Jackpot Opublikowano 15 Stycznia 2018 #1 Opublikowano 15 Stycznia 2018 Witam Serdecznie i bardzo poproszę o pomoc niedawno kupiliśmy dom piec zasypowy na miał obieg otwarty naczynie przelewowe na strychu , niby wszystko działa ale mam wątpliwości . Codziennie muszę dolewać wody około 20 litrów brak jest również manometru co mnie bardzo zdziwiło udało mi się dotrzeć do firmy która montowała instalacje i piec Pan podczas rozmowy tel powiedział mi że ubytki wody to sprawa normalna ponieważ woda jak się grzeje w układzie to się rozszerza i wtedy z naczynia przelewowego nadmiar odchodzi do ścieku i dolewanie jest normalne bo gdy piec jest zimny to woda opada co do manometru wyraził zdziwienie i stwierdził że w układzie otwartym się go nie stosuje nie ma potrzeby troszkę wydaje mi się to naciągane wydaje mi sie ze to bzdury czy ktoś mógłby się wypowiedzieć poradzić coś
sambor Opublikowano 15 Stycznia 2018 #2 Opublikowano 15 Stycznia 2018 Z manometrem gość ma rację, nie ma potrzeby montażu. Natomiast tu pytanie dlaczego tej wody tyle ubywa? W prawidłowo wykonanej instalacji dolewki są sporadyczne - raz na kilka miesięcy. Coś musi tą wodę wyrzucać - albo jest dziura w instalacji albo złe lub źle zamontowane naczynie albo inna wada instalacji powodująca wyrzut wody do kanalizacji Potrzeba więcej danych np rys instalacji,- schemat albo fot z kotłowni
mac65 Opublikowano 15 Stycznia 2018 #3 Opublikowano 15 Stycznia 2018 Niby nie ma potrzeby ale zawór bezpieczeństwa i manometr może się przydać zwłaszcza gdy naczynie zbiorcze jest w miejscu nieogrzewanym . Jeżeli instalacja ma tak dużą pojemność że potrzebuje aż 20 litrów na dodatkową objętość to nawet bym się nie zastanawiał i dołożył manometr i zawór bezpieczeństwa . Zawsze to spokojniejsze sumienie a poza tym tak jak u mnie na manometrze przy kotle widać ile wody ubyło i wiem że trzeba dolać i tak samo w drugą stronę gdyby naczynie zamarzło to ciśnienie momentalnie podskoczy powyżej maksymalnego dla instalacji .Wydatek to właściwie żaden w porównaniu do całej instalacji i kotła a przynajmniej daje możliwość podglądu tego co się w środku dzieje . Jeżeli te ubytki są powtarzalne objętościowo to znaczy że tak zostało to konstrukcyjnie rozwiązane ale jeżeli po dłuższym czasie ten ubytek będzie większy niż te 20 litrów to gdzieś jest dziura i woda ucieka . Trzeba wtedy szukać śladów rdzawych lub zielonych osadów zwłaszcza na gwintach .
Jackpot Opublikowano 15 Stycznia 2018 Autor #4 Opublikowano 15 Stycznia 2018 Z manometrem gość ma rację, nie ma potrzeby montażu. Natomiast tu pytanie dlaczego tej wody tyle ubywa? W prawidłowo wykonanej instalacji dolewki są sporadyczne - raz na kilka miesięcy. Coś musi tą wodę wyrzucać - albo jest dziura w instalacji albo złe lub źle zamontowane naczynie albo inna wada instalacji powodująca wyrzut wody do kanalizacji Potrzeba więcej danych np rys instalacji,- schemat albo fot z kotłowni Witam dziękuję za odpowiedź postaram się później załączyć fotki a co do ubytków wody i braku manometru , ja dolewam codziennie bo tak robił poprzedni właściciel twierdził że tak mu doradzono teraz wychodzi na to że dolewki powinny być sporadyczne . W głowie rodzi mi się pytanie skoro w takiej instalacji brak jest manometru skąd użytkownik wogóle powinien wiedzieć kiedy jej dodlać ? a może my poprostu ją przelewamy i jest powiedzmy zawsze więcej niż powinno być i wyrzuca ? jak by była dziura to byśmy chyba widzieli gdzieś wyciek to dość sporo wody
Jackpot Opublikowano 15 Stycznia 2018 Autor #5 Opublikowano 15 Stycznia 2018 Niby nie ma potrzeby ale zawór bezpieczeństwa i manometr może się przydać zwłaszcza gdy naczynie zbiorcze jest w miejscu nieogrzewanym . Jeżeli instalacja ma tak dużą pojemność że potrzebuje aż 20 litrów na dodatkową objętość to nawet bym się nie zastanawiał i dołożył manometr i zawór bezpieczeństwa . Zawsze to spokojniejsze sumienie a poza tym tak jak u mnie na manometrze przy kotle widać ile wody ubyło i wiem że trzeba dolać .Wydatek to właściwie żaden w porównaniu do całej instalacji i kotła . Witam czy będę w stanie sam to zamontować czy trzeba fachowca umiem to i owo zadanie wydaje się dość proste jakiś srubunek pakuły pasta tylko w którym miejscu najlepiej ?
kiminero Opublikowano 15 Stycznia 2018 #6 Opublikowano 15 Stycznia 2018 Pytanie, czy woda dolewana jest, bo układ przestaje grzać, czy dlatego, że w naczyniu po każdym paleniu opada poziom wody. To drugie jest normalne, choć 20l to dużo. Pewnie pompa jest wpięta przed naczyniem i poza efektem rozszerzalności temperaturowej dochodzi wyrzut wody przez pompę. @mac65, jak dokładny musi być manometr, by wykazał wahania poziomu wody w naczyniu? Rozumiem hydrometr na rurze sygnalizacyjnej i zawór kontrolny, ale manometr?
sambor Opublikowano 15 Stycznia 2018 #7 Opublikowano 15 Stycznia 2018 Po objawach można przypuszczać, że źle zamontowana pompa CO może wypychać wodę ze zbiornika Manometr to kwiatek do kożucha, ale ZB 1,5 bara warto wstawić - obie rzeczy na wierzchu kotła lub na rurze przy samym kotle.
mac65 Opublikowano 15 Stycznia 2018 #8 Opublikowano 15 Stycznia 2018 Pytanie, czy woda dolewana jest, bo układ przestaje grzać, czy dlatego, że w naczyniu po każdym paleniu opada poziom wody. To drugie jest normalne, choć 20l to dużo. Pewnie pompa jest wpięta przed naczyniem i poza efektem rozszerzalności temperaturowej dochodzi wyrzut wody przez pompę. @mac65, jak dokładny musi być manometr, by wykazał wahania poziomu wody w naczyniu? Rozumiem hydrometr na rurze sygnalizacyjnej i zawór kontrolny, ale manometr? No przecież to proste i nie chodzi o poziom wody w naczyniu a poziom wody w całej instalacji . Im na mniejsze ciśnienie tym będzie wskazywał dokładniej byle by wskazówka po napełnieniu była w okolicy połowy skali .10 m wysokości wody to 1 bar a resztę sobie można dopowiedzieć . Ja mam z odzysku taki z dwiema wskazówkami z tym że jedna jest na szkiełku ustawiana wkrętakiem . Jeśli się wskazówki pokrywają to jest ok , jeśli ta ruchoma zaczyna się pokazywać poniżej tej nastawnej to trzeba dolać wody - proste . Jak jest odwrotnie to już niedobrze i trzeba wygaszać No oczywiście dokładność jest względna ale przy wysokich budynkach tak jak u mnie zdaje to egzamin . Sądząc po wielkości naczynia u kolegi to instalacja ma ok 250 litrów pojemności a to już pewnie dom piętrowy i na starych grubych rurach i wcale się nie dziwię obawom kolegi bo nie wie co się dzieje w instalacji a nie każdy musi być fachowcem a tak przynajmniej popatrzy na cyferblat i wie że jest ok.
kiminero Opublikowano 15 Stycznia 2018 #9 Opublikowano 15 Stycznia 2018 Czyli wahanie 0-30 cm w naczyniu to 0,03 bara. Manometr 0-1 bar to minimum, by to miało sens i dużej średnicy musi być. Do kontroli obecności wody w naczyniu stosuje się rurę sygnalizacyjną (im cieńsza tym lepiej) zakończoną manometrem i zaworem. Jak woda w naczyniu jest, to chwilowe otwarcie zaworu nie zmieni wskazania manometru, jak woda spadła poniżej wpięcia rury sygnalizacyjnej, to chwilowe otwarcie zaworu gwałtownie obniży poziom wody w rurce i manometr zmieni drastycznie wskazania. To się da zauważyć bez problemu. Chodzi o to, że w małych układach ta zabawa nie ma sensu. Szczelny układ dopełnia się raz na sezon na zasadzie przelania wody. Jak pojawi się przeciek, to coś po prostu przestanie grzać i szukać trzeba przecieku, a nie patrzeć na manometr jak szybko woda ucieka. Jeśli komuś potrzebny manometr to obserwacji czy już dopełniać, to dlaczego nie. Można po litrze co miesiąc, można po 10 raz na rok + "zmarnowane" 2 na przelanie.
spidoman Opublikowano 15 Stycznia 2018 #10 Opublikowano 15 Stycznia 2018 Jak to mierzysz że wiesz że dolewasz 20l wody?
4slawek Opublikowano 22 Stycznia 2018 #12 Opublikowano 22 Stycznia 2018 Witam Serdecznie i bardzo poproszę o pomoc niedawno kupiliśmy dom piec zasypowy na miał obieg otwarty naczynie przelewowe na strychu , niby wszystko działa ale mam wątpliwości . Codziennie muszę dolewać wody około 20 litrów brak jest również manometru co mnie bardzo zdziwiło udało mi się dotrzeć do firmy która montowała instalacje i piec Pan podczas rozmowy tel powiedział mi że ubytki wody to sprawa normalna ponieważ woda jak się grzeje w układzie to się rozszerza i wtedy z naczynia przelewowego nadmiar odchodzi do ścieku i dolewanie jest normalne bo gdy piec jest zimny to woda opada co do manometru wyraził zdziwienie i stwierdził że w układzie otwartym się go nie stosuje nie ma potrzeby troszkę wydaje mi się to naciągane wydaje mi sie ze to bzdury czy ktoś mógłby się wypowiedzieć poradzić coś Cześć Podaj jakie masz małe te naczynie i ile wody w instalacji. Załącz fotki jak masz je wpiete. U mnie rura przelewowa jest wyprowadzona nad kratkę sciekową - po naladowaniu bufora do 90* widzialem ze zaczyna lecieć nią wodą. Rure sygnalizacyjną mam na wężyku, zerknij na foto. Pozdrawiam Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.