Dwustan - korekta ustawień

[mafik]

U mnie jak co roku ten sam problem...

Ale od początku...

Palę w dwustanie, piec Defro Eko Duo 25kW, 200m2 nieocieplone.

Ze względu na dwa piętra i dwie różne instalacje (na parterze stare żeliwo bez głowic, piętro nowe grzejniki i rurki miedziane) nie mogę regulować temperatury na grzejnikach.

Zadaną mam 65st. na piecu i ciepło w domu reguluję zaworem 4D.

W momencie gdy robi się zimniej piec musi pracować trochę dłużej a tym samym robi się problem z odpowiednim spalaniem węgla.

Taką sytuację mam tak samo w momencie gdy przy ochłodzeniu muszę podnieść ciepło na dom przez zawór 4D.

Na środku retorty robi się duży zlep niespalonego węgla który z czasem wyłazi poza pierścień i przez cały dzień zbiera się spora ilość niespalonego grochu w popielniku.

Po bokach dookoła retorty widać wypalony groch i ewidentnie go tam brakuje a środkiem idzie ten zlep.

Jak skracam przerwę to niespalonego grochu robi się jeszcze więcej.

Możecie podpowiedzieć w jaki sposób regulować ustawieniami żeby to wyeliminować?? Jakim ustawieniem korygować w pierwszej fazie??

Niestety każdy znaczący spadek temperatury daje takie problemy, a ja już 3 rok z rzędu siedzę przy piecu i grzebię w ustawieniach.

Za każdym razem tydzień grzebania i godziny obserwacji aż "jakoś" się to unormować zwiększaniem lub zmniejszaniem przerwy i nadmuchu.

Ustawienia w tej chwili  4s/80s - nadmuch 33%

 

Jak zmniejszam przerwę podawania t

[Jozefg1]

4s/80s?  = 1:20  - To co za groch masz że nie daje się spalić?

Ile lat temu czyściłeś palnik?

[mafik]

Palnik czyszczę co roku, groch z lokalnego składu, ale nie żadne badziewie. Pali się bardzo dobrze, jak już trafię z ustawieniami to spala się całkowicie, lekkie spieki które kruszą się w dłoni na pył.

[Jozefg1]

Z tego wynika że masz bardzo wydajny  ślimak który podaje duże porcje węgla i dlatego trudno ustawić proporcje

 Chyba pozostaje tylko wydłużanie przerwy aż węgiel będzie spalał się w 100%.

I kontrola nadmuch ale tak żeby w komin nie wydmuchiwać ... Na czopuchu musi dać się utrzymać rękę bez oparzenia.

[mafik]

No tak tylko co robić gdy robi się chłodniej?? Zwiększać lekko nadmuch ??

Bo wtedy ewidentnie dłużej pracuje żeby dojść do zadanej a węgiel się niedopala w centralnej części retorty

[Jozefg1]

Masz pomiar temperatury spalin w czopuchu?

[FAFAŁ]

17 minut temu, mafik napisał:

No tak tylko co robić gdy robi się chłodniej?? Zwiększać lekko nadmuch ??

Bo wtedy ewidentnie dłużej pracuje żeby dojść do zadanej a węgiel się niedopala w centralnej części retorty

Tak musisz zwiększać przerwe lub nadmuch . Robi się to dla tego u Ciebie że dłużej pracujący palnik buduje sobie większą ilość zaru . Przy malym zapotrzebowaniu aż tak wiele nie zbuduje a to co urosnie dopali się z ciągiem kominowym . Pewnie kilka podejść będzie do tego ale już później się to unormuje . 

[mafik]

26 minut temu, Jozefg1 napisał:

Masz pomiar temperatury spalin w czopuchu?

Nie mam, ale tak jak pisałeś wcześniej, ręką dotknę czopucha i się nie oparzę

14 minut temu, FAFAŁ napisał:

Tak musisz zwiększać przerwe lub nadmuch . Robi się to dla tego u Ciebie że dłużej pracujący palnik buduje sobie większą ilość zaru . Przy malym zapotrzebowaniu aż tak wiele nie zbuduje a to co urosnie dopali się z ciągiem kominowym . Pewnie kilka podejść będzie do tego ale już później się to unormuje . 

No właśnie tak jest, jak pogrzebię w ustawieniach to się unormuje i do następnej znacznej zmiany pali się ładnie.

Tyle, że te moje korekty zazwyczaj są na ślepo, aż w końcu się udaje.

Dlatego też napisałem do Was prośbę o pomoc od czego w takich momentach zaczynać

Przy najbliższej okazji będę próbował lekko podnosić nadmuch i zobaczę jak się będzie zachowywał piec

[FAFAŁ]

Z nadmuchem jak i z przerwą to jest zawsze inaczej . Niestety każdy kociol palnik komin wegiel i tak dalej są różne . Nie możesz przesadzić z dmuchaniem bo się popiół będzie sklejal . Z drugiej strony za mało to rosną frędzle z sadzy . Podaj jaki masz mocy palnik , jaka dmuchawa . Może wpadną komuś jakieś ciekawe nastawy wyjsciowe :)

[mafik]

Dmuchawa taka:

Palnik taki: https://allegro.pl/oferta/palnik-palenisko-do-pieca-na-ekogroszek-15-30kw-9860855355?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_DIO_pla_dom_budownictwo-ogrzewanie-łazienka&ev_adgr=Ogrzewanie&gclid=CjwKCAiAtej9BRAvEiwA0UAWXrbpO40j9w8u-twYKgDtLKLTu6R-mKw-hXgh1HqnfhJvOh6ptVwMXRoCVzwQAvD_BwE

[FAFAŁ]

Oki to teraz jeszcze foto z palenia tylko tak po dłuższym działaniu przykladowo z 8 do 10 podan .  To 33% może być duże dmuchanie ale lepiej zobaczyć płomień.

[mafik]

Tu dokładnie widać jak na środku jest czarny węgiel, który się nie dopala

Poniżej ekstremalne zdjęcie z zeszłego roku jak to może wyglądać

[FAFAŁ]

Płomień nie jest aż tak ostry . Szkoda że nie wiesz ile sypie Ci podajnik . Postaraj się zwiększać przerwe i może zejść nieco z powietrzem ale to później . Obstawialbym powietrze no tak maksymalnie koło 30 . Niektóre wegle nie lubią ostrego dmuchania , Czasem się kleja i wychodzi coś takiego jak na foto 2 .

[grzesiu]

U mnie 15 kw ma przesyp 500g/min. 

[gersik]

Może spróbować nawiercić talerz tak jak to jest w nowych palnikach, wtedy mniej będzie dmuchać bezpośrednio w węgiel.

[mafik]

Ale nie potrafię zrozumieć jednej rzeczy. Przez miesiąc paliło się super (zresztą co roku jest identyczna sytuacja), do momentu gdy temperatura spada w granice 0-5 stopni i piec musi trochę dłużej pracować. Przecież węgiel jest identyczny, a lewej strony retorty wyłazi niespalony zlepiony węgiel a od prawej strony ewidentnie widać zapadnięty kopiec. Nie mogę wydłużać przerwy bo zaczyna brakować opału bliżej prawej strony retorty, a po lewej stronie jest go z kolei za dużo i się nie dopala. Patrząc na wykres pracy pieca nie jest tak, że on pracuje pracuje dwukrotnie dłużej, tak "na oko" to wydaje mi się że o 15-20% dłużej trwa tryb pracy. Czemu przez tak niewielką różnicę robi się taki problem?? Naprawdę szczerze to mam już dosyć, bo co roku jest to samo, jak już się jakimś cudem uda ucelować w ustawienia to spala się rewelacyjnie, ale niestety brak w tym celowaniu logiki.

[bercus]

Usczelniles retorte i jest korona dobro pozycjonowana na palniku?

[YaroXylen]

Witam.

Wiatru za duuuuużo :)

Pozdrawiam. Yaro

[shaft7]

Dlatego polecany jest RCK żeby zniwelować ile sie da nadmierny cug kominowy , niestety nie posiadam takiego i latem dmuchawa ma problem bo brak mocy a jak chłodno to daje za mocno , niestety trzeba co jakiś czas zajrzeć i korygować

[mafik]

2 godziny temu, bercus napisał:

Usczelniles retorte i jest korona dobro pozycjonowana na palniku?

Tak

 

Godzinę temu, shaft7 napisał:

Dlatego polecany jest RCK żeby zniwelować ile sie da nadmierny cug kominowy , niestety nie posiadam takiego i latem dmuchawa ma problem bo brak mocy a jak chłodno to daje za mocno , niestety trzeba co jakiś czas zajrzeć i korygować

No i tu sie rodzi pytanie: Co korygować i w którą stronę?  Bo już chyba próbowałem wszystkiego

[grzesiu]

Mafik, czy w każdy rok masz ten sam węgiel? Masz jakieś parametry tego węgla? Workowany czy luzem? 

[shaft7]

Latem pewnie dół do góry w pid , niektórzy latem pała w dwustanie i mówią ze tak jest lepiej 

[mafik]

9 minut temu, grzesiu napisał:

Mafik, czy w każdy rok masz ten sam węgiel? Masz jakieś parametry tego węgla? Workowany czy luzem? 

Tak, węgiel ten sam od 3lat, workowany, suchy jak pieprz

 

9 minut temu, shaft7 napisał:

Latem pewnie dół do góry w pid , niektórzy latem pała w dwustanie i mówią ze tak jest lepiej 

Nie ma PIDa, palę tylko w dwustanie

[shaft7]

Zobacz czy dobrze masz założona koronę retory , od zasobnika/dmuchawy nie powinno być nacięć ale często instalatorzy  montują to jak popadnie , jak od strony dmuchawy wypala kopiec a z drugiej strony nie dopala to na 99.9% złe założona korona

[grzesiu]

Miałem podobnie z wypalaniem takiej dziury a z drugiej strony przesypywał. 

Jak zacząłem palić retopalem problem zniknął prawie całkiem.