Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Prosze o porade - za duży kocioł


sikorczk86

Rekomendowane odpowiedzi

Koniecznie zaślep dziurę nad wiszącym 1 wymiennikiem ( to żółte nad nr 1 na rysunku) - palnik będzie miał lepsze ssanie/ podciśnienie i lepiej będzie się paliło - szczególnie na mniejszych mocach.

Płomień ładny Ci wyszedł - widać że coś z tego będzie - oszczędności w opale już widzę - po barwie płomienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad.1 Płomień na 2 filmiku uderza bezpośrednio w szamot czy w blachę pieca ???

Tam musi być szamot - tak jak ci napisałem bardzo cienka plytka 1 cm gruba (aby nie blokowalo ciągu.- ale plomien musi uderzać w szamot -wtedy jeszcze bardziej sie poprawi popalanie spalin.

Ad.2 Na 1 filmiku słychać ciąg - ale wydaje mi się być ok - ale otwór nad wiszącym wymiennikiem zaślep czymkolwiek na próbe i uszczelnik wełną i ocenisz jak sie pali.

Inaczej zawsze rozpalał ci sie bedzie cały zasyp drewna czy wegla  i bedzie kopciuch - bo płomien pójdzie do góry zamiast isc non stop w dół i dopalać spaliny.

 

Ps możesz sobie zrobić w tej klapie co zejmowałeś na 2 filmie  wizjerek do oceny kolor plomienia w palniku - wystarczy nawiercić dużym wiertłem np 15-20mm albo otwornica.

Jak ogólnie jest poprawa w czystosci spalin z komina i lepiej piec grzeje?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziura nad wiszącym wymiennikiem jest zaślepiona kawałkami szamotu i zaprawa szamotowa, jedyny otwór to jest ten który dziś wycinalem 11x9. Jeśli chodzi o płytkę to ja dawać taka cienka ? Bo tam jest z tyłu miejsca że ta 3cm nie powinna robić problemu. Dawać ja pionowo , i od samego dolu? Z komina prawie nic nie widać że się pali , natomiast to jest tylko drewno , dzisiaj nie wrzucam węgla. No i piec w miarę szybko się rozbujal , temp spalin w tej chwili jest 140, na piecu 60 , tylko że pewnie jest jeszcze zbyt duża komora zasypowa. Zmniejszać ja na oko ? Np o 1/3 i palić , obserwować? Ja przebywałem z tym piecem gehennę, i nie wierzyłem że wogole jest możliwość że tak się może palić, tym bardziej że spytałem kilka osób , był nawet hydraulik i twierdzil że piec nie jest za duży tylko ...sie poci (nie wiem czy to znaczy) a trzeba palić na maksa bo jest duży. Tylko na 120m2 palić 4-5ton i siedzieć w kotłowni to porażka. Kolejna sprawa, w dokumentacji pieca jest że powinien być montowany w układzie otwartym , natomiast mnie zaloyl naczynie w kotłowni, ponoc trzeba do tego wezownice schladzajaca. Tutaj nic takiego nie ma. Brac kogoś żeby to przełożyć na górę? Nie chodzi mi o pieniądze tylko bezpieczeństwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powierzchnie rusztu zmniejsz tak by powierzchnia odkryta miała maksymalnie ok 300 cm' lub mniej, ale nie więcej niż 300cm'. Możesz to zrobić tak by ją można było regulować w przyszłości ( okres przejściowy, cieplejsze dni) do 200cm' a nawet do 150cm'.  Zużycie opału powinno Ci spaść conajmniej o połowę.

Pocenie się kotła to wina za zimnego powrotu ( za dużo zimnej wody wchodzi do nierozgrzanego kotła). Ustaw pompę tak by włączała się przy 60' C a wyłączała się przy 57'C i temperaturę na kotle utrzymuj wyżej 75-80'C. Te 60'C to za mało szczególnie przy drewnie.

Jak masz 60'C na kotle to jaką temperaturę ma powrót??

Palisz ciągle? czy przepalasz?

Głowice termostatyczne są na grzejnikach?

Jaki masz przekrój poprzeczny i wysokość komina?

Czy oprócz tego naczynia zawór bezpieczeństwa jest?

Piszesz: " jest miejsce" a ile tego miejsca? konkretnie: xx cm x yy cm - to są ważne dane.

Edytowane przez Piecuch19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, sikorczk86 napisał:

Dziura nad wiszącym wymiennikiem jest zaślepiona kawałkami szamotu i zaprawa szamotowa, jedyny otwór to jest ten który dziś wycinalem 11x9. Jeśli chodzi o płytkę to ja dawać taka cienka ? Bo tam jest z tyłu miejsca że ta 3cm nie powinna robić problemu. Dawać ja pionowo , i od samego dolu? Z komina prawie nic nie widać że się pali , natomiast to jest tylko drewno , dzisiaj nie wrzucam węgla. No i piec w miarę szybko się rozbujal , temp spalin w tej chwili jest 140, na piecu 60 , tylko że pewnie jest jeszcze zbyt duża komora zasypowa. Zmniejszać ja na oko ? Np o 1/3 i palić , obserwować? Ja przebywałem z tym piecem gehennę, i nie wierzyłem że wogole jest możliwość że tak się może palić, tym bardziej że spytałem kilka osób , był nawet hydraulik i twierdzil że piec nie jest za duży tylko ...sie poci (nie wiem czy to znaczy) a trzeba palić na maksa bo jest duży. Tylko na 120m2 palić 4-5ton i siedzieć w kotłowni to porażka. Kolejna sprawa, w dokumentacji pieca jest że powinien być montowany w układzie otwartym , natomiast mnie zaloyl naczynie w kotłowni, ponoc trzeba do tego wezownice schladzajaca. Tutaj nic takiego nie ma. Brac kogoś żeby to przełożyć na górę? Nie chodzi mi o pieniądze tylko bezpieczeństwo

Oczywiście , że trzeba poprawić.

Jak się woda zagotuje to w obecnej sytuacji wysadzi cały piec i pół piwnicy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest zawór bezpieczeństwa to nic nie wysadzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, sikorczk86 napisał:

Dziura nad wiszącym wymiennikiem jest zaślepiona kawałkami szamotu i zaprawa szamotowa, jedyny otwór to jest ten który dziś wycinalem 11x9. Jeśli chodzi o płytkę to ja dawać taka cienka ? Bo tam jest z tyłu miejsca że ta 3cm nie powinna robić problemu. Dawać ja pionowo , i od samego dolu? Z komina prawie nic nie widać że się pali , natomiast to jest tylko drewno , dzisiaj nie wrzucam węgla. No i piec w miarę szybko się rozbujal , temp spalin w tej chwili jest 140, na piecu 60 , tylko że pewnie jest jeszcze zbyt duża komora zasypowa. Zmniejszać ja na oko ? Np o 1/3 i palić , obserwować? Ja przebywałem z tym piecem gehennę, i nie wierzyłem że wogole jest możliwość że tak się może palić, tym bardziej że spytałem kilka osób , był nawet hydraulik i twierdzil że piec nie jest za duży tylko ...sie poci


Ad.1  jesli tam jest bardzo mało miejsca zostaw tak jak jest i nic nie rusz. Płomien jest ładny wiec ładnie udało sie ukształtować przegrode.

Ad2. Temp spalin 140 to bardzo dobry parametr , generalnie przy drewnie lepsza jest wieksza komora . drewno lekko opada i sie nie klinuje.  Do węgla - jak bedziesz palił 100% weglem - musisz zapodać blache zmniejszającą ruszt i zrobić tak jak napisał piecuch-   blacha na  samym dole u mnie jest zmiejszosona o 50% od od otworu przegrody szerokośc mojej  komory zasypowej jest oryginalnie 30x26  po zmniejszeniu robi sie ok 30x10 ~do 12cm - wychodzi wiec mniej wiecej to samo co z obliczen kolegi @Piecuch19     
Jednak jak palisz drewnem to nie da sie palić z blachą - to mega upierdliwe - wiec jak palisz pół na pół drewno i wegiel - musisz sie meczyć z duża komora niestety= tu nie ma kompromisów - jest tak lub tak.  

Ad3.  Nic nie napisałeś o swojej instalacji - jakie rury , jakie grzejniki - i najważniejsze - jak dużo wody masz w instalacji - piece DS tak jak twój lubią mieć duży zład wody- wtedy jak np za dużo chwilowo piec ma mocy to nie ma problemu z kontrolowanie temp przez miarkownik - miarkownik też jaki masz - tu jest bardzo ważna sprawa - jak masz starego dziada to wymien bo twój piec zrobi sie mega niebezpieczny bez kontroli = można mieć mecheniczne , lub elektroniczne - ja mam elektroniczny Kepas i  bardzo sobie chwale. https://kepas.pl/elektroniczne-miarkowniki-ciagu/8-elektroniczny-miarkownik-ciagu-v4.html

Jc najlepiej jakbyś miał dużo wody w układzie w grawitacji, jak tego nie masz i masz mało wody- jedyne co ci pozostaje aby to dobrze działało to zamontować bufor z 1000l - bo wtedy dużo ci to ułatwi życia i nerwów z kontrolą pieca (- chodzi o to że jest za mocny do instalacji z mikroskopijna ilością wody!!!!)

 

Ad4. Tak jak koledzy piszą - poszukaj szybko ograrnietego hydraulika niech poprawi błedy w twojej instalacji aby nie doszło do tragedii.

AD5. Pocenie się???  Jesli ten piec jest nowy - to ok ale jeśli nie to masz zle ustawioną pompke ktora zalewa piec zimną woda - nie moze tak być bo piec zgnije ci raz dwa.  Trzeba zmienić ustawienia pompki - tak aby załaczała sie jak dopiero piec złapie powiedzmy 60. albo zamontowwać ochronę powortu - np. zawór mieszający termostatyczny antykondensacyjny 5/4"  - 55°C - koszt ok 300- 350zł

Edytowane przez mikkei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co by nie pisać to i tak będzie dużo lepiej niż było. Przerabiałem to z moim kopciuchem. Zaślepienie góry i dół zrobiony w szamocie.Po przeróbce czyściej spalał opał i widoczne było gołym okiem że zużywa go mniej. Gdyby nie to że męczyło mnie już przygotowywanie drewna na opał to pewnie nadal bym nim ogrzewał dom. Teraz zastąpił go podajnikowiec polecany tu na forum. A mój kopciuch dostał drugą szansę u kolegi,który wygrzewa dom po budowie,a miał iść na złom.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMG_20201007_140857.thumb.jpg.5264c7584b8e3e954968ae0a2f595546.jpgto jest właściwe zabezpieczenie? 

Temperatura na powrocie nie wiem jaka jest, jak narazie przepalam tylko drewnem , jeśli będzie chłodniej wtedy węgiel no i już trzeba będzie ciągle palić. Żadnych głowic termostatycznych na grzejnikach nie ma . Wysokość komina ok 8 m, przekrój 14cm średnicy, pociąg jest bardzo dobry ,miarkownik ciągu jest zwykły na łańcuszku. 

Instalacja - rurki plastikowe, 75 żeberek żeliwnych , 50 aluminiowych , w piecu 70l. 

Nad Buforem nie zastanawiałem się bo ponoć jest dobry na ogrzewanie np podłogowe, miałem zmieniac wogole ten piec na podajnikowy ale może jeszcze posluzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. No to jak sterujesz  temperaturą na grzejniki  - tą pompka kiedy ona pracuje - non stop czy sie załacza jakoś?  Masz tam jakis sterownik czy nie ?

Pasowało by mieć tani sterownik z 2 czujnikami - 1 na zasilaniu a 2 na powrocie - takie sterowniki nie są drogie - ok 120-150zl a możesz to tak ustawić ze ochronisz powrót przed za zimna wodą  - pompka właczy sie dopiero jak piec wejdzie na temp np 60-65;c czy jak ustawisz - im wiecej tym bezpieczniej dla pieca.
Po drugie  pompka nie bedzie chodzić non stop ale tylko załaczy sie jak temp na powrocie spadnie za nisko. + możesz ustawiać histereze wg uznania + mieć np alarm za dużej temperatury na piecu- jak np piec wejdzie na 90 to pompka sama sie właczy i nie bedzie wyłaczać dopóki temp nie spadnie poniżej poziomu temp alarmu .  

jak mam takie coś https://archiwum.allegro.pl/oferta/sterownik-pompy-pieca-ie21-5w1-co-cwu-zawor-1d-hit-i6899825476.html + dołozony 2 czujnik temp  za 30zł - działa mi to tylko do boilera CWU ale  super steruje - jc jakby moj piec czasami sie rozbujał za bardzo  jest fajna ta fukcja przegrzania - zadziała to jak mini weżownica schładzajaca. 

2. pytanie - jak sie pali nie ma problemu z rozbujeniem pieca ? ew z przegrzewaniem sie ?

3. Jaki masz miarkownik ciągu - jesli stary pasowało by go zmienić _+ wymienic wszystkie sznury w drzwiach zasyp, popielnik aby piec był szczelny i dobrze dało sie nim sterować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Jest sterownik , pompka załącza się na 60. Wczoraj włożyłem płytkę szamotowa (3cm ) między wymienniki , tak że płomień się rozchodzil słabiej i ciezej miał piec wejść na 60-65. Dzisiaj próbuje płytkę 1cm, bo bez płytki wchodził dobrze na temperaturę, ale któryś kolega pisał ,że musi ona być. 

Miarkownik jest zwykły ,Stary na łańcuszku, jezeli było np .80 to zamykał dopływ powietrza, w zależności jak był ustawiony, z tym że tutaj idealnie się go nie ustawi.

Hydraulika poprosiłem o zmianę naczynia na górę, no i ma to ogarnąć na wolnym czasie

Jak narazie samym drewnem palę , może dziś czy jutro spróbuję węglem , zobaczę jak się będzie palić

IMG_20201008_095546.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to archaiczny masz ten sterownik. poszukaj IE24  ew zapytaj producenta czy jest do niego opcja domontowania 2 czujnika.

Z płytką to loteria - przy kiepskiej kontrukcji pieca nie za dużo zdziałasz to już lepiej było by go przerobić na czyste HG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taki sterownik jaki wziął hydraulik , nie szukałem najtanszego ale taki polecił . Zauważam ile błędów było od samego wyboru pieca 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, sikorczk86 napisał:

Wczoraj włożyłem płytkę szamotowa (3cm ) między wymienniki , tak że płomień się rozchodzil słabiej i ciezej miał piec wejść na 60-65. Dzisiaj próbuje płytkę 1cm, bo bez płytki wchodził dobrze na temperaturę, ale któryś kolega pisał ,że musi ona być. 

O to chodzi by ciężej kocioł wchodził na temperaturę żądaną. Rozpalenie to mały ułamek czasu w którym pracuje kocioł. Chodzi o to by dobrze palił po rozgrzaniu. Jeśli za szybko będzie wchodził na temperaturę żądaną przy rozpalaniu - znaczy że jest za duża moc i  potem będzie gorzej palił po rozgrzaniu. Jeśli od rozpalenia do osiągnięcia temperatury zadanej mija ok 2 godzin to już jest prawie dobrze - z ustawieniem mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.