pellastex2 Opublikowano 8 Maja 2015 #1 Opublikowano 8 Maja 2015 Witam szukam informacji na temat zapalarki do ekogroszku. Dwóch procentów oferuje kotły z tymi palnikami Kostrzewa i Metal Fach. Czy ktoś z Was ma taki palnik? Jak się sprawuje? Jak z żywotnością i cena takiej zapalarki?
maniek130 Opublikowano 8 Maja 2015 #2 Opublikowano 8 Maja 2015 Witam, Ja posiadam metal fach z zapalarką działa już 2 lata. Co jakiś czas trzeba ją wyciągnąć i przeczyścić kanał w którym jest zamontowana Pozdrawiam
sambor Opublikowano 8 Maja 2015 #3 Opublikowano 8 Maja 2015 Jestem ciekaw jak długo trwa rozpalanie taką zapalarką
maniek130 Opublikowano 10 Maja 2015 #4 Opublikowano 10 Maja 2015 5min próba ognia i około 7min do pojawienia się ognia
Animus Opublikowano 10 Maja 2015 #5 Opublikowano 10 Maja 2015 A ile prądu bierze do takiego rozpalenia ?
Gość Opublikowano 10 Maja 2015 #6 Opublikowano 10 Maja 2015 W tym czasie jaki potrzebuje zapalarka (próba ognia i inne) po ręcznym odpaleniu,można podgrzać wodę w kotle przynajmniej o 10*C Te wszystkie "usprawnienia" takie jak właśnie zapalarka czy elektroniczna zawleczka potrzebne są w kotle na węgiel jak w d...e robaki :blink: Ale czego się nie robi aby pozyskać klienta na wątpliwej jakości produkt.
SUSPENSER Opublikowano 10 Maja 2015 #7 Opublikowano 10 Maja 2015 Zgadza się - podobnym "bajerem" u niektórych nadal jeszcze jest ruszt wodny nad palnikiem :wacko:
pellastex2 Opublikowano 22 Maja 2015 Autor #8 Opublikowano 22 Maja 2015 Niekoniecznie u mnie zasada na palenie jest prosta. rozpala się kocioł grzeje bufor 1000l po czym się wygasza. Rozpala się znów jak wychłodza się bufor. Moim zdaniem optymalne.
SUSPENSER Opublikowano 22 Maja 2015 #9 Opublikowano 22 Maja 2015 Ile prądu zapalarka zużywa na rozpalenie ekogroszku ?
sambor Opublikowano 22 Maja 2015 #10 Opublikowano 22 Maja 2015 Moc zapalarki wg DTR-ki wynosi 700W , na 1 rozpalenie trwające 7min potrzeba 0,7kW x 7/60h = 0,082kWh energii el. średnio po 65gr / kWh czyli ujdzie.
Gość jacek61 Opublikowano 24 Maja 2015 #11 Opublikowano 24 Maja 2015 Witam Do tego kotła co mam taka zapalarka była by dobrym rozwiązaniem pod warunkiem, że będzie działała i będzie mało awaryjna. Przydała by się w miesiącach październik, listopad, marzec, kwiecień i maj w tych miesiącach często zdarzają się okresy kiedy w ogóle kocioł przez kilka lub więcej dni mógłby nie pracować lub pracować przez kilka godzin taka praca dla mojego kotła jest znacznie bardziej efektywna niż palenie ciągłe z bardzo małymi mocami. Generalnie pewnie w swoim kotle już tego nie zastosuję ale chętnie dowiedziałbym się coś więcej na ten temat, jak to działa.
konradus Opublikowano 29 Października 2015 #12 Opublikowano 29 Października 2015 Witam. Prosze napisz w jaki sposob sterujesz kotlem. Wiadomo na poczatku pelna moc, ale co pozniej jak sie naladuje bufor to kociol powinien sie wylaczyc i wystartowac dopiero jak sie rozladuje. Co steruje taka praca kotla? Niekoniecznie u mnie zasada na palenie jest prosta. rozpala się kocioł grzeje bufor 1000l po czym się wygasza. Rozpala się znów jak wychłodza się bufor. Moim zdaniem optymalne.
pellastex2 Opublikowano 29 Października 2015 Autor #13 Opublikowano 29 Października 2015 Witaj sterownik ST431N z solariów ma funkcję sterowania kotłem poprzez wyjście przekaźnikowe. Jeszcze nie mam palnika e na pewno się zdecyduje na tego typu rozwiązanie.
konradus Opublikowano 30 Października 2015 #14 Opublikowano 30 Października 2015 Ale ten sterownik steruje tylko zaworem mieszajacym w sposob inteligentny. Sam proces kontrolowania ladowania bufora za pomoca kotla na pelet czy zrebke czy ekogroszek troche bardziej zlozony. Utrzymanie temp kotla w granicach 90 stopni nie ma problemu. Tylko pozniej po naladowaniu bufora kocial przestaje pracowac moca maxymalna i zaczyna sie "kiszenie". Pytanie jak sterowac zeby palnik w kotle wylaczal sie kiedy temp bufora jest pow. powiedzmy 60 stopni. Dopiero jak spada ponizej to palnik za pomoca zapalarki znowu zaczyna pracowac maxymalna moca (czysty kociol,czysty przewod kominowy,brak dymu i dluga zywotnosc kotla). Ciekawe czy sa juz takie sterowniki czy trzeba robic jakies inne zabiegi.
MajerM Opublikowano 30 Września 2016 #15 Opublikowano 30 Września 2016 Witam. Czy ktoś mógłby mi przesłać zdjęcie tej grzałki i wymiary? Chciałbym sobie taką dorobić do swojego kociołka. Jeśli dobrze widziałem to grzałka jest w kanale wentylacyjnym pieca. Czyli ogrzewa powietrze z dmuchawy. 700W to niezbyt dużo, z tego co się orientuję grzałka musiała by wytworzyć minimum 400stopni żeby węgiel się zapalił. Jeśli jest tak jak piszę to jaka jest nastawa dmuchawy przy trybie rozpalania (parę procent czy kilkadziesiąt - max)? Pozdrawiam.
pawelp2208 Opublikowano 2 Października 2016 #16 Opublikowano 2 Października 2016 U mnie działa to tak:
Putek100 Opublikowano 2 Października 2016 #17 Opublikowano 2 Października 2016 Zapalarka to super sprawa jak ktoś nie ma to krytykuje a ci co mają to sobie chwalą.Ja polecam na 100%.
SUSPENSER Opublikowano 3 Października 2016 #18 Opublikowano 3 Października 2016 U mnie działa to tak: 26 minut do pełnego rozpalenia przy suchym węglu to bardzo długo - normalnie podpałka biała + 3 szczapy drewna i w 10 minut jest taki efekt. Ciekawe ile to by trwało przy mokrym węglu ?
pawelp2208 Opublikowano 3 Października 2016 #19 Opublikowano 3 Października 2016 Ok tylko dobre parę minut trwa test przed przystąpieniem do rozpalania. A poza tym nie szukam rozpalki, czy szczap drewna, nie ukladam na palenisko, nie podpalam tego, tylko naciskam przycisk "rozpal" i wychodzę z kotłowni;)
papasmurfek Opublikowano 3 Października 2016 #20 Opublikowano 3 Października 2016 Taaa i wymiana co sezon.... Jaaasneee
papasmurfek Opublikowano 3 Października 2016 #22 Opublikowano 3 Października 2016 Z opini niektórych użytkowników tego wynalazku. A dokladniej na forum M i forum B
Animus Opublikowano 3 Października 2016 #23 Opublikowano 3 Października 2016 U mnie działa to tak: Super relacja, trzeba pochwalić. 26 minut do pełnego rozpalenia przy suchym węglu to bardzo długo - normalnie podpałka biała + 3 szczapy drewna i w 10 minut jest taki efekt. Ciekawe ile to by trwało przy mokrym węglu ? No ja mam worek pelletu i stary olej z frytownicy w butelce, wsypuję, polewam, zapalam. może jakby przy zapalarce pelletu sypnął to by ogna węgiel dostał. Generalnie jest to wygoda, dym uwędził cały wymiennik.
Gość jacek61 Opublikowano 4 Października 2016 #24 Opublikowano 4 Października 2016 A przede wszystkim wychodzimy po rozpalaniu czyści a nie uwaleni sadzą po łokcie szczególnie jak kocioł ma małe drzwiczki.
sambor Opublikowano 4 Października 2016 #25 Opublikowano 4 Października 2016 A ile razy dziennie rozpalacie kocioł?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.