SandraStarzynska Opublikowano 21 Października 2020 #1 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2020 Witam serdecznie. Mieszkanie w kamienicy 50 m2. Mamy jeden działający piec kaflowy. Czy możemy zrobić ogrzewanie gazowe bez likwidowania pieca (chcemy nadal go używać) piec kaflowy ma swój niezależny komin. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hermogenes Opublikowano 22 Października 2020 #2 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2020 Tak z zachowaniem wszystkich przepisów i norm. Począwszy od zgody właścicieli, a skończywszy na opinii kominiarskiej. Pozdrawiam Hermogenes Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SandraStarzynska Opublikowano 22 Października 2020 Autor #3 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2020 Pani Architekt powiedziała że tak się juz nie robi... Więc czas zmienić architekta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hermogenes Opublikowano 22 Października 2020 #4 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2020 Ta Pani miała dużo racji; Na pewno nie będziesz chciała biegać po drewienka czy węgiel do piwniczki jak w domu będzie przyjemne bezobsługowe ciepełko z gazu. O dodatkowym kurzu i problemach które mogą wynikać z obsługi "kaflaka" nie będę wspominał. Pozdrawiam Hermogenes Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CIHYMUR Opublikowano 22 Października 2020 #5 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2020 Ale jak przyjdzie mróz fest lub kryzys ,brak prądu bo zerwie linie energetyczną to alternatywa jest. Ja bym zostawił tego kaflaka. Jak sobie stoi to nic nie kosztuje. Działający zabytek jest w cenie i podnosi wartość mieszkania. Trzeba się zastanowić ile kosztuje postawienie nowego kaflaka? Po rozbiórce nie będzie do czego wracać. A pozostanie żal. Kwestia tylko opału i miejsca na jego składowanie .Oraz trochę chęci na rozpalenie raz na jakiś czas. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hermogenes Opublikowano 23 Października 2020 #6 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2020 Dobrze dobrze; gdzie ja napisałem żeby go rozebrać? Obroniłem tylko postawę Pani architekt i niech się obie Panie dogadują na argumenty. Pozdrawiam Hermogenes Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CIHYMUR Opublikowano 23 Października 2020 #7 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2020 Ja wyraziłem tylko swoją opinię. Nie mam nic przeciwko twojej jak i pani architekt że teraz tak się nie robi. Ponieważ ludzie leniwi i nikt nie chce brzemienia robienia i przygotowania opału. Każdy woli wygodę , kwestia kliknięcia na sterowniku i grzeje. Szanuję tylko pracę Zduna i Zostawiłbym sobie taki piec . Taki piec to dusza w domu. I sentymentalny mebel dający ciepło. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KarolBl Opublikowano 24 Października 2020 #8 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2020 Ciepełko z takiego kaflowego pieca jest dużo przyjemniejsze w odczuciu niż z grzejnika w dodatku jest to alternatywa na awarie /brak prądu / gazu lub niedocenienie kosztów ogrzewania gazem. Tylko miejsca w mieszkaniu szkoda - kaflak troche miejsca zajmuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Oldek Opublikowano 24 Października 2020 #9 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2020 A ja taki piec kaflowy z palnikiem na gaz pamiętam ze świątecznych wizyt u mojego stryjka. To była technika 2000 roku dla wieśniaka, dla którego węgiel to była podstawa ogrzewania a jego kupno było wyzwaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HarryH Opublikowano 24 Października 2020 #10 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2020 Pod koniec lat 80. upowszechniły się we wrocławskich kamienicach wkłady elektryczne do kaflaków, czyli kilka metrów grzałki rurkowej wpiętej w płytkę zamykaną zamiast drzwi. W taryfie nocnej było to tanie i na pewno przyjemniejsze od noszenia 2 węglarek z piwnicy na 4 piętro :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HolubPatryk Opublikowano 31 Października 2020 #11 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2020 nie zupełnie jest tak że możesz wstawiać do domu co chcesz piec kaflowy ma jakąś moc kw i kocioł gazowy też a to jest powiązane z twoim metrażem znajdź dobrego gazownika w mieście i ci podpowie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.