PunkRock1986 Opublikowano 2 Października 2019 Autor #126 Opublikowano 2 Października 2019 No to rozpoczynamy kolejny sezon grzewczy. Póki co przepalanie po 12 h głównie drewnem ( 2 letnie suche ) Na dno klika szczap drewna : Na to dwie łopaty węgla ( drobny orzech Staszic ) Na rozpałkę zrzyna tartaczna Ujście spalin przysłonięte szamotem żeby płomień mocniej dociskał do ścian wymiennika. Rozpoczęcie rozpalania z temp 25 *C o godzinie 19:25 15 minut później kocioł zaczyna wymieniać wodę: widać chwilowy spadek temp. Tak to wygląda po 20 minutach od rozpoczęcia palenia : Osiągnięcie zadanej temp po 35 minutach. Powietrze wtórne zostaje otwarte jeszcze na około 20 minut żeby ładnie odgazowało : No i stała praca po dwóch godzinach od rozpalenia : Temp na dworze 11*C w domu 23*C ( jesteśmy ciepłolubni ;) ) Kocioł zakończył pracę po 11 h.
Gość Opublikowano 2 Października 2019 #127 Opublikowano 2 Października 2019 47 minut temu, PunkRock1986 napisał: Ujście spalin przysłonięte szamotem żeby płomień mocniej dociskał do ścian wymiennika. Zauważalne efekty?
PunkRock1986 Opublikowano 2 Października 2019 Autor #128 Opublikowano 2 Października 2019 Jak najbardziej. Porównywałem w podobnych warunkach rozpalanie z wyjętym i włożonym szamotem i kiedy jest przysłonięte ujście kocioł szybciej osiąga zadaną temp. I do wyczystki nie wpadają płomienie podczas rozpalania - tak to jęzor ognia wpadał aż po drzwiczki od wyczystki. Czopuch też wyraźnie mniej się nagrzewa. Na drugim filmie od 0:20 widać jak płomień się rozbija o szamot a po otwarciu drzwiczek na samej górze płomień jest mało widoczny.
Gość Opublikowano 2 Października 2019 #129 Opublikowano 2 Października 2019 A dużo sadzy/pyłu Ci się tam zbiera na tej półce z tą cegłą?
PunkRock1986 Opublikowano 2 Października 2019 Autor #130 Opublikowano 2 Października 2019 Według mnie niewiele. Przedwczoraj wyczyściłem kocioł. poczekam do soboty i zrobię zdjęcie.
PunkRock1986 Opublikowano 7 Października 2019 Autor #131 Opublikowano 7 Października 2019 Tak wygląda wnętrze przed czyszczeniem po 5 dniach palenia. Przy okazji przegląd komina. Ostatnio czyszczony w kwietniu 2018. Jedna węglarka suchej sadzy. Chyba nie jest źle :
Gość Opublikowano 7 Października 2019 #132 Opublikowano 7 Października 2019 Jak na kaloryczny to chyba tragedii nie ma.
PunkRock1986 Opublikowano 28 Października 2019 Autor #133 Opublikowano 28 Października 2019 Muszę sobie na klapie od zasypu taką Gretę pierdyknąć https://youtu.be/ve8tYdNltGg
Gość Opublikowano 29 Października 2019 #134 Opublikowano 29 Października 2019 @PunkRock1986 Oszczędności same by się robiły:)
PunkRock1986 Opublikowano 17 Grudnia 2019 Autor #135 Opublikowano 17 Grudnia 2019 Dawno nic w temacie. Sezon puki co lekki, spalanie zadowalające. Ale od trzech dni, po dokładnym wyczyszczeniu kotła, po zakończeniu 15 godzinnego cyklu palenia mam taki efekt jak na zdjęciach. Ciekawie to wygląda. Nie dodaję absolutnie żadnych specyfików. Idzie grubszy sort orzecha na dno kotła, drobniejszy na druga warstwę i niedopałki + ewentualnie łopatka sadzy jeśli coś się pojawia w wyczystce komina. No i oczywiście drewno na górę, teraz w większej ilości bo ciepło na dworze. A oto widoki po zakończeniu palenia:
PunkRock1986 Opublikowano 27 Grudnia 2019 Autor #136 Opublikowano 27 Grudnia 2019 Dopalanie przy zamkniętym PP w pierwszej godzinie rozruchu.
PunkRock1986 Opublikowano 28 Grudnia 2019 Autor #138 Opublikowano 28 Grudnia 2019 Staszic I na dno i Staszic II na górę. Godzinę temu rozpalone. Zaraz idę zamknąć PW.
mikkei Opublikowano 28 Grudnia 2019 #139 Opublikowano 28 Grudnia 2019 wyglada na bdb węgiel - przydymia cos ? czy raczej spala sie niebieskim płomieniem po zgazowaniu?
PunkRock1986 Opublikowano 28 Grudnia 2019 Autor #140 Opublikowano 28 Grudnia 2019 Trzeba mu dać czas na odgazowanie. Sezon sprzyja. Przepalam raz dziennie po 15 godzin, godzina odgazowania.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.