Skocz do zawartości

Michal86

Stały forumowicz
  • Postów

    232
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Michal86

  1. Krótko i tresciwie. Pello bardzo fajny i dobry sterownik, mocno rozbudowany, wiele opcji, dobrze "pali". Typowo internetowy sterownik. Ale ma też wady. Nie posiada obsługi buforu na przykład co bardzo mnie dziwi. Kocioł jest ok co do wykonania, obsługi. Mógłby mieć trochę lepszą sprawność.
  2. Dla 16kw na mocy max powinna właśnie być ok 120-130st. W sumie myślałem, że przy mojej energochłonnej chałupie będę miał dużo więcej od Ciebie. Metraż podobny. Dane z aplikacji pokrywają się z faktycznym spalaniem.
  3. @adamo159 bardzo ładny wynik jak na metraż. Co ja bym dał za takie spalanie?? Choć na CWU dużo Ci idzie. Choć wiadomo zależy kto jak lubi się pluskać? U mnie latem na 4os rodzinę ok 2-2.5kg. Grzałem tylko rano i wieczorem do określonej temperatury. Z automatu programatorem. Zbiornik 140l wiszący pionowy. Aktualnie kocioł chodzi jak na screenie. Temperatura kotła faktycznie jest o 3st wyższa. Czujnik skalibrowany aby wartość nie przekraczała 80st bo wtedy sterownik otwiera mieszasz na 100% aby schłodzić kocioł. Na tym małym kawałku ekranu zjadł jakieś 8.5kg pelletu?
  4. Nie będzie kompatybilny. Nie będzie korekcji nadmuchu. Bynajmniej jak na razie. Chodzi mi tu tylko o to aby mieć stały podgląd tlenu. Do sondy musiałem opalać lapka i chyba mnie oszukiwała.
  5. Gra nie warta świeczki na oko przy pelletowcu będzie ok. A, że jak już coś robię to chcę mieć idealne to już inna kwestia i popaprana cecha charakteru. Mam też sondę ale chyba mnie przekłamuje. Dzisiaj przyszedł Brager. Zobaczę, potestuje jak będzie ok to przy nim zostanę. Analizatora i sondy będę chciał się pozbyć. Rzeczywiście na tym nagraniu płomień wygląda ok. Zresztą aby ocenić płomień to jedynie na szybko otwierając drzwiczki i szybkie spojrzenie. Potem tlen z zewnątrz miesza.
  6. Kolego @bioly dziwny masz ten płomień na 20kw. Choć wiadomo w Twoim ruszcie jest używane więcej otworów napowietrzających dla dystrybucji powietrza wtórnego i może przez to. Widzę, że też masz sterownik z Kutna. Wentylator to WPA HL07 34w czyli tak jak w VIP 20. W sterowniku obroty nominalne 2500obr/min? Masz ustawiony wiatr dla tej mocy ok 60% ... Nie przykapca Ci komory? Poniżej wstawiłem film z pracą na 20kw i złapany na poziomie tlenu ok 8-9%. U siebie mam nadmuch 65%. Ciąg ustabilizowany na poziomie 15Pa czyli tyle ile minimalnie zaleca Skiepko. Tlen na mocy max oscyluje 8/9-12% i wg mnie jest to najczystsze spalanie. Nie jest spalaniem ekonomicznym i ekologicznym bo sprawność jest nizsza, a tlenki CO skaczą nawet do ok 500mg/m3 Serwisant od Skiepko zalecił aby tlen na mocy max nie przekraczał raczej 9%. Inny serwisant pelleciaków z którym kiedyś rozmawiałem mówił mi, że dla tych palników uśredniony tlen powinien wynosić ok 8% czyli wahania mniej więcej 6-10%. Ze swojej obserwacji wiem, że tlenki CO najniższe są między 6, a 7% tlenu. Choć przy rewizji na szybko otwierając drzwiczki pieca płomień jest bardzo pomaranczowy, długi, obmywa ścianę kotła i zwyczajnie przykapca. Przy 5% tlenu płomień jest już czerwony i kopcenie znaczne. A ja cały czas stoję przed dylematem jak ustawić piec? Wyższa sprawność i mniejsze trucie tlenkami CO, czy czysta komora? Dzisiaj jeszcze postanowiłem ustawić parametry spalania na te uśrednione 8% tlenu. Czyli w moim przypadku(ciąg, pellet) nadmuch na 61%. Obiecałem sobie nie zmieniać nic i otworzę piec za dwa tygodnie zobaczymy co tam zastanę...? Jeszcze wrzucę analizę Ogniwa 18tki z badań nad uzyskaniem 5 klasy. EKO-PELLET-18-Sprawozdanie.pdf
  7. Zgadza się wykręcałem jeden ogranicznik z płaskownika aby ruszt całkowicie wsuwał się w część paleniskową palnika. Ale był to błąd. Ruszt nie pasował idealnie. Naoglądałem się zdjec, filmików i rzeczywiście w palniku 20kw ogranicznik wszędzie był na 3ciej dziurze w płaskowniku patrząc od tyłu. Wydaje mi się, że bynajmniej w palnikach 15/20/25 ruszt jest taki sam. Założę się, że kolega w 15ce ma ogranicznik na 4 dziurce. A w 25ce jest na ostatniej i ruszt dobrze pasuje bo część paleniskowa jest tu dłuższa chyba o 2 czy 4 centymetry.
  8. Jak poradzić sobie z takimi "sklejkami" ? Wydaje mi się, że tworzą się podczas autoczyszczenia rusztu. Palnik czyści się co 10min, ruszt wysuwa się 50sek czyli jakieś 3.5-4 cm. Tlen przy 90% mocy znamionowej palnika oscyluje 8.5-12.5%. Dane z analizatora.
  9. Jakiś czas temu w końcu wyrzuciłem 4d z instalacji i jest 3d. Po testach to przy mojej instalacji, ogromnym zładzie wody i zapotrzebowaniu budynku na ciepło najlepiej sprawdza się grzanie całego buforu i książkowe ustawienie 70/50. Co do spalania nie ma za bardzo różnicy. Przy lekkim przymrozku do ok -2/3 stopni i temperaturze w domu ok 23 stopni kocioł połyka ok 25 kg.
  10. Ok, dzięki. Utwierdziłeś mnie w moim przekonaniu po ostatnich obserwacjach.
  11. Piszesz tutaj o pracy na mocy znamionowej palnika i rzeczywistymi, aktualnymi wartościami tlenu? Czy uśrednione wyniki z mocy max-min?
  12. Jak wiadomo, teoretycznie dla optymalnego spalania paliw stałych tlen resztkowy w spalinach powinien wynosić 8-10%. Dla pelletu przyjmuje się 10% stąd też w badaniach I analizach podaje się wyniki przy ref10%O2. Choć w starszych publikacjach które znalazłem wartość ta to 13%. Kontaktowałem się też z producentem mojego palnika który stwierdził, że na mocy max nie powinna przekraczać 9%. Z moich testów i pomiarów wynika jasno, że ekologiczne spalanie wcale nie wiąże się z czystym spalanie paliwa. Aktualnie na mocy max tlen waha mi się pomiędzy 9-12% i jest to wg mnie najczystsze spalanie dla tego palnika ale nie najbardziej ekologiczne bo tlenki CO skaczą 100-300mg/m3. Sprawność też mniejsza o jakiś 1-2%. Z drugiej strony sarenki chyba tymi tlenkami nie otruje, a co do sprawności myślę, że po 3tygodniach palenia(tak z reguły czyszczę kocioł) i pracy przykładowo z uśrednionym tlenem 8% będzie tyle sadzy, że sprawność spadnie o 5, a nie 2%. Temperaturę spalin przy zasilaniu 70 i powrocie ok 58' mam na poziomie 155' więc myślę, że jest ok zwazywszy, że palnik pracuje na 20kw, a kocioł 18kw. Ciekawi mnie jeszcze jak to wygląda w kotle z sondą... Dwa przykłady poniżej.
  13. Przykładowy wynik analizy z dzisiejszego ranka. Autoczyszczenie palnika co 5min, ruch rusztu 30sek czyli ok 2cm. Na temperaturę spalin nie zwracajcie raczej uwagi bo kocioł nie czyszczony ok miesiaca. Z doświadczenia wiem, że po wyczyszczeniu wymiennika spadnie o ok 40-50st.
  14. Tak pokazuje Ci wyświetlacz na kotle, a faktycznie to raczej wygląda jak na załączonym screenie? Ale nie odbiegajmy od tematu analizy?
  15. Ale masz pewnie sterowanie nadmuchem po sygnale z sondy?
  16. Odkopię trochę temat... Jak optymalnie ustawić kocioł na pellet przy pomocy analizatora? Już wiem, że niska emisja CO niekoniecznie wiąże się z czystą komorą spalania. Przykładowo przy średniej wartości tlenu (po wykonanym pomiarze) w granicach 6-7% emisja CO na poziomie ok 50mg/m3 (ref10%O2) ale w kotle czarno. Drugi przykład tlen ok 9-10% tlenki CO na poziomie ok 100-150 mg/m3 (ref10%O2) ale komora spalania czysta. Czy może wpatrując się w analizator ustawić tak aby tlen nie schodził poniżej tych 8%? Tylko wtedy chwilowo osiąga też wartość i 12%. Wahania między min i max mam z reguły ok 4 pkt pomiarowe. I następna kwestia czy pomiar wykonywać z załączonym autoczyszczeniem rusztu? Czyli tak jak faktycznie będzie pracował kocioł choć wiadomo, że wszystkie parametry wtedy warjują. Palnik to Skiepko VIP 20kw, a kocioł Ogniwo 18kw więc nastawy robić dla 18 czy 20kw? Tylko czy wymiennik tyle odbierze? Uprzedzając pytania jest to instalacja z buforem. Kocioł nagrzewa się ponad godzinę. Po osiągnięciu 70st na zasilaniu i ok 57-58st na powrocie zaczynam ok pół godzinny pomiar. Rck jest ustawiony na 15Pa jak zaleca producent palnika. Natomiast producent kotła zaleca 20Pa. Ktoś może nagminnie ustawia pelleciaki pod analizator I może udzieli jakichś rad.
  17. I znów "komu" tu wierzyć...? Niech będzie, że tym razem mniejszemu urządzaniu?
  18. Jakiś czas temu pisałem o wątpliwej jakości pelletu Barlinek, który zakupiłem u pośrednika. W paliwie dużo podfrakcji typu małe drzazgi i wprasowana kora w pellecie. Poza tym wydaje mi się, że jest b.wilgotny ponieważ popiół skleja się i także zakleja palnik. W Barlinku, który zakupiłem na zeszły sezon prosto od producenta nic takiego nie miało miejsca. W związku z tegorocznymi warunkami pogodowymi, przyszła w końcu zima w zimę musiałem dokupić paliwo. I miałem dylemat co do Barlinka. Ale, że aktualnie producent daje promocję czyli ok 100zł taniej na palecie postanowiłem zaryzykować I zamówiłem. Dziś przyjechało i cóż.... żadnych podfrakcji, kory, pellet bardziej jednorodny i bardziej śliski. Poza tym o wiele intensywniejszy zapach drewna. Jak się pali jeszcze nie wiem. Sprawdzę jak wykończę aktualny. I czy to jednak możliwe aby pellet robiony dla pośredników był innej jakości czy może trafiłem na jakąś "podróbkę"....hmmm
  19. Więc dlaczego aktualnie jest trend na mało-pojemnościowe instalacje? Aktualnie przy -10st na zewnatrz zasilanie instalacji 40, a powrót 37st. Czy to dobrze czy źle to nie wiem. Dodam, że do jednego z pionów jest podłączone kawałek pseudo-podłogówki jakieś 20m2, która jest wspomagana dodatkową pompą i pracuje cyklicznie 5/5 minut.
  20. Może i macie rację z tym zużyciem opału ale i tak wydaje mi się, że łyka trochę za dużo. A co do mojego pytania? Jak lepiej grzać bufor?
  21. Tlen. W spalinach mam między 6, a 10% więc przypuszczalnie usredniam do 8%. Popiół biało szary. Wszystko ok. Czyli moja stodoła z czasów prl tyle potrzebuje... Ok 200m2 w całości. Słabe ocieplenie 8cm na elewacji 10 cm na stropie. Dodam, że instalacja pod grawitacje piony grube jak ręka i żeliwne grzejniki. Choć temperatury niskie np przy 0' idzie na instalacje 38-39 stopni.
  22. Witam po jakimś czasie... Wciąż testuje różne ustawienia ale już "zgłupiałem". Zapowiadało się dobrze, ale gdy przyszły mrozy kocioł "żre" jak głupi. Aby utrzymać w domu 22' przy tych kilkunastostopniowych mrozach połykał ok 35kg na dobę. Teraz gdy jest ok zera lub lekki mróz 25-27kg. Czy lepiej grzać bufor wyższą temperaturą i mniejszym przepływem czy wręcz odwrotnie. Większym przepływem ale niższą temperaturą? Tyczy się to biegu pompy ładującej i zastosowanej wkładki w zaworze termostatycznym. Przykładowo mam teraz wkładkę 50'. Na 3cim biegu pompy ładowanie startuje z temp ok 58st i 48st powrót. Aż do momentu gdy powrót z bufora będzie miał te 50' wtedy zaczynają rosnąć obie temperatury cały czas utrzymując różnicę między zasilaniem, a powrotem ok 10'. Przy pierwszym biegu pompy ma się to tak: zasilanie ok 62' powrót na tej samej wartości ok 48'. Lecz ładowanie trwa dłużej ale nagrzewa górę buforu do wyższej temperatury. Przy wkladce zaworu term 55' sytuacja jest analogiczna tyle że temperatury parę st wyższe. Ładowałem cały bufor do 60/65/70' i także opierając się tylko na temperaturze z góry zbiornika 60/65' z różnymi wkładkami zaworu 3d term i spalanie praktycznie na jednym poziome. A jeżeli lepiej ładować bufor wysoką temperaturą(gdzieś tak wyczytalem) to może wkładka 60' tylko wtedy dużo ciepła idzie na ogrzanie powrotu i 3bieg pompy? Wiem, że wszystko zagmatwałem ale w takim stanie jest poziom mojej aktualnej dezinformacji.
  23. Tak jak Ci pisał @sambor. "Jak najmniejszy" kocioł i bufor jaki zdołasz zmieścić.
  24. Dymienie jak na filmie w linku. Choć teraz przy ładnej słonecznej pogodzie widzę, że to chyba tylko para wodna. Co do dalszych zmian wymieniłem wkładkę zaworu atv na "nastawę znamionową 50st" i grzeje górę bufora do 60st z histerezą 10st. Niestety dalej siedzi nieszczęsny 4d i poniżej 50st brakuje ciepła. Jeżeli w końcu instalator założy ten 3d spróbuję histereze 15st. Tak czy siak jest to jak narazie najekonomiczniejsze ustawienie. Charakterystyka pracy zupełnie inna. W piecu sucho. Poniżej screen pracy gdzie temperatura CWU to temperatura kotła. A temp kotła to temp góry bufora.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.