającego VCO to masz go naniesionego na schemat i jak dobrze widzę jest zamontowany nad buforem , bez niego funkcja grzania samej CWU nie była by możliwa , tzn pompa grzała by i bufor i CWU jednocześnie.

Chodziło mi o ten VC0 jak na załączonym obrazku. Ja mam tylko VW1 zainstalowany fizycznie...

VC0.png

5 minut temu, besix napisał:

Zmiany nastaw pewnie niewiele mogą pomóc w sytuacji gdy całe ciepło produkowane przez pompę siedzi w górnej części bufora a tylko jego znikoma część dostaje się na instalację. Może warto poprosić innego montera nawet nie koniecznie z boscha żeby zrobił stronę hydrauliczną pompa - bufor . Będzie to pewnie mniejszy koszt niż opłaty za prąd przy takim zużyciu . Miesiąc przy takim poborze to około 2000 zł i brak komfortu w domu . 

A czy nie wystarczyło by żebym przełączył zawory które mam na zasilaniu w tryb "lato" ? Wówczas hydraulicznie odciął bym buffor i leciało by bezpośrednio na grupy...

Opublikowano

Tu chyba wystąpi konflikt pomp tzn tej w budowanej w hydrobox na powrocie i tych na zasilaniu w grupach , dodatkowo powrót jest zaciągany z bufora przez pompę wbudowaną w hydrobox ( jed. wew) Może ktoś z większą wiedzą się wypowie , dla mnie najłatwiej to zamienić przyłącza miejscami , i to może zrobić zwykły hydraulik.

 

Opublikowano
43 minuty temu, besix napisał:

Zmiany nastaw pewnie niewiele mogą pomóc w sytuacji gdy całe ciepło produkowane przez pompę siedzi w górnej części bufora a tylko jego znikoma część dostaje się na instalację.

Zastanawiam się jeszcze nad tym. Skoro pompa pracuje 24/d, to owszem musi nagrzać cały bufor żeby grupa mogła pociągnąć ciepłą wodę z dolnego przyłącza, ale czy to skutkuje niską sprawnością i traceniem energii? Na pewno zwiększa to bezwładność układu, ale gdy wszystko jest już zagrzane to w jaki sposób ta energii znika z układu? Przecież bufor jest dobrze zaizolowany i tam nie ma dużych strat cieplnych.

Może czegoś nie rozumiem, ale skoro pobrałem z gniazdka 1MW energii, to ta energia musi się zmienić w jakąś pracę albo ciepło?

15 minut temu, besix napisał:

dla mnie najłatwiej to zamienić przyłącza miejscami

czyli musiał by przepiąć ładowanie z pompy na drugi od dołu wypust, a zasilanie grup na ten na samej górze ?

Opublikowano (edytowane)

Nic to nie wnosi do mojej sytuacji. I jest to bardzo szkodliwe. Dlaczego płacąc TAKIE pieniądze za usługę premium mam się na czymkolwiek znać? W ten sposób uczymy instalatorów że wszystko im przejdzie, że nie ma żadnych konsekwencji brakoróbstwa - a to nie jest prawda. Jest umowa, są odpowiednie metody egzekwowania i finalnie instalator będzie żałował że coś takiego zrobił. Gdyby wszyscy inwestorzy się zachowywali normalnie, to instalatorzy wiedzieli by że taka akcja zawsze skończy się przykrymi konsekwencjami i było by o wielu mnie partaczy na rynku - po prostu bali by się.

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Z tymi sterownikami to jest różnie, prawdopodobnie zastosował osobny sterownik żeby coś sterowało obiegami grzewczymi przy zasilaniu tylko kominkiem i czerpaniu ciepła z bufora przy wyłączonej pompie. Też tak kiedyś robiłem i się bardzo dobrze sprawdza.

Zabieranie ciepła przez pompy grzewcze z bufora w dolnej części jak najbardziej dobrze, bo wpięcie u góry spowoduje wychładzanie zbiornika cwu - to jest bufor kombi.

Jedynie to zawór VC0, bo pomaga rozgrzać pompę i otwiera się "na ciepło" dodatkowo nigdy tego nie widziałem, ale wspomaga odmrażanie jednostki zewn. do tego potrzebny jest moduł MM100 na pierwszym obiegu grzewczym bo zalącza sterownie tym zaworem.

Jeśli chcesz to zmień sterowanie na oryginalne buderusa, ale nie będzie sterownia ogrzewania przy wyłączonej z zasilania pompie ciepła.

Olej chłodzenie przez reku, czujnik skraplania i chłodzenie podłogowym...

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

leniviec zdradź kto Ci montował. Żebym ja się na niego nie nadział.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Mały update.

Kotłownia przerobiona, w tej chwili wszystko ze szczegółami zrobione zgodnie z wytycznymi Bosch/Buderus i ... dalej nie działa.

Miałem ostatnio po przeróbkach wymienianą przez boscha elektronikę bo ewidentnie wariowała, i po wymianie mam to samo. Po wielu przeprawach z serwisami, okazuje się że w zasadzie to oni wiedzą coś tam że ten konkretny model ma problemy ale nie wiele są w stanie zrobić. Najprawdopodobniej te pompy mają zwalone oprogramowanie bądź sterownik. Totalnie ignorują wpisywane wartości. np. ustawienie c.w.u na 50°C, a grzeje do 42... przy czym temperaturę z czujników pokazuje prawidłową (czujniki i ich odczyt jest ok), albo harmonogramy - wykonuje tylko dwie pierwsze akcje, kolejne ignoruje, albo dodatkowe c.w.u na żądanie naciśnięte na pompie działa, włączone przez aplikacje powoduje zawieszenie pompy (przełącza VC0 bez końca tam i z powrotem). itd. itp.

Generalnie, wygląda  to trochę tak jak by WLW196 było wadliwie zaprojektowane czy też zaprogramowane przez producenta... szczerze odradzam jeśli ktoś chciał by takie urządzenie u siebie zainstalować.

Reasumując bardzo mocno żałujemy że zdecydowaliśmy się na Buderusa (Boscha) ta firma to jest jakaś kpina (zarówno produkt, jak i obsługa klienta i reklamacji).

 

Edytowane przez leniviec
  • 2 lata później...
Opublikowano

Niestety mam praktycznie ten sam model pompy i mogę tylko potwierdzić że to dramat i kpina z Klientów. Mamy ją już ponad 3 lata i działa nam ogrzewanie i chłodzenie tylko dlatego że do perfekcji opanowałem stanie przy pompie i przestawianie parametrów oraz kasowanie błędów. Serwis wielokrotnie był u nas łącznie z 2 krotną wymianą elektroniki. Najgorsze jest to że w sezonie zimowym nikt z domowników poza mną nie byłby w stanie tego szajsu ogarnąć. Pompa robi co chce, żyje swoim życiem. Ustawiam temperaturę w domu na 22 i jednego dnia nie dogrzewa do 21 ciągle wyłączając się ze względu na zbyt wysoką temperaturę zasilania a 2 dni później jest 24 Szczerze odradzam!

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.