Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Węglem by było najlepiej ale jak już drewnem to pal tak jak napisał ci kol kazik a susz drewno tak jak sąsiad Kolanina. Ja tak paliłem, sporadycznie co prawda, ale smoły żadnej nie było. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje drewno schnie ok. 1,5 roku , składowane jest (już pocięte na klocki o dl ok. 35cm) pod dachem i układane w stertę o wymiarach ok. 2,5m x 2,5m x 3m . Czy to może być nadal mokre drewno???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jesień będzie idealne :)

Koniecznie doprowadz PW nad zasyp i spalaj drewno na stałym dopływie pow.

Miarkownik nie może całkowicie zamykać klapki.

Oprócz tego do dolnej krawędzi drzwiczek zasypowych wyłóż z 3 stron ścianki kotła szamotem 3cm gr. i tej gr. szamot połóż na ruszt zostawiając po 5cm z przodu i z tyłu wolnej przestrzeni na dopływ pow. pierwotnego i do zgarniania popiołu.

Nie będziesz miał smoły w komorze zasypowej i poprawisz warunki spalania drewna.

Na drewnie niestety co max. 4h trzeba schodzić do kotłowni.(na węglu co 12h)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj w poście #33 opisałem moje zabawy z drewnem, jak widać drewno może schnąc ale i chłonąć wodę z otoczenia. 

Twoje metoda suszenia jest dobra ale szybkość suszenia zależy od wilgotności otaczającego go powietrza. Jesień może być sucha i pogodna ale też deszczowa, wtedy drewno nie schnie. Natomiast w mojej kotłowni, sprawdzone tym higrometrem co go widać na zdjęciu, jest zwykle przy takiej zimie jak miniona 50%, a jak są mrozy to potrafiło spadać do 20%. W takich warunkach drewno schnie szybko.

Suszyłem w ten sposób dwa dęby i jesiona które wyciąłem na działce, ścięte w lecie i suszone na zewnątrz a później w kotłowni (kotłownia duża 18 m2, zrobiłem takie półki tymczasowe), w połowie zimy były już suche. Kocioł miałem podobny do twojego i smoły ani wody nie było ale stałopalność 3 godziny to maksimum, nie można na raz za dużo wkładać drewna w górniaku.

Wilgotność drewna możesz zmierzyć metodą "wiaderkową" największa jej zaleta to, że jak drewno jest tylko obeschnięte po górze to po kilku dniach to zauważysz na higrometrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty blasterpl, chyba nie umiesz czytac ze zrozumieniem,

 

przecierz koledzy juz ci napisali że:

 

 

Do palenia drewnem w śmieciuch nie używa się wentylatora, ani tym bardziej miarkowanika, tylko palenie od góry i naturalny ciąg.

 

Ale jak palisz "po swojemu" to składaj kase na następny piec za 5-6 lat.

 

I nie rozumię twojego zdziwienia że masz smołe i syf w piecu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jameess nie wiem gdzie wyczytałeś ze ja do palenia używam wentylatora , chyba nie umiesz czytać ze zrozumieniem . Ludzie mamy 21 wiek wiec palenie na naturalnym ciągu i bieganie co 15min żeby sprawdzić czy  już woda zagotowana albo może zgasło - litości :blink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palić drewnem i nie mieć smoły to w dzisiejszych czasach niemożliwe. Masz rację, nic teraz nie może obyć się bez elektroniki. Nawet kromka chleba z masłem już nie smakuje tak samo. Rób swoje, racja jest po Twojej stronie, straciłeś czas wchodząc na to forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo cooo Wy? Bez prądu?! Sie nie da  :D Prąd i smoła być musi, nie mieszajcie koledze w głowie. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Śmietnik sam zrobiłeś niestety :wacko: .Palisz niedosuszonym drewnem,na ruszcie w kotle na węgiel,strzelam w ciemno na max. 50 st. i dziwisz się że zajechałeś kocioł w 6 sezonów,czopuch w 2?  :blink: .Kupiłeś prymitywny kocioł do drewna i chcesz go naszpikować elektroniką? to tak jakbyś do malucha chciał wstawić silnik turbo z porszaka  :D .Jak chcesz wiedzieć co można max. z tego dziadostwa wyciągnąć to trochę grzeczniej i bez wymądrzania się :huh: .Tu masz zdjęcia  mojego kotła(komora dopalająca+ wymiennik),palone w min. 80% sosną,jak chcesz zrobię nowe, są takie same  ;) .

 https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/18701-nie-na-temat-z-piec-dolnego-spalania-hef/page-4

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.