Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Samodzielna instalacja pompy gruntowej na sondach


maniek83

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę, że mam fajne warunki na działce pod pompe, woda gruntowa jest na około 2 metrach, piach i glina, miejsce pod dolne źródło od południa, dobre nasłonecznienie. Zastanawiam się czy by nie kupić używanej pompy gruntowej a dolne źródło wykonać samemu koszt szacuje na max 10 tysięcy a więc w cenie podajnika.

Dolne źródło chcę zrobić w postaci sond spiralnych na głębokość 6 metrów  z PEX/AL/PEX lub PE100 na 6-8 kW to będzie 6 sztuk. Mało miejsca to potrzebuje nie jest inwazyjne, nie potrzebne są pozwolenia itd. Sposób wykonania będzie taki, że zrobię 6 dołów o głębokości 110cm a potem świder i w osłonie rury karbowanej przepustowej odwiert na 5 metrów. Sondy będą spięte w szeregu po 3 sztuki. Potem studzienka zbiorcza z rozdzielaczami na rotametrach i stąd zasilenie i powrót do pompy w budynku. Zalanie glikolem, odpowietrzenie i gotowe.

O ile o pompach powietrznych jest dużo tak o gruntowych wiele mniej stąd pytanie czy jest konieczny bufor w takiej instalacji? Wiem, że do tanich lub słabych jakościowo pomp powietrznych ze słabą modulacją, przepływami itd. zalecają bufor bo to chroni instalatora i gwaranta ale w gruntowych czy jest konieczność?

Jak się wpina taką pompę do CO? Normalnie tak jak kocioł w instalację ciśnieniową czy trzeba jakieś wymienniki stosować? Mam obecnie zawór 3-drożny, pompę obiegową i wszystko co jest do instalacji ciśnieniowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Jeśli używana gruntówka to pewnie on/off ale to nie jest takie złe bo można zapodać jakiś buforek i grzać tylko i wyłącznie w taniej taryfie , sama używka to koszt ok 4 tys czasem taniej ale jeśli z poziomym dolnym źródłem problemu nie widzę to z tymi koszowymi raczej już grubsza sprawa bo średnica powinna być ok 0,5 metra a to bez sprzętu nie da się uwiercić ręcznie a jak przyjdzie kurzawka to konieczna rura osłonowa która zresztą tak czy siak musiałaby być , sam nad tym już jakiś czas się głowię , dobrze byłoby to robić na spółkę w dwoje ,troje i koszty by się rozłożyły , tych dołów  110 cm nie trzeba robić bo lepiej wg mnie zrobić mieszane czyli dolno-koszowe i za jednym rozgrzebaniem mamy dwie pieczenie , szukam chętnego ale sąsiady puki co to specjalnie się nie palą do pc .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie mini koparka wynajem bez operatora 500 zeta za dobe, robisz ile chcesz, razem ze świdrem więc jak ręcznie nie dam rady to koparkę wynajmę na dwa dni.

Ale ja to planuje ręcznie spróbować tak jak pisałem najpierw szpadlem wykopać dołek metr na metr na metr potem świdrem do kopania studni fi 180mm wywiercić centralny otwór a jak pojawi się woda (a pojawi się na 100% bo w tym roku kopałem studnie) to mam zamiar wstawiać rurę karbowaną taką jak do przepustów  mostkowych, metrowe odcinki na nity i zawalać otwór do środka i wyciągać urobek piasek jest więc raczej kamieni nie będzie i wiadrem to wybierać otwór pół metra więc miejsce będzie.

Prąd mam swój z paneli i już widzę, że zostanie mi pod koniec roku 1200 kWh więc pozostały prąd dokupie w sumie wyjdzie mnie tyle co koszt tony węgla.

I tak 6 sond po 3 szeregowo, wszystko spiąć na rozdzielaczach i do kotłowni.

Co do samej pompy to ewentualnie jakieś sprzęgło z bojlera dwu płaszczowego 120 litrów zrobię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Z tym wierceniem to chyba takie proste nie będzie a wiem coś na ten temat ty też bo wierciłem studnię a to tylko 160mm rura pcv a co dopiero taka  50-80 cm , chyba jakąś wiertnicę ze złomu by trzeba mieć i kilka żerdzi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jaki grunt, ja mam piasek i wode więc u mnie bardziej będzie wyciąganie szlamu niż wiercenie poniżej 2 metrów, wody jest sporo bo studnia wydajna więc nie będę mógł jej wypompować i tego sie najbardziej obawiam.

Zrobię może jeszcze na jesień próbny wykop bo nie wykluczone, że bez sprzętu nie będzie się dało tego zrobić dlatego pytam czy ktoś już robił coś podobnego.

Kolejna rzecz to sondy zrobić z PEXa czy z PE100, PEXem podobno można nagrzewać grunt w lato za pomocą solarów ale czy to jest konieczne od południowej strony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Też mi sen z powiek spędzają te odwierty , nijak nie mogę tego rozpracować no chyba że kupię ze złomu rury metalowe o średnicy 50-60cm o łącznej długości ok 8 -9 metrów najlepiej po 3 metry i z rusztowania warszawskiego szlamować szlamówką o średnicy ok 30-40cm a wyciągać to wyciągarką linową na prąd tzn urobek a ciężar metalowych rur sam wejdzie jak w masło ,chyba . ale kto nie kombinuje itd . gra warta świeczki , studnia wiercona poszła dobrze i wiem że woda od 3,30 cm już jest a jest jej masa bo to drobny żwirek i odległość od rzeki Odry w lini prostej niecały 1 km to też stan wody stały , już widzę oczami wyobraźni ten cop 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro masz wodę to może lepiej wykopać dwie studnie i zrobić woda-woda z jednaj pompować z drugiej zrzucać wtedy COP poszybuje.

Mam nadzieje, że wiesz, że te rury trzeba potem wyciągnąć z odwiertu więc nie wiem czym chcesz potem wytargać stalowe rury 6m o średnicy 50cm bez koparki na pewno nie da rady.

Szlamówkę zrobię z wiadra stalowego i tak jak piszesz 3nóg z wyciągarką powinno dać radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Rury 3 metrowe odcinki i po kolei skręcane śrubami z sobą a co do wyciągania to tzw rukcuk w Śląsku a po Polsku chyba wyciągarka się to nazywa taka 2 tonowa bez problemu to wytarga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 metrowe odcinki to dosyć wysoko ja miałem 2 metrowe przy kopaniu studni i to był średni pomysł co się natargałem wyciągając kurzawę to moje, były rusztowania i inne cyrki teraz chcę tego uniknąć.

Dlatego tym razem użyje plastikowych metrowych odcinków rur do przepustów lub max 2 metry z tego względu, że odwiert będzie metr poniżej poziomu gruntu więc rura będzie wystawać metr powyżej poziomu gruntu w przypadku odcinka 2m i ta wysokość jest w miarę ergonomiczna.

Ewentualnie gdyby odwiert nie szedł tak gładko to zrobię 7 sond płytszych i też powinno być ok. W zasadzie wg tego co piszą to na moją moc powinno być 12 sond 3 metrowych (4 metry wysokość całkowita) wtedy są płytsze, łatwiej je zrobić ale znowu jest ich dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość berthold61
4 godziny temu, maniek83 napisał:

To nie będzie wbijane, podczas wybierania kurzawy samo będzie tonąć. Zrobie testy niedługo.

Tak w początkowych 1-2 metrów ale potem zacznie zaciskać i im głębiej tym gorzej będzie choć chciałbym się mylić , nie masz tam gdzie podwędzić jakichś rur metalowych czy odkupić po cenie złomu ? gdzie mieszkasz tz woj ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do takich rur metalowych potrzebowałbym koparki a ja chcę to ręcznie ogarnąć. Skoro mam już wynajmować koparkę to woziłbym ze świdrem i wtedy nie miał bym problemów typu jaka rura do odwiertu. W miarę lekka na takim gruncie jak mam nie powinna sprawiać problemów, ewentualnie szarpnę ją vanem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Bezpieczna odległość to odsunięcie się od lawy fundamentowej pod kątem 45* licząc od dna wykopu  sondy.

Znalazłem jeszcze wpis min. 8% głębokości odwiertu dla sond.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od gruntu, minimum to 1,5m od ławy, a nie od muru,  te 8% to dla odwiertów ponad 100m głębokości 

Więcej tu 

https://globenergia.pl/wykonanie-dolnego-zrodla-ciepla-co-powinien-wiedziec-inwestor/

https://instalreporter.pl/ogolna/montaz-i-praca-pionowych-sond-coraz-glebiej-coraz-wydajniej/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to by było 80 cm więc sporo za mało, już prędzej w te 3 metry uwierzę. Zapewne norma dotyczy odwiertów na 100 metrów to pewnie się zgadza.

Czyli 3 metry powinno być w miarę ok. W tym roku mamy suszę z powodziami bo klimat się ociepla :)) więc woda jest wysoko stąd pytanie bo niżej mam piasek. Już wiem na pewno, że będę musiał mieć rurę osłonową.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.