przemyslaw2ar Opublikowano 22 Listopada 2013 #26 Opublikowano 22 Listopada 2013 @ Sambor gdybym tylko miał możliwość je wszystkie przetestować i poprawić to co jest do poprawienia to pewnie powstał by IDEAŁ ale i ten idealny kocioł źle dostawiony do instalacji docelowej może pracować tak sobie :( Temat zbadałeś i wiesz o czym mówię ;) Pozdrawiam
sambor Opublikowano 22 Listopada 2013 #27 Opublikowano 22 Listopada 2013 Wiem , ale zapominasz że czasem idziesz na skróty, własną drogą. ;) Moim zdaniem taki kocioł idealny byłby nudny i nie sprawiałby frajdy . Patrząc na forum to najwięcej jest tematów o przeróbkach kotłów na paliwo stałe. Przecież to frajda zrobić z małego Dakona -coś w rodzaju Carborobota. :P Pozdr.
Gość sarzyk Opublikowano 22 Listopada 2013 #28 Opublikowano 22 Listopada 2013 A czasem nie lepiej majac stały dostep do drewna zastosowac jakis dobry kocioł holzgas np. Cichewicz Sigma zamontowany wraz z buforem? Takie rozwiazanie do drewna pewnie bedzie najlepsze tylko pod warunkiem stałego dostepu do tego palwa:)
olinek Opublikowano 22 Listopada 2013 #29 Opublikowano 22 Listopada 2013 @ Sambor gdybym tylko miał możliwość je wszystkie przetestować i poprawić to co jest do poprawienia to pewnie powstał by IDEAŁ ale i ten idealny kocioł źle dostawiony do instalacji docelowej może pracować tak sobie :( Temat zbadałeś i wiesz o czym mówię ;) Pozdrawiam A to następny forumowy "alfa & omega" - odrobinę skromności !
olinek Opublikowano 23 Listopada 2013 #30 Opublikowano 23 Listopada 2013 To czy węgiel się spieka czy nie zależy od współczynnika Ri , z reguły im wyższy typ tym większy współczynnik Ri Jedne gatunki smołują bardziej inne mniej i to też w dużej mierze zależy od kaloryczności, typu i miejsca urobku węgla i on to wie a czy wiesz i ty to trudno mi powiedzieć albowiem ja się na tym średnio znam :) Ja wiem tylko że węgiel jest czarny i się pali ;) jednak nie należę do zwolenników węgla jako paliwa do kotłów domowych albowiem żaden nawet najlepszy kocioł sobie z tym paliwem średnio radzi Ja akurat mam to szczęście ,że już nie muszę palić węglem - ogrzewam dom gazem ! Odwiedzam to forum i czytam z dużym zaciekawieniem, ale z lekka mnie wkurzają takie "forumowe autorytety" , w tym przypadku leci zwykle cały katalog imion "Juliusz,Marcel........,pokład X albo Y itd"ale co z tego wynika dla przeciętnego "spalacza" ?? nic, bo 99% forumowiczów i tak nie wie co i skąd kupuje.
gondoljerzy Opublikowano 23 Listopada 2013 #31 Opublikowano 23 Listopada 2013 Mój komin jest również murowany z cegły (wnętrze 14 x 14), wysokość ok. 11 m, chcę jeszcze zrobić stalową nadstawkę na szczycie. Bardzo mnie interesuje jaki piec DS konkretnie zastosować? Powtarzam się, ale mam nieocieplony budynek 10 x 10 dwie kondygnacje (ok. 200 m2). Nie wiem czy to dobry pomysł, ale aby nie mieć przewymiarowanego pieca po ociepleniu (za 2-3 lata), obecnie zdecydowałem się nie robić grzejników w garażu 40 m2 i kotłowni 10 m2. Pozostanie więc 150- 160 m2 nieocieplonej powierzni wysokość ok. 2,60 m. Teraz chcę zastosować piec 20 kW, a po ociepleniu jeśli będzie za duży, to dołożę mu grzejników na 50 m2 (nie wiem czy to mądre, ale jakoś to wpadło mi do głowy). Instalator proponował mi teraz piec 25 kW (śmieciuch), lecz jak usłyszał moje wywody,( że po ociepleniu budynku piec będzie mocno przewymiarowany i bez bufora nie ma szans na palenie , bądź palić i gasić) dał sobie chłopina spokój. Zaproponujcie sprawdzone DS do spalania przede wszystkim drewna. Po co ci nadstawka ze stali? Żeby się w niej wychładzały spaliny i żeby skraplała się woda? Zadbaj lepiej o ocieplenie końcówki komina, żebyś nie miał tam kłopotu. Z konkretnych dolniaków na drewno, które są na rynku, to zdecydowanie kotły od Przemka i kotły Litewskie. Dakon wymaga przeróbek, przynajmniej takie są moje własne doświadczenia, bo mam model 32D. No i Dakon ma małą komorę zasypową. Defro DS podobno nadaje się do drewna, ale jego szerokaśna komora zasypowa mi się zbytnio nie podoba. Lepsza by była węższa i wysoka. Z mocą kotła nie przesadzaj, prawdziwych mrozów masz w roku kilka dni, czasem dwa tygodnie. Można przeżyć w sweterku i dodatkowym kocykiem na kołderce.
rybniczanin Opublikowano 23 Listopada 2013 #32 Opublikowano 23 Listopada 2013 Ja akurat mam to szczęście ,że już nie muszę palić węglem - ogrzewam dom gazem ! Odwiedzam to forum i czytam z dużym zaciekawieniem, ale z lekka mnie wkurzają takie "forumowe autorytety" , w tym przypadku leci zwykle cały katalog imion "Juliusz,Marcel........,pokład X albo Y itd"ale co z tego wynika dla przeciętnego "spalacza" ?? nic, bo 99% forumowiczów i tak nie wie co i skąd kupuje. Mnie wkurzają takie forumowe "cwaniaczki" co nie palą węglem i drewnem, a muszą swoje mądrości pisać w temacie o drewnie. Własnie błędem jest niewiedza przeciętnego "spalacza" jakim paliwem pali. :)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.