vernal Opublikowano 23 Stycznia 2014 #1 Opublikowano 23 Stycznia 2014 Witam, Czy ktoś próbował palić sadzę, która zostaje po czyszczeniu komina? Jeśli tak, to jaka jest technika używania tego paliwa? Pozdrawiam.
Gość lysy1l Opublikowano 23 Stycznia 2014 #2 Opublikowano 23 Stycznia 2014 Czy ma to sens ze względu na zanieczyszczenie sadzy popiołami, które razem z nią osadzają się na ścianach komina?
piastun Opublikowano 23 Stycznia 2014 #3 Opublikowano 23 Stycznia 2014 Ja generalnie próbuję spalić to "złoto" :) ale jak napisał lysy1 opał ten jest zanieczyszczony popiołem. Ja wybieram średnio przy czyszczeniu 5-10l sadzy i miksuje to z miałem ale obowiązkowo trzeba zmoczyć to wodą :). Szału nie ma 10-20l w sezonie mogę zmęczyć ale jakieś ilości przemysłowe chyba bym sobie odpuścił.
sambor Opublikowano 23 Stycznia 2014 #4 Opublikowano 23 Stycznia 2014 Gdzieś czytałem że sadzę to mieszają z olejem od frytek i gęstą papkę palą. Nie mogę sprawdzić z powodu braku sadzy - na cały sezon może ze 2 litry, Musiałbym 10 lat zbierać aby było co spalić. ;) Pozdrawiam
mirekm71 Opublikowano 23 Stycznia 2014 #5 Opublikowano 23 Stycznia 2014 Sadza jest zanieczyszczona popiolem? A wegiel nie ? :-)
Gość lysy1l Opublikowano 23 Stycznia 2014 #6 Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zawsze myślałem, że węgiel przeważnie jest zanieczyszczony pyłem węglowym i miałem, ale skoro twierdzisz, ze popiołem, to pewnie coś w tym musi być. W każdym bądź razie ja jeszcze nigdy nie widziałem węgla zanieczyszczonego popiołem (chyba, że sobie sam posypię), natomiast sadzę nim zanieczyszczoną widzę dwa razy w roku osobiście czyszcząc dwa kominy i wybierając to co spadnie do wyczystek.
Gość jacek61 Opublikowano 26 Stycznia 2014 #7 Opublikowano 26 Stycznia 2014 Witam W kotle zasypowym w którym ruszt był w połowie zaślepiony sypałem sadzę na tę właśnie częśc i to się spalało bez względu na zanieczyszczenie popiołem, nie moczyłem, dodatkowo ten popiół uszczelniał mi to zaślepienie. Obecnie (tłok) nie spalam, próbowałem wrzucać po łopatce na palenisko ale to zbyt uciążliwe. Natomiast sadzę z czyszczenia pieca zawsze zostawiam w pierwszej komorze nawrotnej, spala się prawie zupełnie.Zrzucam przy następnym czyszczeniu albo wcześniej zależy jaka jest temperatura spalin. Dzęki temu do kubłów wyrzucam popiół bez sadzy. Pozdrawiam
emus Opublikowano 27 Stycznia 2014 #8 Opublikowano 27 Stycznia 2014 Czy ktoś próbował palić sadzę, która zostaje po czyszczeniu komina? Bezpośrednio z wiaderka do kotła? Nie próbowałem. Ze względów bezpieczeństwa nie spróbuję. Po spełnieniu pewnych warunków może nastąpić wybuch mieszanki powietrza z sadzą (pyłem węglowym). Sadzę np. 8l wysypuję z wiaderka na np. 1,5 m2 powierzchni węgla, czyli w kotle spalam węgiel z niewielką domieszką sadzy.
arthi Opublikowano 27 Stycznia 2014 #9 Opublikowano 27 Stycznia 2014 y ktoś próbował palić sadzę, która zostaje po czyszczeniu komina? Jeśli tak, to jaka jest technika używania tego paliwa? Nie zbiera się u mnie tego tak dużo jak kiedyś, ale to co mam też spalam, dosypując na węgiel, nie widzę powodów, żeby tego nie robić. Ze względów bezpieczeństwa, nie sypałbym na otwarty ogień.
Gość jacek61 Opublikowano 27 Stycznia 2014 #10 Opublikowano 27 Stycznia 2014 Bezpośrednio z wiaderka do kotła? Nie próbowałem. Ze względów bezpieczeństwa nie spróbuję. Po spełnieniu pewnych warunków może nastąpić wybuch mieszanki powietrza z sadzą (pyłem węglowym). Sadzę np. 8l wysypuję z wiaderka na np. 1,5 m2 powierzchni węgla, czyli w kotle spalam węgiel z niewielką domieszką sadzy. Sprawdzałem, pył sadzy jest wybuchowy, minimalne stężenie 50g/m3, więc należy uważać. Ciekawa strona (z filmami) o wybuchach pyłów http://oktan.ipos.p.lodz.pl/main.php?page=articles&art=9 Ja tylko dodam czyściłem kocioł zasypowy z półkami poziomymi codziennie (w sezonie) przez trzynaście lat, kocioł praktycznie nie był wygaszany a więc ta sadza zsypywała się z tyłu, może nie bezpośrednio na żar ale w jego pobliżu, dodatkowo to co napisałem w pierwszym poście i nigdy sadza mi nie wybuchła. Natomiast wybuchł kilka razy pył węglowy (ta sama dolna granica wybuchowości co sadza) jak wrzucałem suchy węgiel bo proch węglowy jest w nim zawsze obecny. Takie wybuchy wyglądają podobnie jak na tych filmach w linku. Każdy sam odpowiada za własne decyzje. Poważniejszym problemem jest to, że sadza zapala się od najdrobniejszej iskierki i może się palić w taki bardzo spokojny sposób wiele godzin. Tak więc przede wszystkim ostrożnie z wyrzucaniem sadzy do kubłów. Pozdrawiam
vernal Opublikowano 27 Stycznia 2014 Autor #11 Opublikowano 27 Stycznia 2014 Witam, Widzę, że w bólach, ale jednak się coś rodzi ;) Wygląda na to, że da się spalić taką sadzę (zapewne kaloryczność mała nie jest, więc wiadra nie należy wyrzucać. Pytanie pozostaje tylko - jaką metodą w kotle? Chodzi mi o taką metodę, żeby nie trzeba było mieszać z co najmniej 1 toną węgla, bo z toną węgla to można spalić bezdymnie i bezpiecznie wszystko, nawet buty dziadka. Po prostu - jak palić sadzą :ph34r: Jest moczenie z miałem, ale to podobne do tony węgla. Jacek kładzie "obok" żaru i się spala (tu otwory są niekorzystne, bo przeleci). Podobną metodę podał heso, ale pisał coś o reklamówce i w niej pomieszać z trocinami - suchymi? I co dalej - w górniaku położyć na spód zasypu (jak buty)? :lol: (tu też chyba przeleci przez ruszt). Jak konkretne pomysły macie, to piszcie, bo ludzie sadzę mają i wyrzucają. Może się jakąś metodę opracuje. Pozdrawiam.
Gość lysy1l Opublikowano 27 Stycznia 2014 #12 Opublikowano 27 Stycznia 2014 Spalać wilgotną, tak jak flot, bo jest mu najbliższa granulacją.
HP79 Opublikowano 27 Stycznia 2014 #13 Opublikowano 27 Stycznia 2014 W górniaku spalałem sadzę sypiąc na wierzch zasypu wilgotną mieszankę z miałem (raczej cienka warstwa - grubych nie próbowałem). Sama sadza dosyć trudno się zwilża. W tym drugim wątku (emusa) pisałem o zbrylaniu mieszanki wodą z niewielkim dodatkiem szkła wodnego. Ktoś próbował tego lub czegoś innego? W dolniaku drobne frakcje spalam albo na wierzchu zasypu (na całej powierzchni jeśli palę cyklicznie) lub tylko bliżej drzwiczek zasypowych (ale też na warstwie węgla) gdy palę w sposób ciągły.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.