Sas Multi 23 Kw Slim Wymiana Doswiadczen.

[Walek62]

Jak w temacie.Prosze o wasze opinie i o ilosci spalania groszku.Dzieki.

[julo23]

super że jest ktoś z 23 kW od Sasa. 

Z tym że ja mam multi a nie slima ale to bardzo zblizone konstrukcje.

 

Obecnie mam spalanie (mierzone  w przeciągu ostatnich 10 dni )

na poziomie  ok 12-12.5 kg ekogroszku.

Dom ok. 180m2. + CWU 250L  na 42*C.

Temp. w domu 24- 25 stopni

[Walek62]

Witam Julo.Jakiem groszkiem palisz?Mam podobny metraz do Ciebie.Tyle ze dom nowo postawiony.Wszystko swierze...Osiagi masz super.Mozesz podac jakie masz ustawienia?

[julo23]

Ooo  jak wszystko świeże to trzeba liczyć na większe spalanie 1 sezon.

 

Palę węglem ekogroszek  z KWK Kazimierz Juliusz w Sosnowcu.

 

Grzeje tylko podłogą i CWU.

 

Kaloryfery wyłączone.   W sumie żałuje że wogóle je zakładałem,  mogłem więcej podłogówki dać. Człowiek się nie znał jak budował.

[julo23]

Teraz mi spalanie spadło do ok. 10-11kg  na dobę.  Jest cieplej niż 2 tyg. temu.  Bo zasypałem cały w sobotę (1-go),  i pokazuje mi że jeszcze starczy na niecałe 8 dni.  Więc 15 dni.  Do podajnika wchodzi mi ok 150-155kg.  

Ale dokładnie policze jak spalę cały podajnik.  Zobaczymy jak dokładne też jest ten wskaźnik stanu węgla.  To niby liczy obroty ślimaka.

 

żeby uaktywnić tą opcję,  należy zasypać cały podajnik, wcisnąć -  zasobnik napełniony.  Od tej pory piec liczy obroty ślimaka.

Przy pustym podajniku należy wcisnąć   - podajnik pusty.   Szybko napełnić podajnik i  wcisnąć podajnik pełny.  OD tej pory już pokazuje procentowe napełnienie zasobnika i  na ile dni starczy. 

Fajna sprawa.

[Walek62]

Palisz na PID.Czy manualnie?Jak manualnie to podaj nastwy twojego kotła.

[julo23]

Tylko na PID.  Nie próbowałem jeszcze manualnie. Nie mam do tego cierpliwości. Ale może w zimie będzie więcej czasu.

[Walek62]

Jakim weglem palicie?Podajcie dobre propozycje.

[julo23]

KWK Juliusz Kazimierz w Sosnowcu.

ekogroszek 800zł/tona

 

Póki co ładnie się pali,  popiołu mam cały popielnik na 150kg węgla.

[SimonDevil]

Teraz mi spalanie spadło do ok. 10-11kg  na dobę.  Jest cieplej niż 2 tyg. temu.  Bo zasypałem cały w sobotę (1-go),  i pokazuje mi że jeszcze starczy na niecałe 8 dni.  Więc 15 dni.  Do podajnika wchodzi mi ok 150-155kg.  

Ale dokładnie policze jak spalę cały podajnik.  Zobaczymy jak dokładne też jest ten wskaźnik stanu węgla.  To niby liczy obroty ślimaka.

 

żeby uaktywnić tą opcję,  należy zasypać cały podajnik, wcisnąć -  zasobnik napełniony.  Od tej pory piec liczy obroty ślimaka.

Przy pustym podajniku należy wcisnąć   - podajnik pusty.   Szybko napełnić podajnik i  wcisnąć podajnik pełny.  OD tej pory już pokazuje procentowe napełnienie zasobnika i  na ile dni starczy. 

Fajna sprawa.

 

 

Witam,

rozpoczołem w tym roku moją przygodę z tym kotłem (sas multi 23kw z podajnikiem).

I nie mogę dobrać odpowiednich ustawień. Czy moglibyście się podzielić własnym doświadczeniami z ustawieniami. Na chwilę obceną na dobę idzie mi około 20-30 kg, zostaje dużo spieków i czasami zdarza się przygasa sam po przez zaduszenie płomienia.

Moje obecne ustawienia :

 

Nadmuch  40%

Czas podania 20sek

Przerwa w podaniu 145 sek

Podtrzymanie podanie 30 sek co 25 min

Nadmuch w podtrzymaniu 40sek co 18 min

 

Szukam optymalnych ustawień :(

[julo23]

Jakbyś chciał przejść na sterowanie PID to służe pomocą.

Choć mi ostatnia doba też skoczyło spalanie na 20kg  chyba przez tą wichurę na dworze.

[SimonDevil]

PID, tzn praca tygodniowa, nowy jestem w terminologi. Chodzi mi o to aby np rozgrzewał się i nie przygasał, teraz to wygląda tak jakby trzeba było go 'pchać' aby dobił do 50 stp.

Chodzi mi bardziej o to np na jakich ustawieniach z takich jak podałem macie ustawione sterowniki na Kotle.

 

PS : czy w trakcie palenia ten wywietrznik przy szufladzie na popioły ma być uchylony czy zamknięty.

[julo23]

Już Ci odpowiadam,  choć czerpałem wiedzę tylko z tego forum i mam krótki staż i małe doświadczenie to mysle że mogę się już co nieco wypowiedzieć.

 

Podobno szuflada na dole ma być zamknięta jeśli palisz na PID.

Na początek z doświadczenia powiem Ci żeby wyłączyć ochrony temp powrotu w każdym z zaworów z osobna. Tym się można później bawić, ale na początek to tylko przeszkadza.  Podaj jaką masz temp. załączania pomp.   Jaka temp zadana CO.

współczynniki nawiewu i podawania trzeba dać póki co chyba na pałe, i ewentualnie później korygować sprawdzając popiół i  ogólnie jak się pali.   Nawiewu nie dawaj więcej niż współczynnik 0 bo bardzo wychładza kocioł, -  wczoraj miałem tą przyjemność się przekonać.  Może jak po -10 oba współczynniki i będziemy zerkać co się dzieje.

[SimonDevil]

Tmp załączania pomp miałem usatwiona na 40 i tak zostawime, temp co usatwialem najpier do 50 ale nie chciał się za bardzo rozgrzewać do tej temp , wiec na chwile obecna mam oprog ustawiny 48, popmpy ustawione na tryb rownolegly , bo mam 3 (boiler , podłogówka i grzejniki), co do zaworów to nie mam żadnego włączonego, bo hydrałlik mi nie włączał, ale mam mieszacze które jakoś same działają, piec rozgrzewa sie do 50 i potem stygnie , podtrzymanie to jakies 10 min w porywach i potem tmp spada jak pompy popompuja. Pompy mam ustawione na 3 bieg, ale nie wiem czy nie za wysoki jest. Histereza Kotła na 2, histereza CWU na 3 , a pozostałę parametry tak jak w poprzednim moim wpisie.

[julo23]

Pompy równoległe przy taki niskiej temperaturze załączania pomp i  zadanej na CO  to  nic dziwnego że nie może się podnieść do 50*C   Puści wodę na bojler,  kaloryfery i podłogę a sam ledwo letni jest i musi gonić bo się szybko wychładza i zalewany jest zimną wodą - szybko nie ma szans się podnieść.

 

Ja osobiście dałbym mu  przynajmniej na 55-60*C  na CO.  Załózmy że 60*C.

Temperature załączania pomp  np. na 54*C.

Pompki na 1.   i patrzeć czy dają sobie radę,  jak nie to na 2.   Ewentualnie policzyć ile masz podłogówki, ile grzejników  i można to jakoś ocenić i porównać z mocą pompki.

Reszte się nie wypowiadam, może ktoś jeszcze ci doradzi, bo ja pale na PID.

 

 

Swoją drogą....  zauważyłem że  temperatura załączania pomp,  nie tyczy się podłogówki.   Bo jak spadnie poniżej temp. załaczania pomp to u mnie wyłącza grzanie bojlera i kaloryferów ale podłogówka dalej grzeje. Też tak macie ?  Bo może jakiegoś parametru nie ustawiłem w ust. pompy podłogowej ?

[SimonDevil]

Pompy równoległe przy taki niskiej temperaturze załączania pomp i  zadanej na CO  to  nic dziwnego że nie może się podnieść do 50*C   Puści wodę na bojler,  kaloryfery i podłogę a sam ledwo letni jest i musi gonić bo się szybko wychładza i zalewany jest zimną wodą - szybko nie ma szans się podnieść.

 

SD:

To wiele wyjaśnia , dla tego tak słabo grzeje , bede probowal.

 

 

Ja osobiście dałbym mu  przynajmniej na 55-60*C  na CO.  Załózmy że 60*C.

Temperature załączania pomp  np. na 54*C.

Pompki na 1.   i patrzeć czy dają sobie radę,  jak nie to na 2.   Ewentualnie policzyć ile masz podłogówki, ile grzejników  i można to jakoś ocenić i porównać z mocą pompki.

 

 

Reszte się nie wypowiadam, może ktoś jeszcze ci doradzi, bo ja pale na PID.

 

SD:

Co oznacza palenie na PID?  Do czego to służy, w manualu nie mam infa na ten temat poza tym że jest taka opcja i jej wyłączenie powoduje pokazanie się opcji jakiś tam.

 

 

Swoją drogą....  zauważyłem że  temperatura załączania pomp,  nie tyczy się podłogówki.   Bo jak spadnie poniżej temp. załaczania pomp to u mnie wyłącza grzanie bojlera i kaloryferów ale podłogówka dalej grzeje. Też tak macie ?  Bo może jakiegoś parametru nie ustawiłem w ust. pompy podłogowej ?

 

SD:

Dla podłogówki mamy w menu instalatora opcje , popoma podłogowa i tam jest temperatura min i max załączania pompy , domyślnie jest min 35 a max 55 o ile dobrze pamietam , ja przestawiłem to na 37 i 50  i podłoga jest dobrze ciepła jak się rozgrzeje.

 

Co do reszty to muszę potestować co i jak. Bo jak udaje mi się złapać jakieś ustawienie to piec się rozgrzewa, ale gaśnie  lub przygasa w podtrzymaniu.

[julo23]

Słuchajcie wczoraj musiałem wygasić piec i później w nim  rozpalić.

 

Wydaje mi się że miał cięzko się podnieść z 28*C na 45*C  - później już poszło.

I zauważyłem że chyba podnosi się razem z grzaniem podłogi, na której rosła też temperatura razem z piecem.

Jak macie poustawiane przy pompie podłogowej ustawienia. 

Bo temperatura załączania pomp mam na 55*C.  Ale to widze że tyczy się tylko CWU i kaloryferów u mnie.

[SimonDevil]

Tak jak pisałem wcześniej.

 

Dla podłogówki mamy w menu instalatora opcje , popoma podłogowa i tam jest temperatura min i max załączania pompy , domyślnie jest min 35 a max 55 o ile dobrze pamietam , ja przestawiłem to na 37 i 50  i podłoga jest dobrze ciepła jak się rozgrzeje.

 

Co do reszty to muszę potestować co i jak. Bo jak udaje mi się złapać jakieś ustawienie to piec się rozgrzewa, ale gaśnie  lub przygasa w podtrzymaniu.

 

A jakie masz ustawienia jeśli chodzi nawiew i podawanie ?

 

Ja ma chwile obecną testuje :

podawnie 4s co 55 sek w podtrzymaniu 8sek co 8 min

Nadmuch 20% / podtrzymanie 40sek co 8 min

 

Wyeliminowałem spiekanie się groszku, jednak problematyczne stało się.

Piec ustawiony na 52* pompy wlaczam przy 50 *

Podłogówka tez 52* max, pompy niestety pozniej niz 40 nie da się włączyć co powoduje wolne rozgrzewanie się instalacji.

 

Teraz jak przyszły mrozy, to w domu jest dosyć ciepło, ale nie chcę, aby było przesadnie.

[julo23]

Nie wiem kolego, ale nikt nie zadaje temp. na CO obecnie na 52*C.   Z tego co się spotkałem to minimum 60*C. każdy ustawia.

Weź to też po uwagę.