sambor Opublikowano 11 Grudnia 2017 #51 Opublikowano 11 Grudnia 2017 . Nikt do tej pory nie wymyślił też, co się dzieje z wodą, dlaczego tak szybko znika i trzeba powiedzmy raz w tygodniu ją dopuszczać, bo źle się pali - wycieku nie ma, za to słychać jak ktoś spuszcza z tych rur co jest instalacja - wodę, tak przynajmniej twierdzi mama. Oj kolego teoria spiskowa nadal u ciebie pokutuje. Ale gdybyś dał pod rurę przelewową wiadro , to byś zobaczył co się z tą wodą dzieje - po prostu jest przez źle zamontowaną pompę wybijana do kanalizacji i dlatego w takiej instalacji zbiornik przelewowy powinien być ponad 2m na najwyższym punktem instalacji A tak raczej nie jest I stąd te odgłosy spuszczania wody i ciągłe jej braki - po prostu fizyka cieczy, sąsiad nie ma z tym nic wspólnego.
KSI Opublikowano 11 Grudnia 2017 Autor #52 Opublikowano 11 Grudnia 2017 Czy korzystanie z wyłączoną pompą CO - tymczasowo, rozwiąże problem? Czy też może umieszczenie naczynka wyżej - bardziej kłopotliwe ale może do zrobienia przed świętami? To co Pan napisał, to jest już jakiś konkret, szkoda że ci fachowcy co byli tego nie dostrzegają.
sambor Opublikowano 11 Grudnia 2017 #53 Opublikowano 11 Grudnia 2017 Jak będziesz przenosił - podnosił naczynie to już na prawidłowych rurach - 1" Jakbyś podłączył naczynie wprost do kotła., to nie trzeba go przenosić, tylko trzeba tą nową rurę 1"
KSI Opublikowano 11 Grudnia 2017 Autor #54 Opublikowano 11 Grudnia 2017 A samo wyłączenie pompy CO nic nie da? Były problemy przecież, gdy tej pompy nie było ale teraz są automatyczne odpowietrzniki.
sambor Opublikowano 11 Grudnia 2017 #55 Opublikowano 11 Grudnia 2017 Jeżeli działa bez pompy to wyłączyć też można.
KSI Opublikowano 11 Grudnia 2017 Autor #56 Opublikowano 11 Grudnia 2017 Jeśli da się uniknąć podnoszenia naczynka to raczej ta wersja wchodzi w grę.
henryk1953 Opublikowano 11 Grudnia 2017 #57 Opublikowano 11 Grudnia 2017 Kolego - wywal automaty masz instalacje na podciśnieniu i ci zaciągają powietrze ,To bulgotanie ,to powietrze w instalacji.
KSI Opublikowano 11 Grudnia 2017 Autor #58 Opublikowano 11 Grudnia 2017 Rozumiem, że piszesz o pompie i sterowniku. Tylko widzisz, to zostało zainstalowane, bo był problem z tą instalacją. Ona często się zapowietrzała, podobno było za małe ciśnienie, żeby woda doszła do góry do kaloryferów i gdzieś u góry się gotowała, kaloryfery były zimne, woda się gotowała, kaloryfery się zapowietrzały. "Fachowiec", który rozwiązał ten problem zainstalował pompę CO i automatyczne odpowietrzniki w kaloryferach. "Fachowiec" ten podobno gdzieś tam pracuje, że może matce wystawić zaświadczenie, że z instalacją jest wszystko OK a cała wina wg niego to nieocieplony dom. Być może ten problem można było inaczej rozwiązać niż instalując pompę CO, przyczyna była i jest gdzieś indziej ale na tamten czas był to polecony przez znajomego z pracy "fachowiec" jako bardzo dobry.
sambor Opublikowano 11 Grudnia 2017 #59 Opublikowano 11 Grudnia 2017 Żaden dobry fachowiec nie zostawiłby tak podłączonego naczynia przelewowego.
KamilMiernik Opublikowano 11 Grudnia 2017 #60 Opublikowano 11 Grudnia 2017 Tak przeczytałem od deski do deski wszstkie posty i co wnioskuję ja większość Ci pisze że masz to to to i to do poprawy a ty że jakiś pan Heniek wystawi certyfikat że jest dobrze posłuchaj ludzi bo naprawę modre rzeczy piszą a nie wydawaj pieniędzy na kolejnych amatorów co nie mają zielonego pojęcia na temat hydrauliki żeby Ci potwierdzili że jest dobrze bo to chcesz usłyszć ja też mogę Ci wystawić certyfikat którym możesz sobie dupę podetrzeć takie jest moje zdanie w tym temacie. a twoje teorie spiskowe sa po prostu śmieszne i nie racjonalne.
hajtaler428 Opublikowano 11 Grudnia 2017 #61 Opublikowano 11 Grudnia 2017 Henrykowi chodzi nie o automatykę kotła tylko odpowietrzniki automatyczne. Przy źle zamontowanym naczyniu jest tak jakby pompa była na powrocie i instalacja pracuje na podciśnieniu i przez te odpowietrzniki zasysa powietrze. Zakręć je albo zamień na ręczne. Pompa do przeniesienia na powrót jak nie ma możliwości poprowadzić osobnej rury do naczynia i problemy znikną. To wszystko już Ci doradzono a Ty ciągle piszesz że Twój fachman twierdzi że jest wszystko dobrze to czego tak właściwie szukasz?
sambor Opublikowano 11 Grudnia 2017 #62 Opublikowano 11 Grudnia 2017 Jak pompę da na powrocie to i tak trzeba nową ( inną) rurę do naczynia i naczynie wyżej! Naczynie i pompa mogą zostać na tej wysokości jak da nową rurę wprost z kotła do naczynia!
KSI Opublikowano 12 Grudnia 2017 Autor #63 Opublikowano 12 Grudnia 2017 Rozmawiałem z pewnym panem, który ma tą instalację przerobić. Mówił coś, że można to naczynko zlikwidować i przy piecu zainstalować membranę - czy to dobry pomysł wg Was? Jeśli doszłoby przy okazji do wymiany pompy, bo ta Keller jakaś super nie jest, to którą wg Was warto kupić? Sugeruje on ocieplić też piec i rury, ocieplić sufit na strychu, choć jego zdaniem może być tak - że oprócz instalacji piec byłby już powoli do wymiany, bo przez rok nic się nie zmieniło a że jest gorzej, to może być już piec. Ma złe doświadczenie z piecami Zielke. Nie każe nam wymieniać pieca, daje nam wybór, bo tymczasowo może go ocieplić i rury, przerobić instalację, ocieplić sufit (podłogę na strychu). Nie wiadomo na ile to wystarczy jeśli to piec ale można zakup pieca przesunąć w czasie i kupić później np. na ekogroszek. Jednakże ten pan preferuje piece co na węgiel górnego spalania z dmuchawa i sterownikiem, czyli coś co mi na forum odradzano, bo miarkownik ciągu jakoby jest lepszym rozwiązaniem. Należy mieć na uwadze, że użytkownikiem pieca będzie coraz starsza matka. Czy moglibyście się w tej kwestii wypowiedzieć?
sambor Opublikowano 12 Grudnia 2017 #64 Opublikowano 12 Grudnia 2017 Problem w tym ze tak mozna było montować pompkę na to zezwalała poprzednia norma z 1977r -ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach .W poprzedniej normie były dwie rury bezpieczeństwa -rura wznośna bezpieczeństwa( w obecnej normie to rura bezpieczeństwa RB) w w obu przypadkach wychodzi z góry kotła i wchodzi z góry do naczynia wyrównawczego, Oraz odrębna rura opadowa bezpieczeństwa która wychodziła z dolnej cześci naczynia i podłączona była do powrotu kotła.W obecnie obowiązującej normie (od 1991r)ta rura nazywa się rurą wznośną RW i wychodzi z góry kotła ,wchodzi do dołu naczynia wzbiorczego. W czym problem , ano w tym ze poprzednia norma dopuszczała montaż na rurach bezpieczeństwa zaworów dwu drogowych ,Wtedy można było zamontować zawór rożnicowy z pompką na rurze wznosnej bezpieczeństwa ,ale w razie niedrożności tej rury kocioł z naczyniem był połączony rurą bezpieczeństwa opadową. Henryku to co napisałeś to totalna bzdura ! W tej normie oraz zarówno w normach z 1970 jak i tej ostatniej nie było takiej opcji jak montaż pompy na którejś rurze do naczynia! Norma ta zawiera 5 stron tekstu i 9 rysunków i nigdzie na nich nie ma takiej sytuacji aby na rurze do naczynia były jakieś pompy. Jeżeli twierdzisz , że było inaczej to daj jakiś podgląd tej normy..
odpowietrznik Opublikowano 12 Grudnia 2017 #65 Opublikowano 12 Grudnia 2017 Pewien pan chce ci przerobić instalację otwartą na zamkniętą.Przy tej przeróbce nie wystarczy dodać tylko naczynie przeponowe bo tylko jedno z zabezpieczeń jeszcze powinien być zawór bezpieczeństwa i urządzenie do odprowadzenia nadmiaru ciepła w razie W czyli np.zawór schładzający dwufunkcyjny DBV.To nie jest taki mały koszt.Osobiście zostałbym na układzie otwartym czyli poprowadzić bezpośrednio od kotła rurę do naczynia stal 1" lub Cu 28(i żadnych zaworów na niej) Polecam polskie pompy LFP rozsądna cena za dobrą jakość.
sambor Opublikowano 12 Grudnia 2017 #66 Opublikowano 12 Grudnia 2017 Kocioł zasypowy i starsza osoba to musi być bardzo rozbudowana inst zabezpieczająca - tu kolega odpowietrznik ma rację - te zabezpieczenia przekroczą wartość nowego kotła. Ponadto kocioł musi mieć dopuszczenie do takiej pracy., a większość nie ma.
KSI Opublikowano 12 Grudnia 2017 Autor #67 Opublikowano 12 Grudnia 2017 Kocioł zasypowy i starsza osoba to musi być bardzo rozbudowana inst zabezpieczająca Moja mama ma 59lat ale młodsza nie będzie. Po odłączeniu pompy, dziś mama ma 21stopni.
KSI Opublikowano 14 Grudnia 2017 Autor #68 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Dlaczego rura od kotła do naczynka przelewowego ma być 1 cal? Instalator mówi, że to bez sensu, że to nic nie da ale jak chce, to może mi to zrobić, tylko będzie troszkę drożej. Instalator zrobi tak: - wszystkie rury jakie tam widać, które są cieńsze od tych starych, przerobi na takiej samej średnicy jak te stare co były, - pompa przeniesiona na powrót - ocieplenie rur i pieca - bezpośrednio poprowadzona rura od kotła do naczynka - pytanie wyżej - być może odłączenie kaloryferów i ich przepłukanie
hajtaler428 Opublikowano 14 Grudnia 2017 #69 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Rura takiej średnicy bo tak wymaga norma (pkt 2.6.1) a z przepisami się nie dyskutuje- tak ma być i koniec. Jeśli poprowadzi osobną rurę do naczynia to przeniesienie pompy nie jest koniecznePN-B-02413_1991-Ogrzewnictwo-i-ciepłownictwo-Zabezpieczenie-instalacji-ogrzewań-wodnych-systemu-otwartego-Wymagania.pdf
sambor Opublikowano 14 Grudnia 2017 #70 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Jak już coś masz robić to pompę zostaw tam gdzie jest, ale sprzed pompy - zaraz za kotłem daj osobną rurę 1" do naczynia - bo tak mówią przepisy i tak nakazuje zdrowy rozsądek!!! Inaczej nie ma co przerabiać, Resztę inst możesz zostawić.
henryk1953 Opublikowano 15 Grudnia 2017 #71 Opublikowano 15 Grudnia 2017 Henryku to co napisałeś to totalna bzdura ! W tej normie oraz zarówno w normach z 1970 jak i tej ostatniej nie było takiej opcji jak montaż pompy na którejś rurze do naczynia! Norma ta zawiera 5 stron tekstu i 9 rysunków i nigdzie na nich nie ma takiej sytuacji aby na rurze do naczynia były jakieś pompy. Jeżeli twierdzisz , że było inaczej to daj jakiś podgląd tej normy.. Kolego sambor nie pompy a zawor roznicowy - czytaj cały post a nie tylko początek ,tam jest zwrot ,taki montaż a to nie jest rownoznaczne z tym ze pompka jest montowana na RB, Ale mniejsza o to .. Przejdzmy do tej instalacji - Z opisu jak i ze zdjęc wychodzi mi na to że ta instalacja grawitacyjna została przerobiona w następujący sposób(warto to zweryfikować).Odcięto naczynie wzbiorcze od rury zasilającej (pisał ze jakaś rura jest odcięta i zamurowana)Ze zdjęcia wnioskuje ze naczynie zostało podpięte do rury powrotnej, która kończyła sie nizej . W ten sposób instalacja pracuje w nadciśnieniu i odpowietrzniki mogą byc automatyczne ,a rozładowanie cisnienia odbywa się powrotem. Jezeli tak to jest zrobione to przeróbka tej instalacji bedzie polegała tylko na wpięciu naczynia do góry kotla a nie do dołu..A to nie będzie miało wpływu na to ze coś z ta instalacją jest nie tak.Ja na kolegi miejscu przerobił bym tą instalację całą raz a porządnie .Nic nie napisał o CWU .A kocioł tez juz chyba długo nie pociągnie. Jezeli się nie zdecyduje na całą instalację to trzeba zrobić tak jak pisze sambor - W tedy na pewno instalacja będzie bezpieczna i będzie pracowała w nadciśnieniu Wtedy wszelkie nieszczelności będą bardziej widoczne,i łatwiejsze do zlokalizowania i usunięcia. Przydało by się więcej zdjęc przebiegu instalacji i zbiornika cieplej wody ,jezeli jest podłączony do CO. A szczegolnie interesuje mnie to ,czy żeczywiście zbiornik jest podpięty do powrotu.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.