Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Instalacja Co W Długim Domu


juber

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy chciałbym założyć sobie instalację w starym długim domu(bliźniaku) ,lecz ustawienie pokoji,kuchni ,korytarza i łazienki jest w jednym ciągu za kotłownią( tunel)-więc najwygodniej byłoby podłączyć je jednym ciągiem.Stąd moje pytanie :Jak stopniować kolejno rury ,aby poprawnie działało 5 grzejników.(połączenia w rurach PEX) z zastosowaniem pompy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kazdy kocił raczej jest wyposażony w pompe ktura przy 5 grzejnikach bez problemu sobie poradzi bez stopniowanie rur

Jak ty to sobie wyobrażasz? co ma pexa 16-20 mm dać i wyprowadzać gałązki na trójnikach? Będzie to grzało może dwa pierwsze grzejniki, reszta będzie nie dogrzana

W takich sytuacjach albo daje się rozdzielacz z przepływomierzem, albo właśnie stopniuje się rury za każdą gałązką. Na pexach jest to troszkę utrudnione ze względu na ograniczone kombinacje złączek

  • Nie zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze względów technicznych wchodzi w grę niestety tylko stopniowanie Grzejniki dwupłytowe i jeden łazienkowy-rurkowy .Pierwszy 400x1600,drugi-400x1600 ,trzeci 600x100,czwarty 600x800 ,ostatni łazienkowy 500x900,Odległości do pierwszego ok.4 m od kotła ,drugiego 6m,trzeciego 11m ,czwartego 13m ,i ostatniego -rurkowego ok.15m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ty to sobie wyobrażasz? co ma pexa 16-20 mm dać i wyprowadzać gałązki na trójnikach? Będzie to grzało może dwa pierwsze grzejniki, reszta będzie nie dogrzana

W takich sytuacjach albo daje się rozdzielacz z przepływomierzem, albo właśnie stopniuje się rury za każdą gałązką. Na pexach jest to troszkę utrudnione ze względu na ograniczone kombinacje złączek

 

prosze dokształacić sie w doborach pomp . to raz , a dwa to na długosci 15 mb - stopniowanie rur to chyba żart .

koniecznie rozdzielacz ? niby czemu

a zrównoważenie instalacji ( równomierne nagrzewanie grzejników ) w tak małej instalacji załatwią nastawy wstepne w zaworach term.

 

hm .mysle że powinnien zrobic projekt . :)

 

a skoro wspomniał pan o przepływomierzu na rozdzielaczu . może poda pan obliczenie oporów i nastawy na przepływomierzach( bo było by ich 5 szt ) w sumie pan podał wielkosć grzejników . zapraszam do wykazania sie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prosze dokształacić sie w doborach pomp . to raz , a dwa to na długosci 15 mb - stopniowanie rur to chyba żart .

koniecznie rozdzielacz ? niby czemu

a zrównoważenie instalacji ( równomierne nagrzewanie grzejników ) w tak małej instalacji załatwią nastawy wstepne w zaworach term.

 

hm .mysle że powinnien zrobic projekt . :)

 

a skoro wspomniał pan o przepływomierzu na rozdzielaczu . może poda pan obliczenie oporów i nastawy na przepływomierzach( bo było by ich 5 szt ) w sumie pan podał wielkosć grzejników . zapraszam do wykazania sie

 

No muszę przyznać się do błędu. Pojęcie "długi dom" to dla mnie na pewno nie oznacza odległość 15mb rury do najdalszego grzejnika (ale tego dowiedzieliśmy się dopiero później)

Myślę że zastosowanie rury pex 25 do 3 pierwszych grzejników i pex 20 do pozostałych dwóch załatwi sprawę. dlaczego 25? dla zmniejszenia oporu i zwiększenia bezwładności. Termostaty fajna rzecz, ale co będzie jak po osiągnięciu temperatury się po przymykają? Nic nam bowiem nie wiadomo czy jest np zasobnik c.w.u który przejął by ciepło i czy piec posiada jakiekolwiek sterowanie. Nie wiadomo również jaka jest pompa ; "inteligentna" np. Grundfos Alfa czy jakaś tania chińszczyzna która będzie latać na stałe oraz jakiej mocy jest sam kocioł.

Co do obliczeń oporów i nastawy na przepływomierzach to powiem że to nie moja działka i się na tym nie znam. zasugerowałem przepływomierze z racji "długiego domu" ( który okazał się wcale nie taki długi) i tym samym różnych oporach na poszczególnych obwodach które trzeba by było zrównoważyć. Nigdy nigdzie nie napisałem że rozdzielacz jest konieczny!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Skoro wykonujesz wszystko sam, to spokojnie zrób to na PEX-sie w systemie trójnikowym ze stopniowaniem. Najlepsze byłyby kształtki prasowane (skręcane lubią się rozkręcać). O rodzaju kotła nic nie piszesz. Zwykły śmieciuch bez sterowania do PEx-a się nie nadaje. Za duże ryzyko przegrzania przewodów. Brak sterowania wyklucza też stosowanie termostatów.

 

Jeżeli kocioł będzie sterowany, to tak małą instalację obsłuży dowolna pompa. Kotłownie zrób w stali lub miedzi (kocioł, rozdział, naczynie i boiler), przy czym boiler koniecznie z zaworami odcinającymi oraz możliwością ich dławienia. Sama instalacja grzejnikowa już na Pex-sie. Od kotła do dwóch pierwszych fi 20, dalej fi 16. Pod poszczególne grzejniki oczywiście gałązki fi 16. Gwarantuję poprawne działanie, z warunkiem wyregulowania przepływów na boilerze i grzejnikach.

 

Grawitacja nierealna w obrębie grzejników. Idąc z rurami po ścianie (bez kucia) stosuj uchwyty min. co 0,5m. Mimo, że robisz wszystko sam, zainwestuj w zakup sprężyny do gięcia rury fi 16. Jakieś 20 zł a pracę ułatwia niezmiernie gdy dużo ciasnych łuków.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może być 16 ale daj 20 (mniejszy szum przy otwarciu kranu) przy 15mb dobrze było by pomyśleć nad cyrkulacją c.w.u bo trochę może potrwać zanim zacznie lecieć ciepła woda.

3l w przypadku pex 16 i 4,7 l w pex 20 zimnej wody do spuszczenia jeżeli nie zastosujesz cyrkulacji.(to tak dla informacji, i niczego nie sugeruje)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakim przekrojem Pexa najlepiej poprowadzić ciepłą wodę z bojlera (kotłownia ),oraz zasilanie zimnej na bojler też na 15 metrów

Aby ograniczyć spadki ciśnienia lepiej zastosować PEX 20 jako rurę zasilającą kotłownia-łazienka. Dalej pod poszczególne przybory fi 16.

Mniejsza średnica też dostarczy wodę, jednak korzystając jednocześnie z dwóch punktów (np. zlew i brodzik) ciśnienie w kranach będzie wyraźnie "zrywane". Przy odległości 15m nie da się tego efektu wyeliminować do końca, można go jednak ograniczyć. Sugeruję też położyć rurę cyrkulacyjną, żeby nie czekać za ciepłą wodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rura cyrkulacyjna biegnie między boilerem a najdalej położonym punktem poboru wody ciepłej.

Każdy dzisiejszy boiler posiada wejście cyrkulacyjne, do którego podpinasz pompę cyrkulacyjną w taki sposób, aby wtłaczała wodę do boilera z rury cyrkulacyjnej.

W trakcie pracy pompy woda krąży w obiegu cyrkulacyjnym i dzięki temu masz ciepłą wodę stale obecną tuż obok baterii i na nią nie czekasz.

Przy pompie należy założyć zawór zwrotny jeśli pompa już go nie posiada.

Rura fi 16.

Użyteczny dodatkiem będzie wyłącznik czasowy, dzięki któremu pompa nie będzie pobierała prądu nocą.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuje za bardzo szczegółową odpowiedź .Mam jeszcze jedno pytanie -zakupiłem bojler z podwójną wężownicą (bo w sklepie mówili ,że jest lepszy )-czy podłączenie bojlera z podwójną wężownicą wygląda tak samo jak jak z pojedynczą ,czy też trzeba w tym pierwszym coś ,,zaślepiać " lub przerabiać przy standardowym podłączeniu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metody są. Koszty wzrosną.

Najlepsze jest zastosowanie zaworu mieszającego z siłownikiem na obiegu CO. Dochodzi koszt tego ustrojstwa, osobna pompa CO sterowana regulatorem mieszacza, osobna pompa do obiegu boilera. Gdy temperatura będzie wzrastać siłownik będzie tak mieszał wodę na grzejniki (nawet jeśli w kotle będzie się gotować) aby nie przekraczała ona temperatury ustawionej na regulatorze mieszacza.

 

Inna metoda, to zamontowanie dwudrożnego zaworu odcinającego z siłownikiem na zasilaniu grzejników oraz termostatu przylgowego do jego sterowania. Ustawiasz na termostacie załóżmy 80 stC i gdy temp ta zostanie osiągnięta zwarcie styków termostatu zamknie zawór zasilania. Gdy temperatura spadnie, zawór znowu się otworzy. Zawór musi być fi 25 z poborem energii tylko w trakcie pracy (ok. 300 zł) do tego najprostszy termostat przylgowy z regulatorem (od 50 zł).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zrobiłem zgodnie z poleceniem .Mam tylko problem z ostatnim grzejnikiem (drabinkowym)-grzeją tylko dwa szczebelki

.Po zupełnym odkręceniu odpowietrznika (sprawdzałem palcem) -nie ma w nim w górnej części wody.(wyrównawczy przelany .Dodatkowo słychać bulgotanie w bojlerze(podwójna wężownica ) ,oraz tym grzejniku .Czy to zapowietrzanie jest spowodowane ,,świeżym "napełnieniem układu,czy coś trzeba dławić?Dodam ,że pozostałe grzejniki grzeją poprawnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zupełnym odkręceniu odpowietrznika (sprawdzałem palcem) -nie ma w nim w górnej części wody.(wyrównawczy przelany .Dodatkowo słychać bulgotanie w bojlerze(podwójna wężownica ) ,oraz tym grzejniku .Czy to zapowietrzanie jest spowodowane ,,świeżym "napełnieniem układu,czy coś trzeba dławić?Dodam ,że pozostałe grzejniki grzeją poprawnie.

Jakim cudem przy pełnym naczyniu masz "pusto" w drabince? Dom masz "długi" i mam nadzieję, że naczynie zamontowałeś powyżej drabinki i boilera.

 

Sprawdź też drożność filtra pompy i wyreguluj przepływy.

Boiler zamknij na zaworze powrotu całkowicie i poczekaj aż ostygnie rura powrotna wychodząca z boilera. Później otwórz go tylko na tyle, aby rura ta się rozgrzała. Pompa musi pracować.

Jeśli słychać powietrze w wężownicy to znaczy, że nie usunąłeś go do końca i prawdopodobnie nie ma ono jak uciec. Jeśli jest go niewiele to z czasem krążąca woda je "wchłonie". Ewentualnie załóż bezpośrednio na króciec zasilania boilera trójnik 32/15 i dopiero później redukcja z śrubunkiem. W trójnik wkręć automat lub zwykły odpowietrznik. Metoda sprawdzona i pewna.

 

Co do grzejników to nie wiem jakie ostatecznie masz zawory pozakładane. Jeśli regulacja przepływu boilera nie wystarczy to skryzuj grzejniki będące najbliżej kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc to naprawdę najbardziej mnie niepokoi to ,że nie mam wody w całej drabince (wyrównawczy na pewno jest wyżej-chociaż tylko 0.5 metra).Niestety do końca tygodnia jestem poza domem i nie mogę wkleić zdjęcia,ale wydaje mi się ,że ,,strzeliłem babola " ,bo wyrównawczy podłączyłem w zasilaniu jako pierwszy( przed bojlerem i zasilaniem grzejników) i mam wrażenie ,że pompa wylewa mi wodę z wyrównawczego i obniża poziom jednocześnie zapowietrza bojler.Czy może to być powodem?Czy wyrównawczy powinien być podłączony za bojlerem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej jak wrzucisz schemat kotłowni.

Zwracam też uwagę, że w twoim przypadku odpowietrzenie drabinki wykonujesz przy wyłączonej pompie. Jeśli naczynie jest wyżej, woda musi wypłynąć odpowietrznikiem. W przeciwnym razie naczynie za nisko, drabinka za wysoko lub poziomnica do wyrzucenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naczynie do przeróbki. Ma być po stronie ssawnej pompy.

post-18583-0-27030700-1317237870_thumb.jpg

 

Średnice po byku :rolleyes: Grawitacja i tak tylko w obrębie boilera, więc można było trochę zredukować. No ale OK. Lepiej w tą stronę.

 

Boiler tak podpięty musi mieć własny odpowietrznik automatyczny. Czytaj jeden z moich wcześniejszych postów na ten temat.

 

Będzie OK.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.