Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Moderenizacja Co - Prośba O Poradę / Sprawdzenie


marcinp1984

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

 

W związku z dofinansowaniem, które aktualnie można uzyskać na kotły klasy 5 postanowiłem troszkę unowocześnić instalację CO w moim domku. Do tej pory instalacja starego typu, grzejniki żeliwne, piec zasypowy Zębiec 21kw, żadnych pomp, instalacja w 100% grawitacyjna. Dom dwurodzinny grzejniki na jednym obiegu, zasilany jeden bojler. CO nie jest moim konikiem i w temat zagłębiam się od kilku dni czy to z internetu czy też podpytując się osób, które sami zakładali sobie CO. Jest wiele skrajnych opinii tak więc ciężko jednoznacznie stwierdzić co lepsze i jak być powinno ;]

 

Od strony kotłowni wygląda to aktualnie tak:

 

co.jpg

 

 

W sumie za wiele tu nie ma ;] Zasilanie/powrót do kotła na 2" rurze, zasilanie/powrót do bojlera chyba 1 1/4" (ewentualnie 1 1/2 musiałbym zmierzyć). Nie widać rury od zbiornika wyrównawczego ale wszystko jest.

 

W planach doprowadzenie zasilania do drugiego bojlera + dołożenie jednego grzejnika oczywiście na tym samym obiegu co wszystkie inne. Kocioł Ogniwo Eko Plus M 26kw. Na każdym grzejniku zawory termostatyczne. Na 7 chciałbym założyć radiowe głowice termostatyczne TH2 bo w dzień wystarczy tam 20 stopni a w nocy może być jeszcze mniej. I tu pojawia się też pytanie czy jest sens zakładać te głowice jeśli nie planuje zakupu czujników temperatury BT1? Głowice mają czujnik temp jednak będąc przy grzejniku zapewne będzie spore przekłamanie ale to jest chyba do wyregulowania tak aby w pokoju był np. 22 (głowica może będzie wtedy pokazywała z 25 bo będzie przy grzejniku). Czy zastosowanie głowic będzie miało jakiś wymierny wpływ na spalanie? Aktualnie mam ich w ogóle - mogę jedynie całkowicie zamknąć grzejnik lub otworzyć.

 

 

 

Poniżej coś co sobie poskładałem - pojawia się pytanie, czy ma to prawo działać bezpiecznie i poprawnie.

 

co1.png

 

Celowo pominąłem obejście pompy z zaworem różnicowym na CO gdyż sam się zastanawiam, czy ma to w ogóle jakiś sens poza zwiększeniem kosztów, zajmowaniem miejsca i wkurzaniem się kiedy kulka będzie płatała figle co zauważyłem jest częstym przypadkiem. Przy braku prądu piec i tak stanie więc nic się nie zagotuje. Jeśli w przyszłości będzie jakiś awaryjny zasilacz to przy awarii pompy na zasilaniu piec podobno również staje (taką mam informację od osoby, która posiada ten piec - stwierdziła ona również, że jakakolwiek próba zagotowania pieca kończyła się na 80% i więcej się nie udało). Nawet jeśli byłby prąd a pompa na zasilaniu by padła to ze względu na pompę zabezpieczającą temperaturę na powrocie podobno grawitacja i tak by nie działała. Jeśli to wszystko jest prawdą obejście faktycznie mija się z celem. W ten sposób mają to wykonane dwie osoby (jedna nie ma ochrony powrotu), które znam i sobie to chwalą - pomijam ilość bojlerów itp. Różnica jest w tym, że oni mają to w układzie zamkniętym.

 

W przypadku takiego podłączenia pojawia się tylko pytanie jak faktycznie wygląda kwestia temperatury na zasilaniu i powrocie. Jedni są zwolennikami wysokiej inni wręcz przeciwnie... Utrzymując w takim przypadku na kotle 60/65 stopni na powrocie 55 w domu zapewne zrobi się sauna bo brak tu zaworu 4D (bądź 3D bo chyba też udałoby się go zastosować aby schładzał grzejniki). Znajome osoby, które posiadają ten piec, bądź model wstecz na zasilaniu trzymają maks 40-45 stopni na powrocie o 5 stopnie mniej. W teorii niska temperatura ma wpływ na szybsze zużycie ale jak to jest w praktyce... Przeglądając sobie działanie kotłów na stronie esterownik.pl połowa osób nie przekracza 50 stopni na zasilaniu nawet wtedy kiedy stosują zawory 4D. Jeśli chodzi o kwestię zadanej temperatury pojawia się też pytanie jak będzie wyglądało spalanie przy trzymaniu na piecu wyższej temperatury a niższej. Teoretycznie utrzymując wyższą temperaturę spalanie powinno być większe co plusem nie jest. 

 

 

Ewentualnie dla własnego spokoju i braku późniejszych przeróbek gdybym chciał trzymać wyższą temperaturę na piecu (przynajmniej mógłbym sobie porównać spalanie) może mogłoby to wyglądać tak (choć nie wiem czy w ogóle będzie działało tak jak myślę):

 

co2.png

 

Zawór 3D bo powrót i tak chroni pompa - nie wiem jednak czy zawór może być za pompą i czy w takim układzie zadziała zgodnie z moimi założeniami. Albo będzie cały czas otwarty i będzie to działało identycznie jak w poprzednim przypadku albo schłodzi grzejniki wystudzoną wodą. Tylko od razu zaznaczam, że póki co zawór byłby bez siłownika (obcinam koszty jak mogę) tak więc to musiałbym sobie póki co ustawiać ręcznie.

 

O razu póki pamiętam jeszcze jedno pytanie - zostawić obwód otwarty, czy przerobić na zamknięty? Kocił ma chyba dwa zabezpieczenia w tym jedno chyba z zalaniem zimną wodą wymiennika więc tutaj kwestia zagotowania wody również ograniczona byłaby do minimum. Poza tym byłby przecież jakiś zawór zabezpieczający na 1,5 bara. Zmiana ma tylko na celu ochronę grzejników aluminiowych i kotła przed zbyt szybkim zużywaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcesz ciąć koszty jak się da to dlaczego nie zastosujesz zaworu 4D?? Wtedy nie będziesz potrzebował pompy do ochrony powrotu (jakies 200-300 zł) bo zawór ten będzie i schładzał grzejniki (w razie utrzymywania wyższej temperatury na piecu) i zabezpieczy powrót. Koszty zaworu 4D i 3D są mniej więcej na takim samym poziomie, a 4 drogowy ma więcej zalet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszt pompy energooszczędnej to 200zł przy założeniu że kupię 4. Zawór 4D z siłownikiem w przekroju odpowiednim do mnie (w teorii 6/4) około 700-750 zł więc dużo dużo drożej. Ewentualnie zamiast tego 3D wrzucić 4D. Może za rok, czy dwa lata siłownik bym dokupił, póki co musiałoby to działać bez niego.

 

Z tym, ze zawór mieszający ma sens tylko wtedy kiedy na kotle miałaby być utrzymywana wyższa temperatura bo inaczej to nie widzę sensu i wtedy lepiej pompa :) Tylko czy warto trzymać tak wysoką temperaturę na piecu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A bez siłownika?? Koszta takiego to wtedy około 350 zł. Jeżeli policzysz sobie zawór 3D 6/4 cala około 300 zł do tego pompa 200 zł to chyba 4D bez pompy jest bardziej opłacalny. A za ten rok czy dwa będziesz mógł sobie dokupić siłownik i nic nie będziesz musiał przerabiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie może racja. Wyjdzie drożej o 100 zł ale przy tej całej inwestycji to już żadna kwota. Tylko pojawia się pytanie czy jest sens wpinać zawór 4 dogowy bez siłownika. Bo teraz o powrót i zasilanie musiałbym dbać ręcznie. Więc jak na dworze będzie -5 to będzie trzeba inaczej ustawić niż gdy będzie 0. A jak ogólnie wygląda kwestia tych schematów? Może tak być? Pomijam póki co czy będzie zawór mieszający czy go nie będzie oraz to czy będzie 4 drogowy czy 3 drogowy. Dla 4 drogowego i tak muszę to sobie rozrysować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

 

W związku z dofinansowaniem, które aktualnie można uzyskać na kotły klasy 5 postanowiłem troszkę unowocześnić instalację CO w moim domku. Do tej pory instalacja starego typu, grzejniki żeliwne, piec zasypowy Zębiec 21kw, żadnych pomp, instalacja w 100% grawitacyjna. Dom dwurodzinny grzejniki na jednym obiegu, zasilany jeden bojler. CO nie jest moim konikiem i w temat zagłębiam się od kilku dni czy to z internetu czy też podpytując się osób, które sami zakładali sobie CO. Jest wiele skrajnych opinii tak więc ciężko jednoznacznie stwierdzić co lepsze i jak być powinno ;]

 

Od strony kotłowni wygląda to aktualnie tak:

 

co.jpg

 

 

W sumie za wiele tu nie ma ;] Zasilanie/powrót do kotła na 2" rurze, zasilanie/powrót do bojlera chyba 1 1/4" (ewentualnie 1 1/2 musiałbym zmierzyć). Nie widać rury od zbiornika wyrównawczego ale wszystko jest.

 

W planach doprowadzenie zasilania do drugiego bojlera + dołożenie jednego grzejnika oczywiście na tym samym obiegu co wszystkie inne. Kocioł Ogniwo Eko Plus M 26kw. Na każdym grzejniku zawory termostatyczne. Na 7 chciałbym założyć radiowe głowice termostatyczne TH2 bo w dzień wystarczy tam 20 stopni a w nocy może być jeszcze mniej. I tu pojawia się też pytanie czy jest sens zakładać te głowice jeśli nie planuje zakupu czujników temperatury BT1? Głowice mają czujnik temp jednak będąc przy grzejniku zapewne będzie spore przekłamanie ale to jest chyba do wyregulowania tak aby w pokoju był np. 22 (głowica może będzie wtedy pokazywała z 25 bo będzie przy grzejniku). Czy zastosowanie głowic będzie miało jakiś wymierny wpływ na spalanie? Aktualnie mam ich w ogóle - mogę jedynie całkowicie zamknąć grzejnik lub otworzyć.

 

 

 

Poniżej coś co sobie poskładałem - pojawia się pytanie, czy ma to prawo działać bezpiecznie i poprawnie.

 

co1.png

 

Celowo pominąłem obejście pompy z zaworem różnicowym na CO gdyż sam się zastanawiam, czy ma to w ogóle jakiś sens poza zwiększeniem kosztów, zajmowaniem miejsca i wkurzaniem się kiedy kulka będzie płatała figle co zauważyłem jest częstym przypadkiem. Przy braku prądu piec i tak stanie więc nic się nie zagotuje. Jeśli w przyszłości będzie jakiś awaryjny zasilacz to przy awarii pompy na zasilaniu piec podobno również staje (taką mam informację od osoby, która posiada ten piec - stwierdziła ona również, że jakakolwiek próba zagotowania pieca kończyła się na 80% i więcej się nie udało). Nawet jeśli byłby prąd a pompa na zasilaniu by padła to ze względu na pompę zabezpieczającą temperaturę na powrocie podobno grawitacja i tak by nie działała. Jeśli to wszystko jest prawdą obejście faktycznie mija się z celem. W ten sposób mają to wykonane dwie osoby (jedna nie ma ochrony powrotu), które znam i sobie to chwalą - pomijam ilość bojlerów itp. Różnica jest w tym, że oni mają to w układzie zamkniętym.

 

W przypadku takiego podłączenia pojawia się tylko pytanie jak faktycznie wygląda kwestia temperatury na zasilaniu i powrocie. Jedni są zwolennikami wysokiej inni wręcz przeciwnie... Utrzymując w takim przypadku na kotle 60/65 stopni na powrocie 55 w domu zapewne zrobi się sauna bo brak tu zaworu 4D (bądź 3D bo chyba też udałoby się go zastosować aby schładzał grzejniki). Znajome osoby, które posiadają ten piec, bądź model wstecz na zasilaniu trzymają maks 40-45 stopni na powrocie o 5 stopnie mniej. W teorii niska temperatura ma wpływ na szybsze zużycie ale jak to jest w praktyce... Przeglądając sobie działanie kotłów na stronie esterownik.pl połowa osób nie przekracza 50 stopni na zasilaniu nawet wtedy kiedy stosują zawory 4D. Jeśli chodzi o kwestię zadanej temperatury pojawia się też pytanie jak będzie wyglądało spalanie przy trzymaniu na piecu wyższej temperatury a niższej. Teoretycznie utrzymując wyższą temperaturę spalanie powinno być większe co plusem nie jest. 

 

 

Ewentualnie dla własnego spokoju i braku późniejszych przeróbek gdybym chciał trzymać wyższą temperaturę na piecu (przynajmniej mógłbym sobie porównać spalanie) może mogłoby to wyglądać tak (choć nie wiem czy w ogóle będzie działało tak jak myślę):

 

co2.png

 

Zawór 3D bo powrót i tak chroni pompa - nie wiem jednak czy zawór może być za pompą i czy w takim układzie zadziała zgodnie z moimi założeniami. Albo będzie cały czas otwarty i będzie to działało identycznie jak w poprzednim przypadku albo schłodzi grzejniki wystudzoną wodą. Tylko od razu zaznaczam, że póki co zawór byłby bez siłownika (obcinam koszty jak mogę) tak więc to musiałbym sobie póki co ustawiać ręcznie.

 

O razu póki pamiętam jeszcze jedno pytanie - zostawić obwód otwarty, czy przerobić na zamknięty? Kocił ma chyba dwa zabezpieczenia w tym jedno chyba z zalaniem zimną wodą wymiennika więc tutaj kwestia zagotowania wody również ograniczona byłaby do minimum. Poza tym byłby przecież jakiś zawór zabezpieczający na 1,5 bara. Zmiana ma tylko na celu ochronę grzejników aluminiowych i kotła przed zbyt szybkim zużywaniem.

pozwolisz że odpowiem tobie na kilka zagadnień - opartych na praktyce - też kiedyś miałem podobną instalację jaką masz obecnie i wszyscy sobie chwalili - bo nikt nie wiedział że można sobie poprawić

 

mianowicie zastanawiasz się nad zaworem 4drogowym - nie zastanawiaj się tylko ładuj go w instalację do tego z siłownikiem - przedewszystkim komfort, ustawiasz tak jak ja np 42* i masz w nosie całą resztę - sam sobie ustawia tak ja ma być ustawiony a ty nie masz wahań temperatury w domu

po drugie zastanawiasz się nad temperaturą na instalacji - podejrzewasz że mając niższą temp. na CO spalisz mniej - nic bardziej mylącego niestety - na moim przykładzie piec pali mniej mając na piecu 65* niż 55* przy tych samych parametrach temperaturowych na reszcie instalacji, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Digitrax

Zawór 4D to nie perpetum mobile na wszelkie dolegliwości. Aby go zastosować z kotła do naczynia otwartego w najwyższym punkcie instalacji MUSI biec rura metalowa o średnicy wewnętrznej minimum 25 mm bez jakichkolwiek przewężeń i zaworów po drodze. Zawór 4D ma ta dolegliwość ze albo reguluje nam temperaturę obiegu CO albo pilnuje temperatury powrotu kotła. Jednocześnie tych dwóch tematów z zastosowaniem jednej pompy nie ogarnie. Lepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie pompy kotłowej łączącej powrót kotła z zasilaniem. To zapewni właściwą pracę kotła. Do regulacji temp. obiegu CO wystarczy zawór 3D 1 cal a za nim pompa CO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak niby zaworem 3d chcesz wyregulować temperaturę wody na instalację c.o.?

na szybko rzuciłem okiem na schematy i nie znalazłem schematu który działałby wg twojej zasady.

 

po drugie - dlaczego do naczynia wyrównawczego ma iść rura metalowa? a nie może iść pexa, stabi czy cu? dziwne rzeczy coś piszesz - znaczy się u mnie nie ma prawa bytu moja instalacja a jednak działa

 

po trzecie - no trzeba w końcu wybrać czy chce się mieć komfort na instalacji czy temperaturę powrotu 50* a też nie zawsze jest to do osiągnięcia z powodu ciepła oddawanego przez grzejniki

nawet jesli na powrocie będzie 45* to nic złego się nie stanie praktycznie - teoretycznie wg ciebie może stać się wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Digitrax

Oj "piękny Romanie" czytaj czytaj i jeszcze raz analizuj schematy i zasady działania urządzeń hydraulicznych...

 

Przede wszystkim zapoznaj się z prawem budowlanym gdzie jest jasno podane jak mają być zabezpieczone kotły na paliwa stałe.

 

Jesteś tu nowy na forum, witamy Cię ale taryfy ulgowej nie będzie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nadal nie wiem dlaczego do naczynia ma iść stal...PB nic nie wspomina o tym że ma to być dokładnie stal

 

 

co do reszty...nie raczysz odpowiedzieć więc nie pomagasz a pewnie nie tylko ja jestrem w ogromnej niewiedzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawór 4D ma ta dolegliwość ze albo reguluje nam temperaturę obiegu CO albo pilnuje temperatury powrotu kotła. Jednocześnie tych dwóch tematów z zastosowaniem jednej pompy nie ogarnie. Lepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie pompy kotłowej łączącej powrót kotła z zasilaniem. To zapewni właściwą pracę kotła. Do regulacji temp. obiegu CO wystarczy zawór 3D 1 cal a za nim pompa CO.

 

 

No właśnie, też nad tym główkowałem jak to ma zapewnić jednocześnie właściwą temperaturę na powrocie i na co :) Idealną temperaturę zapewni chyba tylko na jeden obieg i w tym momencie drugi będzie olany i tak na przemian.

 

Czyli teoretycznie mój drugi schemat tylko pompę trzeba zamienić z zaworem? No i chyba powrót z CWU powinien być za powrotem z CO bo wtedy może będzie zbyt ciepła woda żeby ją podawać na zawór mieszający?

 

U mnie wszystko jest ze stali tak więc z tym problemu nie ma :) Aczkolwiek do naczynia idzie chyba rura 1/2"

 

Poniżej drugi schemat z naniesionymi poprawkami.

 

co4.png

 

 

Znawcą nie jestem i nie mam w temacie żadnego doświadczenia ale tak na chłopski rozum powinno to działać lepiej niż z zaworem 4 drogowym bez pompy na obiegu kotłowym. Póki co jak nie założę siłownika na zaworze mieszającym to jeśli będę chciał mieć wyższą temp na kotle to ręcznie sobie przestawię aby zmieszać obieg co z wychłodzoną wodą. Zresztą i tak będą jakieś głowice termostatyczne więc za gorąco w domu nie będzie. Może nawet lepiej od razu zainwestować w siłownik do zaworu mieszającego niż w te radiowe głowice TH2.... Tylko nie wiem czy ten ecoal 3.5 jest w stanie obsłużyć 4 pompy i siłownik zaworu mieszającego? Nie orientuje się do końca ile jest tam wejść i czym może sterować.

 

Jeśli do biegu CO wystarczył by zawór mieszający 1" to też byłoby to zbawienne bo jednak cenowo jest wielka różnica. Aktualnie zasilanie jest na rurze 2" a cena 2" zaworu jest sporo wyższa :/ I tu też właśnie się pojawia pytanie czy zmniejszenie przekroju rury na tym metrowym odcinku w kotłowni niczemu nie zaszkodzi? Grawitacja i tak nie zadziała więc chyba nic to nie zmieni poza tym, że ubędzie trochę wody. Powrotu już bym nie ruszał tylko zrobił jakąś redukcję z 2" na 1 1/2 do kotła i tyle. Do bojlera idzie chyba 1 1/4 i takie są też przyłącza w bojlerze więc to by chyba tak zostać musiało. Chyba, że tu też by nie szkodziło dać rurę 1". Dla mnie lepiej bo mam 3 sztuki jednocalowych rur trzymetrowych więc potrzebowałbym jedynie kolanka, zawory i inne pierdoły. A 1" są dużo tańsze niż 2" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest niedopuszczalne aby do naczynia szła rura 1/2" raczej się pomyliłeś,pewnie jest 3/4 a powinna być stal 1" lub Cu28

Rura do naczynia najlepiej aby szła bezpośrednio od kotła a dopiero od niej na trójniku w bok odejście na instalację.

Za pompą kotłową musisz dać zawór grzybkowy do regulacji przepływu (i chyba taki widnieje na twoim foto.ten skośny)

Przed pompami filtry osadnikowe a za zawory zwrotne.

Przewężenie na 1" przed ewentualnym 3D nie przeszkadza .Zawór 3D nie dopasowuje się do średnicy rury jaka idzie tylko do mocy instalacji jaką "obsługuje" Zaw.3D 1" może być nawet za duży.

Do zasobnika niech zostaną rury 5/4" szkoda roboty na przeróbkę na mniejsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, też nad tym główkowałem jak to ma zapewnić jednocześnie właściwą temperaturę na powrocie i na co :) Idealną temperaturę zapewni chyba tylko na jeden obieg i w tym momencie drugi będzie olany i tak na przemian.

 

Czyli teoretycznie mój drugi schemat tylko pompę trzeba zamienić z zaworem? No i chyba powrót z CWU powinien być za powrotem z CO bo wtedy może będzie zbyt ciepła woda żeby ją podawać na zawór mieszający?

 

U mnie wszystko jest ze stali tak więc z tym problemu nie ma :) Aczkolwiek do naczynia idzie chyba rura 1/2"

 

Poniżej drugi schemat z naniesionymi poprawkami.

 

co4.png

 

 

Znawcą nie jestem i nie mam w temacie żadnego doświadczenia ale tak na chłopski rozum powinno to działać lepiej niż z zaworem 4 drogowym bez pompy na obiegu kotłowym. Póki co jak nie założę siłownika na zaworze mieszającym to jeśli będę chciał mieć wyższą temp na kotle to ręcznie sobie przestawię aby zmieszać obieg co z wychłodzoną wodą. Zresztą i tak będą jakieś głowice termostatyczne więc za gorąco w domu nie będzie. Może nawet lepiej od razu zainwestować w siłownik do zaworu mieszającego niż w te radiowe głowice TH2.... Tylko nie wiem czy ten ecoal 3.5 jest w stanie obsłużyć 4 pompy i siłownik zaworu mieszającego? Nie orientuje się do końca ile jest tam wejść i czym może sterować.

 

Jeśli do biegu CO wystarczył by zawór mieszający 1" to też byłoby to zbawienne bo jednak cenowo jest wielka różnica. Aktualnie zasilanie jest na rurze 2" a cena 2" zaworu jest sporo wyższa :/ I tu też właśnie się pojawia pytanie czy zmniejszenie przekroju rury na tym metrowym odcinku w kotłowni niczemu nie zaszkodzi? Grawitacja i tak nie zadziała więc chyba nic to nie zmieni poza tym, że ubędzie trochę wody. Powrotu już bym nie ruszał tylko zrobił jakąś redukcję z 2" na 1 1/2 do kotła i tyle. Do bojlera idzie chyba 1 1/4 i takie są też przyłącza w bojlerze więc to by chyba tak zostać musiało. Chyba, że tu też by nie szkodziło dać rurę 1". Dla mnie lepiej bo mam 3 sztuki jednocalowych rur trzymetrowych więc potrzebowałbym jedynie kolanka, zawory i inne pierdoły. A 1" są dużo tańsze niż 2" :)

Kolego - a komin to jaki masz ,bo jak ceglany to przy podajniku kiepska sprawa , Bardzo szybko go przemoczysz,I kolejna inwestycja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Digitrax

nadal nie wiem dlaczego do naczynia ma iść stal...PB nic nie wspomina o tym że ma to być dokładnie stal

 

 

co do reszty...nie raczysz odpowiedzieć więc nie pomagasz a pewnie nie tylko ja jestrem w ogromnej niewiedzy

 

Znajdź rurę PEX, która wytrzyma temperaturę wrzenia i nie ulegnie zniszczeniu. Nie mówimy tu o chwilowym wzroście temperatury ba taki PEX wytrzyma do 120 stopni.

 

Forum to nie koncert życzeń by każdemu nowemu tłumaczyć podstawy działania urządzeń hydraulicznych. Pomagam z chęcią ale nie wspieram lenistwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest niedopuszczalne aby do naczynia szła rura 1/2" raczej się pomyliłeś,pewnie jest 3/4 a powinna być stal 1" lub Cu28

 

 

1/2 max 3/4 jak tak na oko się patrzy :) Ciężko mi stwierdzić co jest dopuszczalne a co nie. Instalacja ma ponad 30 lat nie wiem jak wtedy się robiło. Odkąd dom istnieje nigdy z centralnym nie było żadnych przygód więc z punktu widzenia użytkowania i bezpieczeństwa złego słowa powiedzieć nie mogę.

 

 

Za pompą kotłową musisz dać zawór grzybkowy do regulacji przepływu

 

 

A to pompa nie jest po to, żeby sama sobie regulowała przepływ? Ten skośny to jest stary zawór, żeby zakręcić dopływ do bojlera :)

 

 

Przed pompami filtry osadnikowe a za zawory zwrotne.

 

 

Mogą to być takie filtry skośne jak poniżej?

 

coo.jpg

 

Tylko czy mogą one być montowane w pionie? Gdzieś mi się o uszy obiło, że chyba muszą być w takiej pozycji jak widać na zdjęciu, czyli skośnym do dołu. Chyba, że w pionie też jest ok kiedy jest skośne do dołu.

 

O zawory zwrotne też się miałem zapytać i zapomniałem. One muszą być koniecznie za każdą pompą? To, że z grzybkiem miedzianym a nie plastikowym już wiem :)

 

 

Kolego - a komin to jaki masz ,bo jak ceglany to przy podajniku kiepska sprawa , Bardzo szybko go przemoczysz,I kolejna inwestycja.

 

Komin ceglany. Czytałem, że w szczególności przy kotłach klasy 5 może być z tym problem ale to nie jest reguła. Jedni piszą, że mają wilgoć w kominie inni wręcz przeciwnie. No ale jak ktoś ma temperaturę spalin na poziomie 80 stopni to też nie ma się co dziwić, że jest wilgoć. Jak wspominałem znam osoby, które mają tego typu kotły - nowo pobudowany dom, czy stary kominy również ceglaste i nie ma żadnego problemu. A jeśli zacznie coś się dziać nie pozostaje nic innego jak za jakiś czas zainwestować we wkład kominowy. Cenowo przeglądałem do mnie za około 1200 zł by był. Teraz finansowo nie byłoby szans ale za rok, czy dwa już inna bajka.

 

 

Znajdź rurę PEX, która wytrzyma temperaturę wrzenia i nie ulegnie zniszczeniu. Nie mówimy tu o chwilowym wzroście temperatury ba taki PEX wytrzyma do 120 stopni.

 

No i taki minus mają instalacje, które widzę, że kładzione są w nowo wybudowanych domach :) Wszystko fajnie bo kładzie się szybciutko ale wytrzymałością do stali dużo brakuje :)  Z drugiej strony normy normami a praktyka pokazuje też coś innego. Nie każdy kocioł uda się w dzisiejszych czasach zagotować więc to niebezpieczeństwo odpada. Jeszcze niedawno tego typu kotłów nie można było montować w układzie zamkniętym bo normy nie nadążały za technologią :) Ale lepiej dmuchać na zimne i mieć dziesięć zabezpieczeń niż jedno.

 

Aczkolwiek jakieś rurki z tworzywa się u mnie pewnie pojawią bo muszę obejść po długości dwie ściany domu aby podłączyć drugi bojler i założyć jeden grzejnik. Będzie dużo szybciej niż robić to rurami stalowymi a niestety na zbyt dużą ilość wolnego czasu nie narzekam a całą inwestycję muszę zamknąć do końca sierpnia. Byle się sezon grzewczy jak najszybciej skończył abym mógł ruszyć z tematem ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawór grzybkowy służy do regulacji przepływu pomiędzy obiegiem kotłowym a instalacją,zwykłym zaworem kulowym tego nie zrobisz.Do ewentualnego demontażu pompy kotłowej albo przeczyszczenia filtra odetniesz zaworem kulowym przed pompą kotłową i filtrem i zaworem grzybkowym za pompą.Ten zawór skośny co masz teraz na zasobnik jak będzie pompa na CWU można zastąpić zwykłym kulowym a z tego co wiem to zawór grzybkowy nie jest taki tani z pewnością sporo droższy od kulowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem coraz więcej. Powoli robię sobie listę z tym co trzeba będzie kupić :)

 

Mam jeszcze pytanko odnośnie zaworu mieszającego może ktoś kto ma w tym temacie jakieś doświadczenie będzie się mógł wypowiedzieć. Jest zawór Afriso który z siłownikiem kosztuje około 560 zł, jest też zawór Herz, który kosztuje 350 zł (mam na myśli 1"). Pomijam to, czy od razu kupię z siłownikiem czy bez. Różnica spora ale czy pomiędzy ich jakością/trwałością też jest taka różnica?

 

Mam jeszcze wątpliwości odnośnie tego ostatniego schematu, który załączyłem. Powrót idzie przy samej ziemi, gruba 2" rura przez całą długość domu do kotła... Jeśli połączę w kotłowni ten powrót z zaworem 3D, który będzie na kotłem to ta wychłodzona woda popłynie sobie chętnie do góry? :D To już będzie wymuszone przez pompę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta woda jak napisałeś popłynie do góry niechętnie ale będzie musiała bo zmusi ją do tego  pompa ;)

Zawór 3d na grzejniki po co Ci z siłownikiem? Pogodowo chcesz tym sterować? Jak chcesz to ok. Ja bym zamontował 3d termostatyczny, jak Afriso to ATM 35-60st i temp na grzejniki ustawisz ręcznie

poniżej poprawiony schemat pod kątem podłączenia naczynia o którym wspominał @odpowietrznik

 

post-2974-0-99843800-1519396710_thumb.png

jak niby zaworem 3d chcesz wyregulować temperaturę wody na instalację c.o.?

na szybko rzuciłem okiem na schematy i nie znalazłem schematu który działałby wg twojej zasady.

 

po drugie - dlaczego do naczynia wyrównawczego ma iść rura metalowa? a nie może iść pexa, stabi czy cu? dziwne rzeczy coś piszesz - znaczy się u mnie nie ma prawa bytu moja instalacja a jednak działa
 

po trzecie - no trzeba w końcu wybrać czy chce się mieć komfort na instalacji czy temperaturę powrotu 50* a też nie zawsze jest to do osiągnięcia z powodu ciepła oddawanego przez grzejniki

nawet jesli na powrocie będzie 45* to nic złego się nie stanie praktycznie - teoretycznie wg ciebie może stać się wszystko

Czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj zanim wyjedziesz z poradami w temacie. 

 

...PB nic nie wspomina o tym że ma to być dokładnie stal
 

Szybki jesteś skoro zdążyłeś w odpowiedzi po 9 (słownie: dziewięciu) minutach stwierdzić że prawo budowlane o tym nie mówi

Pomogę Ci. 

PN-B-02413_1991-Ogrzewnictwo-i-ciepłownictwo-Zabezpieczenie-instalacji-ogrzewań-wodnych-systemu-otwartego-Wymagania.pdf

Jak przeczytasz  to przejrzyj również to forum. Wystarczy kilka tematów z działu instalacje i tam znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania

Dowiesz się też że lokomotywą 30kW to ogrzałbyś 4 domy 180mkw. Nawet przy braku izolacji kocioł dużo za duży. Chyba że to dom bez okien

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawór 3d na grzejniki po co Ci z siłownikiem? Pogodowo chcesz tym sterować?

 

 

Biorąc pod uwagę możliwości sterownika tego pieca, to chyba szkoda by było zrezygnować z tego aby regulacja odbywała się automatycznie. Bo w zależności od temperatury ciągle bym musiał złazić do kotłowni i przestawiać zawór (co i tak będzie nieuniknione jeśli w tym roku kupiłbym zawór bez siłownika). A jeśli chodzi o sterowanie pogodowe to chyba nie potrzebuje niczego więcej niż to co jest w standardzie z kotłem? Ma dwa czujniki temp jeden na zewnątrz i drugi do środka.

 

Jeśli chodzi o naczynie wzbiorcze to czemu ta rura, która wychodzi z pieca idzie do naczynia, wychodzi z niego i wraca sama do siebie? ;] Co to daje? U mnie aktualnie jest tak jak na moim schemacie - rura od kotła wchodzi od dołu, wychodzi bokiem i wraca do kotłowni do kanalizy, na górze na naczyniu chyba jakiś odpowietrznik jeszcze jest.

 

I jeszcze jedno odnośnie samej instalacji... Tak dla dobra kotła i grzejników aluminiowych czy nie lepiej przerobić to na układ zamknięty? Ten kocioł akurat nie ma do tego przeciwwskazań bo ma dwa zabezpieczenia + jakiś zwór bezpieczeństwa i chyba nie powinno być żadnego problemu.

 

Na 90% zrezygnuje z tych radiowych głowic TH2 kosztem wkładu kominowego... Temat wkładu kominowego miałem odpuścić i powrócić do niego za jakiś czas jeśli faktycznie komin byłby wiecznie mokry. Z tym, że to chyba jest bez sensu bo później żeby to przerobić musiałbym wysuwać kocioł czyli wszystko do rozkręcania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko że pisałeś że na grzejnikach zawory termostatyczne więc nie ma potrzeby płynnej regulacji temperatury zasilania bo za temp pomieszczenia i tak odpowiada termostat. Tak naprawdę to nie musiałbyś wogóle obniżać temp na CO i instalacja działałaby poprawnie. Dlatego pisałem że zwykły TZM wystarczy - obniżasz tenp na CO żeby grzejniki nie parzyły powiedzmy na 50st(jeżeli przy takiej temp będzie odpowiednia moc żeby dogrzać pomieszczenie)

Podłączenie naczynia takie jak na schemacie podyktowane jest normą. Od góry naczynia podłączasz rurę bezpieczeństwa i nią będzie do naczynia uchodzić para i nadmiar ciśnienia w razie zagotowania. Od dołu podłączasz rurę wznośną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, chciałbym zamontować zawór 4d, przy obecnej instalacji nie ma możliwości obniżenia spalania ekogroszku.

Oto obecna instalacja:
post-77495-0-13628600-1519419587_thumb.png

Czy jeżeli chce zamontować zawór 4d to czy muszę dokładać pompke C.W.U i całkowicie zmieniać tą instalacje?
Czy wystarczy tylko wstawić zawór w odpowiednie miejsce?
Jaki może być koszt przerobienia instalacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Digitrax

Olej 4D. Jak masz termostaty na grzejnikach zainstaluj TZM na powrocie wraz z pompą i będziesz mieć poprawną temperaturę powrotu co skutkować będzie mniejszym spalaniem. Czy kocioł może pracować w układzie zamkniętym ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.