Skocz do zawartości
IGNOROWANY

...a Grzejniki Po Godzinie Robią Się Cieple


Rachell

Rekomendowane odpowiedzi

Nowy kocioł Unikessel 15 kW. Instalacja przeprowadzona fachowo, grzejniki odpowietrzone i co? A no to, że temp na piecu 80 mimo iż ustawiona 65, a grzejniki zimne. Po godzinie, półtorej zaczynają "ruszać" bezszelestnie tylko jeden (wysoko w łazience) daje "głos" przelewaniem wody. Minęły 2 godziny a grzejniki ledwo co. Czy to znaczy że grzejniki wciąż zapowietrzone? A może wody za mało? W zeszłym roku gdy był jeszcze stary piec było podobnie. Gdzieś ta woda chyba wyparowuje. Zbiorniczek wyrownawczy jest bo to staroświecka instalacja ale taka jest i pozostanie. Pomożecie? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Co to za fachowcy co montują kocioł i nie zrobili rozruchu? Wstaw jakiś schemat lub fotki bo z fusów tu Ci nikt nie wywróży

 Czy to znaczy że grzejniki wciąż zapowietrzone? A może wody za mało? W zeszłym roku gdy był jeszcze stary piec było podobnie. Gdzieś ta woda chyba wyparowuje. 

A płukanie instalacji zrobione ? A może rury są tak zasyfione że niema przepływu?

 

Powodów może być milion ale raczej to nie wina kotła albowiem ewidentnie nie ma odbioru ciepła 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 lata temu był remont łazienki. Wówczas był wymieniony także grzejnik i od wtedy się zaczęło tzn co najmniej raz w miesiącu trzeba było dolewać wody właśnie do tego grzejnika bo podobno on jest całym winowajcą za całość. Instalatorzy nowego kotła wszystko dobrze wykonali a nawet odkryli ze ten kto zakładał grzejnik w łazience coś nie " halo" wykonał czyli całe zasilanie zrobił od tego grzejnika. Może niezrozumiałam bo mówili między sobą swoim językiem. Wszystko sprawdzili, odpowietrzyli, ustawili i przeprowadzili próbę. Było super. Powiedzieli też ze w razie czego mam ich telefon ale ja nie chciałabym podczas zimy co chwilę fachowców wzywać bo to kosztuje. Grzejniki nie są zasyfione, były wymieniane 10 lat temu. Są 2 pompki, jedna nowa a druga stara, ale dobra, jest też zamontowany zawór. Kocioł z dmuchawa. Grzejniki grzeją ślę po kilku godzinach i to bardzo słabo zaś woda w bojlerze okropnie gorąca, no i to przelewanie wody w grzejniku łazienkowym jest wkurzajace ale gdy zima tak będzie to zamarzne. Ustawienia wg mnie są dobre więc o co chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa zdjęcia dały by więcej niż tysiąc słów ale ...

Podejrzewam ze pion idzie do tej łazienki i stamtąd gałązki do innych pomieszczeń a że woda idzie tam gdzie ma najmniejszy opór przepływu to grzeje tylko ten grzejnik w łazience i zbiornik cwu.

Przelewanie w łazience świadczy o braku wody w układzie  która odparowuje albowiem gdzieś nad nim jest zapewne zbiornik wyrównawczy. Dodatkowo jeżeli jest rozdział górny to instalacja ta niema prawa działać jeżeli odparuje woda z naczynka- proszę przelać wodę w naczyniu przelewowym a instalacja powinna ruszyć choć wady pozostaną .

Jeżeli są głowice termostatyczne przy grzejnikach to należy ustawić przepływy.

Pompę c.o. dobrze było by mieć na powrocie albowiem na ssaniu działają one lepiej niż na tłoczeniu zwłaszcza gdy są nierówne przepływy w instalacji

 

Nie wiem czy wszystko Pani rozumie co napisałem ale myślę że jakieś wnioski Pani wyciągnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że nie wszystko zrozumiałam, ale troszkę tak i wiele dało mi to do myślenia wszak z paleniem w C.O. mam do czynienia od 25 lat. Jak pisałam, 3 lata temu był remont łazienki i wtedy właśnie był nie tylko wymieniony grzejnik ale też zmienił on swoje miejsce. Nad tym grzejniki, na strychu znajduje się zbiornik wyrownawczy. Od tamtego czasu wciąż sa problemy z ogrzewaniem. Nic tylko dolewana jest woda właśnie do tego grzejnika? Ciągle jest odpowietrzanie i nic. Wcześniej przez 20 lat nic takiego się nie działo. Myślałam, że jak wymienię piec to wszystko będzie ok bo nie miałam pojęcia że sprawca tego wszystkiego jest grzejnik łazienkowy. Oczywiście poproszę fachowca o pomoc. Nie omieszkam podpowiedzieć tego co tu przeczytałam. Dziękuję za cenne wskazówki. Może do zimy uda się naprawić błąd, który podczas remontu łazienki został popelniony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zmieniłam na zaworze parametry. Z "3" na "5" i po chwili grzejniki zrobiły się gorące. Chyba tu właśnie tkwił problem. Grzejnik w łazience delikatnie przelewa wodę, ale też bardzo dobrze grzeje. Może właśnie tak musi być? Z kolei woda w bojlerze nie jest tak gorąca jak wcześniej ale do kąpieli w sam raz. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i rzecz jasna nie wspomniała wcześniej pani że w układzie jest zawór 4D.

Jest to klasyczny przykład tego co się dzieje z kotłem/instalacją jak użytkownik średnio się orientuje co ma w kotłowni ;)

Opisywałem podobny przypadek w innym temacie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak myślałem. Ustawienie na 3 daje do mieszanki dużo wody powrotnej, zimnej, więc nagrzewanie trwa długo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dzięki Tobie " młodzieniec" :-) sama może bym na to wpadła ale w zimie gdyby zimno mi się dało we znaki. Dzięki Wam wszystkim Panowie jestem w temacie ogrzewania dokształcona jak mało która kobieta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.