Klimosz Ling Duo 35 Kw Ekonomic Premium, Problemy Z Nastawami.

[mariombm]

Witam Was serdecznie.

Męczę się już dwa lata ze swoim piecem, a dopiero teraz znalazłem to forum. Większość podpowiedzi (na forach i w google) dotyczy ling duo 25 i mniej KW.

Będę bardzo wdzięczny za wypowiedzi (podpowiedzi) oraz wszelką wymianę zdań właśnie na temat;

KLIMOSZ Ling Duo 35 kw ekonomic premium.

 

Właśnie dwa lata temu wprowadziłem się do nowego domu(powierzchnia 240 m2). Ze względu na zbyt duży metrarz nie oszczędzałem na ociepleniu(steropian 15 a między sufitem a blachą leży w sumie 80 cm wełny)

Absolutnie się nie przechwalam, ale nie oszczędzałem na fachowcach(wbrew pozorom wyszło mnie taniej z profesjonalnymi firmami niż z przysłowiowym panem Stasiem) również do hydrauliki wziołem firmę. I tu jestem mocno zawiedziony, że namówili mnie na ww piec. Nie znam się na tym zbytnio, więc nawsadzali mi jakiś baniek(zbiorniczków) czujników i pełno elektroniki. Nie bardzo mogę sobie z tym wszyskim poradzić. W zeszłym sezonie zimowym spaliłem 8 ton ekoretu. Zwalałem tą ilość na pierwsze grzanie, ale minął kolejny rok i zapowiada się, że 8 ton to chyba mi nie starczy(teraz PIEKLORZ) Co gorsza, że firma montażowa nie zabardzo jest wyszkolona w temacie KLIMOSZA).

Piec zamontowany obok w budynku gospodarczym w układzie zamkniętym, jakieś 15 metrów odległość od samego pieca do roździelaczy w domu(ten łącznik jakiś dobry, wartość utraty ciepła podobno max 3% na 10 metrach, idą w nim cztery rury, zasilanie, powrót, zimna woda i ciepła. Izolacja musi być solidna bo zimna woda jest na prawdę zimna) . Zawór czterodrogowy, czujniki CW,CO, powrotu, zewnętrzny, pokojowy, itp.

Mimo wysoko kalorycznego węgla piec musi chodzić godzinami żeby osiągnąć 65 stopni.

Moje nastawy;

1 - 65 stopni(to chyba temp. ogrzewania)

podawanie 5 s, przerwa 20 s. dmuchawa 95.

Zawór obniżenie główne po zwarciu termostatu 20%, temp minimalna obiegu 20 st - max 95, czas reakcji max

temp max kotła 80 st - minim 55 st

CW 50 stopni

Tem minimalna obiegu w celu zabezpieczenia pieca przed rdzą 45 st.

Mimo takich nastawów piec wyłącza się przy 58 st i zalącza przy 55 st a temperatura powrotu spada aż do 35 stopni!! i tak non stop. Co się nagrzeje o te 3 stopnie to za moment stygnie. Można powiedzieć, że chodzi prawie cały czas z przerwami 5 minut.

 

Przepraszam, że tak się rozpisałem, ale chciałem jak naj jaśniej przedstawić problem.

Bardzo dziękuję za wszelkie podpowiedzi.

[peppers]

Witam Ciebie Mariombm. Ja dom podobnej wielkości ogrzewam tym samym kotłem co Ty tylko mniejszym (25 kW) i daję radę i średnio przez sezon spalam 3 tony, a kocioł w podtrzymaniu poteafi stać do około 60 min zależy od temp. zewnętrznej (od 0*C w dół -) przy dodatnich i dłużej. Ztego co się orjentuję to czas podawania w 35kW powinien byś min. 6 sek. Jak sterujesz zaworem 4drożnym ręcznie czy siłownikiem, jeżeli siłownikiem to jak masz ustawiony parametr serwisowy P18 (dodatkowa temp. dla poprawy pracy zaworu 4drożnego). Ile masz grzejników i ile podłogówki, czy są termostaty na grzejnikach? Kocioł (25kW) mam ustawienia podawanie 5s, przerwa 25s czasami zmniejszam do 20s jak wystąpi powyżej -15*C na zewnątrz, dmuchawa do 106 do 114 zależnie od w/w przerwy. I najważniejsze dobrze dobrane parametry w ustawieniach serwisowych i w prawidłowych miejscach pomontowane czujniki. Myślę, że trochę za duży kocioł na 240 m. ja ten metry odrzewam (25kW) i daje radę i spalanie mam mniejsze na sezon.

[DJ82]

Piec zamontowany obok w budynku gospodarczym w układzie zamkniętym, jakieś 15 metrów odległość od samego pieca do roździelaczy w domu(ten łącznik jakiś dobry, wartość utraty ciepła podobno max 3% na 10 metrach, idą w nim cztery rury, zasilanie, powrót, zimna woda i ciepła. Izolacja musi być solidna bo zimna woda jest na prawdę zimna) . Zawór czterodrogowy, czujniki dziękuję za wszelkie podpowiedzi.

 

Ja bym sprawdził na początku to - zmierz temperaturę jaka wychodzi z pieca (w zasadzie masz ją na wyświetlaczu na sterowniku - ta duża) i porównaj ją z temperaturą już wewnątrz budynku... wydaje mi się że tu będzie pies pogrzebany...

[mariombm]

Dziękuję za zainteresowanie tematem.

Z perspektywy czasu, też myślę że piec jest za duży. Martwiliśmy się tym łączeniem z budynkiem gospodarczym, ztąd większa moc35kw.

 

 

Ogrzewania podłogowego mam max 50m2(ustawione na 20st.c), a grzejników 15 z czego 12 pracuje. Temperatura w domu to 23st.c. Na grzejnikach założyłem głowice termostatyczne(średnio ustawione na 4).

Termostat pokojowy EUROSTER ustawiony na 22,6 st.c. W tym roku jeszcze nie załączył pełnego grzania. Cały czas blokuje zawór4d sterowany siłownikiem. Oczywiście po zwiększeniu temperatury, termostat zwiera linię i piec(bardzo długooooo) dobija do 65.

Tak jak wspomniałem dom ocieplony na maxa. Przedwczoraj doświadczalnie wyłączyłem ogrzewanie na 12h,i temperatura w domu spadła tylko o 1,5 stopnia(na zewnątrz -8st.)

Oczywiście proszę o wszelkie porady, ale ja stawiam na złe nastawy. Nie rozumiem czemu mimo ochrony kotła na 45st i tak powrót spada do 36st.Zawór szaleje praktycznie non stop, zamyka i otwiera.

Kurcze tyle w nim automatyki i nie mogę skorzystać. Jak włączyłem PID oraz chrakterystykę to skotłował 30 kg od godz.21 do 6 rano.

Jak by mi starczyło 5 ton na zime to skakał bym z radości, a co dopiero mówić o 3, zazdroszczę Ci. Tym bardziej że groszek-pieklorz kosztuje prawie tysiąc zł.

Podobno różnica w nastawach między 25 a 35 kw, jest znaczna.

Według nowej zaktualizowanej tabeli, w moim piecu ma być 5s podawanie i 18 postoju.

 

A jak Macie w opcjach serwisowych?Może tu pogrzebać.

[dsz1985]

mam to samo. i jakos zaczynam z tym zyc...

 

od miesiaca uzywam klimosza duo ng 35kw mialem te same problemy co ty.

najwazniejsze ja tez ustawilem temp ochrony na 45 stopni i w rezultacie nie moglem dojsc do sytuacji gdzie na zasilanie poszlo 60 stopni, ktore ustawilem. zmniejszylem ochrone do 30 stopni, i piec zaczal stopniowo wygrzewac powrot. teraz spada mi do max do 35 stopni a tak to raczej trzyma te 40 stopni

 

studiowalem wszystkie ustawienia dmuchawy i zauwazylem ze ponizej 115 nie ma co schodzic. klapka wentylatora odslonieta na max 2 cm.

dodatkowa temp. kotla na zawor 9 stopni

przy 60 na C.O dodaje 9 i temp. na piecu to 69 i rosnie do 72.

 

ustawienia czas podawania na 16-20. Przy czym przy 16 mam wieksza moc dmuchawy nawet 130.

bawilem sie sporo czasu PIDem i pogodynka ale to nie mialo sensu...

CWU. 50 stopni. Grzejnikow okolo 24! przy czym nie na 4 odkrecone bo to bardzo duzo! ja mam w sypialniach 3,5 co odpowiada jakos 22-23 stopnie a pozostale 20-21

 

do super spalania jeszcze nie doszedlem ciagle testuje i testuje. powiem ci ze jak spalisz tylko 3-5 ton na piecu 35 kw to bede w szoku.;)

 

moj dom ma 300 m. tylko ze mam nieocieplone sciany, za to mur ma metr szerokosci wiec tego ciepla tak szybko nie oddaje

[DJ82]

Jak by mi starczyło 5 ton na zime to skakał bym z radości, a co dopiero mówić o 3, zazdroszczę Ci. Tym bardziej że groszek-pieklorz kosztuje prawie tysiąc zł.

 

O 3 tonach to zapomnij - nie ten metraż... Nie słuchaj tych co piszą że im pali 2 tony na sezon bo oni zaczynają grzanie w grudniu i kończą w lutym albo w domu mają ustawione max 18 stopni... Ja mam ok 50-60m2 podłogówki (gdyby były same grzejniki to pewnie spalanie byłoby mniejsze) i ok 130m2 domu plus garaż i kotłownia. Spalanie pelletu na sezon to ok 4-5 ton gdybym palił węglem to w 4 bym się zmieścił... a Ty masz duży dom więc i ogrzewanie więcej kosztuje - praw fizyki nie oszukasz...

 

Gdzie masz zainstalowany zawór 4drogowy w domu już za tym łącznikiem czy przy piecu??

[peppers]

DJ82 nie zgodzę sie z tobą. Ja mam podobny metraż (ze starego postu) Dom nowy, 240m, temperatura w domu 21-23, 4 osoby, ściany 24 Ytong + 14 styropian, okna plastikowe 5 komorowe, 11 grzejników Purmo z głowicami termostatycznymi Danfos ustawione na 3 lub 2 ( w garaży 2 grzejniki nie pracują przy mrozach -20 było około +14 stopni), na parterze 4 linie podłogowe(oddzielny obwód), na poddaszu w pralni 2 linie podłogowe (oddzielny obwód), łazienka na poddaszu 1 linia podłogówki z powrotu. W zeszłym sezonie 10.10.2010 do 30.04.2011 spaliłem 3,5 tony rosyjskiego eko-groszku po 600 zł za tonę (dużo popiołu). W sezonie 2011/2012 poszło 3 tony palone od 10.10.2011 do 20.04.2012. i to jest fakt. Można tak palić. Ja po wielu godzinach spędzonych w kotłowni zrezygnowałem z ustawień krzywej pogodowej (za duże spalanie) odłączyłem sterownik pokojowy (mam przecież zawory termostatyczne i nimi reguluję temp. w pomieszczeniach) resztę załatwia zawór 4drożny, i nie mów że, przy takiej powierzchni nie można palić przez sezon 3 ton z mieszkam w jednym z najzimniejszych regionów polski blisko Gołdapii i Suwałk to pomyśl.Pozdrawiam. PS. Dużo zależy od prawidłowo wykonanej instalacji.

[peppers]

mariombm jeśli coś Ciebie interesuje to pytaj postaram się Ci pomóc. Pierwszy sezon jak wygrzewałem dom to prawie spałem w kotłowni, żeby było dobrze bo wiele na tym forum się nauczyłem. Za co dziękuję wszystkim, którzy mi pomogli.

[peppers]

i dodam że, od 10.10.2012 do dziś tzn. 13.12.2012 mam spalone 1075 kg. eko polski "Płomyk" 24 kJ> , nie jest rewelacyjny ale such jak pieprz zakupiony w marcu 2012 tak staram sie kupować aby przez lato przesechł. Pozdrawiam.

[DJ82]

DJ82 nie zgodzę sie z tobą. Ja mam podobny metraż (ze starego postu) Dom nowy, 240m, temperatura w domu 21-23, 4 osoby, ściany 24 Ytong + 14 styropian, okna plastikowe 5 komorowe, 11 grzejników Purmo z głowicami termostatycznymi Danfos ustawione na 3 lub 2 ( w garaży 2 grzejniki nie pracują przy mrozach -20 było około +14 stopni), na parterze 4 linie podłogowe(oddzielny obwód), na poddaszu w pralni 2 linie podłogowe (oddzielny obwód), łazienka na poddaszu 1 linia podłogówki z powrotu. W zeszłym sezonie 10.10.2010 do 30.04.2011 spaliłem 3,5 tony rosyjskiego eko-groszku po 600 zł za tonę (dużo popiołu). W sezonie 2011/2012 poszło 3 tony palone od 10.10.2011 do 20.04.2012. i to jest fakt. Można tak palić. Ja po wielu godzinach spędzonych w kotłowni zrezygnowałem z ustawień krzywej pogodowej (za duże spalanie) odłączyłem sterownik pokojowy (mam przecież zawory termostatyczne i nimi reguluję temp. w pomieszczeniach) resztę załatwia zawór 4drożny, i nie mów że, przy takiej powierzchni nie można palić przez sezon 3 ton z mieszkam w jednym z najzimniejszych regionów polski blisko Gołdapii i Suwałk to pomyśl.Pozdrawiam. PS. Dużo zależy od prawidłowo wykonanej instalacji.

 

Ja palę 3 zimę (2 pelletem). Pierwszej zimy spaliłem ok 5ton groszku ale wtedy było jeszcze malowanie wietrzenie itd... Dom ma ok 130m2 plus garaz i kotłownia. Grzejniki BUDERUS. W garażu 2 jeden ustawiony na 1 drugi (bardzo mały) na 2 - obok jest wodomierz itd... Na dole mam 4 grzejniki + drabinka w łazience. Grzeje tylko drabinka i w wiatrołapie ustawiony na 3,5. Poza tym cały dół jest w podłogówce i to ona grzeje dół. Na górze 3 grzejniki ustawione przeważnie na 4 plus 2 drabinki w łazience i garderobie oraz podłogówa w łazience. Ściana suporeks 2x4cm stryropian cegła dziurawka 9cm i oceplenie 8cm stryropianu (ocieplenie w tym roku). Poddasze, dach ocieplone 25cm wełną isover supermata. Instalacja na wymienniku piec w obiegu otwartym a instalacja w zamkniętym. CWU 300litrów ustawione na 46 stopni.

 

W tym roku mam zamiar zmieścić się w 4 tonach pelletu 8mm. Do dziś spaliłem ok 1,4 tony. Temperatura w domu ok 22,5stopnia.

 

peppers: w jaki sposób sterujesz temperaturą podłogówki skoro masz odpięty regulator pokojowy?? Przecież przy -20 musi trochę bardziej grzać niż przy +10...

[sambor]

........ (gdyby były same grzejniki to pewnie spalanie byłoby mniejsze) ..........

 

Co za dziwna teoria, człowiek uczy sie całe życie i nadal go zaskakują .

 

Pozdr.

[mariombm]

Przepraszam że nie odpisywalem. Więc podniosłem temperaturę na piecu do 68 st. Ale automatycznie zwiększyła się temp. minimalna i piec wlącza się przy 59 st. Teraz spalił mi 45 kg na dobę. Może ja zbyt dużo oczekuję a "raczej zbyt mało" Groszek drogi bo płaciłem po 990 za tonę. Nie wiem co będzie jak przyjdzie -20. Denerwuje mnie ten zawór 4d, silownik ciągle go obraca. Ją już się poddaje. We wtorek ma przyjechać gosciu z Klimosza, może on coś poprawi. Zamowilem też czujnik spalin, sprawdze jeszcze to.

[mariombm]

Bardzo proszę użytkowników KLIMOSZ Lind DUO 35 kw, o wypowiedzi odnośnie ilości spalania ekogroszku na dobę. (w nawiasie metraż domu).

[kynios77]

Kolego posiadam ten piec od roku, powierzchnia ogrzewana ok 370 m2 . Spalanie przy 0 C to ok 20 kg/dobę przy -15 C ok 30 - 32 kg/dobę. Mam 20 grzejników i 5 pętli podłogówki. Podłogówka przeważnie wyłączona bo faktycznie pożera spore ilości ekogroszku. Dom ocieplony, instalacja wg wskazań producenta. Parametry pieca podawanie standard czyli chyba 5 przerwa 22 dmuchawa 105 całkowicie otwarta. Piec chodzi na krzywej grzania nr 7 zmniejszonej do temp. TCO 13 C. W domu temperatura 21 -22 stopnie.

[mariombm]

Dziękuję. Mimo Twoich szczerych chęci, dobiłeś mnie. Rewelacyjny efekt ilości spalania. Utwierdziłeś mnie, że mój kotłuje jak szalony. Muszę zrobić kilka fotek instalacji, może ona jest do bani.

[dsz1985]

Kolego posiadam ten piec od roku, powierzchnia ogrzewana ok 370 m2 . Spalanie przy 0 C to ok 20 kg/dobę przy -15 C ok 30 - 32 kg/dobę. Mam 20 grzejników i 5 pętli podłogówki. Podłogówka przeważnie wyłączona bo faktycznie pożera spore ilości ekogroszku. Dom ocieplony, instalacja wg wskazań producenta. Parametry pieca podawanie standard czyli chyba 5 przerwa 22 dmuchawa 105 całkowicie otwarta. Piec chodzi na krzywej grzania nr 7 zmniejszonej do temp. TCO 13 C. W domu temperatura 21 -22 stopnie.

nie wierze ze spala ci 20 kg i 30 kg na dobe przy -15 ! przyjmujac nawet 150 dni palenia przy 25 kg dziennie to 3,7 tony :D przy 400 m2 :) 30 kg x 150 dni = 4,5 tony przy krzywej nr.7 gdzie przy 0 jest chyba 58 na zasilanie z tego co pamietam, albo 52 :> przy -10 jest 68 lub 62 :>

 

teoretycznie masz tak ze przy pelnym zasypie 210 kg masz na conajmniej 7 dni spokoj :D

Edytowane 16 Grudnia 2012 przez dsz1985

[dsz1985]

nagrzales porzadnie dom ?? ja dopoki nie nagrzalem domu, powrot mi swirowal jak glupi. teraz jakos sie powoli stablizuje i juz nie spada ponizej 39.

[Andrzej_M_]

,,,, Podłogówka przeważnie wyłączona bo faktycznie pożera spore ilości ekogroszku. ,,,,

 

Ja także nie potrafię zrozumieć, tak jak kolega Sambor bardzo małej sprawności podłogówki.

Sam jej nie posiadam, ale bywam w obiektach gdzie jest zainstalowana i jestem pod wielkim wrażeniem.

Edytowane 16 Grudnia 2012 przez Andrzej_M_