Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@besix pomysl ok, ale czy rozwiazuje problemy przy braku zasilania?

Opublikowano

@besix "Na buforze przez cały sezon będzie strata około 2 stopnie" - słuszna uwaga, nie pomyślałem o tym 😉

@PioBin Na brak zasilania to tylko UPS ale nie do grzałek bo to zabije go momentalnie 😛

Za to jeszcze inna sprawa, czy jak spadnie temperatura i wyłączy się kompresor w pompie to czy wciąż działa obieg czynnika (pompa obiegowa)? Jeżeli nie to pojawia się kwestia oporów jaki będzie stawiać dla czynnika (bo obieg idzie przez pompę). W sumie tu przydałby się kolejny zawór, który w przypadku wyłączenia pompy mostkowałby zasilanie i powrót, najlepiej wewnątrz budynku aby ograniczyć straty ciepła. 

 

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

Bufor 100-200l i UPS do kilku, kilkunastu godzin. Dluzej to juz agregat i inny kociol. Straty na buforze zaleza od ocieplenia.

Edytowane przez PioBin
  • Lubię to 1
Opublikowano

Instalator też namawiał mnie na montaż  bufora działającego na zasadzie sprzęgła. Ktoś jednak wcześniej na tym forum zasugerował że bufor wnosi jakieś tam straty i żeby tego nie montować. Okazało się że defrosty i tak wspomaga grzałka w pompie i gdy miałem na zasilaniu 30-31* sama duża ilość wody nie wystarczała.

Opublikowano

Bufor w szeregu to nie to samo co bufor równoległy , do defrostów wystrczy szeregowy 40 - 60 l a przy równoległym nawet dobrze ocieplonym nigdy to co wychodzi na instalację nie będzie równe temu co ten bufor zasila

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dlatego zrezygnowałem z równoległego, mam wpięcie bezpośrednio z instalacją i bojlerem. Miałem przez jakis czas bufor 160l w szeregu na powrocie i w niczym to nie pomogło, gdy na powrocie szło 25*. Pompa wywalała błąd grzałki, która była fizycznie odłączona, a która była potrzebna żeby dogrzać wodę. Załączyłem obwód tej grzałki i teraz defrost trwa 5-6 minut bez zbytniego wychładzania obiegu.

  • Lubię to 1
Opublikowano

To jest tylko kwestia sterowania. Przelywow i temperatur. Da sie to zrobic ja tak uwazam.

Opublikowano

Dzisiaj finalnie skończyłem podłączenie kotła i bufora do instalacji grzewczej. Monoblok został wyłączony i ciepła woda z kotła/bufora ładnie przepływa przez wymiennik jak przez grzejnik. Jutro postaram sie wyłączyć wszystkie pompy obiegowe i sprawdzę czy ciepło pójdzie grawitacyjnie przez PC. Jeżeli takie coś wystąpi to będę zadowolony z samoistnej ochrony przed zamarzaniem.

  • Lubię to 1
Gość berthold61
Opublikowano

Wiesz że będziesz miał błąd w pompie ? ale to normalne jak czujniki zobaczą nieprawidłową temperaturę w pompie .

Opublikowano

Błędu nie ma, jedynie pompa obiegowa mieli wodę w układzie do momentu uzyskania temperatury umożliwiającej start sprężarki.

Opublikowano

Znalazłem cichego pożeracza prądu. Pompa została pozostawiona na czuwaniu, dom ogrzewam ciepłem z kociołka, ogrzewany jest też wymiennik PC żeby nie zamarzł. Jednak mijając podlicznik pompy, zauważyłem zbyt częste "piki" diody impulsów. Okazało się że sama elektronika pompy potrafi "spożywać" 1kWh dziennie, czy po miesiącu mamy prawie 30kWh dodatkowego zużycia nie ujmowanego w harmonogramach, plus jeszcze praca wentylatora i samej pompy obiegowej. Złudne jest opieranie się w rozrachunkach zużycia prądu na samych odczytach z rejestru w pompie, dopiero podlicznik prawdę nam powie.

  • Lubię to 1
Gość berthold61
Opublikowano

Bo po prawdzie jaramy się pompami bo moda fajnie bez smogu ble ble a prawda jest jedna że nie ma tańszego grzania niż kociołek na węgiel i nie zmieni tego nikt poza hordą lobbystów naciągaczy ekologicznych bankierów i polityków ,  sam poddałem się tej modzie mimo że jeszcze nie podłączyłem ale czuję w kościach że będzie drożej i to sporo .

Opublikowano
32 minuty temu, berthold61 napisał:

a prawda jest jedna że nie ma tańszego grzania niż kociołek na węgiel

Nie potwierdzam na swoim przykladzie. A o dokladnych szczegolach, pomiarach i wyliczeniach poinformuje po sezonie.

Opublikowano (edytowane)

Na dzień dzisiejszy widzę że PC sprawdza się rewelacyjnie w okresach gdzie temp. nie spada poniżej 2-3*, czyli do granicy częstych defrostów, później pałeczkę przejmuje kociołek, choćby tylko do wspomagania w niewielkiej częsci dnia. Patrząc na to z punktu widzenia prosumenta mającego prąd z własnej produkcji, nieporozumieniem byłoby korzystanie z innego rodzaju ogrzewania.

Dodam dla jasności że pracę kotła wymusiła po częsci sytuacja wyczyszczenia części magazynu energii. Nie starczy mi na cały sezon, a dopłacać do prądu nie mam ochoty.

Edytowane przez carinus
Gość berthold61
Opublikowano
2 godziny temu, PioBin napisał:

Nie potwierdzam na swoim przykladzie. A o dokladnych szczegolach, pomiarach i wyliczeniach poinformuje po sezonie.

Dobrze byłoby się mylić , chciałbym aby część sezonu grzewczego pogrzać pompą z czystej ciekawości ale raczej plan na marca mam to zrobić a w marcu jeszcze mamy mrozy aż do maja a nawet prawie czerwca już nie mrozy ale zimno jak diabli przynajmniej przez ostatnie kilka lat tak było .

Opublikowano

Nawet jak na zewnątrz mamy 10-15* to ogrzać to trzeba, a wtedy pompa potrafi być równie efektywna jak kociołek na węgiel a może nawet bardziej. I smrodu nie robi w okolicy.

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

carinus - i jak pompa ciepła spisała się w okresie styczeń/luty z paleniem w kociołku c.o.?

Opublikowano

Pod koniec stycznia skończyło się chorobowe i palenie w kociołku. Pompa chodzi od tego czasu jako jedyne źródło i tak zostanie już do końca. Jestem pozytywnie zaskoczony niskim zużyciem prądu, zobaczymy jak poradzi sobie w przyszłym sezonie bez kotła.

  • Przydało się 1
Opublikowano

A żeby zaspokoić ciekawość - ile nagromadziłeś i zużyłeś tego magazynu w ZE, że zabrakło na dla PC?

Opublikowano

Po przepisaniu instalacji na żonę zabrali mi cały magazyn, bez uprzedniego powiadomienia. Jednak wolałem dofinansowanie 5tysi. niż magazyn za 2,3 tys. Finalnie pozostało mi jednak 540kWh z poprzedniego roku, więc pompa mogła trochę więcej popracować. 

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
W dniu 6.12.2021 o 19:00, carinus napisał:

Jutro postaram sie wyłączyć wszystkie pompy obiegowe i sprawdzę czy ciepło pójdzie grawitacyjnie przez PC. Jeżeli takie coś wystąpi to będę zadowolony z samoistnej ochrony przed zamarzaniem.

No właśnie teraz palę w kotle ,,kopciuchu"c.o.,pompa ciepła (Haier 5kW) dana wcześniej na OFF i sprawdzam czy grawitacyjnie ciepełko w rurach przejdzie.Coś widzę i czuję że nie,zaraz obadam na zewnątrz.No niestety wejście/wyjście  w PC zimne,nie ma przepływu ciepłej wody grawitacyjnie z kotła c.o.Właczyłem pompkę przy kotle,po długiej chwili obieg z PC dalej zimny.                                                    Możliwe że to wina zaworów zwrotnych choć chyba nie: jeden mam zamontowany na rurze zasilającej z pompy aby zasilanie z kotła c.o.tam nie dawało i drugi na powrocie z PC (w tej chwili nie wiem/nie pamiętam po co tam dawałem).

C.D.

Sprawa wyjaśniona,tak bardzo spieszyłem się z montażem PC że nie mam doprowadzonego jeszcze obiegu zasilania z ostatniego grzejnika na PC,natomiast obieg powrotu jest podłączony.Jako że tam w tym miejscu jest koniec grawitacyjnego odcinka c.o. jest także początek zasilanie mojego c.o. z PC a także przygotowane podłączenie pod stary (jeszcze na chodzie) kocioł gazowy który w bardzo ekstremalnej pogodzie będzie włączony.

Tak w skrócie to mieszkanie jest w kształcie prostokąta,po środku (kuchnia) jest komin i podłaczony do niego kocioł C.O.tzw.śmieciuch,w samym rogu tej kuchni natomiast kocioł gazowy i PC zasilające mieszkanie.To tak na koniec żeby zobrazować rozkład/położenie.

Edytowane przez tadpa
dopisek

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.