Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ekogroszek/piec z podajnikiem, gaz- co wybrać?


kryst16

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

 

Zastanawiam się w którym kierunku iść z ogrzewaniem domu. (co+cwu).

Posiadam dom o pow. użytkowej 90m, budownictwo z lat 1985-1990, cały ocieplony, (dwie ściany styropian 15cm, jedna 10 i jedna, najmniejsza 5cm, strop (dach) wełna 10cm.

Do ogrzania parter i poddasze plus bojler 150 litrów.

Aktualnie opalam węglem i drewnem w zwykłym kotle zasypowym, cała instalacja w domu wykonana plastikiem w systemie otwartym.

I teraz mam dylemat:

1. Kupić jakiś dobry piec z podajnikiem (zależy mi na możliwości palenia drewnem na ruszcie awaryjnym w razie czego, mam własny las i czasem w nim sprzątam więc warto byłoby to od czasu do czasu spalić).

Jak taki kocioł sprawuje się w lecie do ogrzewania samej wody? rzeczywiście jest prawie bezobsługowy poza czyszczeniem i dosypywaniem groszku? Nie ma problemów z przegraniem podajnika itp? Słyszałem o takich przypadkach ale nie wiem czy to prawda.

2.  Kolejna opcja to podciągnąć do domu gaz (mam w granicy działki linię 20 metrów od domu) dokupić piec gazowy dwu-funkcyjny, obecny piec zostawić.

 

Aktualnie koszty ogrzewania za cały rok to lekko ponad  10 metrów miękkiego drewna plus 1,5 tony węgla. Czyli około 2200-2500 złotych nie licząc mojej pracy.  W domu utrzymywałem w ziemie temperaturę 21 stopni, rano było poniżej 20 gdy się nie paliło.

Oczywiście gdybym podciągał gaz to używałbym go również do kuchenki która aktualnie w ciągu roku zużywa butli za 400zł.

Piec z podajnikiem jestem w stanie podłączyć sam w miejsce starego kotła, piec gazowy zleciłbym fachowcowi. 

 

Proszę o jakieś rady doświadczonych użytkowników.

Na zakup pieca z podajnikiem lub zrobienie przyłącza gazu i zakup pieca gazowego mogę wydać załóżmy 10 tysięcy złotych.

Gość berthold61
Opublikowano

Wg mnie gaz jest dobry jak masz podłogówkę czyli niskotemperaturowe zasilanie bo na kaloryferach możesz się przejechać $$ ale może się mylę , natomiast co do podajnika z rusztem awaryjnym to zależy w jakim regionie mieszkasz bo być może to będzie tylko na max 10 lat do 2027 i znów wymiana , podobno spalanie na ruszcie awaryjnym to kiepski pomysł na spalanie bo więcej do komina idzie niż na instalację .

Opublikowano

Ogrzewanie gazem wyniosło by cię około 4500 zł.

Opublikowano

Do spalania drewna lepiej zostawić stary kocioł bez względu co się wybierze gaz czy ekogroszek. Często w starszych domach grzejniki są przewymiarowane, tak jak u mnie, rzadko kiedy temperatura na grzejnikach wyższa niż 50 stopni. Jakimś wskaźnikiem energochłonności domu jest zużycie opału na sezon ale jak palisz węglem i drewnem jednocześnie to porównanie może być trudne.

Opublikowano

Rozumiem.
A z piecami z podajnikiem nie ma żadnego problemu w lecie? Jakieś przegrzania itp. o których słyszałem plotki.

Na jaki piec warto zwrócić uwagę?

Jak narazie staram dowiedzieć się kto pokrywa koszt wykonania przyłącza gazu od istniejącej linii do skrzynki przy domu, ale uzyskałem dwie sprzeczne informacje dzwoniąc do punktu i centrali. 

Ogólnie grzejniki mam wszędzie G500F (Aluminiowe), jakiś czas temu były wymienione, do wszystkich grzejników doprowadzenie rurką plastikową 20 (1/2 cala) bo tym też się zająłem wcześniej. Jedynie wężownice od pieca do bojlera zostawiłem w stali.
Niestety podłogówki nie posiadam.

Opublikowano

Co do gazu.

Ja jestem na etapie podlaczania instalacji. Za wszystko placisz sam. I tak w zakladzie gazowniczym ja place za 9 metrow (skrzynka plus przylacze do granicy) 2300zl brutto. Maja widelki z dlugosciami ii ceny z góry ustalone. Sam termin wykonania pozostawia wiele do życzenia. Podpisalem dokumenty w marcu a przyłącze mam miec do października. 

Nie wiem czy w tym roku nie bede musial znowu kupowac wegla.

Jesli masz dobry kociol z dobrym wymiennikiem to moze dolozyc do niego palnik kippi ? Po co płacić za slaby kociol na wegiel.

Mozesz tez podlaczyc piec gazowy do obecnej instalacji i grzac gazem a w duze mrozy w normalnym piecu.by zaoszczędzić.

Opublikowano

Dzięki za rady.
Skłaniam się ku przyłączeniu gazu, ale niestety z gazowniami tak jak piszesz pod górkę.

 

A jak najlepiej połączyć stary kocioł i piec gazowy tak żeby mieć jeden zbiornik CWU?

Opublikowano

Hallo Kryst.

Dom masz w zasadzie dobrze ocieplony i zużywasz ok. 12.000 kWh ciepła. Daje to ok.1200 m3 gazu. Skąd więc koszty 4,5 tys. od kol.Szelest?

Ale trzeba zrobić te przylącze. Kociołek zostawiłbym ten który jest, aby spalać jak dlugo się da Twoje drewienko,

ale z praktyki wiem,że nie będzie się chciało iść odpalac kociołek jak jest gaz na włączenie tylko guzika...można dopilnować, aby zmieścić sie w 1200 m3 gazu, bo jest wtedy zdziebko tańszy.

Podłączenie chyba powinno być przez wym.płytowy, bo woda w instalacji otwartej jest bardzo brudna i zatka oryginał w kotle gazowym, problemy też z ew.gwarancją jak się zamuli.

Jeśli koszt przyłącza gazu jest za drogi, to pomyśl o małej pompie ciepła na lato do cwu, a w okresy "przejściowe" też na pewno wydoli na ogrzewanie domu. Myślę, że  4-6  kW zda dobrze egzamin,a w taniej taryfie prądu wychodzi pół ceny węgla/drewna/.

W dalszej perspektywie jako prosument zainwestować w elektrownię i pompa ciepla może pracować  "gratis"

Pozdro

 

 

Opublikowano

Koszty około 4,5 tys.zł.(z CO+CWU) wzięły się z porównania dwóch  domów tego samego projektu ( prywatnie moi szwagrowie) jeden ogrzewany gazem drugi ekogroszkiem(spala rocznie ok 2,7 tony eko).

Opublikowano

Czyli myślicie że powinienem się spodziewać kosztów około 4 tysięcy za gaz?

W tygodniu pojadę do gazowni dopytać o przyłącz do skrzynki kto pokrywa koszty bo uzyskałem dwie sprzeczne informacje.

 

 

Opublikowano

Oba domki mają po ok. 120 m2. U ciebie na 90 m2.koszty mogą być troszkę niższe .

Opublikowano

Ocieplenie domków podobne jak moje?

Jaką temperaturę w ziemie trzymają w domu wiesz może?

 

No to dalej mam trochę dylemat czy jednak nie iść w kierunku ekogroszku, ale w sumie gaz chyba bardziej przyszłościowy. 

Na start jestem w stanie wyłożyć ponad 10 tysięcy na piec i instalacje plus przyłącza, będzie trzeba to więcej bo wiadomo że to rozbija się w czasie.

Opublikowano

Też mi coś nie gra jak chodzi o prognozowane koszty gazu dla tak małego domu ale może coś źle liczę.

Na podstawie tego co podał @dorecho, jeśli kolega zużył 12000kWh (czyli 43.2 Gj) na węglu i drewnie, to przy założeniu 50% sprawności w dom poszła połowa tego czyli ok 22Gj/6000kWh. Przy dobrym kotle na eko (i dobrze dobranym), sprawnej instalacji z regulacją i podobnych temp wew zużycie nie powinno przekroczyć 2t/sezon średniego opału tylko tutaj dużo zależy jeszcze od innych rzeczy, konstrukcji kotła, modulacji samego palnika, sterowania, paliwa, komina, doświadczenia, czyszczenia itp..więc przy nienajlepszym doborze lub ustawieniach może być i 3t/sezon co jak dla mnie byłoby już kompletną porażką ;) .

Przeliczając te 22Gj z grubsza na gaz i dobry kocioł wyszłoby pewnie miedzy 600-700m3. 

O ile policzone w miarę dobrze to nie myślałbym wogóle o węglu ale tu wszystkie koszty trzeba wziąć pod uwagę łącznie z pracą palacza.

Jeśli coś źle policzone, lub praktyka wygląda inaczej to proszę o wyprostowanie bo z gazem nie miałem do czynienia a nie chcę kolegi wprowadzać w błąd.

Opublikowano
1 godzinę temu, kryst16 napisał:

Ocieplenie domków podobne jak moje?

Jaką temperaturę w ziemie trzymają w domu wiesz może?

 

No to dalej mam trochę dylemat czy jednak nie iść w kierunku ekogroszku, ale w sumie gaz chyba bardziej przyszłościowy. 

Na start jestem w stanie wyłożyć ponad 10 tysięcy na piec i instalacje plus przyłącza, będzie trzeba to więcej bo wiadomo że to rozbija się w czasie.

Oba domki ocieplone 15 cm. styropianu i chyba stropy 30 cm wełny .Temperatury w obu domkach podobne ok. 22-23 stopnie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.