Przyszła modernizacja instalacji, schemat do oceny.

[ByCygano]

Witam, w tym roku mam nadzieje wykonać modernizacje swojej instalacji, dołożyć trochę podłogówki i przebudować resztę, aby była to bezpieczna instalacja.

Planuje to zrobić według schematu:

Obecnie nie ma wyjścia na podłogówkę, brak pompy kotłowej oraz rury bezpieczeństwa, oraz występuje  bajpas z zaworem różnicowym na zasilaniu.

Czy powyższy schemat co narysowałem jest prawidłowy według którego chciałbym zmodernizować instalację ?

Mam jeszcze 2 pytania:

1. Czy zawór zwrotny klapowy w poziomie oznaczony nr 6 to dobry wybór ?

2. Czy za zaworem termostatycznym przed pompą na podłogówkę daje się zawór z filtrem skośnym ?

 

Za wszystkie porady i sugestie będę wdzięczny.

[Uzytkownik2]

Źle wpięta podłogówka ma być za zaw 4D.Przesadziłeś z wielkością zaworów mieszających (przy podłogówce 13m2 , na pewno)Nie sadzę też aby instalacja grzejnikowa była aż tak duża żeby wymagała zaworu 4D o Kvs=16

Zawór klapowy to tutaj zły wybór) stosuje się je w instalacjach grawitacyjnych a w pompowych sprężynowy.

Przed każdą pompą powinien być filtr osadnikowy

Edytowane 2 Stycznia 2021 przez Grundfos

[ByCygano]

24 minuty temu, Grundfos napisał:

Źle wpięta podłogówka ma być za zaw 4D

No właśnie na forum czytałem, że jedni piszą tak jak Ty, drudzy podłączają przed. Według mnie aby stworzyć dwa oddzielne obiegi to chyba lepiej przed, przynajmniej tak rozumuje.

Podłogówki jeszcze nie ma, a taki zawór to mam na razie w planach. Za parę lat planuje remont piwnicy i tam położyć ogrzewanie podłogowe, które będzie również podłączone pod ten zawór. A, że jeszcze nie kupiłem to mogę zawsze wziąć mniejszy. Zawór 4D już jest.

[awiator]

Ja napiszę tylko jedna uwagę dotyczącą sposobu sterowania podłogówką. Z punktu widzenia kogoś, kto musi się z tym męczyć na co dzień uważam, że sterowanie oparte na zaworze termostatycznym jest chybionym pomysłem chyba, że ktoś ma za dużo czasu i lubi sobie kręcić zaworami.

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

[ByCygano]

Lepszego na ten moment sterowania nie ma. Sterownik obsługuje tylko jeden siłownik.

[kiminero]

Prawdopodobnie omyłkowo zabrakło Ci jednej kreski przy podłączeniu naczynia.

[awiator]

Lepszego na ten moment sterowania nie ma. Sterownik obsługuje tylko jeden siłownik.

No ale temat dotyczy przyszłej modernizacji a nie stanu obecnego. Dlatego sugeruje aby za wczasu zrobić to dobrze. W czym problem aby kupić sterownik zaworu od Techa? Ja od 5 lat mam podłogówke oparta na zaworze termostatycznym i co sezon pomstuje na sposób jej działania a szczególnie gdy nie z tego ni z owego nagle pojawia się ocieplenie albo ochłodzenie. Niestety w obecnej konfiguracji nie mam możliwości samej wymiany zaworu a z przeróbka instalacji czekam na gaz, który miałem mieć już od roku:(

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

[ByCygano]

2 godziny temu, kiminero napisał:

Prawdopodobnie omyłkowo zabrakło Ci jednej kreski przy podłączeniu naczynia.

Połączenie dołu naczynia z rurą bezpieczeństwa ?

[kiminero]

Tak.

[ByCygano]

Mam jeszcze pytanie, słyszałem, że można zrobić tak aby naczynie wyrownawcze było ogrzewane, tzw cyrkulacja która zapobiegła by jego zamarźnięciu, bo stoi na nieogrzewanym poddaszu. 

Jakie wtedy należy wykonać połączenie ?

[ByCygano]

Dzisiaj trochę przeanalizowałem sprawę podłączenia naczynia wzbiorczego. Obecnie naczynie ma 20l, ocieplone pianką, stoi na nieogrzewanym poddaszu, wejścia do naczynia prawdopodobnie 3/4. Podłączone jest od dołu powrotem od najwyższego pionu grzewczego.Wygląda to tak:

Czy po przerobieniu powinno wyglądać tak ?

 

Pytanie:

1. Naczynie trzeba wymienić bo króćce są 3/4?

2. Jak zrobić cyrkulację, aby chronić naczynie przed zamarznięciem ?

Występuje jeszcze jeden problem, bo aby wyjść z kotła rurą bezpieczeństwa musi ona iść od razu po skosie, być przebita przez ścianę i dopiero później może iść pionowo w górę prosto do zbiornika. Czy w taki sposób można to robić ?

[ByCygano]

Nikt nie podpowie jak poradzić sobie z tą rurą bezpieczeństwa ?

Na żywo wyglądało by to tak, dalej trzeba przebić ścianę nad futryną i dopiero dało by się prowadzić ją pionowo do naczynia.

Ale czy tak pokręcona rura nie będzie powodowała syfonów ?

Jest jeszcze opcja puszczenia nieużywanym przewodem kominowym, ale czy realna ?

[awiator]

To że rura ma iść prosto do naczynia to jest taki "skrót" jak sądzę. Jeśli się mylę to mnie poprawcie ale w tym przepisie chodzi o to aby po drodze między kotłem a naczyniem nie było żadnych zaworów i innej armatury mogącej ograniczyć przepływ a nie o to aby rura była wystrzelona w górę i nigdzie nie skręcała. Najważniejsze to jak sądzę aby zachować spadki hydrauliczne i wtedy żadne syfony nie powinny się stworzyć a poza tym nawet jak będzie taki syfon to myślę, że w razie W ciśnienie sobie z nim poradzi. U mnie też ta rura parę razy zmienia swój kierunek a pionowa jest może na odcinku 1m czyli od kotła do sufitu. Gorzej mi wymyślić ogrzewanie tego naczynia:(

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

[ByCygano]

Starym nie używanym kanałem dymnym była by krótsza droga i prostsza, tylko czy jej zamontowanie tam jest możliwe i czy by nie była zbyt mocno narażona na zimno, chociaż komin idzie wewnątrz budynku ogrzewanego.

Co do cyrkulacji, naczynia to wyczytałem, że należy zrobić aby dół naczynia z wodą połączyć z rurą bezpieczeństwa i ewentualnie dać zawór do regulacji. Oczywiście wyjścia w naczyniu na to nie ma.

Ja to tak rozumiem, nie wiem czy prawidłowo.

Edytowane 7 Stycznia 2021 przez ByCygano

[kiminero]

W Twoim przypadku wyglądałoby to tak:

 

 

Prowadzenie rury przewodem kominowym może generować straty, bo ta rura będzie cyrkulowana, więc ciepła. Jest jeszcze kwestia wprowadzenia jej do tego szachtu i ocieplenia.

Można pomyśleć o macie grzewczej na spodzie naczynia sterowanej czujnikiem na dnie naczynia, ale takich metod w przepisach PN nie znajdziesz,

Rura bezpieczeństwa powinna być wpięta w górną część kotła w taki sposób, by chociaż krótki jej fragment był pionowo. Norma dopuszcza prowadzenie RB "nie pionowo" na długości do 40m (w rzucie poziomym, czyli "patrząc z góry"). Jest jeden warunek, mianowicie jeśli pierwszy pionowy odcinek nad kotłem wynosi np. 0,5m a łączna długość odcinków "nie pionowych" (w rzucie poziomym) jest większa niż dziesięciokrotność tego pierwszego odcinka, to średnicę RB należy zwiększyć o jedną średnicę wyżej (32).

No i jeszcze jedno. Obowiązkowo na kotle ma się znaleźć zawór bezpieczeństwa 1,5 bar, by w razie zamarznięcia naczynia stanowił ostatnią deskę ratunku. PN o tym nie mówi, ale zdrowy rozsądek podpowiada.

[ByCygano]

@kiminero

Dzięki za odzew, czyli z tego rysunku co przerobiłeś wynika, że rura wzbiorcza ma zostać jak jest, czyli podpieta pod pion powrotny grzejnika, i ma być doprowadzona rura bezpieczeństwa.

A czemu zlikwidowałeś odpowietrznik na tym pionie grzejnikowym z zasilania, nie potrzebny, grzejniki na tym pionie będą odpowietrzać się przez naczynie ?

Średnica rury cyrkulacyjnej też 1 cal ?

[kiminero]

Odpowietrznik pionu może być przy grzejniku. Po co go wynosić nad naczynie. Żeby zamarzł? Nie wiem jak tam masz rozprowadzone to piętro. Jak gałązki odpowietrzają się do pionu, to pion musi mieć odpowietrznik. Jak do grzejnika, to wystarczą odpowietrzniki na grzejnikach.

Rura cyrkulacyjna 3/4". Zawór regulacyjny lub kryza i tak musi być.

[ByCygano]

Ok, dzięki odpowietrznik umieszcze powyżej trójnika zasilania w pomieszczeniu, grzejniki na tym pionie to stare płytowe bez zaworów i odpowietrzników.

Ogólnie w instalacji jest 7 tzw pionów, 3 zakończone odpowietrznikiem automatcznym wystawionym na poddasze, 2 zakończone zaworem grzybkowym gdzie odpowietrzanie nastepuje recznie a kolejne 2 odpowietrza się na odpowietrznikach ręcznych przy grzejnikach.

 

 

[mironw]

co do prowadzenia rury w kanale dymnym to nie ma przeciwwskazań tylko napotykasz kłopoty z jej podwieszeniem , no chyba że co 2-3m możesz go rozkuć i dać obejmy , no i zależy jak długa jest rura , bo Cu28 i woda trochę ważą  , co do ogrzania ZW to rura z dołu zbiornika powinna być wpięta do powrotu kotła , a nie do grzejnika  bo masz 4D i co będzie jak on się zamknie  ? A może lepiej zainstalować małą grzałkę w ZW .Co do izolacji to są nawet ze ścianką 13mm  a kanał powyżej   wyjścia rur na poddasze zamurować i docieplić wełną aby nie było cugu jak w kominie  i będzie git .

Edytowane 8 Stycznia 2021 przez mironw

[ByCygano]

Nie mam możliwości rozkucia, wiec chyba opcja odpada.

35 minut temu, mironw napisał:

rura z dołu zbiornika powinna być wpięta do powrotu kotła , a nie do grzejnika  bo masz 4D i co będzie jak on się zamknie  ?

To co mam dwie rury prowdzić od kotła ?

Według mnie cyrkulacja powinna być lepszym rozwiązaniem.

[mironw]

zastanawia mnie ta sprawa  cyrkulacji jeśli  pompa jest na zasilaniu to w rurze bezpieczeństwa nie ma ruchu - bo skąd jak pompa w nią nie pcha wody , co innego jak pompa była by na powrocie ,   to wtedy woda pchana by była do oby nitek - na CO i RB - tylko wtedy trzeba by było zrezygnować z 4D i zbiornik wyrównawczy mieć wyżej

[ByCygano]

@kiminero

Przepraszam, że niepokoję, ale mógłbyś wyjaśnić jak działa ta cyrkulacja w naczyniu wyrównawczym ?

[kiminero]

Naczynie podpięte dwiema rurami staje się odpowiednikiem grzejnika. W każdym układzie z cyrkulacją naczynia, cyrkulacja ta odbywa się na zasadzie obiegu grawitacyjnego. Nie da się tego zrobić inaczej, bo PN zabrania montażu na rurach zabezpieczających jakiejkolwiek armatury i nie ma się co zastanawiać, gdzie w układzie jest pompa.

Z punktu widzenia miejsca montażu, naczynie cyrkulowane jest idealnie położonym względem kotła "grzejnikiem" dla obiegu grawitacyjnego. Tu nie chodzi o to, by utrzymywać w mim temp kotła, tylko nie dopuścić do temperatury poniżej zera. Po to jest ten zawór regulacyjny. Im wyższa temp w naczyniu, tym większe ubytki wody na odparowanie co nie jest pożądane.

Nie widzę potrzeby przerabiania RW, bo bezpieczeństwa to nie zwiększy, a cyrkulacja będzie działać, nawet jeśli ta RW jest wpięta niezgodnie z PN (problem 4D).