Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Modernizacja Ogrzewania I Problemy Z Dwoma Przedostatnimi Grzejnikami


AgaDolata89

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie jest problemem cena zaoworu nigdzie tego nie napisalam, wiec aTomek odpusc sobie zbedne komentarze...tylko mnostwo osob pisze ze to jest zbedne w co otwartym...wiec dlatego uznalam ze NIE WIEM czy jest sens to montowac.

Opublikowano

Naczynie wzbiorcze ma być podpięte rurą 1" i taki sam rozmiar ma mieć przelew. KONIEC KROPKA. Na drodze do naczynie żadnych pomp, zaworów czy zaworów różnicowych.  Rysunek był wyżej.

 

Zawór bezpieczeństwa ma być chociażby dlatego, że nie macie pojęcia jak to do kupy złożyć. Jak coś sknocicie, to cała nadzieja w tym małym ustrojstwie.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
To ktorys z panow wkleil polaczenie naczynka, mnie interesuje ten wariant drugi, to znaczy mam do tego podlaczenia pytanie. pytam bo probuje nie ktore rzeczy zrozumiec, a wiec czy wtedy woda nie przelewa sie z byle powodu? to wychodzi na to ze normalnie za duzo wody w nim nie ma przy takim polaczeniu ? woda jest w zbiorniku cieplejsza niz w ogrzewaniu czy zimniesza , czy jednakowa temperatura?pytam z ciekaowsci. jak sobie cos przypomne to sie dopytam :) i co to znaczy ze rura przelewowa jest sygnalizacyjna?
Opublikowano

i czy rura przelewowa podlacza sie do czego do kanalizy ?????

Tak do kanalizacji lub np  do zlewu gospodarczego .

Jak bezpośrednio do kanalizy to warto dać syfon aby nie śmierdziało z kanalizacji

Opublikowano

dodalam zdjecie jak wyglada nasz zbiornik przelewowy czy ktos mi moze dokladnie napisac co gdzie powinno byc podlaczone i do czego dochodzic/odchodzic? tak jak dla laika :P, no i u mnie zbiornik wlasnie ma taki wyglad .

post-55947-0-89135700-1385568182_thumb.jpg

Opublikowano

tak bym to widział. post-55264-0-88997400-1385585304_thumb.jpg   Rure przelewową najlepiej zakończyć blisko miejsca napełniania instalacji łatwiej kontrolować kiedy będzie pełna.Po napełnieniu i pierwszym rozpaleniu woda się rozszerza i pocieknie z rury przelewowej póżniej nie powinno.Co jakieś dwa miesiące można kontrolnie dopuścic wody.

Opublikowano

tak bym to widział

 

Uzupełnię o "początki" rur, czyli skąd-dokąd.

 

post-18583-0-19872000-1385637562_thumb.jpg

 

Woda w naczyniu w tej wersi będzie zimna. Trochę wody gorącej może się do niego przedostać w trakcie rozgrzewania (rozpalania kotła), czyli wtedy gdy woda zwiększa swoją objętość. Jej nadmiar jest wpychany do naczynia i trochę je podgrzewa, jednak gdy temperatura na kotle się unormuje to ruch wody w rurze bezpieczeństwa jest znikomy i naczynie stygnie. Naczynie zawsze po stronie ssącej pompy (przed pompą).

Opublikowano

Jesli jest to jednoczesnie rura przelewowa to poprzez przelanie informuje że instalacja jest napełniona,jeśli jest osobna z hydrometrem to informuje o ciśnieniu w instalacji.

Opublikowano

Nie do końca. Rura sygnalizacyjna jest podpinana do naczynia w jego dolnych rejonach i ma zazwyczaj niską śrdednicę fi 15. Jeśli ma na końcu hydrometr (z zaworem odcinającym i spustem nad zlew), to przy obecności wody w naczyniu pokazuje dokładne wskazanie ciśnienia statycznego w rurze sygnalizacyjnej.

 

Teraz chcąc się dowiedzieć czy woda w naczyniu jest powyżej punktu wpięcia rury sygnalizacyjnej wystarczy na chwilę otworzyć zawór pod hydrometrem i po jego zamknięcie sprawdzić wskazanie. Jeśli się nie zmieni, to woda w naczyniu jest obecna (ponieważ strata wody w rurze sygn. została uzupełniona), jeśli zaś hydrometr pokazuje wskazania niższe niż przed upuszczeniem wody, to znaczy, że w naczyniu wody brakuje (do rury sygn. nie miało co wpłynąć i poziom wody w rurze spadł, wywołując spadek wskazań słupa wody na hydrometrze).

 

Niska średnica rury sygnalizacyjnej pozwala na "małostratne" przeprowadzenie próby, ponieważ nie trzeba upuszczać wiele wody, by uzyskać wiarygodne wyniki (ciśnienie statyczne nie zależy od średnicy rury, tylko od różnicy wysokości ponad punkt pomiaru).

 

Do małych kotłów nie ma zwyczaju stosowania rury sygnalizacyjnej. Ma to sens dla dużych układów z dużymi pojemnościowo naczyniami. Bez tej rury należałoby kontrolować poziom wody w naczyniu wzrokowo przez klapę kontrolną (problematyczne z punktu widzenia ocieplenia i dostępności) lub też okresowo przelewać naczynie świeżą wodą (niezdrowe dla układu).

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

WITAJCE PO dlugim czasie. Oczywiscie maz popoprawial tak jak trzeba wszystko i praktycznie po poprawkach problem z tymi dwoma grzejnikami sie rozwiazal :) ten ostatni nie jest w 100 % wydajny ale 90 czy 80% mnie zdecydowanie zadowala, a przed ostatni jest goracy , zreszta jak wszystkie inne :) i za to wam dziekuje ;D

ale jeszcze bym sie chiala dowiedziec od Was, jak najlepiej sie dolewa wode w przypadku zagotowania. Czytalam na roznyc forach i jest tyle wersji, ze ciezko zdecydowac sie co jest poprawne i BEZPIECZNE. U nas zawor dolewajacy wode do ogrzewania jest ok z 4-5m od pieca. Czy lepiej poczekc az piec wygasnie ? czy mozna strumykiem powoli dolewac jak w piecu sie pali? czy w razie gotowania sie wody lepiej pomke wylaczyc ? itp. No poprostu zadowolilaby mnie jakas prosta instrukcja ,zeby bylo bezpiecznie i prawidlowo :)

Opublikowano

Jeśli zagotujesz wodę w kotle należy wyłączyć pompę ponieważ istnieje ryzyko że będzie pracowała bez wody a to jej nie służy. Następnie otwierasz drzwiczki zasypowe oraz szyber w kominie maksymalnie ( powietrze które przez nie będzie się dostawać schładza kocioł) dolne drzwiczki pozamykane. Jeśli w kotle jest dużo palącego się opału nie wolno go gasić wodą, jeśli intensywnie się pali możesz zagasić suchym piaskiem. Następnie czekasz aż kocioł ostygnie przynajmniej do temperatury 50 stopni, dopiero wtedy możesz dolać wody, odpowietrzyć grzejniki, uruchomić pompę i palić dalej

Opublikowano

W ekstremalnych przypadkach, gdy jest dużo żaru mozna go wybrać z kotła ,oczywiscie zachowując ostrożnośc ,aby się nie podtruć i nie poparzyć.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

mam pytanie czy wasze rady dotycza rowniez ukladu w ktorym po wylaczeniu pompy nie ma grawitacji ?

jak szybko obnizyc temp pieca, oprocz zasypania piachem lub popiolem- sporo czasu trwa to, za nim spadnie do 50.

Opublikowano

witam,pompe trzeba wyłączyć mimo ze niema grawitacji,ponieważ jej dalsza praca przy tak wysokiej temperaturze spowoduje jej uszkodzenie,co do szybkiego sposobu schłodzenia kotła,to niestety najlepszą metodą ale dosc niebezpieczną jest wybranie żaru z kotła a i to kocioł będie potrzebował sporo czasu żeby "ochłonąć".reasumując jeżeli przydaży nam się podgotowanie instalacji,lepiej i bezpieczniej bedzie dać sobie trochę czasu nic nie robić pochopnie bo chodzi o nasze bezpieczenstwo,tak jak kolega pisał ponowne napelnianie instalacji nie wczesniej jak na kotle bedzie około 50 stopni.pozdrawiam.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.