Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki Piec Na Węgiel... Żeby Mniej Palił


granata

Rekomendowane odpowiedzi

@ berthold61

Twoje niskie spalanie węgla , nie jest do końca zasługą kotła ,lecz niskim zapotrzebowaniem na ciepło , wynikającą z dobrze ocieplonego domu.

Mój sąsiad  wymienił w tamtym roku piec , tez na defro optima komfort 20kw , z tym że, ogrzewa około 160m2 (dwie kondygnacje)

Dom z lat 70-tych nie ocieplony. Namówiłem go ,żeby spróbował palić od góry , to worek 25kg ( orzecha) starcza mu na 12h palenia, przy minusowej temp. czyli na dobę x2 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Powiem ci że moje początki też były groźne i potrafiłem 40 kg wegla spalić w ciągu 12 godzin , robiłem tak że rozpalałem raz na dobę zawsze rano ale aby nagrzać tyle betonu w postaci podłogówki i aby ona robiła za bufor ciepła w domu to dawałem na podłogę 50 stopni i zanim to wszystko się nagrzało to w piecu gwoździe topiło jak w hucie a jak już się nagrzało to kocioł wygasł w domu 28 a rano jeszcze dosyć ciepło a teraz mam inną metodę i kocioł chodzi na 60 stopniach i zasila przelotowo bojler więc na powrocie też mam 60 stopni natomiast na podłogówkę puszczam niespełna 30 stopni a kaloryfer w łazience oraz przedpokoju wyłączony i ta podłoga w całym domu daje mi 24 stopnie ciepła niżej niż 30 st na podłogę dać nie mogę bo w kotle by mi wygasło bo tak czy siak miarkownik i tak jest zamknięty a rurę z czopucha mogę trzymać ile zechcę , nie mam termometra ale tam pewnie więcej jak 60-70 stopni nie ma czyli w komin darmo nie leci ,

ale nie ukrywam  że jak by mi kiedyś gaz dociągli na co się nie zanosi to pewnie bym w to szedł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abstrahujac od zapotrzebowania,w kotle 20kW miesci sie jakies 50 kg. Wiec jakim cudem piec zasypany na noc kilkoma kg po prostu nie zgasnie? Przeciez to 1/10,to nie jest nawet warstewka orzecha.

Dalbym sobie moze wmówić,że mozna 2 tonami ogrzac dom przez caly rok,ale nigdy nie uwierzę,że lekko przyprószony węglem ruszt prostego zasypowca bedzie grzal cala noc i utrzyma ogien umozliwiajac palenie rano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamis coś mi się wydaje,że masz przewymiarowny kocioł i z tąd te problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo może zależeć od samego węgla. Palę w DS-e ruskim węglem. O ile dobrze pamiętam powinien mieć koło 25 MJ. Ale w porównaniu do polskiego, którym paliłem w ubiegłym roku to jest raczej dużo słabszy. Pięknie odgazowuje ale faza koksu jest króciutka i idzie go prawie dwa razy więcej, nawet 20 i więcej kg na dobę przy obecnych temperaturach. Polski słabiej gazował ale faza palącego się koksu trwała w nieskonczoność... Spalałem 12 max. 15 kg na dobę. Z wyglądu są prawie identyczne tylko rusek kruszy się przy byle puknięciu a polski twardy jak kamień. Niektórych bryłek młotek nie jest w stanie rozbić... Reasumując jednego na sezon wystarczyłoby może nawet i 1,5 tony plus drewno na rozpałkę a drugiego pewnie 2,5 tony...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sony23 o jakim polskim węglu piszesz ? Ja palę ruskim i jest raczej twardawy, trzeba mocniej przywalić młotkiem, żeby go rozłupać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

N

 

Abstrahujac od zapotrzebowania,w kotle 20kW miesci sie jakies 50 kg. Wiec jakim cudem piec zasypany na noc kilkoma kg po prostu nie zgasnie? Przeciez to 1/10,to nie jest nawet warstewka orzecha.
Dalbym sobie moze wmówić,że mozna 2 tonami ogrzac dom przez caly rok,ale nigdy nie uwierzę,że lekko przyprószony węglem ruszt prostego zasypowca bedzie grzal cala noc i utrzyma ogien umozliwiajac palenie rano.

o faktycznie jak bym tam cegieł nie nawrzucał to tak by to wygladało ale teraz to za dużo węgla tam nie wrzucę :D bo kocioł zasypowy spali każdą ilość węgla w podobnym czasie to nie wtrysk węgla tylko ciągłe palenie i czy tam jest 10kg czy 40 kg spali się w podobnym czasie ale na 1000% nie 4 razy dłuzej lub 4 razy krócej , dlatego warto zmniejszać komorę zasypową nawet do idiotycznych rozmiarów , kiedyś testowałem tak że komora miała 16cm szerokości 20cm długości i 45 wysokości i podobny czas spalania był no nie dosłownie ale napewno  nie 4-1 tak jak z teori by to musiało wygladać ,  oj przydałby się wtrysk i sonda lambda  :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo może zależeć od samego węgla. Palę w DS-e ruskim węglem. O ile dobrze pamiętam powinien mieć koło 25 MJ. Ale w porównaniu do polskiego, którym paliłem w ubiegłym roku to jest raczej dużo słabszy. Pięknie odgazowuje ale faza koksu jest króciutka i idzie go prawie dwa razy więcej, nawet 20 i więcej kg na dobę przy obecnych temperaturach. Polski słabiej gazował ale faza palącego się koksu trwała w nieskonczoność... Spalałem 12 max. 15 kg na dobę. Z wyglądu są prawie identyczne tylko rusek kruszy się przy byle puknięciu a polski twardy jak kamień. Niektórych bryłek młotek nie jest w stanie rozbić... Reasumując jednego na sezon wystarczyłoby może nawet i 1,5 tony plus drewno na rozpałkę a drugiego pewnie 2,5 tony...

miałem podobnego ruska,czarny,kruchy,pewnie z 24 MJ,ładnie się palił tylko troche miał kamieni.Teraz niby też ruski,czarny,twardy- mocny ok 28 mj,gazuje, trochę przydymia,kamieni brak,trzyma dłużej. Najlepiej jednak wspominam Wesołą :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że trochę odpowiedzi napłynęło podczas mojej nieobecności.

Teraz jak są takie mrozy, -10, -15°C, muszę schodzić i doładowywać zbiornik co 6h, bo w tyle stygnie z 80 do 50. A przy takim zapotrzebowaniu na ciepło jakie jest dziś, 50°C na grzejnikach to nieco za mało. Stąd konieczność częstego doładowywania.

 

Jak najlepiej wydłużyć ten czas, żeby na buforze było dłużej 80?

Ocieplenie jest w trakcie, może zdążę do przyszłej zimy.

 

Na dzień dzisiejszy skłaniam się bardziej ku defro z miarkownikiem i zasypaniu go do pełna przy pełnym buforze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ocieplić byle skutecznie, z tym skutecznie to nie jest takie łatwe.

Kolego Carinus, w jaki sposób zmniejszyłeś moc swojego kotła 8-10 do 5? Jeśli można spytać.

 

Mam zmniejszone palenisko o połowę,wstawiona jest skośna blacha wyłożona szamotem.Zmniejszyła się porcja żaru który odgazowuje,dopasowana do tego wielkość palnika wirowego i skuteczniejsze podawanie PW w palnik.Chodzi teraz pięknie na węglu płomiennym z Wesołej i czeskim groszku,nic nie dymi z komina i kociołka na kotłownię przy dokładaniu opału.Wygaszam tylko w sobotę na czyszczenie rusztu z ewentualnych kamyczków lub spieków.W sumie to kocioł przez 3 tygodnie ładuje żona,ja jestem wtedy w pracy poza domem.Ładowanie raz na dobę ok.12-16kg węgla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim rusku też są kamienie i to nawet sporo. Ale kupowałem jakoś w maju po 500 złotych za tonę więc nie ma co wybrzydzać... Ile płaciłeś za swój ?

Kupowałem we wrzesniu ten słabszy za 630,w sierpniu był jeszcze za 550 pln/t a teraz rusek za 800 pln,tyle,że akurat ten jest mocny (coś a lá Wesoła ale bardziej spiekający) i "niekruszący się".

PS. w sumie w tym sezonie przerabiam trzeci rodzaj ruskiego,1.orzech II ok 24 MJ bez kamieni,2. Orzech niesort,grubszy ok 24 MJ z kamieniami,3.Orzech I ok 28 MJ bez kamieni. Wszystkie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystając z tematu...

Czy ktoś z Was orientuje się jak działają sterowniki pokojowe?

Chodzi mi o to, czy działają na zasadzie włącz wyłącz, czy może są takie które same dobierają temperaturę na grzejnik i ustawiają zawór mieszający według zapotrzebowania na ciepło?

 

Właśnie czegoś takiego poszukuję. Sterownik pokojowy, który komunikował się będzie ze sterownikiem w kotłowni, a ten z kolei będzie regulował temperaturę na mieszaczu w zależności od ustawionej temperatury na czujniku pokojowym.

post-73499-0-67154900-1520085293_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Zmieniłem piec na Defro Optima Komfort 10kW. Różnica jest taka, że poprzednio do ogrzania bufora potrzebowałem 20kg węgla, a teraz wystarcza 15kg (ten sam węgiel). Czyli jednak coś to dało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.