Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Klimatyzacja Wodociągowa


vernal

Rekomendowane odpowiedzi

u mnie ze studni głębinowej leci 11C

To masz fajnie - więcej miejsca na ciepło.

a temperatury i wilgotności trzeba pilnować choć by po to by wiedzieć jak bardzo można schłodzić powierzchnie ściany. Tak jak kiedyś dyskutowaliśmy o punkcie rosy ze stacji w ożarowie. Przy 50% wilgotności punkt rosy jest o 10C niżej niż temp powywietrza, przy 70% już tylko 5C niżej. Po za tym gro komfortu z używania klimy pochodzi ze zmniejszania wilgotności powietrza.

Dlatego tu trzeba się nastawić na ilość a nie szybkość (czyt.: duża delta).

Buforek jest, a zawory mieszające potrafią to zrobić i w instalacji już są.

 

Majstrowanie przy powietrzu wydaje się być sprawą wtórną, leczeniem objawów a nie przyczyn. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego tu trzeba się nastawić na ilość a nie szybkość (czyt.: duża delta).

Buforek jest, a zawory mieszające potrafią to zrobić i w instalacji już są.

 

:)

to już zależy od tego, gdzie i co chcemy schładzać

mam dom murowany z cegły pełnej, na gruncie i monolitycznym stopem. Na parterze temperatura podczas upałów zwiększa się o 1-2C i tu wystarczy raz na dobę przewietrzyć przewietrzyć.

Na poddaszu ściany szczytowe są poszatkowane dużymi oknami balkonowymi, a kolankowej tylko 90 cm, tu nie ma tej masy która akumulowała by ciepło czy zimno jak kto woli i stabilizowała temperaturę.

Rano 7-8 jak zaświeci słońce temperatura mimo zasłon wzrasta o ok 3C w ciągu godziny. W moim przypadku nie ma żadnej potrzeby klimatyzowania parteru i nie ma życia bez klimatyzowania poddasza.

Dach to dachówka ceramiczna / papa na pełnym deskowaniu / 20-30 cm wełny / folia paroizolacyjna z warstwą alu / karton-gips

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to niestety w paktyce wygląda, dużo zależy od tego jakie pomieszczenie chcemy schłodzić. Pracuje w pomieszczeniu na poddaszu i to znam.

Pozostaje jedynie próba, jeżeli jest taka możliwość techniczna. Przepuszczamy przez instalacje która miałaby być wykorzystana do chłodzenia określoną ilość wody np 300 litrów mierzymy jej temperaturę na wejściu i na wyjściu, jednocześnie określając dla jakiego przepływu uzyskamy najlepszy efekt pod względem przyrostu temperatury wody. Sprawdzamy czy jest odczuwalny efekt klimatyzacji.

Jeżeli posiadasz studnie to może do rozważenia byłby pomysł kol. Sambora z wykorzystaniem wody do podlewania ogródka, w połączeniu z pomysłem kol Hermogenesa (z innego wątku) i rozprowadzenie jej w ogrodzie zakopanymi rurkami. Wtedy w upały mógłbyś przepuścić nawet 2 m3 wody a takie podlewanie nie szkodzi roślinom nawet w pełnym słońcu.

 

Sprawdziłem temperaturę wody w sieci (z wodociągu, woda z jeziora zaporowego ) temp 16,5st. Dzisiaj też podlewam ogród wodą ze studni (płytkiej 3 m) - temp 17 st.

 

Wilgocią w ścianach bym się nie przejmował u mnie biegnie rura z zimną wodą w łazience nad drzwiami na wysokości 2,2 m jak wiadomo im wyżej tym większa wilgotność powietrza i nie ma nawet śladu gdzie ona przebiega. W pokojach będzie jeszcze lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli posiadasz studnie to może do rozważenia byłby pomysł kol. Sambora z wykorzystaniem wody do podlewania ogródka, w połączeniu z pomysłem kol Hermogenesa (z innego wątku) i rozprowadzenie jej w ogrodzie zakopanymi rurkami. Wtedy w upały mógłbyś przepuścić nawet 2 m3 wody a takie podlewanie nie szkodzi roślinom nawet w pełnym słońcu.

 

ja nie :)

ja wybrałem pompy i klimatyzatory. W jednym już mam klimatyzator, drugi będzie schładzany pompa ciepła do CWU, a trzeci pokój największy bo prawie 30m2 jeszcze poczeka na swój klimatyzator.

Jak myślałem nad koncepcją doprowadzenia ciepła do pompy też brałem pod uwagę pobierać go poprzez wymiennik płytowy z instalacji CO, a tym samym z całego domu. Ale jak policzyłem te same 300l wody i 10C delty wyszło 3,5 kWh, a potrzebuje niemal 9 kWh na dobę. Obawiałem się, że już po godzinie pracy temperatura w grzejnikach będzie więcej niż o 10C niższa od temp powietrza i pojawi się woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepuszczamy przez instalacje która miałaby być wykorzystana do chłodzenia określoną ilość wody np 300 litrów mierzymy jej temperaturę na wejściu i na wyjściu, jednocześnie określając dla jakiego przepływu uzyskamy najlepszy efekt pod względem przyrostu temperatury wody. Sprawdzamy czy jest odczuwalny efekt klimatyzacji.

W tym podejściu nie chodzi o ilość wody przepuszczonej przez ściany.

Podobnie jak w ogrzewaniu, woda sobie tam krąży, przepływy są ustalone jak w sezonie grzewczym a regulujemy jedynie temperaturę.

Tu chodzi o przekazanie ciepła za ścian do bojlera wpiętego w instalację wodociągową (na jego wymienniku).

Krążyć to może nawet bez przerwy, jedynym wyznacznikiem jest różnica temperatur [żeby do ściany nie wracała cieplejsza] oraz oczywiście zapotrzebowanie [sygnał ze sterowników poszczególnych stref, że "jeszcze nie jest za zimno"].

A wąż w ogrodzie - jak najbardziej, tylko zakopany 1m pod ziemią, puszczony w szereg z wymiennikiem gdy dom produkuje więcej energii niż cwu jest w stanie odebrać...

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w nawiązaniu do naszej rozmowy https://plus.google.com/u/0/photos/111613708716472394282/albums/5781074566473425665/5786251313562354866?hl=pl&tab=wq

80min pracy klimatyzatora z zadaną 20C w trybie ciągłym, pokój 22 m2, włączony komputer, monitor, telewizor, dekoder. Zużyła 1.2 kWh prądu, wyprodukowała 3,2 kW chłodu. Po wyłączeniu efekt jak na wykresie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale miałeś mnóstwo ciepła nagromadzonego w ścianach, nie wiadomo jak długo.

Tu praca ma wyglądać tak:

Nie gromadzić ciepła w ścianach, a jak się go zbierze za dużo to na bieżąco usuwać.

Sukcesywnie, nawet cały dzień i noc.

Na rano ściany mają zameldować gotowość do przyjęcia kolejnej dawki.

Jak się w cwu nie pomieści, to się wpuści w ziemię, bo nie bardzo widzę sens inaczej tę energię zagospodarować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,,, https://plus.google....66?hl=pl&tab=wq

80min pracy klimatyzatora z zadaną 20C w trybie ciągłym, pokój 22 m2, włączony komputer, monitor, telewizor, dekoder. Zużyła 1.2 kWh prądu, wyprodukowała 3,2 kW chłodu. Po wyłączeniu efekt jak na wykresie :)

 

Vlad24 nie dosyć, że wywołujesz zamęt i mącisz w głowach użytkownikom kotłów z górnym spalaniem, to teraz na dodatek tym doświadczeniem i dokumentacją w postaci wykresu zadajesz kłam stwierdzeniom jakoby to grzejniki były odpowiedzialne za nasz komfort cieplny w domu.

 

Wejdź w skórę Tych co ostatnio wymieniali grzejniki masywne na bardziej sterowne i poczuj ich dyskomfort.

Vlad24 muszę stwierdzić, że Twe poczynania na różnych forach są, delikatnie mówiąc awanturnicze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej możesz troszeczkę jaśniej, co konkretnie masz mi do zarzucenia?

jaki i gdzie "zadaje kłam'?. Wydawało mi się, że rozmawiamy o klimatyzowaniu, a nie ogrzewaniu, uważasz, że grzejniki tak samo dobrze nadają się do chłodzenia, jak do ogrzewania?

Widzę, że masz mi za złe, że flaszki nie wygraleś, a na dodatek wstydu się najadleś za nie czytanie ze zrozumieniem.

Przykro mi, trzeba było skorzystać z podpowiedzi, a nie wymyślać piramidalnych teorii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vlad jesteś bardzo leniwy albo mocno zakręcony temperatura na zewnątrz 18 C i spada a Ty włączasz klimę zamiast otworzyć okna ,możesz mnie maluczkiemu to wyjaśnić.poz Hermogenes

 

Jeśli Ciebie uraziłem to wybacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pot spływa z czoła, ale bogatszy jestem o kolejne doświadczenie :)

https://plus.google.com/u/0/photos/111613708716472394282/albums/5781074566473425665/5786607566840084770?hl=pl&tab=wq

tu wersja z temperaturami zasilania i powrotu https://plus.google.com/u/0/photos/111613708716472394282/albums/5781074566473425665/5786607342872524498?hl=pl&tab=wq

grzejnik okazał się być c22, a nie c 21 moc z grubsza 1,5 kW powrót z grzejnika ok 10m pexa zatopionego w wylewce przy ścinanie kolankowej i w progu pod oknem balkonowym

Ciepłomierz pokazał 9 MJ - 2,5 kWh w 80 min grzania

- temperatura wzrosła o 2C tak samo jak przy klimie w ok 10 min, dalej tak samo jak przy klimie bezwładność ścian nie pozwoliła na tak intensywny wzrost

- w sumie temperatura wzrosła minimalnie więcej 3,2C, niż spadła przy klimie 2,8C

- po wyłączeniu zasilania grzejnika po 50 min tak samo jak przy klimie temperatura spadła o 2C, ale znacznie wolniej z uwagi na pojemność cieplną grzejnika

Widać, że grzanie jest efektywniejsze niż chłodzenie 2,5 kWh - straty po drodze dało wzrost o 3,2C, przy chłodzeniu 3,2 kWh obniżyło temperaturę tylko o 2,8C. Widać dużą bezwładność ścian i przedmiotów, która zaczyna pracować gdy temperatura powietrza zmienia się o więcej niż 2C.

 

A ap-ropo tematu: z tego co czytałem o pompach ciepła, to wszędzie piszą, że poziomy wymiennik gruntowy, musi być 2-3 razy większy niż powierzchnia do ogrzania. Z puntu widzenia mocy musi być 1:1, a z 1 m2 poziomego wymiennika zyskują od 10 do 40W w wilgotnych gliniastych gruntach. Chcąc zrobić taki wymiennik o mocy 1,5 kW trzeba by było przeorać 75 m2 działki. Lepsze były by dwie studnie i przelewanie z jednej do drugiej. Przepompowanie 1500l/h dało by 7-8 kW.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszy fakt, że ściany nie dają za wygraną ;)

Taka klimatyzacja to nie ma być efekt jak w samochodzie tylko całkiem co innego.

Uderzenie ciepła mają przyjąć ściany (nie puszczą więcej niż 2C nawet bez wspomagania przez spory okres czasu), ale zanim same zaczną ogrzewać, to trzeba im energię odebrać - też nie mysi być bardzo szybko a najlepiej zawczasu, gdy dopiero 25C na zewnątrz a klimy prądowej nikt jeszcze nie uruchamia (bo po co?), tudzież całą noc.

Jak się trochę cieplej w domu zrobi, to też tragedii nie ma - po prostu nie ma być zaduchu.

 

Z ogrzewaniem jest trochę gorzej, bo nawet 1C działa niekorzystnie na ludzi delikatnych, których mało nie jest.

I tu nie ma przeproś, wymiennik 3 razy większy musi być.

Ale przy chłodzeniu bym się tak bardzo tym nie przejmował.

 

Przy chłodzeniu trzeba jeszcze brać pod uwagę fakt, że zazwyczaj okablowane nie są wszystkie ściany a sufity bardzo rzadko, to jest pewna niedogodność...

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej możesz troszeczkę jaśniej, coo konkretnie masz mi do zarzucenia?

jaki i gdzie "zadaje kłam'?. Wydawało mi się, że rozmawiamy o klimatyzowaniu, a nie ogrzewani Uważasz, że grzejniki tak samo dobrze nadają się do chłodzenia, jak do ogrzewania?

Widzę, że masz mi za złe, że flaszki nie wygraleś, a na dodatek wstydu się najadleś za nie czytanie ze zrozumieniem.

Przykro mi, trzeba było skorzystać z podpowiedzi, a nie wymyślać piramidalnych teorii.

 

Vlad24 wyluzuj. Przecież nic nie miałem Ci do zarzucenia, wręcz przeciwnie patrze nieraz ze zdumieniem jak prostujesz zakorzenione przez lata stereotypy.

 

A w swojej wypowiedzi chciałem w nieco pokrętny sposób przekazać to o czym już dawno wspominał kolega Heso, że to nie grzejniki dbają o nasz komfort cieplny lecz masywne ściany.

Tak samo jak nas te ściany grzeją, w taki sam sposób nas ochładzają, pobierając nadmiar energii z otoczenia.

 

O wymianie grzejników wspomniałem, ponieważ uważam, że to jest jeden z tych stereotypów. (niedawna akcja z wymianą grzejników żeliwnych na aluminiowe)

 

 

A co do "flaszki", to dobrze wiesz, że jej nie chciałem, bo to uzależnia potem. Nie flaszka, ale ta nagroda od sponsora.

Co do reszty to masz racje, że nie podołałem zadaniu, ale żebym się od razu najad wstydu i czerwienił, ot pozostał lekki rumieniec na policzku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.pompaciepla-24.pl/

tu pozytywnie zakręcony wykorzystał dolne źródło i bezpośrednio glikolem (ok 12C obecnie) chłodzi pomieszczenia

 

dodam jeszcze linki gdzie opisuje co popełnił

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?207101-Pompa-ciep%C5%82a-na-%C5%BCywo

http://www.forum.klimatyzacja.pl/topic/8143/pompa-ciepla-na-zywo-podglad/

 

20 odwiertów 15m własnoręcznie :D

Edytowane przez Vlad24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robiłem testa grzania klimą tego samego pokoju i kolejne zaskoczenie ;)

https://plus.google.com/u/0/photos/111613708716472394282/albums/5781074566473425665/5788142837692090338?tab=qq

moc jak poprzednio niby 2700W w grzaniu z nalepki, ale przy 13C za oknem i 23C wew wyciągała 3,3 kW według kalkulatora kbaba (390 m3/h różnica temperatur 25-26C)

moc niemal dwukrotnie wyższa niż przy grzejniku i efektu 3C nie ma. Przy grzejniku załamanie trendu było po 2C przy klimie po 4C, (4C w 14 min) niby to logiczne, ale dla mnie niespodzianka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.