Robot16 Opublikowano 25 Czerwca 2017 Autor #51 Opublikowano 25 Czerwca 2017 Przetestuje histereza 10st..temperatura bez zmian 52st..
Robot16 Opublikowano 2 Lipca 2017 Autor #52 Opublikowano 2 Lipca 2017 10st..histerezy takie samo spalanie bez zmian,następny test to histereza 2st.czas podawania 5sek...pauza 70sek..wiatr zjechany do minimum...............
Dancych Opublikowano 2 Lipca 2017 #53 Opublikowano 2 Lipca 2017 Ja na ustawieniach 3sek podawania, 42 sek przerwy wiatr na 2/10, przerwa w podtrzymaniu 30min, czas podawania w podtrzymaniu 5sek. Pompa cwu pracuje non stop, 2 boilery 100 i 80l, worek 25kg starcza na 6 dni. Temperatura zadana na piecu 50st. Bieg pompy cwu 1. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Robot16 Opublikowano 2 Lipca 2017 Autor #54 Opublikowano 2 Lipca 2017 dancych czyli ustawienia mamy takie same 1/14 w podtrzymaniu tylko mam na 5sek podaje co 45min....zobaczymy to jest mój ostatni test....................
Robot16 Opublikowano 9 Lipca 2017 Autor #55 Opublikowano 9 Lipca 2017 Wreszcie bynajmniej wiem,jazda na małej mocy nic nie dała,worek 25kg starczył na 5 dni.............................czyli bardziej oszczędnie jechanie na większej mocy......
marcus312 Opublikowano 9 Lipca 2017 #56 Opublikowano 9 Lipca 2017 Czyli węglem wcale nie tak tanio nawet podobnie niż prądem albo drożej zależy po ile się kupiło węgiel a będzie jeszcze drożej węglem bo ceny węgla idą w górę każdego miesiąca
Robot16 Opublikowano 9 Lipca 2017 Autor #57 Opublikowano 9 Lipca 2017 MARCUS może by z powrotem przejść na śmieciucha co ty na to.........
marcus312 Opublikowano 10 Lipca 2017 #58 Opublikowano 10 Lipca 2017 Mamy 21 wiek teraz czerpie się energie ze słońca za darmo ,śmieciuchy odchodzą do muzeum techniki :D
Przemyslaw85 Opublikowano 10 Lipca 2017 #59 Opublikowano 10 Lipca 2017 @marcus i tak i nie. Osobiście znam kilka osób które to celowo kupują śmieciuchy tylko dlatego że mają dostęp do taniego sosnowego drewna. Ciepło z energii słonecznej jest tanie w eksploatacji, ale koszt instalacji niż nie zachęca. Gdyby nie dofinansowanie to 90% posiadaczy nie zdecydowało by się na to.
marcus312 Opublikowano 10 Lipca 2017 #60 Opublikowano 10 Lipca 2017 Nie wydaje mi się żeby było aż tak drogo ,można zbudować kolektor słoneczny we własnym zakresie to za czasów jak było drogo robiło się z kaloryferów itp .Teraz używany na 350 zł kupisz albo nowy za 600 zł płaski ,zresztą rury próżniowe też już dużo nie kosztują wystarczy poszperać w sieci .Fotowoltaika też już nie gryzie z GS50 zbudujesz 2kW za 1000zł :D
Mancio Opublikowano 10 Lipca 2017 #61 Opublikowano 10 Lipca 2017 Gs50 tanie ale robimy za śmietnik Europy. Na 2 kW potrzeba conajmniej 40szt.
marcus312 Opublikowano 11 Lipca 2017 #62 Opublikowano 11 Lipca 2017 Tak jak z dieslami teraz czas na sprzatanie fotowoltaiki , juz tego nawiezli wiec i tak juz to jest w kraju ,kto ma miejsce garaze wiaty domy mozna zakładac nawet taniej niż dobra papa :D
julo23 Opublikowano 12 Lipca 2017 #63 Opublikowano 12 Lipca 2017 Odniose się do komentarza na poprzedniej stronie, Jeśli mam wsypywać 25kg węgla co 5 dni tylko do grzania wody to wydaje mi się to za drogo. Ja dokupiłem grzałkę do zasobnika CWU, programator do gniazdka - żeby korzystać z tańszej taryfy i dogrzewam normalnie prądem. Nie wiem ile to kosztuje, ale koszt za energię mam ok. 170zł/ miesięcznie przez cały rok. Myślę że to nie tak dużo jak na 250m2 chałupę. Raczej bym nie wrócił do palenia przez sezon letni, wynoszenia popiołu i sypania węgla. Złożyłem też wniosek o dofinansowanie do solarów. Dodam też, że piec przecież też zużywa prąd.... nadmuch, podajnik pompa itp.
Przemyslaw85 Opublikowano 12 Lipca 2017 #64 Opublikowano 12 Lipca 2017 @julo23 z moich obliczeń wychodzi przy 2 taryfach dzienna ok 70gr, nocna ok 33gr. Tona groszku 900zł więc 25KG to 22,50zł. Sterownik + pompki wezmą ok 1kW na dobę więc przy mojej taryfie będzie to ok 3zł na 5 dni (pompki więcej ganiają w dziennej taryfie, w nocy nie widziałem by bojler musiał być ładowany). Razem mamy 25,5zł na 5 dni. Te koszty są zależne od czasu pracy cyrkulacji która to bardzo wychładza bojler. U mnie bojler 220L nagrzany do 70 stopni z wyłączoną cyrkulacją starcza na 3 dni (trzeciego dnia woda ma ok 40 stopni). Z włączoną cyrkulację 6:30-8:00 i od 16:30-22:00 starcza na 1 dzień. No i teraz koszty nagrzania grzałką będą zależne od cyrkulacji. Przy wyłączonej cyrkulacji grzałka będzie pracować max 2-3h, a przy włączonej w.w godzinach ok 9-10h (nagrzanie do 50 przy grzałce (na górze będzie więcej)). Koszty na 5 dni przy 2 taryfach (w nawiasie przy 1 taryfie pewnie ok 65hr za 1kW)- groszek: 22,50zł- grzałka (bez cyrkulacji): ok 5zł ( 9,75)- grzałka z cyrkulacją: ok 17zł (32,5) Grzałka mimo wszystko wychodzi taniej o ile mamy 2 taryfy.
kot79 Opublikowano 13 Lipca 2017 #65 Opublikowano 13 Lipca 2017 No i robisz błąd w obliczeniach... 200l przy 70 stopniach (jak rozumiem tak masz przy grzaniu węglem) to baaardzo dużo wody o temperaturze powiedzmy 45 stopni (mieszanie z zimną do kąpania), przy 50m stopniach okaże się, że dostępnej wody jest znacznie mniej i może się okazać, że jednak nie wystarczy te 2-3h podgrzewania grzałką. Najpierw może zmniejsz na bojlerze temperaturę do 50 stopni, sprawdź jak Ci się to sprawdza no i według mnie znacząco spadnie Ci zużycie Ekogroszku. Ja mam 5 osób, zasobnik 160l i 25kg wystarcza mi na około 8 dni -> na miesiąc około 95kg więc koszt około 85PLN/miesiąc. Dużo zależy od tego jaki masz piec i jak dobrze zaizolowany bojler (jakie ma straty dobowe -> mój około 1.2kW/dobę), samo zużycie wody też ma znaczenie ale według mnie nie przekłada się wprost proporcjonalnie na zużycie ekogroszku (wydaje mi się, ze prawie obojętne ile bym ciepłej wody nie pobierał to nie przekroczę tych 5-6kg/dobę)
Przemyslaw85 Opublikowano 13 Lipca 2017 #66 Opublikowano 13 Lipca 2017 Jak na groszku to zadane bojlera to 55 stopni,Powyższa temperatura 70 stopni dotyczy przepalania drewnem (resztki z budowy). Generalnie nie wiele trzeba tego drewna by zagrzać wodę w zbiorniku z 25 do 60 stopni (zagrzanie całego zbiornika zajmuje ok 1,5 godziny wliczając czas na rozgrzanie pieca). A do 70 dobija już po wygaśnięciu w piecu przez następne 30 minut (na piecu ok 85 w momencie wygaśnięcia)
robinet Opublikowano 13 Lipca 2017 #67 Opublikowano 13 Lipca 2017 Mam możliwość grzania en.elektyczną CWU w II taryfie. Bojler poziomy 120l. Zużycie w granicach 6-8kWh/dobę, czyli między 1,80zł - 2,50zł. Temp. ustawiona na65stC. I tu uwaga. Grzałka jest zamontowana w połowie bojlera, a wraz z nią czujnik temperatury, więc na górze bojlera woda ma wyższą temperaturę, natomiast na dole jest chłodna i finalnie nie mam dostepnej ilości 120litrów gorącej wody. Czasami wieczorami brakuje wody o zadawalajacej temperaturze. Obecnie grzeję tylko podajnikowcem. Temperatura ustawiona na 47stC, więc nie można się oparzyć. Dostępność ciepłej wody o nastawionej temperaturze 24h/dobę. Sam kocioł potrzebuje 1,20kg węgla na dobę aby nie wygasł i podtrzymanie temp. płaszcza wodnego, natomiast całościowo z CWU 2,50 do 4 kg/dobę. Zużycie dobowe sterownik, pompka, podajnik, wentylator to około 0,2kWh. Palę miałem 350zł/tona. Czyli sumując około 1zł do 1,5zł komfortowego grzania dziennie. I jeszcze jedna uwaga. Kocioł nieużywany tez się starzeje.
krisgie Opublikowano 13 Lipca 2017 #68 Opublikowano 13 Lipca 2017 Robinet, jak Ci sie udaje osiągnąć 1.2kg na samo podtrzymanie kotla by nie wygasło? U mnie minimum do jakiego doszedłem to ok. 2.5kg przy wyłączonych wszystkich pompkach... Wszystkie rury ocieplone szczelnie, w kotłowni ok. 20C wiec nie ma dużych strat na kotle i rurach.
robinet Opublikowano 13 Lipca 2017 #69 Opublikowano 13 Lipca 2017 Tak mi wylicza. Temp. min kotła 45st, przy podgrzewaniu CWU 60st, pompa CWU włącza się przy 53st, korekta podawania -50%, czujnika żaru -10%, moc minimalna nie niższa niż 35%, ja mam 36% oraz przyrost mocy 5%
krisgie Opublikowano 13 Lipca 2017 #70 Opublikowano 13 Lipca 2017 Rozumiem, czyli cos tam poustawiałeś bo ja na automacie tak mialem jak pisałem na domyślnych ustawieniach. A nie schodzi Ci żar za nisko i nie zapada się kopczyk przez te korekty?
robinet Opublikowano 14 Lipca 2017 #71 Opublikowano 14 Lipca 2017 Tak jak pisałem jest to miał, więc robi się szczelna "czapeczka" i cały czas mam mały kopczyk. Żar jest niewidoczny, temperatura podajnika nic nie wzrasta.
Przemyslaw85 Opublikowano 14 Lipca 2017 #72 Opublikowano 14 Lipca 2017 @robinet masz ślimaka i palisz miałem? Chyba że palnik brucer, ale na retorcie jakoś ciężko mi uwierzyć że miał nie zrywa klina.
marcus312 Opublikowano 14 Lipca 2017 #73 Opublikowano 14 Lipca 2017 Musisz mieć slimak z przeciwzwojem i najlepiej korona obrotowa wtedy miał nie straszny :D
robinet Opublikowano 14 Lipca 2017 #74 Opublikowano 14 Lipca 2017 Palnik Pancerpol duo. Rewelacja. Nie wiem, co to zerwanie zawleczki. A miał na obrotówce spala się bardzo równo. Warunek, musi być suchy, aby nie zawieszał się w zbiorniku.
form Opublikowano 14 Lipca 2017 #75 Opublikowano 14 Lipca 2017 A nie schodzi Ci żar za nisko i nie zapada się kopczyk przez te korekty? Przy miale lepiej jest palić nieco cieńszą warstwą. W zależności od palnika kopczyk praktycznie płaski, czyli jego brak. Daje to lepsze napowietrzanie złoża, brak czarnych placków. W okolicach otworów nadmuchowych spalanie jest bardziej intensywne, ale wystarczy tutaj ustawić, żeby nie były odkryte. Pilnować punktu napowietrzenia, gdy dym z komina przestaje być widoczny i tyle, cała sztuka palenia miałem. O ile jest to uczciwy miał, a nie sprzedawany pod jego nazwą mułoflot czy inna mąka z piaskiem i błotem ;)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.