Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Spiekanie, praca pomp, wahania temperatury, tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi


Kamil1991

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Stempos1980 napisał:

Taką masz różnice z między zasilaniem a powrotem z pompą kotłową?

Jak nie ładuje CWU to mam około 30stopni na powrocie. A na piecu trzymam 60-65

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Stempos1980 napisał:

Taką masz różnice z między zasilaniem a powrotem z pompą kotłową?

https://ekotlownia.pl/sterownik-5/613  wejdz w link 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na takich rurkach jakie masz na odcinki kocioł - 4d - kocioł to nic dziwnego że powrót taki zimny.
Gdybyś dał przekrój taki jak wyjście z kotła a pewnie masz tam 6/4" to różnica była by na poziomie 5-10 stopni.
W tej sytuacji jedyne co możesz zrobić to montaż pompy kotłowej.

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak nawet mówi dokumentacja rozruchowa kotka, że przy braku pompy zasilanie i powrót między kotłem a zaworem 4D musi być poprowadzone rurami o odpowiednio większej średnicy. Szkoda :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się co martwić, dokumentacja swoje a życie swoje, moja dokumentacja od ecomaxa 910 twierdzi, że trzeba dać grube rury, spadki, unikać złączek itp ale jest zaznaczone gwiazdką i na dole dopisane, że ten sposób jest do bani i najlepiej dać pompę ;)

Za to wklejał tu ktoś na forum dokumentację od ecomaxa 910 jakąś inną wersję i tam już ten schemat pierwszy podzielili na A i B - bez pompy i z pompą, jakby do mojego ecomaxa dali taką fajną instrukcję to bym od razu wybrał wariant B i po zabiegu, a tak zasugerowałem się schematem nr 1, zlekceważyłem gwiazdkę i musiałem dokładać pompę, bez niej mimo grubych rur tak sobie to pracowało, ustawione 65 a on przegrzewał do siedemdziesiątparę, potem klękał do czterdziestuparu i dizlował jak w piekle żeby nadrobić, powrót jak nie chodziło CWU ciągle zimny, trzydzieściparę. Pompa (choć w nią do końca nie wierzyłem) załatwiła większość problemów - teraz sobie chodzi w przedziale 67-62 na małej mocy, powrót 4st niżej i jest fajnie, w sumie 2x to robiłem bo za pierwszym nie dałem zaworu grzybkowego i nie dało się precyzyjnie wyregulować, żeby pompa kotłowa nie podbierała pozostałym. Jedynym minusem jest to, że pojawiła się kawitacja - słychać plumkania, bulgotania i nie mogę ich nijak wypędzić ;)

 

 

Screenshot_7.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety u mnie jest podobnie. Obserwowałem dłużej pracę kotła, jego temperatura waha się od od 50 do 75 przy zadanej 65. Fuzzy logic próbuje mocno nadrobić spadek temperatury, a potem się przegrzewa. Jest lepiej niż było, ale i tak idzie 25 kg/ dobę. Czy uruchomienie CWU na stałe rozwiąże tymczasowo problem? Zmniejszy spalanie? Jak to ogarnać na ecomax910? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam. 

Econet dużo daje informacji przydatnych do ustawienia kotła. Jednakże pewnych rzeczy dalej nie mogę do końca zrozumieć. 

Po zainstalowaniu econeta nieustannie oglądałem wahania temperatury kotła od 50 do 75 stopni. Ograniczenie mocy Kotła w trybie FL. Dało niemalże natychmiastowy efekt w postaci równego wykresu temperatury kotła i mieszacza. Radość trwala do następnego dnia, w którym wahania wróciły. 

Ustawienia kotła:

Minimalna temp. 60 plus sterowanie pogodowe.K

Krzywa1.0 + 15 stopni przesunięcia.

Ustawienia mieszacza:

Sterowanie pogodowe 

Krzywa 1.0 + 1 stopień przesunięcia 

Obniżenie o 5 stopni od termostatu pokojowego. 

Maksymalna moc kotła 60%

Nadzór 45 minut podawanie 8 sekund. 

Dlaczego kocioł tak mocno przebija zadana temperaturę. Dmuchawa i palnik działają do 65 stopni i potem kocioł leci do 70-75. Nie byłoby to problem, gdyby wyszedł z nadzoru na tyle wcześnie żeby nie spadać na 50 i nie dmuchać i podawac na tyle mocno żeby znowu wylecieć na 75

 

 

 

 

 

6ZI1NB0ZJ2D1P0C900380_2021-01-22 20_20_2021-01-24 16_20.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włącz CWU na stałe efekcie nie powinieneś mieć takich przebić temperatury.

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli ustawiam CWU na 80 stopni i pracę bez priorytetu tak, żeby pracowały dwie pompy, tak? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Przemyslaw85 napisał:

Włącz CWU na stałe efekcie nie powinieneś mieć takich przebić temperatury.

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka


 

Bez sensu i ma się nijak do problemu.

 

Jak wnioskuję masz załączone sterowanie pogodowe kotła. To wtedy naturalne są te wahania. Wyłącz to i obserwuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogodowe chyba nic tu nie ma. Aktualnie temperatury są dodatnie na zewnątrz. Kocioł schodził mi mocno w dół z temp. Dla jego bezpieczeństwa ustawiłem mu minimum 60stopni. Pogodowka zadziała jak się zrobi bardziej zimno. Od trzech dni temperatura zadana kotła nie zmienia się. 

Domyślam się, że uruchomienie CWU na stałe nie jest rozwiązaniem problemu, ale może dać informacje czy rozwiązaniem będzie pompa kotłowa czy problem jest gdzieś indziej. Dobrze myślę? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro przebija zadana aż tyle tzn ze jest bardzo mała wymiana wody w kotle. Włączenie CWU na stałe spowoduje skuteczne jej mieszanie.

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie sterowanie układu boilerem to ślepa uliczka. Wyłącz obniżenie od termostatu a załącz sterowanie proporcjonalne. i oczywiście stała praca pompy CO. Instalacja będzie stabilniejsza. A sterowanie pogodowe ma wpływ i być może jest nadrzędna nad innymi ustawieniami. W nocy jest zimniej w w dzień cieplej. I pogodówka koryguje zadaną kotła nieprzerwanie.

5 minut temu, Przemyslaw85 napisał:

Włączenie CWU na stałe spowoduje skuteczne jej mieszanie.

A po co? Ja .... A jak ma załączony priorytet CWU to na CO nie pójdzie nic. Ponad to przepływ na boiler może ograniczyć przepływ na CO i w przypadku większego zapotrzebowania mieszacz otworzy się na 100 procent a i tak będzie za mało. To typowe Januszowe porady. Należy ustabilizować produkcję i odbiór ciepła a nie korygować problem od du,,, strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Outsider napisał:

A jak ma załączony priorytet CWU to na CO nie pójdzie nic. 

No, ale nie mam załączonego. Pompy pracują równolegle. 

 

15 godzin temu, Outsider napisał:

Wyłącz obniżenie od termostatu a załącz sterowanie proporcjonalne.

Kocioł nie ma obniżenia od termostatu. Tylko na mieszaczu 

15 godzin temu, Outsider napisał:

A sterowanie pogodowe ma wpływ i być może jest nadrzędna nad innymi ustawieniami. 

Kocioł zbyt mocno mi schodził przy krzywej 1.0, a za mocno zwiększał temperaturę przy mrozie. Pogodówka działa teraz cały czas z krzywą 1.0, ale nie schodzi poniżej 60 stopni, bo tak ograniczyłem w ustawieniach. Więc w dniach, w których był wahania temperatury kotła nie było wahań temperatury zadanej. 

15 godzin temu, Outsider napisał:

Ponad to przepływ na boiler może ograniczyć przepływ na CO i w przypadku większego zapotrzebowania mieszacz otworzy się na 100 procent a i tak będzie za mało. T

Na razie wystarcza, w domu ciepło, wszystko wydaje się być w porządku. Póki co wyjęcie czujnika temperatury CWU wydaje się być rozwiązaniem wszystkich bolączek. Załączam wykres.

W zasadzie mogłoby tak zostać, tylko pytanie: Czy w zimę wystarczy przepływu dla wszystkich pomp? Jaka będzie temperatura CWU przy dużych mrozach? Jak to wszystko wpłynie na spalanie?

 

 

wykres1.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.