Tryb Praca Czy Podtrzymanie

[nicpon851]

Mam pytanie do forumowiczów w jakim trybie powinien piec byc ustawiony w trybie praca czy podtrzymanie? skrócic tryb podtzrymania żeby tryb pracy się nie włanczał? Na dworze 10 stopni mrozu a temp. pieca 65. reszte parametrów oraz problemy zwiazane z ustawieniami na poprzednich postach. PROSZĘ O WSKAZÓWKI

[Robercikus]

Nie rozumiem Cię za bardzo...

Praca jest... jak sama nazwa wskazuje, pracą czyli podnoszeniem temp kotła do zadanej.

Podtrzymanie natomiast ma za zadanie tylko i wyłącznie utrzymywać kocioł w stanie gotowości do pracy kiedy temp jeszcze nie spadła o wartość histerezy.

Skąd zatem to pytanie?

 

Kocioł musi być w trybie praca przede wszystkim, a kiedy temp jest osiągnięta, to w podtrzymaniu i przestawić się tego nie da.

Chyba, że jego moc jest dobrana 'na styk', to wtedy pracuje cały czas.

 

pozdrawiam

Robert G.

[nicpon851]

Mam na myslito że wyczytałem iż niektórzy mają tak ustawiony czas w podtrzymaniu że się wogóle praca nie włancza.tylko jeśli zmieniają temp na większą to w tedy praca jest uruchamiana. a natomiast inni twierdza że w zimie powinien kocioł byc tak ustawiony zeby co jakis czas przechodził w tryb pracy a w potrzymaniu tylko latem. Dlatego zadałem takie pytanie. dla mnie tryb podtrzymanie jest po to żeby kocioł nie zgasł.

[twbolek]

Sprawa jest prosta praca to praca a podtrzymanie to podtrzymanie i nie ma sensu zmieniać znaczenia tych słów.

[Micho]

Rzeczywiście, dziwne zapytanie. Praca kotła uruchamia się po przekroczeniu temperatury wody w kotle w taki sposób, aby uniemożliwić jej spadek poniżej wartości zadanej. Po osiągnięciu ponownie nastawionych parametrów temperatury kocioł powinien przejść w stan podtrzymania. Samo podtrzymanie ma zapobiec wygaszeniu żaru. Czas w jakim ma załączyć się podajnik i wentylator zależy od nastaw. Ja użytkuję Klimosza Ling Duo 25. Na stronie dystrybutora ekogroszku radzą, aby podtrzymanie nie było krótsze niż 6 minut co zapobiega wystudzaniu żaru na retorcie i lepszym wypalaniem. To akurat się u mnie sprawdza. Podtrzymanie zatem jest tylko dla zapobieżenia wygaśnięcia kotła, ale przy takich mrozach nawet ustawienie 60 minut nie ma znaczenia ponieważ kaloryfery oddają szybko ciepło i piec załączy się o wiele szybciej. Czas podtrzymania ma natomiast znaczenie w okresie letnim przy pracy w trybie lato, gdy używamy piec do podgrzewania cwu.

 

Micho

[rudzik]

Nic dodać nic ująć. Micho napisał wszystko co chciałeś wiedzieć, a ci co twierdza, że im kociol ogrzewa chatkę, o tej porze roku będąc w fazie podtrzymania całymi godzinami łgają wierutnie. Ale to niestety problem nie tylko tego forum. Niedługo ktoś napisze , że musi wybierać węgiel z zasobnika bo mu go ciągle przybywa a temperatura w domu jak w saunie. Pozdrowienia dla rozsądnych.

[ChuckM]

rudzik < więc ile uważasz przy takiej pogodzie powinien wytrzymać piec w podtrzymaniu ?

[Robercikus]

, a ci co twierdza, że im kociol ogrzewa chatkę, o tej porze roku będąc w fazie podtrzymania całymi godzinami łgają wierutnie. Ale to niestety problem nie tylko tego forum. Niedługo ktoś napisze , że musi wybierać węgiel z zasobnika bo mu go ciągle przybywa a temperatura w domu jak w saunie. Pozdrowienia dla rozsądnych.

 

Wiesz... generalizować też nie można, bo u mnie dla przykładu... teraz - temp w nocy blisko 30 mrozu - czasy podtrzymania są krótkie - nie mierzyłem, ale może max po kilkanaście minut.

W sytuacji natomiast kiedy temp zewnętrzne są lekko tylko poniżej zera, to jest niezaprzeczalny fakt, że kocioł potrafi mi stać w podtrzymaniu godzinę. Chodzi o to, że podczas pracy kocioł zmagazynuje tyle ciepła, że dom odbiera je przez min kilkadziesiąt minut. Nie są to żadne bzdury, bo jak nie wierzysz, to zapraszam jak się ociepli i zobaczysz :-).

To wina z jednej strony przewymiarowanego kotła, a z drugiej dobrze ocieplonej chałupki... Ot i wszystko.

Co do podtrzymania... jest to stan wynikający właśnie z zależności między mocą kotła i pojemnością cieplną jego samego, a aktualnym zapotrzebowaniem domu na ciepło. Te dziesiątki kilogramów wody i stali też mają swoją pojemność :-), a to właśnie wystarcza, kiedy odbiór ciepła jest niewielki, na te kilkadziesiąt minut bezczynności kotła - podtrzymania.

Nie są to żadne czary, tylko zwykłe prawa fizyki. :-).

 

pozdrawiam

Robert G.

[rudzik]

Nie pisałem o fazie podtrzymania przy plusowych temp. ale o okresie obecnym gdzie noc -17 a i w dzień mocny minus. Duży odbiór ciepłej wody z kotła to i czas podtrzymania krótki. Poza tym niektórzy piszą, że kocioł im grzeje 25-20 min a potem 3-4h w podtrzymaniu. W takie cuda to ja niestety nie uwierzę, chyba, że w chatce 15 i kożuszek na grzbiecie.

Twój czas podtrzymania Robercikus w cieplejszym okresie jest jak najbardziej realny przy fajnie ocieplonym domku, ale nie kilka godzin jak piszą niektórzy i tym samym wprowadzili zamęt naszemu koledze, który założył ten temat.

 

]Do Nicpon851- koledzy ci odpowiedzieli zależy od temp. zewnętrznej, ocieplenia domu, sprawności instalacji CO Generalnie im zimniej tym krócej, I nie wierz w cuda, że w obecne mrozy kotły grzeją domy w podtrzymaniu przez całe godziny.

[nicpon851]

Przyznam że to mi sie wydawało dziwne wie wolałem sie upewnic w opinie innych. To przy takiej obecnej pogodzie nie zamartwiam się ze w potrzymaniu kocioł nawet 10 minut nie stoiaha i mam też włączoną podłogówkę wiec to najbardziel normlane:). A mam jeszcze jedno pytanko jak piec osiągnie temp o jest w podtrzymaniu i temp. mu spada i włancza się praca to martwi mnie fakt iż mam mało żaru na palenisku w tedy i kocioł długo goni żeby do temp. zadanej dojśc. mam temp. 68stopni 9s podawanie i przerwe 40s. aha jaki powinien byc czas pracy wentylatora po przejściu z pracy do podtzrymania ja mam obecnie 15sekund(żeby całęgo żaru mi nie wydmuchał wcześniej miałem nawet 80sekund.)

[Micho]

Na palenisku powinno byc co najmniej tyle żaru, aby retorta miała właściwą temperaturę utrzymującą palenisko w tzw kulturze grzania. Według mnie powinien żar wystawać ponad kołnierz po zakończonym cyklu pracy jakieś 1 do 2 cm. Jak masz za mało żaru to po prostu skróć przerwę pomiędzy podawaniem lub zmniejsz nadmuch. Kwestia oczekiwań co do mocy palnika i potrzeb grzewczych.

Micho

Edytowane 31 Stycznia 2012 przez Micho

[Micho]

Dziwi mnie ten komentarz bo przecież tak jak m in 'rudzik" napisał że jest oczywiste, że podtrzymanie tak naprawdę zależy od okoliczności i potrzeb. W Twoim przypadku nie ma nic nowego.

[pipciu]

witam koledzy potrzebuje pomocy w ustawieniu sterownika tigra z palnikiem kwadratowym moj problem polega na tym ze nie moge podnies ilosc wegla w palniku i robia mi sie ogromne spieki ustawienia sterownika to

 

TEM NA PIECU 55st

KOREKCIA NOCNA -3

KOREKCIA EKONOMICZNA-3

TEM ZAŁĄCZANIA POMPY 35st

CZAS PODAWANIA 10s

CZAS MIEDZY PODAWANIEM 1m:10s

KROTNOSC PODAWANIA 1

CZAS PRZEDMUCHU 16s

CZAS MIEDZY PRZEDMUCHAMI 15min

OBROTY DMUCHAWY 25%

OBROTY W STANIE NADZORU 25%

KLAPKA OD WENTYLATORA OTWARTA NA MAXA

[kucharz214]

Nie wiem co oznacza klapka w twojej wypowiedzi. Ale jeśli klapka = przysłona to przymknij ja tak aby miała dosłownie 2 cm przeswitu i wtedy reguluj obroty wentylatora.

Edytowane 13 Listopada 2015 przez kucharz214

[pipciu]

tak kolego chodzi o przyslone zaraz bede ustawial a te ustawienia moga byc ?bo tez nie moge podnies w palenisku wegla chodzi o kopczyk bo jak piec nabije tem 55s to dopiero mi sie zalacza po 50min bo nie mam pojecia bo piec mam dopiero 2 tygodnie

Edytowane 13 Listopada 2015 przez pipciu

[Mirojazda]

Za wysoki wentylator jak przy otwartej klapce wentylatora i za duże podawanie i przedmuchy w podtrzymaniu są niewskazane.dlatego nie możesz utrzymać kopczyka na retorcie i robią się spieki.

[bajar1]

Witam,  może mi ktos pomóc ? Mam problem z kotłem na ekogroszek. Mianowicie kocioł dużo spala i robi się szlaka. Moje parametry to temp. zadana - 55 ,  CWU-45, czas pracy - 10s , czas przerwy 1min 20s, siła nadmuchu 40 %, praca w podtrzymaniu - 30s, przerwa w podtrzymaniu - 30minut, moc przedmuchu 60%. Co mam robic ? Jakie parametry zmienic zeby lepiej spalał ? Pozdrawiam 

[YaroXylen]

Witam.

Zmniejszyć wiatr o 1/3

Yaro

[bajar1]

moc przedmuchu czy siłe nadmuchu ? Albo oba na raz ? Pozdrawiam