Ogrzewanie Podłogowe Czym Przepłukac

[Robot16]

Witam chciał bym opisać mój problem z ogrzewaniem podłogowym które przestało grzać centralne to zwykły piec spirala podłogi to jakieś 20m długości podłączona z wyjścia pieca przez pompę,i wszystko było dobrze przez 1.5 roku ,a i jeszcze jedno bo może mieć to w pływ grzała za mocno wiec przykręciłem ja zaworem motylkowym tak ze zawór odkręcony był tylko o koło 3 milimetrów i grzała tak 1.5 roku i nie wiem co się stało przestała grzać mimo ze zawór odkręcę na max panowie co się mogło stać,w przeciwnym razie płytki i posadzka do skucia,bardzo proszę o porady.........

[sambor]

Bez przesady z tym kuciem. :)

Najprawdopodobniej się rura podłogi zapowietrzyła.

Narysuj jak to masz podłączone. Czy podłoga jest podłączona za pompą , równolegle do grzejników czy to osobny obwód?

Na powrocie tej rury należy zamontować zawór RTL  i wtedy będzie regulacja temperatury.

 

Pozdr.

[Robot16]

sambor to na pewno nie zapowietrzenie bo odkręciłem zasilanie podłogówki i podłączyłem wężem do kranu a powrót podłogówki wsadziłem do wiadra 20litrowego i tak przepuściłem 2 wiadra czyli 40litrow, a podłączenie podłogówki to osobny obwód z pompo zresztą czemu działało wszystko 1.5 roku moje domysły czy aby nie zebrał się osad lub kamień ,a może przepłukać jakimś specjalnym kwasem

[sambor]

Jak jest osobna pompa to trzeba sprawdzić pompę, może jest zapowietrzona lub po prostu nie włączona do zasilania :) .

Instalacji podłogi tak łatwo kamieniem nie zatkasz, ponadto jak woda z kranu przelatuje, to znaczy że przepływ jest.

[ryszard1971]

Robot16 Przepłukiwałeś podłogówkę razem z zaworem, czy bez niego: samą wężownicę? Czy ten zawór to nie czasem zawór grzybkowy z motylkiem? Czasem grzybek opada i zamyka przepływ....wtedy pozostaje wymiana glowicy tegoż zaworu.

Daj jakieś foto jak to wygląda, bo tak możemy sobie gdybać....

[Robot16]

panowie może jeszcze raz podłogówka na parterze 20metrow w łazience, na pietrze podłogówka 20metrow oba podłogowe połączone równolegle ta na pietrze podłogówka grzeje ,ale ta na parterze w tej chwili nie czyli ta która była otwarta na zaworze motylkowym tylko 3 milimetry,teraz otwarta na max i nie grzeje nawet trochę dodam ze gdy jak podłączyłem zasilanie do kranu powrót do wiadra i odkręciłem troszkę wodę to zrobiło się ciśnienie w wężu gumowym czy tak powinno być nie wiem,wiec moje domysły to czy aby osad lub kamień się nie osadził gdzieś na zgięciu rurki podłogowej.  

[Robot16]

panowie a czym dobrze przepłukac podlogówke jakim płynem bo po mojemu to zebrał sie kamien..

[KubaSko]

a jaką masz pewność że twój zawór był odkręcony na maxa jak płukałeś? zdjąłeś go i sprawdziłeś? położenie motylka jeszcze nie świadczy że był on otworzony na 100%. Z tego co piszesz to jest to zawór kulowy a nim nic się nie przymyka tylko albo zamyka albo otwiera. Przymknięty zarasta osadem i się blokuje więc jeśli 1,5 roku był przymknięty to ja stawiam na zawór. Jak chcesz płukać podłogówkę to wystarczy woda. Jak chcesz zrobić to profesjonalnie to tu znajdziesz coś dla siebie ale to droga sprawa jest: http://www.rothenberger.pl/pl/produkty/rothenberger/wg-zastosowania/p%C5%82ukanie-i-czyszczenie-rur-161/%C5%9Arodki-chemiczne-do-p%C5%82ukania-164/

po 1,5 roku nic ci się tam nie zamuliło, a tym bardziej kamień bo nie ma tu takich temperatur żeby ci się kamień wytrącił, mogła się rura zaszlamić ale i tak nie po tak krótkim czasie.

[Robot16]

Kubasko dzieki ale co dalej robic z ty fantem

[majschi]

Otwórz ten nieszczęsny zawór, zdejmij motylek i zrób fotke trzpienia na którym był zamontowany motylek. oraz opisz czy jak ruszasz motylkiem to wyczuwasz opór. chyba że masz możliwość łatwo go zdemontować i samemu ocenić stan  

[sambor]

Do płukania można użyć środków z oferty Ferdomu http://www.ferdom.pl/index.php?a=lista&k=94

Ale najpierw trzeba poczytać na tej stronie czym i w jaki sposób,

Ale myślę że nie będzie trzeba tego robić w 2 letniej instalacji.

Pozdr.

[Robot16]

wiec panowie zawory kulowe  czyli ten na zasilaniu i na powrocie wężownicy są sprawne na 100 procent teoria mi mówi ze gdy została przykręcona do minimum podłogówka bo mocno grzała a nie posiadam termostatów to jaka temperatura na piecu tak i w podłogówce,wiec gdy była mała przepustowość a temp.wysoka tak mógł powstać jakiś szlam lub kamień,czy mam trochę racji 

[KubaSko]

I tak nie chce mi się wierzyć że to może być szlam lub kamień po tak krótkim czasie, ale możesz przepłukać. Ja miałem przypadek że klientowi nie grzała podłogówka,  miał to zrobione na RTL. Stało się to po zagotowaniu wody w kotle.Podłoga byłe pierwszym obiegiem od strony pompy i syf z kotła poszedł w rurę podłogową. Przepłukałem to zwykłą wodą pod ciśnieniem i wszystko do dziś hula. A syfu sporo poleciało, był to szlam i resztki pakuł. Wymień ten zawór kulowy na powrocie na rtl albo chociaż coś takiego - http://www.ferro.pl/produkt--2208-ZP2Y.html

[Robot16]

dzięki kubasko a jak pisałem ze wężownice czyli zasilanie odkręciłem i powrót od zaworów czyli zawory pozostały a ja trzymając w rekach same rurki podłączyłem pod kran w celu przepłukania i odkręciłem lekko kran a w wężu gumowym od podlewania działki zrobiło się ciśnienie i to spore o powrót podłogówki włożyłem do wiadra i tak sobie tam leciało i spuściłem około 40 litrów wiec chyba starczy myślę sobie, po podłączeniu podłogówka nadal nie grzeje nawet 1 den metr nie zagrzeje rurka wiec jak mi tu nikt na forum nie podpowie co z tym fantem zrobić to po świętach kucie, a dodam ze wszystko działało kiedyś...

[KubaSko]

ja zrobiłem tak że zdjąłem zawory i je sprawdziłem wzrokowo. Samą rurę od pętli jeden koniec do wiadra a drugi połączyłem z wężem ogrodowym. Ciśnienie na początku było spore, mało co leciało do wiadra, po chwili strzeliło i chlusnął cały syf. Później już za dużego ciśnienia na wężu ogrodowym nie miałem, leciało do wiadra jak z kranu szybko. Jak ci do wiadra leciało jak krew z nosa no to faktycznie pętlę masz czymś zapchaną. Kucie posadzki zostaw w ostateczności. Może namierzysz kogoś kto ma taką pompę do płukania. Ja kiedyś czyściłem parowniki gazowe dwutlenkiem węgla lub argonem :) podłączałem węża od butli i ładowałem150 bar, syf strzelał na ścianę jak z moździerza, wąż gumowy oczywiście, jak nie dawał rady to pękał :) oczywiście nie radzę tego robić w przypadku podłogówki gdzie rura ma atest na 10 bar :) p.s.Zakładam że pętla nie ma "pół kilometra" długości ;)

[sambor]

Ja jak płuczę to nie podłączam odpływu do wiadra, tylko do kanalizy - puszczam wodę płuczącą z kranu na max i zostawiam na 10-30min - jak coś jest to musi wyleźć.

Raz podłączyłem do myjki Karchera i też ładnie wyszło.

Myjka ciśnieniowa daje dużo większe ciśnienie niż instalacja wodociągowa.

A powiedz czy masz filtr na wlocie wody z kotła do pompy?

[Robot16]

no nie mam żadnych filtrów sambor a co do kubasko to wężownica ma długość około 20 metrów, ale gdyby zebrał się kamień to chyba takie płukanie nic nie da tylko jakieś tam specjalne płyny

[KubaSko]

Kamień jest wręcz niemożliwy. Kamień jest efektem zbyt dużej ilości minerałów w wodzie (woda twarda), jak nie wymieniałeś całej wody co tydzień w instalacji to raczej ci się kamień w takiej ilości nie wytrącił. Głównie jest to problem rur stalowych  i głównie dotyczy to instalacji c.w.u. Rury z tworzyw sztucznych są odporne na korozję i osadzanie się kamienia. Jak nie masz filtrów przed pompami no to popłynęły ci tam jakieś paprochy. Czy to nie jest aby pierwszy obieg od strony pompy? przed pierwszym uruchomieniem instalacji miałeś robione jej płukanie? Jeśli nie to zdziwiłbyś się ile opiłków, resztek pakuł i syfu może wylecieć z nowej instalacji :) A że tu miałeś spowolniony przepływ no to ci się nanosiło jak Nil w starożytnym Egipcie :)

[Robot16]

No serdeczne dzieki wszystkim jak mi cos wpadnie do głowy to dam znac....

[Robot16]

witam odświeżę trochę temat dziś postanowiłem odłączyć wężownice i podłączyć ja do kranu wężem ogrodowym i tak jak SAMBOR  napisał ze 30min przepuszcza tak spróbowałem 30 min woda leciała czysta z drugiej strony wężownicy,nic nie wyleciało wiec podłączyłem do pieca wężownice odkręciłem motylki,  oczywiście w piecu cały czas się pali ku zdziwieniu poczułem ze powoli ciepło idzie ale dokąd doszło nie wiem ale kiedys o wiele szybciej szła woda tak ze na powrocie 2 minuty i powrót ciepły co ty na to sambor jakieś pomysły..

[majschi]

Teraz musisz znaleść przyczynę tego dlaczego kiedyś powrót robił się ciepły po dwóch minutach a teraz trwa no właśnie ile?

Jaką temperaturą zasilasz tą niegrzejącą pętle a ile masz na powrocie ?

 

Najprawdopodobniej masz problem z przepływem. Niestety nie znając instalacji nic nie wydumamy. 

[spidoman]

Nie znam się na instalacjach podłogówki ale tak na chłopski rozum próbowałeś płukać w drugą strone?

[Robot16]

spidoman próbowałem ale tak jak pisałem po ostatnim płukaniu zaczęła troszkę grzać,ale kiedyś powrót był ciepły po minucie teraz po 30minutach.