Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Piec chodzi od 25 pażdziernika 2008.Zawór czterodrogowy z siłownikiem Honeywell.Sterownik Economic 3000.Regulator temperatury bezprzewodowy Auraton 2005TX.Przez dwa tygodnie pracy piec spalił 180kg ekogroszku tj,12.8kg na dobę.Czy to zadowalający wynik?Siłownik założyłem dopiero dziś. Czekam teraz na efekty.Proszę o wypowiedzi innych użytkowników podobnych kotłów.

post-4065-1226405222_thumb.jpg

post-4065-1226405396_thumb.jpg

Opublikowano

Ja uważam, że zadowalający, ale nie podałeś co to za piec, co ogrzewasz itp.

Opublikowano

W takim razie podtrzymuje, że wynik jest bardzo dobry. Mam co prawda inny piec, ale dom o powierzchni 200 metrów nieocieplony (+bojler 200 litrów, 3 osoby) to w tej chwili jakieś 25kg dziennie (średnia z 10 dni).

Opublikowano

Jak widac jestem tu nowy ale czytałem to forum od początku sierpnia jako nie zarejestrowany użytkownik.Bardzo mi to forum pomogło w wyborze kotła .Zachęcam innych do uważnego czytania zamieszczanych tu wypowiedzi.Tu można otrzymac więcej ważnych informacji niż u handlowców którzy często opowiadają bzdury zachwalając tylko swój towar.

Opublikowano

witam!

Mam taki sam kocioł jak ty.

Mój wynik przy obecnych temperaturach to jeden zasobnik 185l czyli ok 130 kg na 9-10 dni.

Ogrzewam nim dom 180 m2, + zasobnik CWU 150l Elektromet. Dom nieocieplony, jednynie wymienione wszystkie okna na nowe.

Obecne moje ustawienia to

temp. kotła zadana 65 stopni

temp CWU 40 stopni.

podawanie 5s

przedmuch lub jak kto woli przerwa 18 s,

podtrzymanie 30 min.

siła wentylatora 38%, wentylator przymknięty (przesłona) w 90%.

zawór 4-drogowy obecnie na 3, sterowany ręcznie.

piec czyszczę 2 razy w miesiącu (wciorem plus odkurzanie pyły odkurzaczem warsztatowym).

jestem badrzo zadowolony z kotła aczkolwiek muszę jescze wyczuć przesłonę wentylatora - czasami mam dużo żużla i spieków popiołu.

ogólnie kocioł godny polecenia wszystkim zainteresowanym zakukpem.

kocił kupiny u producenta w Żorach w raz z montażem. Co ciekawe musiałem negocjować u nich cenę bo oficjalny dystrybutor dawał mi lepszą cenę niż producent. ostatecznei stanęło 7000,00 zł brutto na 7% Vacie.

 

pozdrawiam:

Opublikowano

Ja zapłaciłem 7560 z 22% vat.Super cena Na miejscu w Łodzi wołają 8600 z 7% vat +około 1000 montaż +części.Bez montażu vat 22%Dziwne jest to zmuszanie do zakupu z montażem.Co o tym myślicie?

pozdrawiam:

Opublikowano
witam!

Mam taki sam kocioł jak ty.

Mój wynik przy obecnych temperaturach to jeden zasobnik 185l czyli ok 130 kg na 9-10 dni.

Ogrzewam nim dom 180 m2, + zasobnik CWU 150l Elektromet. Dom nieocieplony, jednynie wymienione wszystkie okna na nowe.

Obecne moje ustawienia to

temp. kotła zadana 65 stopni

temp CWU 40 stopni.

podawanie 5s

przedmuch lub jak kto woli przerwa 18 s,

podtrzymanie 30 min.

siła wentylatora 38%, wentylator przymknięty (przesłona) w 90%.

zawór 4-drogowy obecnie na 3, sterowany ręcznie.

piec czyszczę 2 razy w miesiącu (wciorem plus odkurzanie pyły odkurzaczem warsztatowym).

jestem badrzo zadowolony z kotła aczkolwiek muszę jescze wyczuć przesłonę wentylatora - czasami mam dużo żużla i spieków popiołu.

ogólnie kocioł godny polecenia wszystkim zainteresowanym zakukpem.

kocił kupiny u producenta w Żorach w raz z montażem. Co ciekawe musiałem negocjować u nich cenę bo oficjalny dystrybutor dawał mi lepszą cenę niż producent. ostatecznei stanęło 7000,00 zł brutto na 7% Vacie.

 

pozdrawiam:

Te 40 stopni na CWU jest trochę niebezpieczne ze względu na możliwość wystąpienia Legionelli, baktterii, która rozmnaża sie w CWU, a ginie dopiero w temp. pow. 50-55 'C. Tak, że bez przesady z tym oszczędzaniem i jak by nie było wygodą, bo to "akuratna" temp. np. do kąpieli. Wg norm temp. CWU powinna wynosić 60'C. pod wynajm to obowiązek a w prywatnym domu też polecam...

POZDRAWIAM

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

DLA PANA WARMEKO

Prościej będzie Panu zaobserwować zmiany jakie zachodzą w sposobie spalania i wydajności kotła regulując mocą dmuchawy na regulatorze. A w razie konieczności będzie bardzo łatwo wrócić do ustawień pierwotnych.

 

Po to jest to w regulatorze by było łatwiej.

Opublikowano

Witam,

 

korzystam z Ling Plus 25kW ze sterownikiem Estyma od ok. roku. Pracuje w układzie z zaworem 4d z siłownikiem, dodatkowo w domu temperatury pilnuje Euroster. Proszę o wyjaśnienie jak na wydajność kotła wpływa moc dmuchawy ? Jak powinien wyglądać płomień można przeczytać w każdej DTR'ce dowolnego kotła retortowego. Co jeszcze można zmienić ? Proszę o odpowiedź

Mam wersję bez rusztu obrotowego. Czy jest możliwość doposażenia w tej chwili tego kotła w ruszt obrotowy ? Jaki byłby ewentualny koszt ?Proszę o odpowiedź.

 

 

P.S

Inżynierom Klimosza gratuluje:

 

1.sposobu doprowadzenia powietrza do palnika. Te dwa nacięcia na rurce z lewej strony(pod palnikiem) robią furorę. Efekt jest taki, że w moim egzemplarzu z lewej strony pali się lepiej, z prawej gorzej. Fabryczne uszczelnienie paleniska(połaczenie kolana-retorty z paleniskiem) pozostawia wiele do życzenia.

2.pomysłu ze strażakiem - tu nie wiem czy gratulować czy wyśmiać. Gratuluję koncepcji. Drugie zabezpieczenie jest jak najbardziej potrzebne. Sposób wykonania jest jednak żałosny. Wspomnę tylko, że wąż jest zgięty a ok 2 tygodni temu całe to misterne połączenie zbiornika na wodę(pojemnik ala taki po płynie do spryskiwaczy lub borygo) z wężem przy pomocy tubki silikonu szlag trafił. Zawartość zbiornika miałem na podłodze w kotłowni. Zainteresowanym chętnie zrobię fotografie. Pisać śmiało!

3.* Obieg spalin w tym kotle jest stosunkowo krótki - proponuję obejrzeć jak inne kotły mają to rozwiązane. *Nie znam się na kotłach*. Wydaje mi się jednak, że to może mieć duże znaczenie.

4. Skandalicznie małego nazwijmy to umownie "włazu" do czyszczenia wymiennika.

5. Słabego zabezpieczenia antykorozyjnego zbiornika na węgiel. Ekogroszek jest płukany !! Trudno się spodziewać aby był zupełnie suchy. Zbiornik łapie korozja. 1 rok użytkowania. Ręce opadają !

 

Co do "wydajności" - w luźnym rozumieniu raczej - użytkownikom proponuję czyścić dokładnie cały ten kocioł nie rzadziej jak co 2 tygodnie. Wtedy palenie w nim ma jakikolwiek sens.

 

Konkluzja odnośnie kociołka może być tylko jedna - na rynku są lepsze -pod każdym względem kotły aniżeli Ling Plus

Pochwalę serwis Klimosza. Dobry kontakt mailowy, szybka reakcja w razie problemów. Kocioł pozostawia wiele do życzenia.

Opublikowano
*Nie znam się na kotłach* (..) Konkluzja odnośnie kociołka może być tylko jedna - na rynku są lepsze -pod każdym względem (...)

Ciekawe, w jaki sposób pogodzić te stwierdzenia nie popadając w schizofrenię?

 

A tak merytorycznie - jeśli uznamy za normę sypanie mokrego groszku do podajnika, to mnie interesowałaby również odporność kotła na włożenie dynamitu do paleniska. ;)

Opublikowano
A tak merytorycznie - jeśli uznamy za normę sypanie mokrego groszku do podajnika, to mnie interesowałaby również odporność kotła na włożenie dynamitu do paleniska. rolleyes.gif

 

Chcesz mi powiedzieć, że nie da się tak zabezpieczyć zbiornika na węgiel aby wytrzymał bez korozji więcej jak 1 słownie 1 rok użytkowania ?

Groszek, który wkładam szanowny Kolego nie jest mokry, nie ocieka, nie leje się z niego - jest wilgotny. Jak to ekogroszek.Chcesz zapraszam, być może mieszkasz w okolicy. Chętnie pokażę czym palę - zabezpieczenie antykorozyjne to fikcja w Ling Plus.

Odnośnie doprowadzenia powietrza do retorty -z prawej strony w retorcie mam nagar(tylko z prawej strony), który muszę za każdym razem przy czyszczeniu odłupywać !! U konkurencji tego nie ma !

Wąż od zbiornika jest zgięty nawet jeżeli korek parafinowy się wypali co najwyżej zrobię sobie saunę w kotłowni, zapalonego w zbiorniku węgla z pewnością to rozwiązanie nie ugasi. Podlewaliście Państwo kiedyś trawnik ze zgiętym wężem ?

 

Nie zestawiaj Kolego wypowiedzi z punktu 3 z konkluzją. Schizofrenię też sobie daruj. Podałem szereg argumentów dla których nie kupiłbym tego kotła po raz drugi.

Opublikowano

EOT.Jeżeli chcesz podyskutować na temat tego kotła zapraszam,w przeciwieństwie do Ciebie nie będę używał argumentów o dynamicie w palenisku. Palisz w tym kotle ? Widziałeś go chociaż, a może instalujesz ?

Opublikowano

EDIT:

 

Spalanie w okresie od 08.09.2008 do 08.01.2009 wychodzi średnio ok. 24kg na dobę. Poszło 3t ekogroszku. Euroster dopiero od początku grudnia.

 

Powierzchnia 140m^2 + 80l wymiennik c.w.u z wężownicą spiralną(dwie osoby) , dom z przełomu 89'/90', okna w większej części wymienione na drewniane z szybą zespoloną, strop docieplony wełna gulfiber (chyba 20cm), instalacja stara- z rur czarnych, kaloryfery żeliwne + zawory termostatyczne.

Opublikowano

To ja się wypowiem.

Dla Pana DEJFIT.

1) Niech Pan sprawdzi jak wyglądają kanały doprowadzające powietrze w ruszcie żeliwnym( kocioł wygaszony) oraz niech Pan odkręci dwie śrubki którymi jest przykręcona klapka do czyszczenia z boku na dnie kolana retorty. Widać ją zaraz po otwarciu drzwiczek.

Jeśli się mocno uderza lub daje za dużo powietrza do spalania tworzy się w kotle efekt kotła hutniczego i silikon może nie wytrzymywać (raczej rzadka sprawa). Można do spokojnie samemu poprawić osadzając go ponownie na silikonie o wytrzymałości do 1200 stC.

2) Co do strażaka. Jest do dobre zabezpieczenie dla węgla. jeśli podepnie się to do wodociągu to będzie miał Pan znacznie więcej wody w kotłowni i będzie Pan mniej zadowolony.

Węgiel pali się wolno zwłaszcza jak ma utrudniony dostęp powietrza więc ta ilość wody gasi ogień

To, że coś się rozpadnie to także wina może być transportu czy to drogowego czy wkładania do kotłowni.

3)to jak duży jest wymiennik uzależnione jest od mocy kotła. jeśli uważa Pan, że wymiennik jest za mały lub źle skonstruowany to powiem dla uzasadnienia, że od razu przeniosło by się to na sprawność kotła - odsyłam do dtr.

To jak wygląda wymiennik zależy też od zastosowanej konstrukcji. My stosujemy płomieniówki.

Jeśli się przedobrzy z wielkością wymiennika to korozja z wilgoci w spalinach murowana - dlatego kotły gazowe kondensaty maja sprawność do 108%.

4) Właz nie musi być duży zależy jak korzystamy a kotła.

Przykładowo za duży kopczyk lub wędzimy pellety - dużo smoły to często czyścimy.

Gdyby Pan chciał mieć większy otwór to by pewnie miał Pan większe starty ciepła - w tym miejscu nie ma płaszcza wodnego. a nie o to chodzi. Są to mało używane drzwiczki.

5)Eko groszek jak każdy węgiel jest płukany a później suszony. Kolejność produkcji. Gdzie Pan składuje groszek lub gdzie Pan kupił groszek (jak był składowany czy był luzem)

Nie chciałbym tu mówić niczego złego na pośredników ale jest to popularna praktyka. Czy wie Pan jak się zwiększa ilość sprzedawanego węgla na składzie? Rzecz jest prosta. Polewa się woda lub zostawia się na dworze i deszcz zrobi swoje.

Kupujmy lepiej z pewnego źródła groszek lub przechowujmy go w suchym i dość ciepłym pomieszczeniu by lekko odparowała woda. Rozwiązaniem też może być kupowanie groszku latem zwłaszcza w upały i składowanie go w suchym oczywiście.

A zabezpieczenie jakiekolwiek zasobnika to też inna rzecz gdy dajemy mokry węgiel. siarka w nim zawarta "zżera" nawet ocynk a wszelkie malowanie jest obijane przez groszek.

Jeśli ktoś chce "dorzucić" jakieś 1500 pln (nie pamiętam ile dokładnie będzie to kosztować) za zasobnik nierdzewny to proszę bardzo. Tylko co powiedzą w sklepie jak się dodatkowo zapytamy o rabat ;).

 

Jeśli chciałby Pan skonsultować ustwienia swojego kotła by ograniczyć zabrudzenia to proszę o kontakt [email protected]

Opublikowano
Niech Pan sprawdzi jak wyglądają kanały doprowadzające powietrze w ruszcie żeliwnym( kocioł wygaszony) oraz niech Pan odkręci dwie śrubki którymi jest przykręcona klapka do czyszczenia z boku na dnie kolana retorty

Kanały w ruszcie żeliwnym czyszczę za każdym razem(co 2 tygodnie).

Mam jednak wątpliwości co do sposobu doprowadzenia powietrza do paleniska - mam wrażenie - że to co opisujecie Państwo w instrukcji jak nawiew dymny jest jedynym sposobem doprowadzania powietrza do palnika! Przynajmniej jak zdjąłem obluzowany ruszt i włączyłem wentylator tak właśnie to wyglądało. Jak się domyślam napisze Pan, że to nieprawda. Może zatem potrafi Pan wytłumaczyć fakt, że po wyczyszczeniu kanałów w ruszcie z lewej strony pali się lepiej jak z prawej.Ponadto z prawej powstaje nagar a z lewej nie ? Dodam, że zbiornik i wentylator mam po lewej stronie!

 

Jeśli się mocno uderza lub daje za dużo powietrza do spalania tworzy się w kotle efekt kotła hutniczego i silikon może nie wytrzymywać (raczej rzadka sprawa).

U mnie taka sytuacja nie ma miejsca.

Można do spokojnie samemu poprawić osadzając go ponownie na silikonie o wytrzymałości do 1200 stC.

Oczywiście nie ma problemu - wszystko można zrobić - tylko dlaczego ma to robić użytkownik po ok 5m-cach używania kotła, za który jeszcze niedawno zapłacił trochę grosza ? Gwoli ścisłości to żeliwny palnik obluzował się w trakcie czyszczenia na wygaszonym kotle.Po ponownym uszczelnieniu (i wypoziomowaniu) węgiel spalał się o wiele lepiej !

 

Co do strażaka. Jest do dobre zabezpieczenie dla węgla.

Ja tego absolutnie nie neguję.

 

Z całą odpowiedzialnością piszę natomiast, że wykonanie owego strażaka jest śmiechu warte. W takim stanie- przy tak zgiętym wężu jak to było w moim egzemplarzu - po wypaleniu parafiny z korka woda co najwyżej kapała by kropelka po kropelce czyniac z kotłowni saunę !O ugaszeniu czegolwiek nie ma mowy !

Kolejną rzeczą jest połączenie węża ze zbiornikiem, najpierw zaczęło kapać(po ok 8 m-cach) a potem po prostu się oderwało.Wąż osobno, zbiornik osobno. Jak zobaczyłem sposób połączenia tego węża ze zbiornikiem pierwsza myśl jaka mi się nasunęła - FUSZERKA !!! Zbiornik w tej chwili stoi na ziemi, bo nie mam czasu tego poprawić.

 

Dodam, że w międzyczasie przyjrzałem się temu rozwiązaniu w innych egzemplarzach. Jest podobnie. Wąż zgięty(w różnym stopniu w różnych egzemplarzach), dla zainteresowancyh zdjęcia połączenia zbiornika z węzem przy pomocy silikonu na maila - trudno to badziewie obrazowo opisać.

 

P.S Nie prościej zlecić wykonanie takiego plastiku firmie zajmującej się odlewami z tworzyw sztucznych ?Zastosowane rozwiązanie jest żałosne..naprawdę ! Proszę nie pisać koszty koszty koszty w odniesieniu do kawałka plastiku - pryszcz w porównaniu do reszty.

 

 

3)to jak duży jest wymiennik uzależnione jest od mocy kotła. jeśli uważa Pan, że wymiennik jest za mały lub źle skonstruowany to powiem dla uzasadnienia, że od razu przeniosło by się to na sprawność kotła - odsyłam do dtr.

Jestem dyletantem w kwestii konstrukcji kotłów, tak jak większość osób na tym forum, tak jak większość osób kupujących automatyczny kocioł po raz pierwszy. Poczyniłem natomiast uwagę dla zainteresowanych, że warto się się przyjrzeć temu rozwiązaniu w innych kotłach i popytać specjalistów. Moim zdaniem obieg jest krótki a sprawność DO 83,5 %(btw w każdej ulotce inna(?)) nie jest oszałamiająca. Przy komorowych kotłach podaje się do 78%.

 

 

dlatego kotły gazowe kondensaty maja sprawność do 108%.

Tak kotły kondensacyjne są współczesnym przykładem perpetum mobile. Zarówno Pan jaki i ja zdaje sobie sprawę, ze to fikcja. Skoro producenci kotłów węglowych podają sprawność na poziomie do 92% to dlaczego Ci od gazowych mają być gorsi ? ~20% mniej więcej oddaje różnicę we sprawności, która dzieli obydwie konstrukcje, przy czym i jedna wartość i druga to fikcja ;)

 

Właz nie musi być duży zależy jak korzystamy a kotła.

 

Nie nie ! Mnei nie chodzi o drzwiczki - dostęp do paleniska. Mnie chodzi o "właz" (wyczystka fachowo tak ?), po otwarciu którego uzyskujemy dostęp do kanałów, którymi przechodzą spaliny! Trzeba włożyć rękę po sam bark do środka, czyścić jakąś zmiotką.Dołączonym druciakiem ze względu na rozmiar "włazu" można sobie "posmyrać" te kanały a nie wyczyścić.

 

Eko groszek jak każdy węgiel jest płukany a później suszony.

 

Mieszkam na śląsku, co nieco wiem jak wygląda produkcja ekogroszku. Mam sąsiada górnika. Nie mamy o czym dyskutować. Ekogroszek nie będzie suchy - chyba, że tak jak Pan radzi samemu go sobie wysuszymy. Problem jednak w powierzchni kotłowni - nie każdy ma możliwość rozrzucenia na podłogę 4 ton węgla na wysokość ok 20cm tak aby on szybko przesechł. Innego sposobu nie widzę.

 

Ma Pan oczywiście swoje racje - obicie powłoki przy wsypywaniu, siarka itd. z tym, że do stwierdzenia, że zabezpieczenie jest chociażby dostateczne mnie Pan nie przekona.

 

Problem rozwiązałem inaczej - kupuję kruszony i przesiewany przez sita o odpowiedniej frakcji orzech. Suchy jak pieprz ! (!eko!)-groszkiem jednak tego nazwać nie można. Węgiel mieszany przez specjalistę z 3 gatunków z różnych kopalni min. Kazimierz Juliusz. Efekt: żadnej szlaki, żadnych spieków, żadnego żużla.Przy całym zbiorniku węgla -pod same uszczelki - popiół zajmuje 2/3 objętości popielnika ! Lepszego nie miałem.

 

Jeśli chciałby Pan skonsultować ustwienia swojego kotła by ograniczyć zabrudzenia to proszę o kontakt

Jak chodzi o serwis i kontakt z firmą Klimosz nie mogę niczego zarzucić. Pewnie się skontaktuję jak palnik znów zacznie się ruszać. Serwis wezwę na pewno !

Opublikowano
Kanały w ruszcie żeliwnym czyszczę za każdym razem(co 2 tygodnie). ...

 

Mimo tego że nie posiadam kotła o jakim piszesz zgadzam sie z kiepska jakością powłoki lakierniczej w zasobniku wegla, mam kocioł Radan i po 4 sezonach zasobik jest do wywalenia zaczynaja w nim wypadać dziurki wielkości szpilki, lakier w zasobniku to nic innego jak zwykly lakier proszkowy nawet bez dodatkowej powloki antykorozyjnej przed polozeniem warstwy wierzchniej, mozna by pomyśleć i taki zasobnik ocynkować przed lakierowaniem i napewno tak by sie nie działo, kolejny zasobnik wykonam sam i napewno bedzie lepszy od fabrycznego.

Co do suchości eko groszku również zgadzam sie z Toba żaden węgiel nigdy nie bedzie suchy! a to dlatego ze wegiel obsorbuje wilgoć jak gabka, próbowałem kilka razy suszyć wegiel na tackach na pieprz i mimo tego w zasobniku i tak skraplała sie woda.

Wiec może czas udoskonalić zasobniki?

Opublikowano
próbowałem kilka razy suszyć wegiel na tackach na pieprz i mimo tego w zasobniku i tak skraplała sie woda.

U mnie woda też się skraplała, w górnej części zbiornika, pod samą klapą - tam gdzie mowy o obiciach - tu też perfidnie wychodziła rdza. Co ciekawe na klapie, która też była zawilgocona, na której w nie mniejszym stopniu skraplała się woda, a która to klapa jest pokryta innym lakierem nie ma grama rdzy. Coś tu chyba jest nie w porządku prawda ?

Opublikowano

W tym wtrąceniu wyżej miało być "tam gdzie mowy o obiciach być nie może".

 

Nie odpowiedział mi Pan na pytanie:

Da się zamontować obrotowy talerz palnika do spalania miału w moim kotle ?

 

oraz w wolnej chwili proszę o odpowiedź:

 

Jakimi przesłankami jest podyktowany fakt, że w sterowniku Estyma control M przy kotle pracującym w trybie pogodowym, obliczona temperatura kotła wynikająca z Programowalnej krzywej grzania jest generalnie większa o 20 stopni od obliczonej temperatury C.O ? Dlaczego to nie jest 10,12,15,17C ? albo dlaczego nie dać szansy użytkownikowi na określenie rzędu tych różnic ?

Opublikowano

Poza Rusztem żeliwnym i wymiennikiem do równego spalanie trzeba wyczyścić mieszcz powietrza. z dołu kolana retorty w LING COMBI są 2 śruby. Odkręcić i tam przeczyścić.

Jeśli strażak musiał zadziałać to zawsze spełnił swoje zadanie. węgla ta tyle mało się pali w rurze podajnika i na tyle wolno, że tak mały strumień wody wystarczy. A jeśli oblejemy żar wodą zawsze będzie sauna.

co do zasobnika to poprostu wiem, że nie da się inaczej zabezpieczyć. nie ma stali odpornej na siarkę z wilgocią (wszystko "zje") a lakiery są albo twarde albo Miękkie. Miękkie się ulegają porysowaniu od węgla a twarde odpryskują. Tak czy inaczej nie widzę innego rozwiązania no chyba, że ceramiczny ale byłby ciężki i kruchy i wręcz nie do wykonania bo musiałby mieć. Klapa zasypowa nie ma kontaktu z węglem lub najkrócej i dlatego jej nie rdzewieje. Ocynk niewiele pomaga.

 

Sprawność te kotły maja potwierdzoną przez jednostki certyfikujące. A jaka uzyskają u nas to zależy nie tylko od konstrukcji.

Gazówki (kondensacyjne) maja taką sprawność z uwagi na różnice pomiędzy ciepłem spalania i wartością opałową. Do obliczania sprawności urządzeń spalających wykorzystuje się wartość opałową. Dlatego mają sprawność powyżej 100%. Jest to taki chwyt marketingowy ale pomimo swego błędnego założenia pokazuje co jest lepsze i dlaczego.

 

Jeśli chce się ruszt obrotowy to najlepiej decydować się na taki dodatek przy zakupie. W przypadku przebudowy kotła LING COMBI to należy go wymontować i przesłać do producenta w celu przeróbki dna kotła i zamontowania retorty obrotowej.

 

jeśli macie aż tak mokry węgiel to jeśli nie wydymia przez zasobnik to można go przynajmniej uchylić w celu lepszej cyrkulacji powietrza. Problem będzie jeśli jest słaby ciąg kominowy lub dajemy za dużo powietrza i komin nie będzie wstanie tego przejąć. Wtedy wtydymia.

 

Nie dopisałem myśli. Ceramiczny musiałby mieć odpowiednio gruba ściankę co raczej mijało by się z celem.

Opublikowano
Poza Rusztem żeliwnym i wymiennikiem do równego spalanie trzeba wyczyścić mieszcz powietrza. z dołu kolana retorty w LING COMBI są 2 śruby. Odkręcić i tam przeczyścić.

 

Ja mam Ling plus (nie Combi, nie DUO plus, wreszcie nie DUO(bez plus)) co nie zmienia faktu, że są 2 śruby. Chętnie wyczyszczę i sprostuję moje poprzednie wypowiedzi.

Co do zbiornika to nie wiem co myśleć. Ciekawe co na to specjaliści od powłok galwanicznych ? Suszyć węgiel nie bardzo da radę, kupować w lecie - w moim przypadku i tak muszę dokupić bo się na całą zimę nie zmieści, cynkować nie, nierdzewka droga. Pies pogrzebany jednym słowem!

Opublikowano
Witam,

 

korzystam z Ling Plus 25kW ze sterownikiem Estyma od ok. roku. Pracuje w układzie z zaworem 4d z siłownikiem, dodatkowo w domu temperatury pilnuje Euroster. Proszę o wyjaśnienie jak na wydajność kotła wpływa moc dmuchawy ? Jak powinien wyglądać płomień można przeczytać w każdej DTR'ce dowolnego kotła retortowego. Co jeszcze można zmienić ? Proszę o odpowiedź

Mam wersję bez rusztu obrotowego. Czy jest możliwość doposażenia w tej chwili tego kotła w ruszt obrotowy ? Jaki byłby ewentualny koszt ?Proszę o odpowiedź.

 

 

P.S

Inżynierom Klimosza gratuluje:

 

1.sposobu doprowadzenia powietrza do palnika. Te dwa nacięcia na rurce z lewej strony(pod palnikiem) robią furorę. Efekt jest taki, że w moim egzemplarzu z lewej strony pali się lepiej, z prawej gorzej. Fabryczne uszczelnienie paleniska(połaczenie kolana-retorty z paleniskiem) pozostawia wiele do życzenia.

2.pomysłu ze strażakiem - tu nie wiem czy gratulować czy wyśmiać. Gratuluję koncepcji. Drugie zabezpieczenie jest jak najbardziej potrzebne. Sposób wykonania jest jednak żałosny. Wspomnę tylko, że wąż jest zgięty a ok 2 tygodni temu całe to misterne połączenie zbiornika na wodę(pojemnik ala taki po płynie do spryskiwaczy lub borygo) z wężem przy pomocy tubki silikonu szlag trafił. Zawartość zbiornika miałem na podłodze w kotłowni. Zainteresowanym chętnie zrobię fotografie. Pisać śmiało!

3.* Obieg spalin w tym kotle jest stosunkowo krótki - proponuję obejrzeć jak inne kotły mają to rozwiązane. *Nie znam się na kotłach*. Wydaje mi się jednak, że to może mieć duże znaczenie.

4. Skandalicznie małego nazwijmy to umownie "włazu" do czyszczenia wymiennika.

5. Słabego zabezpieczenia antykorozyjnego zbiornika na węgiel. Ekogroszek jest płukany !! Trudno się spodziewać aby był zupełnie suchy. Zbiornik łapie korozja. 1 rok użytkowania. Ręce opadają !

 

Co do "wydajności" - w luźnym rozumieniu raczej - użytkownikom proponuję czyścić dokładnie cały ten kocioł nie rzadziej jak co 2 tygodnie. Wtedy palenie w nim ma jakikolwiek sens.

 

Konkluzja odnośnie kociołka może być tylko jedna - na rynku są lepsze -pod każdym względem kotły aniżeli Ling Plus

Pochwalę serwis Klimosza. Dobry kontakt mailowy, szybka reakcja w razie problemów. Kocioł pozostawia wiele do życzenia.

 

Witam!

Nie zgadzam się co do cudownego sewisu firmy Klimosz.Do moich obowiazków służbowych należy obsługa dwóch kotłów ling 100.Kotły pracują drugi sezon.Awaria elektroniki goni awarię.Jako że piece mają za zadanie ogrzać publiczną szkołę,to występujące awarie powodują zawieszenie zajęć w szkole z powodu braku odpowiedniej temperatury w klasach.Piece są na gwarancji.Od momentu zgłoszenia serwisowi awarii,do momentu jej usunięcia upływa tydzień.Makabra!!!Najbliższy serwisant powinien posiadać zapasową elektronikę i w momencie awarii powinien ją zamontować.Elektronika przy tych dużych piecach nie wytrzymuje temperatury.Po prostu za słaba jest izolacja oddzielająca ją od temperatury na kotle.Obecna awaria polega na tym,że podajnik podaje bez przerwy węgiel.Mimo że panel sterownika jest wyłączony."Koniec świata Pani Popiołkowa" z tymi piecami.Naczalstwo szkoły i rodzice plują sobie w brodę na myśl o decyzji co do wyboru producenta kotłów.I w okolicy już nikt nie kupi pieca tej firmy.Też mam kłopoty z nastawami sterownika.Czasami spieka,czasami pozostają grudki niespalonego węgla.Parę godzin spalanie jest ok. by za moment było nie tak jak trzeba.W ostatnie mrozy powyżej 20 stopni mrozu spaliłem po 200 kg na każdy kocioł.Jaka jest powierzchnia do ogrzania- nie wiem.Jest pełnowymiarowa sala gimnastyczna.Myślę że z wydajnością grzewczą tych kotłów nie jest tak żle.Obecnie kotły pracują na ustawieniach:

Uo 70

U1 6

U2 18

U3 30

U4 15

A i w nocy jest podgrzewana cwu,ale przez czas nagrzewania cwu nie jest doprowadzane ciepło na grzejniki.Trwa to 4 godziny.Czyli wydajność cieplna i ilość dostarczanego węgla jest do przyjęcia,ale ta elektronika i serwis jest do de.

Opublikowano

Taka kotłownia powinna mieć priorytet. Jeżeli serwisuje was firma zewnętrzna (autoryzowany serwis) poproś o przejęcie opieki przez serwis fabryczny. Jeżeli przyczyna kłopotów jest taka jak podajesz (czy to są awarie sterownika ? co to za sterownik, Geko ?) to można zamontować sterownik w pewnej odległości od urządzenia.

Opublikowano

>Neo

Tak,to są sterowniki Geco.Masz rację,że należy elektronikę odsunąć od rozgrzanego pieca,tyle że piece sa na gwarancji i "tykać" tego nie wolno.Ile to razy dyrektor szkoły wydzwaniał do producenta.Gdyby byli w prządku to sami by sprawą pokierowali.Dzisiaj się dowiedziałem,ze sprawą zainteresował się burmistrz i podobno groził sądem, oczywiście powszechnym,by wyegzekwować obowiązek skutecznej naprawy.Może w małych kotłach ta elektronika wytrzymuje.Czytam pilnie to forum i takich problemów nie zauważyłem.Ale przestrzegam ewentualnych nabywców takich kotłów.Jak już jestem przy głosie to powiem jeszcze jaki mam problem z funkcjonowaniem instalacji co w tym obiekcie.Otóż,jest zainstalowana pogodówka i jest taka sytuacja,że na kotle jest te 70 st. i przed zaworami 3d jest ta temperatura, natomiast za zaworami jest mniejsza mimo,że zawory są ustawione na maxa by grzać całą mocą doprowadzonej temperatury.Wygląda to tak,że przed zaworami jest np 80 st.a za nimi na grzenikach jest co najwyżej 66st.Tak wskazuje czujnik za tymi zaworami.Automatyka pogodowa żąda temperatury na grzejnikach np.75 st. a faktycznie temperatura jet mniejsza bo zawory nie przepuszczą cieplejszej wody jak te 66st,mimo pełnego ich otwarcia na pełną moc grzewczą.Może ktoś zrozumie moje próby wytłumaczenia problemu i zechce mnie pouczyć.Moim zdaniem powinno być tak,że jeżeli z krzywej grzewczej wynika,że na grzejnikach w danej chwili powinno być np 78st to ta temperatura powinna do grzejników dotrzeć.Oczywiście że na kotle ta temperatura musi być dostępna a nawet trochę większa.Blokują to zawory 3d.A może taka ich uroda?Prawidłowo próbuję myśleć,czy nie?Zakładam że czujniki za zaworami są sprawne,są dwa,bo są dwa obiegi co.Wskazują jednakową temperaturę.Regulator pogodowy to RVD 245,pompy z regulowaną prędkością obrotową,zawory 3d to;przepraszam,ale chyba przekręcę nazwę "Heonywel" w każdym razie coś podobnego w pisowni.Czytam o problemach innych to może i mój znajdzie rozwiązanie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.