Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki kocioł na pellet + instalacja, osprzęt? Coś z palnikiem Kipi czy może Lazar ?


dsc81

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,
na początku chciałbym się przywitać jako nowa osoba na forum.

Jestem w trakcje wymiany kotła węglowego na coś lepszego. Niestety nie mogę założyć gazu i wybór padł na pellet ze względu na mniej kłopotliwą obsługę, znacznie mniejszy bałagan itd w porównaniu do ekogroszku. Wg informacji jakie udało mi się znaleźć koszty ogrzewania tez nie są raczej dużo większe w porównaniu do ekogroszku.

Wstępnie trochę się orientowałem na rynku i na ta chwilę zastanawiam się jest pomiędzy :
- kotłem z palnikiem kipi  15 lub 21KW + sterownik Plum ekomax 850 + zbiornik 440l (ok 10 tys zł) np:
http://www.sklep-witkowski.pl/pl/kotly-eksport/226-biovert-21-kw.html

- kotłem Lazar Smartfire 15 lub 22KW (oparty na tym samym sterowniku) (ok 11,5 -12  tys zł)

Dom do ogrzania ok 130m2, grzejniki + CWU (bez podłogówki). Dom z lat 1980, ocieplony 10cm styropian, poddasze nieużytkowe z izolowanym stropem wełną 15 czy 20cm, okna zwykłe 2 szybowe plastikowe, nowe drzwi metalowe, więcej: http://cieplowlasciwie.pl/wynik/43lv

Zalety wersji z Kipi – tańszy …. Na kocioł 5 lat gwarancji, na palnik i sterownik 2 lata. Ogólnie raczej pozytywne opinie na temat palnika i sterownika. Minusy … 2 lata na palink, którego koszt to połowa pieca, trochę się obawiam o te obrotowe części. Do tego nie mogę znaleźć hydraulika, który by mi to założył jako całość razem z zakupem kotła na fakturę. Wtedy kocioł wychodzi 8% a nie 23% vat.
Zalety Lazar – chyba prostsza konstrukcja od palnika z Kipi, na kocioł i palnik 7 lat gwarancji, sterownik 2 lata. Wyższa cena ale instalator, który je sprzedaje i monituje ok 5 czy 6 lat mieszka 4km ode mnie. Sprzedaje i monituje tylko te piece więc raczej zna je dobrze, do tego sprzedaje podobno sprawdzony pellet za 800zł w sezonie, latem ok 700. Sam ma ten kocioł w domu i podobno dużo ich montuje w okolicy.

Rozmawiałem z dwoma hydraulikami (jeden od Kipi a drugi od Lazara), obaj proponowali dosyć podobne podłączenie, coś jak na schemacie (tylko bez podłogówki):
 
http://www.plum.pl/images/products/ecoTOUCH_860P/schemat1.jpg
czyli pompa za kotłem > sprzęgło > 2 pompki na CO i CWU, zawór 3D z siłownikiem, naczynie przeponowe, zbiornik na CWU 140l (3 osoby, tylko prysznic, raczej nie wszyscy na raz).
Do tego regulator ciągu kominowego.
 

Hydraulik od Lazara oprócz kotła wycenił poniższe rzeczy, nie wiem czy wszystko potrzebna i czy trochę nie za drogo. Kocioł ok 11 500zł , reszta to osprzęt i instalacja, całość prawie 20 tys zł (na fakture). Pierwsza cena, może coś da się wywalić, zejść z ceny….
Przyłącze kominowe                                                                                            550 zł
(kolana fi 120, trójnik pod miarkownik, miarkownik ciągu)
Zasys powietrza do kotłowni                                                                               300 zł
(to chyba chodzi o tzw. zetkę ale jeszcze mogę dopytać). Pytanie czy jest to konieczne i czy nie wystarczy kratka wentylacyjne w kotłowni (kotłownia w piwnicy)?
Materiał instalacyjny                                                                                         3200 zł
pompy obiegowe lfp Experia L 25/60 i 25/40, zawór 3D z siłownikiem, naczynie przeponowe, sprzęgło hydrauliczne, zawory, izolacje, zawór, bezpieczeństwa, manometr.
Zasobnik 140 L poziomy płaszczowy + materiały instalacyjne                      1200 zł
Montaż (wycięcie starej instalacji w kotłowni + montaż całości)                 3200 zł                                                                               


Kilka pytań 

1)      O jakiej mocy powinien być kocioł 15 czy 21 KW (dla Kipi) lub 15 czy 22KW dla Lazara ?
Czy 15 KW będzie wystarczający czy moga być problemu w duże mrozy ?
Wg "przelicznika" http://www.pelletmont.pl/kalkulator.html mozna w dużym bliżeniu założyć, że spalanie w tonach to ok 1/4 mocy kotła czyli 15KW to ok 4 tony a 21 KW to ok 5 ton.
Ciekawe jak dobrze się to sprawdza...

2)      Który może sprawiać mniej problemów przy gorszym pellecie? Oczywiście nie będę szukał najtańszych trocin na rynku za 500zł ale tez nie planuje wydawać ponad 1000zł na pellet. Podobno w moich okolicach (kalisz) można kupić już coś dobrego za 800zł (latem za 700), Obecnie w środku sezonu na olx są po 650-750zł.
Teoretycznie Lazar ma prostszy mechanizm, wrzuca pellet, nic się nie musi okręcać więc teoretycznie powinien sprawiać mniej problemów.

3)      Który może mniej palić (o ile w ogóle może być różnica przy tym samym paliwie, mocy kotła i instalacji). Lazar jest kotłem „wrzutowym”, którego zasada działania jest inna. On co jakiś czas wrzuca pellet, wypala, wygasza, wyrzuca spalony popiół, ponownie zasypuje, pali itd.
W kipi jest to trochę bardziej płynne. Przy ciągłym paleniu pewnie wyjdzie podobnie natomiast przy wyższej temperaturze ten Lazar może się chyba częściej włączać i wygaszać?

4)      Do czego jest panel pokojowy? Rozumiem, żę to tylko takie „przeniesienie” panelu z kotła do domu, żeby nie trzeba było tam chodzić i ma te same funkcje co panel na piecu?
takie cudo to dodatkowe ok 650 zł i wydaje się trochę zbędny?

5)      Sonda Lambda, kolejne 950zł… w Internecie znalazłem, że  ktoś zamontował i poprawiła się praca pieca na bardziej płynną oraz spalanie spadło o 0,5 tony na sezon. Gdyby tak było to po 2 latach zakup się spłaca, pytanie czy tak faktycznie jest i czy opłaca się inwestować?

6)      Czy ktoś ma niezbyt drogi, doby i sprawdzony pellet w okolicach Kalisz?

7)      Czy ktoś może polecić godnego polecenie hydraulika, który dobierze instalację i zamontuje kocioł z palnikiem Kipi w okolicach Kalisza. Najlepiej z fakturą, żeby rozliczyć całość do programu czyste powietrze?

8)      Na co powinienem zwrócić uwagę? Przyznam, że moja wiedza opiera się tylko na tym co wyczytałem w internecie i trochę boję się jakieś kosztownej wtopy. Wg wyliczeń taki kociol witkowski z palnikiem Kipi + osprzęt + montaż  to ok 16 tys zł (bez faktury za montaż tylko na kociol i osprzęt). Lazar bliżej 19-20 tys zł ( z faktura)

 

Będę wdzięczny za opinie użytkowników wyżej wymienionych kotłów (lub podobnych), podpowiedzi czy opinie instalatora.

Pozdrawiam
Daniel

Opublikowano
50 minut temu, dsc81 napisał:

Wg wyliczeń taki kociol witkowski z palnikiem Kipi + osprzęt + montaż  to ok 16 tys zł (bez faktury za montaż tylko na kociol i osprzęt). Lazar bliżej 19-20 tys zł ( z faktura)

To może coś takiego:

 http://sanitsystem.pl/id,2073/prod,kociol-na-pellet-edilkamin-laguna-p-18-+-montaz

Są tu na forum osoby które sobie chwalą ten kocioł,który według opinii działa na zasadzie włącz i zapomni.

Opublikowano

@dsc81, Lazara sobie daruj, chyba że chcesz pierwszy sezon przesiedzieć w kotłowni i zostać wybitnym specjalistą od spalania pelletu :))

Jeśli jesteś z okolic Kalisza, możesz skontaktować się z tym instalatorem:

https://allegro.pl/uzytkownik/eQubek/ogrzewanie-kotly-i-piece-111869?order=m&bmatch=baseline-n-dict-sort-sqm-hou-1-3-0131

Ma w swojej ofercie kilka ciekawych kotłów, z tego co wiem działa też w rejonie Kalisza

Opublikowano

@Benton661
Ogólnie to mam wrażenie, że po zakupie kotła na pellet na początku każdy musi zostać specjalistą od spalania pelletu :)
Używałeś kotła firmy Lazar, skoro piszesz, że jest z nim tyle problemów? Raczej w internecie nie znalazłem zbyt wielu negatywnych opinii na jego temat.. Na youtube 2 użytkowników pokazywało działanie i spalanie, wyglądało to całkiem dobrze. Szczególnie spalanie, używali jakiegoś taniego pelletu.

Sprzedawca do którego link przesłałeś ma w ofercie kotły z palikiem pellas, którego zasada działania jest taka sama jak Kipi.
Rozumiem, że sprzedawca jest również instalatorem kotłów ?
Jest jakaś przewaga pellas nad kipi? Uzywa tego samego sterownika plum co kipi ?


Mieszkasz gdzieś w okolicach Kalisza, możesz polecić jakiś lokalnych dostawców pelletu?
 

Gość Trener40
Opublikowano

Może i ta Laguna jest zajefajna, ale co mnie by do niej zraziło, to :

Cyt:

pojemność zasobnika kg - 60" 

 

Opublikowano
20 minut temu, dsc81 napisał:

Ogólnie to mam wrażenie, że po zakupie kotła na pellet na początku każdy musi zostać specjalistą od spalania pelletu :)

Niekoniecznie:) Zależy to od rodzaju kotła, palnika i sterownika

22 minuty temu, dsc81 napisał:

Używałeś kotła firmy Lazar, skoro piszesz, że jest z nim tyle problemów?

Trochę poczytałem o nim na tym forum i forum muratora, osobiście mnie nie przekonuje ten kocioł

23 minuty temu, dsc81 napisał:

Sprzedawca do którego link przesłałeś ma w ofercie kotły z palikiem pellas, którego zasada działania jest taka sama jak Kipi.

Zgadza się, ale ma również w ofercie inne kotły, nawet włoskie REd-y czy Biawara

25 minut temu, dsc81 napisał:

Rozumiem, że sprzedawca jest również instalatorem kotłów ?

Tak

25 minut temu, dsc81 napisał:

Jest jakaś przewaga pellas nad kipi? Uzywa tego samego sterownika plum co kipi ?

Bliźniacze konstrukcje. Pellasx Revo jest jednak łatwiejszy do wysterowania i obsługi, gdyż wiele funkcji ma zautomatyzowanych, które działają całkiem dobrze. Sterownik ten sam, ale inne oprogramowanie

28 minut temu, dsc81 napisał:

Mieszkasz gdzieś w okolicach Kalisza, możesz polecić jakiś lokalnych dostawców pelletu?

Na olx jest kilku ciekawych sprzedawców i producentów w okolicy Kalisza, których zamierzam dopiero sprawdzić, bo ceny mają atrakcyjne, jednak bez sprawdzenia kilku worków się nie obędzie :). Jak zamontujesz już kocioł, możemy połączyć siły i na pewno coś ciekawego wyhaczymy:)

Opublikowano
7 godzin temu, dsc81 napisał:

Rozmawiałem z dwoma hydraulikami (jeden od Kipi a drugi od Lazara), obaj proponowali dosyć podobne podłączenie, coś jak na schemacie (tylko bez podłogówki):
 
http://www.plum.pl/images/products/ecoTOUCH_860P/schemat1.jpg
czyli pompa za kotłem > sprzęgło > 2 pompki na CO i CWU, zawór 3D z siłownikiem, naczynie przeponowe, zbiornik na CWU 140l (3 osoby, tylko prysznic, raczej nie wszyscy na raz).
Do tego regulator ciągu kominowego.

Na tym schemacie brak zaworu termostatycznego. Kompletny i najlepszy schemat podłączenia to coś w ten deseń:

 

sprzeglo.jpg

Opublikowano
7 godzin temu, g69 napisał:

To może coś takiego:

 http://sanitsystem.pl/id,2073/prod,kociol-na-pellet-edilkamin-laguna-p-18-+-montaz

Są tu na forum osoby które sobie chwalą ten kocioł,który według opinii działa na zasadzie włącz i zapomni.

Zgadza się to kocioł który działa na zasadzie "włącz i zapomnij"

1 godzinę temu, Trener40 napisał:

Może i ta Laguna jest zajefajna, ale co mnie by do niej zraziło, to :

Cyt:

pojemność zasobnika kg - 60" 

 

Dla mnie to nie problem co trzy dni zasypać zasobnik, zajmuje to raptem 5 minut nawet wyjeżdżając gdzieś na dłużej obniżasz temperaturę na termostacie z 23°C na 18°C i kocioł pracuje około tygodnia.

Opublikowano

Jest jeszcze kocioł Lumo, w którym montowany jest palnik Kipi i chyba Revo. Ostatnio jeden z doświadczonych użytkowników Kipi wymienił niezawodnego Viadrusa właśnie na Lumo i bardzo sobie chwali.

Odniosę się tylko do KIPI, bo taki użytkuję. I tak się złożyło, że w komplecie z Witkowskim.

W dniu 10.02.2019 o 14:05, dsc81 napisał:

trochę się obawiam o te obrotowe części

Raczej niepotrzebnie. Na ten element palnika nikt nie narzeka, działa jak ma działać. 

 

W dniu 10.02.2019 o 14:05, dsc81 napisał:

Do czego jest panel pokojowy? Rozumiem, żę to tylko takie „przeniesienie” panelu z kotła do domu, żeby nie trzeba było tam chodzić i ma te same funkcje co panel na piecu?

Oprócz tego, że można za jego pomocą sterować kotłem, służy też jako termostat pokojowy. Teoretycznie można go sobie odpuścić. W zamian, w komplecie do Kipi polecam sterownik internetowy ecoNet. Z jego pomocą można sterować kotłem siedząc na kanapie, albo z dowolnego miejsca na ziemi z dostępem do internetu. Oczywiście, niektóre funkcje w econecie są niedostępne, najczęściej te, które wymagają obecności operatora przy kotle, jak np mierzenie wydajności podajnika.Oprócz sterowania, mamy też historię pracy palnika i kotła. Urządzenie bardzo przydatne i bardzo polecam. Osobiście posiadam i sterownik pokojowy i internetowy, ale bardziej przydatny jest internetowy. Gdybyś potrzebował termostat pokojowy, który dbałby o temp w pomieszczeniu, zawsze możesz dokupić jakiś uniwersalny "ON-OFF", który ze sterownikiem Kipi będzie działał. 

 

W dniu 10.02.2019 o 14:05, dsc81 napisał:

Sonda Lambda, kolejne 950zł… w Internecie znalazłem, że  ktoś zamontował i poprawiła się praca pieca na bardziej płynną

Bez sondy można się obyć. To dosyć drogie urządzenie, ale przydatne. Wyręcza użytkownika od regulacji nadmuchu, dodatkowo ustawia nadmuch w zależności od potrzeb w danej chwili, a tym samym optymalizuje pracę palnika. 

Opublikowano

@cezar76 Dziękuję za opinię. Ludzie w internecie chwalą kotły Witkowskiego i palniki Kipi raczej też. Na plus jest też dostępna wersją kotła ze zbiornikiem 440l. Ciekawe od dawna jest już na rynku ten palnik obrotowy Kipi i jak wypada porównanie z pellasem...

Cenna uwaga odnośnie panelu pokojowego. Faktycznie zdecydowanie lepiej mieć zwykły termostat on-off jeżeli Kipi (a raczej Plum) go obsługuje a do tego moduł internetowy (ecoNet). Jaki masz sterownik w kotle Witkowskiego  (obsługuje sondę lambda) ?

Jeżeli można wiedzieć to jaką masz powierzchnię do ogrzania, moc kotła i spalanie na sezon :) ?
Ja zastanawiam sie pomiędzy 15 a 21 KW, ewentualnie 15 lub 22 w Lazarze.

Ogólnie rozbieżności na temat kotłów pelletowych sa spore. Od takich jak ludzie piszą o spalaniu 400-500kg na miesiąc do takich z ponad toną a często budynki podobne. Spotkałem się tez gdzieś z wpisem jak ktoś opisywałem, ze po uruchomieniu kotła spalał ponad 80 worków na miesiąc a jak spędził w kotłowni/na forum wiele dni i poustawiał rożne parametry to spadło do ok 45... Ciekawe czy dotyczy to każdej nowej instalacji z kotłem paletowym i każdą da się w granicach możliwości zoptymalizować?
Trochę obawiam się się, że wydam prawie 20 tys zł a potem okaże się, że spalam 7 ton po 900zł pelletu na sezon... 

A jeszcze bym zapomniał... po instalacji kotła przez hydraulika przyjechał ktos z Witkowskiego czy Kipi na pierwsze uruchomienie i ustawenie parametrów? Masz dostęp do wszystkich opcji serwisowych? Ile kosztuje coroczny przegląd? Robi to Kipi czy Witkowski?

Opublikowano

Uff, @dsc81, sporo pytań, ale ok. Napisane są konkretnie i zrozumiale. 

1 godzinę temu, dsc81 napisał:

ten palnik obrotowy Kipi i jak wypada porównanie z pellasem

Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Może instalator mający styczność z tymi palnikami mógłby powiedzieć coś więcej i konkretniej. Ciężko znaleźć użytkownika, który używa/używał obu palników i wyrazi obiektywną opinię. To bardzo podobne konstrukcje. Użytkownicy Revo bardzo sobie je chwalą. Zaznaczam, że mówię o Revo nie hybrid. Szczerze mówiąc, posiadając dzisiejsze nikłe doświadczenie z kipi oraz opinie i informacje o revo, gdybym dziś miał wybierać palnik, miałbym spory dylemat. 

 

1 godzinę temu, dsc81 napisał:

Jaki masz sterownik w kotle Witkowskiego  (obsługuje sondę lambda) ?

Sterownik mam 850, bez touch, czyli z pokrętłem, mówiąc wprost. Obsługuje on lambdę (której niestety nie mam, choć mam na nią chrapkę, jednak cena jej ,na razie dla mnie zaporowa). 

 

1 godzinę temu, dsc81 napisał:

Jeżeli można wiedzieć to jaką masz powierzchnię do ogrzania, moc kotła i spalanie na sezon :) ?

Powierzchnia to ok 380 m2, 5 kondygnacji i 3 rodziny. Moc kotła 40 kW, palnik 36kW (te informacje są w moim profilu- polecam uzupełnić, łatwiej będzie innym użytkownikom forum uzyskać informacje o tobie). Spalanie spore. Palę od zeszłego sezonu, jednak wtedy nie prowadziłem dokładnych zapisków, a pellet kupowałem małymi partiami. Tak na oko w zeszłym sezonie spaliłem ok 6 ton. Obecnie - w listopadzie zacząłem palić nową partię 3 ton, którą skończyłem tydzień temu i zacząłem palić kolejną partię 2 ton. Myślę, że tonę mi zabraknie do zakończenia sezonu grzewczego. Chyba że wiosna nastanie na początku marca... 

 

1 godzinę temu, dsc81 napisał:

Spotkałem się tez gdzieś z wpisem jak ktoś opisywałem, ze po uruchomieniu kotła spalał ponad 80 worków na miesiąc a jak spędził w kotłowni/na forum wiele dni i poustawiał rożne parametry to spadło do ok 45

Obsługi palnika i dostosowania spalania do swoich potrzeb niestety trzeba się nauczyć. I czasami jednego sezonu może zabraknąć. Ja nadal się uczę i eksperymentuję. 

 

1 godzinę temu, dsc81 napisał:

Trochę obawiam się się, że wydam prawie 20 tys zł a potem okaże się, że spalam 7 ton po 900zł pelletu na sezon... 

Może i tak być, choć przy twojej powierzchni nie powinno mieć to miejsca (uzupełnij profil-nie trzeba będzie wracać do pierwszego postu, żeby przypomnieć informacje o tobie). Na oszczędności wg mnie raczej się nie nastawiaj, spodziewaj się lekko wyższych kosztów, więcej opału. Jeśli będziesz miał takie same zużycie jak do tej pory,albo niższe, to będzie to miła niespodzianka. Jednak komfort jest o niebo wyższy od węgla, do którego za żadne skarby nie wrócę, koszty mam wyższe, ale też i komfort. 

 

1 godzinę temu, dsc81 napisał:

A jeszcze bym zapomniał... po instalacji kotła przez hydraulika przyjechał ktos z Witkowskiego czy Kipi na pierwsze uruchomienie i ustawenie parametrów? Masz dostęp do wszystkich opcji serwisowych? Ile kosztuje coroczny przegląd? Robi to Kipi czy Witkowski?

Tak, jeśli instalacji kotła i przeróbki instalacji nie będzie wykonywał autoryzowany instalator kipi, to palnik powinien uruchomić taki instalator. Instalator kipi, nie witkowskiego. Dostęp do opcji serwisowych mam. Ile kosztuje przegląd nie wiem, nie robiłem. Generalnie każdy chłop z podstawowymi zdolnościami manualnymi, jest w stanie to sam zrobić. Jeśli chcesz mieć przegląd to z kipi, nie witkowskiego. 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Dziękuję wszystkim za opinie. Myślę, że zdecyduje się na Lazara.

Mam jeszcze pytanie o moc kotła (15 lub 22 KW). Instalator proponuje mi kocioł 22KW a ja zastanawiam się nad 15KW.
Wg strony ciepło właściwe http://cieplowlasciwie.pl/wynik/43lv   15KW powinien u mnie wystarczyć ...

Na stronie http://www.pelletmont.pl/kalkulator.html  jest prosty przelicznik wg którego przy tej samej powierzchni do ogrzania kocioł o mocy 15KW spali 4tony pelletu a przy 20Kw to ok 5 ton pelletu. Wiem, że jest to bardzo nieprezycyjne ale pytanie czy tak faktycznie może być, że wezmę za duży kocioł i co sezon spalę przez to ponad 1 tonę więcej niepotrzebnie. Ewentualnie wezmę za mały i w mrozy będzie zimno .... 
Rozumiem, że różnica może wyjść przy niskiej mocy czyli w okresie przejściowym (cieplejsze dni). Pytanie czy taki kocioł 22KW przy niskiej mocy też będzie potrafił tak zmodulowąc moc, żeby spalanie było na poziomie kotła 15KW. Instalator twierdzi, że spalanie powinno być bardzo podobne ponieważ te kotły bardzo dobrze same sie regulują a kocioł 22KW będzie bezpieczniejszy i nie będzie musiał pracowac na pełnej mocy w mroźniejsze dni.

Instalator bardzo mocno poleca też sondę lambda, w Lazarze też ją mocno polecają. Podobno obecnie większość nowych podłączeń jest z taką właśnie sondą. Instalator, który sam ma w domu (widziałem :) kociol na pellet Lazar 22Kw  powiedział, że wcześniej jak załadował w weekend kosz to w czwartek musiał dokładać, obecnie z sondą pellet dokłada w piątek lub sobotę. Czyli spalanie niższe, temp. wylotu jest niższa (lepsze spalanie) a regulacja nadmuchu jest duzo lepsza i płynna.

Do tego chciałbym założyć zbiornik CWU 140l (3 osoby), zastanawiam się tylko czy dwu płaszczowy czy z wężownica i jaki , może Galmet? Chciałbym w nim ogrzewać CWU w okresie letnim za pomocą kotła pelletowego.

Opublikowano

Skoro Twój instalator taki wszystkowiedzący, to co Ty szukasz na forum?

27 minut temu, dsc81 napisał:

Instalator proponuje mi kocioł 22KW a ja zastanawiam się nad 15KW.

15kW nie będzie miał co robić

27 minut temu, dsc81 napisał:

Ewentualnie wezmę za mały i w mrozy będzie zimno .... 

Jeszcze się taki nie urodził, który by  przy takim metrażu i ociepleniu zmarzł mając kocioł 15kW...

27 minut temu, dsc81 napisał:

Pytanie czy taki kocioł 22KW przy niskiej mocy też będzie potrafił tak zmodulowąc moc, żeby spalanie było na poziomie kotła 15KW. Instalator twierdzi, że spalanie powinno być bardzo podobne ponieważ te kotły bardzo dobrze same sie regulują a kocioł 22KW będzie bezpieczniejszy i nie będzie musiał pracowac na pełnej mocy w mroźniejsze dni.

Głupoty gada Twój instalator. Praca na małych mocach w tak dużym kotle to kiepska sprawność spalania i czarno w kotle...

 

27 minut temu, dsc81 napisał:

Instalator bardzo mocno poleca też sondę lambda, w Lazarze też ją mocno polecają. Podobno obecnie większość nowych podłączeń jest z taką właśnie sondą. Instalator, który sam ma w domu (widziałem :) kociol na pellet Lazar 22Kw  powiedział, że wcześniej jak załadował w weekend kosz to w czwartek musiał dokładać, obecnie z sondą pellet dokłada w piątek lub sobotę. Czyli spalanie niższe, temp. wylotu jest niższa (lepsze spalanie) a regulacja nadmuchu jest duzo lepsza i płynna.

Nie dziwię się, że polecają... Przecież to kosztuje kupę kasy i więcej zarobią na Tobie. Sonda przydatna rzecz, tylko trzeba mieć pojęcie, jak jej używać. Na jakieś spektakularne oszczędności, jakie ma rzekomo Twój instalator, raczej nie licz...

 

 

Opublikowano

Moja rada, zmień instalatora i zainteresuj się kotłem Biawar 12kw, jeśli nie chcesz palnika obrotowego

Gość Visitor1230
Opublikowano

DSC nie mysl w ten sposob. Pomysl, ze dla 22 kW maksymalne spalanie dobowe przy pracy stalej kotla to 115 kg pelletu. kociol 15 kW i tak przez wiekszosc sezonu bedzie dzialal na polowe mocy. W najwiekszy mroz jak wynika z kalkulatora to 10kW. To po co ci 22 kW? To tak jakbys Starem 266 jezdzil po browary do Biedronki. Jezeli instalator tak podchodzi do tematu to ciekawe co spieprzy przy podlaczeniu kotla. Poszukalbym kumatego. Sonda dobra rzecz. Stabilizuje proces spalania, dzieki czemu nie ma sadzy a kociol bedzie czysty. Tylko jak Benton wspomnial. Trzeba troche czasu poswiecic na ustawienie algorytmow sondy. W Lazarze sterowanie Pluma jest bardzo okrojone i nie ma wielu funkcji , ktore plum daje np . do Biawara.

Opublikowano
23 minuty temu, Visitor1230 napisał:

kociol 15 kW i tak przez wiekszosc sezonu bedzie dzialal na polowe mocy. W najwiekszy mroz jak wynika z kalkulatora to 10kW. To po co ci 22 kW? To tak jakbys Starem 266 jezdzil po browary do Biedronki. 

Niezłe porównanie ;)

@dsc81 jak nie chcesz mieć później problemów to lepiej posłuchaj kolegów.

Co prawda to mój pierwszy sezon z kotłem na pellet i zima była "łaskawa" ale mogę Ci tylko powiedzieć, że moja Laguna 12 pracuje na 2 biegu czasami na chwilę wskoczy na 3 czyli pracuje z mocą około 5 kW.

Opublikowano

@dsc81 kolego mamy podobnie ocieplone domy w podobnym wieku.  Mam jeszcze grube stalowe rury. Ogarnia mi to peleciak 12KW który włącza/wyłącza termostat. Po zagrzaniu się kotła (jakieś 15-20 minut) moduluje do mniej więcej 5-6KW i tak sobie pyrka dopóki nie zrobi się ciepło w domu, po czym się wyłącza.  Mieszkam w zimniejszym miejscu Polski. Palę pelletem bez certyfikatu za 700zł,  sezon skończę mniej więcej na poziomie 3,6t. Na termostacie 23*. Podstawa to nie dac spiepszyć sobie instalacji.

Ja na twoim miejscu w tej cenie co podałeś poszukal bym Biawara 12KW.  Można go dostać teraz w dobrych pieniążkach. Ta stronka wylicza zapotrzebowanie całkiem całkiem,  tylko CWU zawyża z tym 4KW.

  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano
W dniu 10.02.2019 o 20:01, Benton661 napisał:

@dsc81, Lazara sobie daruj, chyba że chcesz pierwszy sezon przesiedzieć w kotłowni i zostać wybitnym specjalistą od spalania pelletu :))

Jeśli jesteś z okolic Kalisza, możesz skontaktować się z tym instalatorem:

https://allegro.pl/uzytkownik/eQubek/ogrzewanie-kotly-i-piece-111869?order=m&bmatch=baseline-n-dict-sort-sqm-hou-1-3-0131

Ma w swojej ofercie kilka ciekawych kotłów, z tego co wiem działa też w rejonie Kalisza

Tutaj kolega ma raczej racje z tym lazarem i lepiej dowiedziec sie jak wyglada serwis danego producenta  w danym rejonie bo ja jestem z lubuskiego kupilem lazars 22kw z sonda i jest problem z rozruchem tego pieca,poltora tygodnia juz minelo od zgloszenia do producenta i nikt sie nie zgłasza,a pisza 7 dni na ustalenie terminu.W lubuskim obsługa klienta jest na poziomie zerowym.

Opublikowano

Nikt z odpisujących nie polecał Lazara a jednak:

W dniu 23.02.2019 o 20:24, dsc81 napisał:

Dziękuję wszystkim za opinie. Myślę, że zdecyduje się na Lazara.

Czasem to mam wrażenie,że takie tematy powstają ze sponsoringu lub na potrzeby reklamy.

Opublikowano
9 godzin temu, g69 napisał:

Nikt z odpisujących nie polecał Lazara a jednak:

Czasem to mam wrażenie,że takie tematy powstają ze sponsoringu lub na potrzeby reklamy.

Niczego nie teklamuje pisze tylko jaki maja serwisi podejscie do kienta

Opublikowano

witam,

podłączę się do tematu, mam piec  kostrzewa mini bio luxury 12 kw i 3 sąsiadów tez ten sam piec tylko inne kw.

zakupiliśmy pellet wszyscy taki sam i masakra po czy właśnie jeden z sąsiadów ma ten kocioł pellux i jest mega zadowolony

wszystko inaczej niż w kostrzewie serwis spalanie tego pelletu a u nas spieki (serwisant jak poustawiał nam piece to czarno)  serwis do Bani... Kostrzewa  za duża reklama..

serwisanci zamiast się szkolić  .........

Opublikowano

Mnie tylko zastanawia fakt, że użytkownicy Kostrzewy wchodzą na to forum po fakcie, czyli po zakupie kotła, a nie poszukają opinii przed zakupem. Tutaj raczej nikt Kostrzewy by nie polecił, a Pelluxa Biawara jak najbardziej

Opublikowano

Tylko wiesz o co chodzi? Gość wpisuje w Google temat typu: jaki najlepszy kocioł na pellet i wyskakuje Kostrzewa. To taka magia reklamy jak te węglaki z obrotówka. Jest wytłuszczone Kipi i Plum, super sprawność itd. i ludzie łykają s potem tu się spotykamy :-)

Gość Visitor1230
Opublikowano

Problem w tym ze kotla nie kupuje sie na 2 lata. Zanim zdechnie i sie rozleci mija kilka lat. Nastepny kociol kupuje juz czesto nastepne pokolenie. Firma zalewa reklama wszystko wkolo siebie i nawet za przeproszeniem cos smierdzacego w ladnym papierku da sie sprzedac. Jakos tak te wszystkie "wiodace" firmy wciskaja nam pseudo produkty. Kostrzewy nawet za darmo bym do siebie nie wstawil.

Opublikowano

Tak jest z każdym obecnie produktem. Jak nie jesteś w temacie, to opierając się na powierzchownym przejrzeniu internetu na bank wdepniesz w krowi placek... Dopiero glębokie zejście w głębsze rejony, typu fora, pozwala na jakieś wyrobienie opinii. Ale i na forach pełno naganiaczy i też trzeba uważać. Jednym słowem zamiast łatwiej dalej mamy pod górę. Wszędzie " wilcy w owczych skórach" dybiący na zbłąkane owieczki i ich kasę...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.