Skocz do zawartości

BST

Forumowicz
  • Postów

    65
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o ogrzewaniu

  • Kocioł
    Blackstar+ v16

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia BST

Stały bywalec

Stały bywalec (5/14)

  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji
  • Współtwórca
  • Miesiąc później
  • Oddany Unikat

Najnowsze odznaki

7

Reputacja

  1. Mam BSa i co prawda użytkuję go dopiero 2 miesiące, ale jestem bardzo zadowolony. Przyglądanie się wykresom i poznanie zasady działania zajęło trochę czasu, ale teraz to już zapominam, że mam kocioł - wszystko działa samo i tak jak powinno. Po kotle na ekogroszek bardzo doceniam czystość i właściwie bezobsługowość tego kotła. Raz w tygodniu poświęcam 5 min. by wsypać kilka worków pelletu i tyle. Aa, jest jedna rzecz, której mi brakuje. Możliwości ustawienia, które brałoby pod uwagę coś co nazwałbym "bezwładnością cieplną" domu. Np. kiedy mrozy trwają dłużej np. tydzień - dom się wychładza i potrzebuje więcej ciepła do utrzymania stałej temp. wewnętrznej niż jeśli mrozy są krótko. Przydałby się jakiś parametr, który można by dostosować do własności cieplnych domu.
  2. @Mariup4p dokładnie. Mnie nikt z fachowców od tych kotłów nie zwrócił na to uwagi, choć pytałem. Nie jest to wielka różnica, ale dlaczego nie zrobić czegoś lepiej jeśli można.
  3. @sleepyhead nie do końca wiem co/czy piszesz do mnie, ale chyba pytanie odnośnie ustawień do mnie. Ja mam w gruncie rzeczy dość zwykły układ i ustawienia, nie kombinowałem w ogóle przy ustawieniach spalania (nie licząc drobnych zmian związanych z tym, że moc min. ustawiłem na 1,6 kW, ale przy takich temp. na zewnątrz jak teraz to i tak kocioł prawie w ogóle nie schodzi poniżej 2 kW). Skupiłem się bardziej na tym, żeby kocioł pracował płynnie, z jak najmniejszymi zmianami zapotrzebowania. Wywaliłem termostaty z grzejników (mieszają w układzie swoim otwieraniem i zamykaniem). Temp wewnętrzną wyregulowałem (a właściwie jeszcze ją wciąż poprawiam) wartościami na krzywej grzewczej i ilością włączonych grzejników . A i z układem nie kombinowałem. Mam sprzęgło, mieszacz pogodowy z siłownikiem i zawór strefowy. Wybrałem to co sugeruje producent w instrukcji (kto jak kto, ale NBE chyba wie co i dlaczego jest dobre, choć dziś te same elementy zamontowałbym w innej kolejności (z korzyścią dla grzania w lecie, samego CWU).
  4. @sleepyhead pytałem bo ja wziąłem ten kocioł ze względu na jego płynną modulację i sprawność na minimalnej mocy (przy 2 kW prawie taka sama jak przy nominalnej). Dzięki temu mogę się obyć bez bufora. Mam pogodówkę i kocioł się nie wyłącza w ogóle, pracuje non stop spokojnie, płynnie na temp 70 st. (+- 1 st.). Spalanie 0,5-0,6 kg/h i zastanawiam się co miałoby dać dołożenie bufora. A tak BTW uwzględniłeś w wyliczeniach straty z bufora?
  5. A jak te przeliczenia się mają do ustawienia kotła tak by pracował bez przerw? Pytam bo ja kupiłem BS+ w dużej mierze dla jego modulacji.
  6. Aa, ok, to ciekawostka. Czyli dokumenty na stronie są nieaktualne. Swoją drogą patrząc na to jak wyśrubowane mogą być parametry polskich konstrukcji, myślę, że Duńczycy do badań BS+ podeszli trochę zbyt po skandynawsku (wyszło im 21 mg/m3), ale nie można mieć do nich o to pretensji 😉
  7. @Mariup4p z certyfikatów dostępnych na stronie dystrybutora wynika o dziwo, że Feniks ma wyższą emisję pyłów niż Blackstar+, oba chyba nie mieszczą się w dzisiejszych normach do dofinansowania, ale to do sprawdzenia bo nie jestem pewien.
  8. A ceny na zachodzie EU jak wszędzie zależą od popytu. Ciekawe w związku z tym jakie są tam trendy w zmianach źródeł energii. Słyszałem, że w Niemczech były(są?) duże dopłaty do wymiany na pompy ciepła. Jeśli tak i jeśli się to utrzyma to popyt będzie spadał przy jednoczesnym wzroście produkcji w PL (na fali chorych cen z zeszłego roku pojawiło się sporo nowych producentów). 2024 rok może być, więc ciekawy 🙂
  9. Nie chce się wcinać w dyskusję o opłacalności PV na wątku o cenach pelletu 😉 dodam tylko, że z moich obserwacji ceny pelletu w Polsce są skorelowane z jego cenami w Europie bardziej niż z cenami węgla w Polsce. Prawdopodobnie dlatego, że większość produkowanego w Polsce pelletu jest eksportowana do Niemiec, Austrii czy Włoch. Nie mam na myśli bezwzględnych wartości cen, a powiązanie cen (procentowe wzrosty/spadki). Polecam wykres średnich cen pelletu w Niemczech: https://www.heizpellets24.de/charts/holzpellets
  10. RCK przy BS+ i Feniks ma być zamontowany poniżej czopucha. W BS+ dolna krawędź czopucha jest bardzo nisko, ok. 57 cm od podłoża, a dolna krawędź RCK ma by c min. 40 cm od podłoża, więc jeśli chce się go zamontować poprawnie to raczej nie ma takiej możliwości, no chyba, że ma się jakiś łamany czopuch wchodzący w komin znacznie wyżej. W Feniksie oczywiście nie ma z tym problemu.
  11. Jasność płomienia spada, ale po chwili wzrasta, nie wygasa i nie ma komunikatów o podtrzymaniu płomienia, widać sterownik sobie radzi. Pytanie czy chwilowe obniżenie jasności to już przygasanie płomienia, który trzeba "ratować" czy to tylko niewiele znaczący parametr. No i czy przy takim spadku jasności pojawia się dym, sadza? Jeśli chodzi o komin to w instrukcji faktycznie rysunek pokazuje, że średnica(?) komina 125 mm jest ok, ale nie ma nic o tym, że to maksymalna średnica. Jednak mój komin to kwadrat 14x14, co jest niestety odpowiednikiem okrągłego o średnicy 16 cm, a więc raczej już trochę za dużo. Jak pisałem RCK dla mnie odpada, on wyziębia dodatkowo spaliny, które i tak w tym kotle mają bardzo niską temperaturę. Sensowniejszy wydaje się być Smartflow, który umożliwia regulację ciągu, ale szczycie komina (komin pozostaje cieplejszy), a poza tym, co bardzo istotne, stabilizuje ciąg przy podmuchach wiatru. Jest na tym forum wątek o tym urządzeniu.
  12. Rozumiem po co zszedłeś tak nisko, bo też będę dążył do palenia na jak najniższej mocy z jak najmniejszą ilością przerw bo po prostu tak jest najoszczędniej. Ale też nie na siłę, np. kosztem nieodpowiednich warunków w kotle np. niestabilności płomienia. Masz lepsze warunki do tego bo masz ponad 2x krótszy komin niż mój i dodatkowo trochę mniejsza średnicę (ja mam 140). W związku z tym masz mniejszy naturalny ciąg i wentylator wyciągowy mieści się w minimalnym zakresie obrotów, aby utrzymać odpowiednie podciśnienie w kotle przy tak niskiej mocy. U mnie wentylator wyciągowy musi schodzić do 7-8 % już przy 2 kW. Ale to tylko takie teoretyzowanie na podstawie obserwacji. A jeśli chodzi o przygasanie płomienia to ono ma miejsce nawet jeśli kocioł nie uruchamia stabilizacji płomienia, widać to na wykresach fotodiody. Wartości fotodiody potrafią spadać z normalnych 100 do nawet 20 na 1-2 min. po czym wracają do 100 i nie uruchamia się stabilizacja płomienia. No chyba spadki do 20 nie mieszczą się w definicji przygasania płomienia. Opieram się na wypowiedzi jakiegoś duńskiego montera NBE udzielającego się na duńskim forum, który twierdzi, że spadki o (nie do) 20 są ok. Nie podważam tego, że u Ciebie kocioł pracuje dobrze na 0,9 kW. Fajnie wiedzieć, że tak się da i chyba kluczem jest niewielki naturalny ciąg w kominie. W moim jest całkiem ok, ale chyba zbyt duży jak na schodzenie poniżej 2 kW. Stabilizator ciągu w kotłowni to chyba przy takim kotle (niska temp spalin) nie jest najlepsze rozwiązanie bo dodatkowo będzie chłodzić spaliny. Są też stabilizatory zakładane na szczyt komina, ale cena trochę zaporowa (900 zł).
  13. @seles Zszedłeś z mocą minimalną, aż do 0,9 i wygląda, że kocioł pracuje stabilnie przy tak małej mocy, choć podciśnienie i wentylator wyciągowy mają takie same wartości przy tej mocy jak przy 3 kW. Szkoda, że nie widać wykresu fotodiody, nie masz jej? Pytanie jaki masz komin (średnica, wysokość). Pytam bo docelowo też chciałbym móc czasem schodzić niżej, a teraz przy dłuższej pracy nawet na 2.0 kW widzę, że płomień przygasa na chwilę co jakiś czas i wraca do 100. U ciebie nie widać jak z płomieniem na 0,9 kW. Pytałem o to też duński support NBE i napisali, że schodząc poniżej 2 kW cyt.: nie zyskujesz nic prócz problemów. Płomień jest bardzo mały i lepiej robić przerwy używając harmonogramu niż schodzić poniżej 2 kW.
  14. @wonski W twoim kotle prawdopodobnie problemy powodowały niewłaściwe odczyty podciśnienia. Podczas działania kotła spadały ci do zera i wiatrak wyciągowy bezskutecznie robił co mógł, żeby je podnieść czyli działał na 100% (wyciągając ciepło przez komin - duże spalanie). Teraz kocioł nie bierze pod uwagę odczytów podciśnienia bo serwisant ci to wyłączył. Stąd wiatrak już nie wariuje, ale na wykresie choćby z ostatniej doby widać, że podciśnienie nawet w trakcie działania kotła nagle spada Ci do zera albo się podnosi i sensowne pokazuje wartości. Wygląda to jakby czujnik podciśnienia działał nieprawidłowo, ale być może rurka zasysająca do niego powietrze się po prostu przytyka. Czujnik jest na płycie sterownika, chodzi o krótką rurkę z filtrem (druga, za czujnikiem idzie do komory spalania). Może jej wlot jest dociśnięty do jakiegoś przewodu, a może wpadło tam coś co blokuje przepływ powietrza. Nie żebym Cię namawiał do grzebania w sterowniku, tak tylko rzucam do zastanowienia. ..tak jeszcze patrzę na wykresy z poprzednich dni i widać, że wartości podciśnienia wracają często do normy po czyszczeniu kotła. No to może wąż od kompresora gra tu jakąś rolę albo ciśnienie z przedmuchu 🙂
  15. Cisnienie pokazuje ok, 3-4 Pa bo kocioł stoi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.