Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Testuje pelet węglowy VARMO


Gość berthold61

Rekomendowane odpowiedzi

Ja również miło nie wspominam Varmo na retorcie od Defro. Spiekalny się i kopcilo cholernie.

Wysłane z mojego Nokia 5.1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Na Retopalu przy mocy ok 4,5kw jaka średnio idzie na dom podawanie miałem od 3 do 3,6 sek a tu już trzeba 7 do 8 sekund więc już widać że idzie prawie połowę więcej a do tego płomyk ledwo co bardziej kuźnię to przypomina no i na półce szamotowej nad palnikiem już jest 3 cm suchego popiołu , tak na oko ten opał wg mnie ma ok 20Mj a nie jak deklaruja  prawie 30MJ , kiedyś czymś podobnym paliłem w górniaku i długo to trzymało ale szybko szło , to był brykiet z mułu i flotu i to chyba z tego to jest zrobione , mnie jeden zbiornik piasta starcza w takie dni na 4 doby co najmniej , tego varmo 2 worki to pełny zasyp i jeden worek czeka na swoją kolej , jak dojdzie do 5 dni to w miarę byłoby ok ale jak skończy sie przed 4 -ma dobami to klapa bedzie , czekamy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. U mnie mierzone podawanie to greenpal 0.25kg/min, eko groch 0.22kg/min a varmo ma 0.12kg/min. Ma dużą proporcje objętości w stosunku do wagi i przez to trzeba go wiecej podawać(chodzi o czas podawania bo wagowo wyjdzie mniej).Ja trochę nim popaliłem w oep 16 i szlo bardzo przyzwoicie.  Oczywiście swoje wady ma np. jest mega suchy co skutkuje pyleniem przy zasypywaniu oraz fakt że do zasobnika wchodzi u mnie 100kg A greenpala 150kg =częstsze dosypywanie .

Popiołu też ma malutko. 

Ja nie mam sprzętu ale na Youtube są testy osób posiadających cieplomierze i wszystkim wychodzi moc 29-31 mj/kg.

U mnie było widać ta moc na palniku.

Moim zdaniem opał wart swej ceny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Ja jestem prosty chłop i jak kupię 60kg tego i 60kg tamtego i jedno jest droższe a drugie tańsze i jak to droższe spali sie prędzej to znaczy że jest gorsze , ale o tym przekonam sie dopiero lub też nie , narazie specjalnie mnie nie zachwyca a byłem najarany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Nadąża nadąża bez problemów , ja w sterowniku mogę mu tak zadać że wypluje wszystko na podłogę ale umiar musi być i mam kopczyk tak ok 3-4cm więc dobrze , ale chodzi o ogień bo jego jest tam mało , to samo miałem jak spalałem koksujący ekogroszek typ 34,2 z Rydułtów ale tam spalałem to z musu bo szkoda wyrzucać , Wesoła była super , retopal dobry chociaz sadzi troche , następny tydzień test Chwałowic i tu raczej powinno być bardzo dobrze , dalszy ciąg o varmo jak zasobnik opróżni te trzy worki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Dziś rano wsypałem 3 worek czyli od poniedziałku godz 12 do dziś godz 7 zeszło dwa worki czyli 40kg prawie trzy doby i teraz ten ostatni czyli razem 60kg zobaczymy ile .

wydaje się że ta moc deklarowana jednak jest tym bardziej że teraz są mrozy u nas , rewelacyjnie mało popiołu ale ale wydaje mi się że to paliwo nie jest do mojego kotła ze względu na bardzo powolny podajnik i on średnio co 24 sekundy podaje po 7-8 sekund i więcej za prąd wydam niż za ten pelet , jak ktoś ma duży palnik i szybki normalny podajnik to jak najbardziej , mój podaje tylko 6,5kg/godz a do peletu trzeba liczyc drugie tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz jeszcze ile by Ci poszło ekogroszku w tym samym czasie i jakiego kalorycznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

No to dziś koniec testów bo tak za dwie godziny będzie koniec tego VARMO , 60kg starczyło można powiedzieć na 4 doby i wychodzi na to że tyle ile na ratopalu ale trzeba dodać że był jednak większy mróz to pewnie jednak to varmo jest mocniejsze i popiołu daje tak ze 5 razy mniej  ale w moim wypadku raczej nie dla mnie , bo podajnik praktycznie chodzi na okrągło co mnie wnerwia drugie to pełno sypkiego pyłu w kotle trzecie temp podajnika ok 40 stopni ,  jak ktoś ma duży palnik i szybki podajnik to jak najbardziej dobre paliwo i polecam ale do mojego maleństwa niestety nie , w następnym tygodniu test Chwałowic bo tylko latem go testowałem ale to nic nie znaczy . szukam opału w miarę mocnego z małą ilością popiołu , pasowałaby mi Wesoła ale transport to już ze 3 stówy w plecy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie irytują kamienie w Szygarze (jak się źle trafi worek) ale groch jako groch jest naprawdę OK. Jednak dodaję do niego Wujka 30 mj i dopiero robi ta mieszanka robotę. Próbowałem samym Wujkiem palić, ale jest za ciężki do spalenia solo. Pomieszany ze Sztygarem w proporcji 2/3 Sztygara 1/3 Wujka wychodzi "mieszanka piorunująca" i zużycie zdecydowanie mniejsze niż samego Sztygara mimo, że nie jest teraz najcieplej i kocioł musi porządnie grzać.  

@berthold61  jaki ty masz ten palnik ? Jaka nazwa ? Jakiś link ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61
1 godzinę temu, daromega napisał:

Mnie irytują kamienie w Szygarze (jak się źle trafi worek) ale groch jako groch jest naprawdę OK. Jednak dodaję do niego Wujka 30 mj i dopiero robi ta mieszanka robotę. Próbowałem samym Wujkiem palić, ale jest za ciężki do spalenia solo. Pomieszany ze Sztygarem w proporcji 2/3 Sztygara 1/3 Wujka wychodzi "mieszanka piorunująca" i zużycie zdecydowanie mniejsze niż samego Sztygara mimo, że nie jest teraz najcieplej i kocioł musi porządnie grzać.  

@berthold61  jaki ty masz ten palnik ? Jaka nazwa ? Jakiś link ?

Już podaję , dodam że wylot z palnika jest wielkości szklanki a rura podajnika ok 10cm średnicy , strasznie wolna przekładnia , do eko jest dobry bo spala idealnia każdy rodzaj nawet najpodleszy bo testowałem już każdy chyba rodzaj jaki udało mi sie kupić ale do Varmo to nie za bardzo właśnie ze wzgledu że podajnik co 24 sekundy skrobie przez 7 sekund, trochę to wnerwiające ale dobrze spala .

https://www.domer.pl/podajnik-slimakowy-pancerpol-do-kotla-15-kw-z-motoreduktorem-nord-komplet.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Sztygar się skończył i kupiłem 140 kg Varmo do testów żeby mieć jakieś odniesienie. Worek - dwa to za mało do testu. Jak to wyszło u mnie ?. Przy obecnych temperaturach spalam Sztygara 2 worki na 3 dni więc jakieś 16.5kg na dobę . 7 worków Varmo  140 kg wystarczyło na 11 dni więc jakieś 12.7 kg dobę. Sztygara kupowałem lokalnie po 900 za tonę, Varmo jest lokalnie po 1000 za tonę. Biorą pod uwagę niższe zużycie Varmo, cenowo wychodzi on i tak minimalnie korzystniej. Ogromny plus w stosunku do sztygara - nie ma kamienia i praktycznie popiołu. Jest pył i troszkę spieczonej szlaki. Podajnik chodzi cichutko. Varmo ma moc deklarowaną i grzeje bdb. Jest suchy jak pieprz i kurzy się przy zasypywaniu więc maseczka wskazana przy zasypywaniu. Zostaję do końca sezonu przy Varmo bo do mojego kotła akurat podpasował. W kolejnym raczej też nim będę palił.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Varmo to bardzo dobry opał i ja pewnie tylko nim bym palił tym bardziej że za tonę płaciłbym tyle ile producent chce bo sam mogę sobie go przywieść ale no i tu jest problem ale tylko pewnie u mnie bo mam nietypowy podajnik i ślimak , rura średnicy 60mm i tyleż ślimak a jak na dokładkę dołożymy najwolniejszą przekładnię to wychodzi na to że praca na mocy ok 5 kw wygląda tak że podaje 8 sekund co 19 sekund a to już wychodzi na to że więcej za prąd do podajnika wydam niż na opał , musiałbym wymienić cały palnik i rurę podajnika na szybką przekładnie zresztą też ale czy warto hm ? no nie wiem , chyba jednak mocny ekogroszek wyjdzie taniej po podsumowaniu kosztów .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie mocny groszek nie zdaje egzaminu bo mam sadzę. Coś w okolicy 26 jak Sztygar i niżej z groszku idzie bez sadzy. Natomiast z Varmo mimo 30 Mj nie mam sadzy więc nie mam problemu. Na sztygarze mam 10 sekund podawania i 60 przerwy. Na Varmo mam 15 podawanie i 45 przerwy. Wychodzi na sztygarze 1:6 a na Varmo 1:3. Przy tych parametrach do jakich doszedłem przy Varmo jest OK. i już nie zmieniam. 8/19 jak u Ciebie wychodzi 1:2.35. Nieco szybszy motoreduktor i sprawę masz załatwiona.

Co więcej u mnie Kocioł mniej pracuje na Varmo. Ma dłuższe przestoje. Na sztygarze częściej się załączał. Dla mnie jak napisałem jest OK i przywiozłem kolejną porcję. Jest to paliwo stałe, powtarzalne, suche i nie powoduje wkur...nia i niespodzianek, że to czy tamto się znowu powaliło, a to woda, a to kamień, a to spieki, a to brak Mj czy inny pakiet niespodzianek. Ja lubię stabilność i nie za bardzo eksperymenty z opałem. Dlatego zostanę przy tym jeśli cena nie zwariuje i dalej będzie koszt porównywalny do dość dobrego groszku. Co by nie napisać o sztygarze to gdyby nie kamienie jest bezproblemowy u mnie. Ale irytuje mnie ilość kamieni gdzie na worku jest napisane odkamieniony. Przy Varmo przynajmniej to co napisane na worku nie mija się z prawdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Podłączę się do tematu varmo kupiłem tonę tego opału na próbę ale już jestem zniesmaczony tym co zdążyłem zauważyć u mnie ten opał kompletnie się nie nadaje cały czas walczę z temperaturą podajnika dzwoniłem Nawet na serwis to pan poradził mi żebym zwiększył częstotliwość podawania No i to trochę pomogło ale problemem jest że ten opał jest robiony z pyłów węglowych dlatego cofa się Żar w podajniku w piecu jest masakrycznie dużo syfu już nie wspomnę o spiekach jakie mi się robią na palniku także męczę ten opał do końca i rezygnuję z tego wracam do ekogroszku jedynie co mogę dać na Plus to kaloryczność tego opału i to że jest suchy brak wilgoci w zasobniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.