Skocz do zawartości

Michal86

Stały forumowicz
  • Postów

    232
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Michal86

  1. Jak Wasze spalanie w tym "wymagającym" sezonie "buforowcy"? U mnie od października do tej pory czyli praktycznie do końca kwietnia zżarło już prawie 5ton...dokładnie 4700kg?! Bufor grzałem cały czas bez żadnych przerw nawet ostatnio jak temperatury bywają wysokie w dzień.
  2. Po 400kg spalonego pelletu wszystko wygląda jak na filmie. Ostatecznie uśredniona wartość tlenu resztkowegi w spalinach szacuje na ok 9%. Wartości skaczą 7-11%. I to moim zdaniem najlepszy kompromis sprawność/emisje/czystość spalania.
  3. Jeżeli ktoś jest "czasowy" i chce mu się poświęcić 15min to wrzuciłem filmik pokazujący jak zmienia się wartość tlenu resztkowego w spalinach. Autoczyszczenie rusztu podczas pracy mam wyłączone. Moim zdaniem proces spalania jest stabilniejszy, większą część czasu tlen oscyluje pomiędzy 8-10%. A myślę, że przy pracy na mocy znamionowej palnika i dobrym pellecie jest to zbedna opcja. Palnik i popiół wyglądają tak samo. Te ciemne plamy w komorze spalania to pozostałości po rozpalaniu. Piec startuje z niskich temperatur. Skrapla się wilgoć i przez tą chwilę zanim odparuje zdąży się przykleić cały syf z fazy rozpalania i pierwszych minut pracy.
  4. No zgadza się ale otwór to już zakrywa przy 60gramach w moim przypadku? No masz chyba rację w pello tak jest. Wszystko jeszcze dobrze jak wydajność podajnika jest niska. Gorzej jak sypie 20kg/h do tego jakiś dobry pellet 5.3KWh to przy cyklu 20sek wychodzi niecałe 4sek przy mocy 20kw. To przy tych 5kw ile będzie podawał 0.8-0.9sekundy? ? A właśnie zetknąłem na Twój sterownik. Sypiesz na rozpalanie ok 110gram. Na 25kw palnik ciekawe jak koledzy sypią na 15tki. Może i zejdę na 90g zobaczę.
  5. To już nie pamiętam...nie jest tak, że załóżmy dla mocy max i min podawanie jest takie samo tylko czas przerwy inny? A druga sprawa ile gram sypiecie do rozpalania? Wiadomo pelet pelletowi nie równy i moc palnika też ma tu swoje znaczenie. U siebie przy ok 80g czasem nie rozpali się za pierwszym razem. Dla spokoju sypie ok 100gram. Choć denerwuje mnie to kopcenie i właśnie wtedy kocioł sadzi najmocniej przy rozpalaniu i pierwszych kilku min pracy.
  6. No dokładnie. I to jest bardzo duże ALE! Zresztą parę postów wyżej wstawiłem screen z kalibracji podajnika. Było ich naście, a rozbieżności przy 10min przesypie sięgały 300g. Dlatego też są takie wahania tlenu, u mnie mniej wiecej o 4%. Inaczej ma się to gdy jest sterowanie nadmuchem z sondy na przykład. Dlatego podałem wartości minimalne przy danych mocach 100/50/30% palnika. Poniżej screen z 15min analizy. Nie jest źle kocioł spełnia wymogi 5tej klasy(brak sadzy w środku, choć nie wiem jak jest z pyłami). Jeżeli chodzi o tlenki to nawet 3 razy. Sprawność mogłaby być trochę większa. Wszystkie wytyczne pomiaru zachowane. Rozpoczęcie po ponad godzinnej pracy kotła. Zasilanie ponad 70st powrót większy, równy 60st. Stały przepływ wody, ustabilizowany ciąg.
  7. Do takiego szybkiego i prostego ustawienia polecam w sumie tego bragera. Majątku nie kosztuje, a jest pomocny. Ustwiasz sobie wiatr dla 100/50/30% mocy znamionowej palnika aby tlen nie schodził ponizej tych 8/10/12% i wiesz, że masz raczej poprawne spalanie.
  8. Mocowanie. A palnik wyciągasz w 3minuty?
  9. I jak tam rozwiązałeś problem sadzenia? U mnie po pracy z niby najwyższą sprawnością czyli ok 92%, tlenkami CO na bardzo niskim poziomie I tlenem w spalinach 6-10% też zaczęło się robić czarno w kotle. Dla testów komora spalania najlepiej wyglądała przy tlenie 10-14% ale wtedy niska sprawność, duża strata kominowa I wysoka emisja CO. Aby osiągnąć kompromis aktualne nastawy skutkują tlenem resztkowym 8-12%, sprawność na poziomie 90% i tlenki CO odbijają maksymalnie do 300mg/m3. Komora spalania nie jest idealnie czystą ale sadzy nie ma.
  10. U mnie przy średnio ocieplonym wyszło niby ok 70w na m2 Zapotrzebowanie na ciepło w przeciętny dzień zimy to 7kw czyli przy sprawności pieca na poziomie 90% będzie pod 8kw. Faktycznie w taki przeciętny dzień zimy czyli ok zera potrzebuje wyprodukować między 5, a 6kw. Ok 25kg dobrego pelletu. https://cieplowlasciwie.pl/wynik/ddko
  11. Ile użytkowników tyle opinii. Moim zdaniem kocioł 20kw bufor 800-100l i osobny zbiornik cwu.
  12. @bioly a spróbuj podnieść zasilanie tak aby kocioł pracował w okolicach 70 stopni. Może temperatura pracy i procesu spalania jest zbyt niska i ścianki się nie oczyszczają.
  13. I w komin już nie idzie? bynajmniej przez jakiś czas?
  14. Żeby nie bylo, iż jestem gołosłowny...? Oryginalnie było tak, iż palec zgarniacza popiołu był przed drugim rzędem tych czterech otworów. Nie wiem dlaczego...być może palnik ustawiony pod moc 18kw czyli mocy znamionowej kotła...?
  15. Też miałem raz taki pellet. Niby też "Barlinek" tylko, że od dystrybutora. Od tamtej pory biorę tylko od producenta. Sprasowana kora, trociny, duża ilość wilgoci bo popiół sklejał się. Ogólnie jakość tragiczna. Robiłeś "domowe testy" jakości? U mnie końcówka testów, ustawień i trzeba brać się za czyszczenie kotła na następne 2-3 tygodnie... Złotówki uciekają w komin... Temperatura kotła +3.
  16. Kol @bioly też dziś zasypywałem partie nowego paliwa od tego samego producenta(nie ukrywam palę pelletem Barlinek) chyba to nie będzie reklama czy anty reklama. Już po kolorze widziałem, że jest więcej domieszkdomieszki drzewa liściastego. Trochę ciemniejszy kolor. Zacząłem kalibrację i kurw...ca mnie brała. Na screenie poniżej widać ilość powtórzeń i wyniki przesypu. Suma, summarum ustawiłem potencjał podajnika na 3100gram. Poprzednie paliwo 2600gram. Aktualnie ustawiam z analizatorem i już widze, że aby parametry spalania były podobne muszę dać nadmuch większy o 5%(przy mocy znamionowej palnika). Kaloryczność paliwa taka sama(bynajmniej tak twierdzi producent). Więc myślę, że w twoim przypadku musisz pokombinować z nadmuchem. A spróbuj zmniejszyć nadmuch... Może aktualny jest zbyt duży dla tego pelletu i emituje tyle CO, że osadza się w postaci sadzy... Kombinuj?
  17. @RedEd miałem tak wysunięty aby spalanie paliwa odbywało się na całej powierzchni rusztu. W sumie to do testu. Za nic żadne oczka nie pasowały mi aby ustawić ruszt tak jak podane jest w instrukcji producenta (screen poniżej). Mogłem ustawić jedynie zwalniając blokadę i ustawiając ruszt ręcznie ale i tak po wygaszeniu czy czyszczeniu ruszt porusza się w czasie co sekundę przeskakując na mechanizmie belimo o o mniej niż jeden ząbek i te ustawienie prędzej czy później było tracone. Musiałem wziąć sprawy w swoje ręce i pilnik, kombinerki etc. w dłoń. Aktualnie ruszt jest w pozycji jak na zdjęciu. Blokuje się na ograniczniku w drugiej dziurce płaskownika. Specjalnie wykręciłem palnik z pieca aby zobaczyć jak wygląda ruszt w palenisku. Teraz jest ok. Pierwszy rząd otworów powietrza pierwotnego jest tuż przed palcem zgarniacza popiołu. Niestety nie mam zdjęcia ale przy najbliższej okazji kiedy będę wyciągał palnik to postaram się zrobić.
  18. Inne właściwości fizyko-chemiczne pelletu i musisz pewnie dobrać nadmuchy na nowo. Widzę, że pracuję w PID i schodzi do 5kw. Przy palniku 25 to nie za mało? Wcześniej też miałeś takie ustawienia i komora była ok? Możliwe też że pellet lipny... Ale na Twoim miejscu przeważyłbym jeszcze parę razy paliwo. Ja jak zmieniam pellet i nawet jest od tego samego producenta tylko z innej partii zawsze czyszcze do zera zbiornik i rurę podajnika. Rura musi być pod kątem 45'. Następnie przeważam parę razy pellet, aż wyniki będą zbliżone. Czasem jest to nawet 10 razy. Paliwo w zbiorniku łamie się i układa. Dopiero potem biorę się za ustawienia.
  19. Tak jak pisałem wcześniej po ponad dwóch tygodniach otworzyłem kocioł i nie wyglądał zbyt pięknie z ustawieniami o których też pisałem powyżej. Więc przyszedł czas na kolejne testy. Spowrotem wsunąłem ruszt całkowicie do komory spalania choć jego ułożenie w końcowej czesci palnika za bardzo mi nie pasuje co widać na jednym ze zdjęć. Ale parametry spalania o wiele się poprawiły. Tlen w spalinach nie waha się już tak bardzo z reguły oscyluje między 8-10%, a tlenki CO na poziomie ok 100mg, wahają się pomiędzy 50-150. Więc wg. mnie aktualnie wartość O2 i także emisja CO jest na dobrym poziomie. Czas znów wyczyścić piec odczekać 2-3 tygodnie i zobaczymy jak to będzie wyglądało w środku.
  20. Ja tutaj nie rozumiem jednej rzeczy. Skoro wyznacznikiem całkowitego spalania jest poziom tlenków CO, czym niższy tym lepiej to dlaczego komora spalania lepiej wygląda przy tlenkach załóżmy na poziomie 300mg/m3 przy tlenie 9-12%, niż na poziomie 100tu przy tlenie 6-9%. Czy to jest poprostu tak, że przy większym nadmuchu te minerały które się nie spalą uciekają przez komin? A jeżeli nadmuch jest niższy poprostu osadzają się na ścianach komory i tworzą pył i sądzę?
  21. Może być. Zbyt biała komora to też nie jest dobry znak. O wiele za duża wartość tlenu. Można uszkodzić palnik. Też mam ogromny komin i wysoki na jakieś 11-12 metrów. Do tego dom na otwartej przestrzeni. Jeżeli trochę powieje rck uchyla się nawet przy niepracującym kotle.
  22. W sumie co do tlenków CO i poziomu O2 w spalinach był już nie jeden eksoeryment. Plik pdf poniżej. I producent Skiepko ma niby rację co do tlenu 6-9% ale pylenie i sadza jest znaczna. Co dziwi mnie bo przecież całkowite spalanie oznacza brak tlenków CO więc skąd ta sądzą. Experimentalstudyonoptimisationoftheburningprocessinasmallscalepelletboilerduetoairsupplyimprovement.pdf
  23. Czyli na filmie promującym producent trochę kłamie? u mnie też jest tylko ruch w tył i spowrotem. Myślałem, że może w innych sterach wygląda to tak jak przedstawia film. 50 sekund pracy mechanizmu Belimo to ruch rusztu ok 3.5-4cm. Jak na taką modulację wygląda bardzo dobrze? U mnie po tygodniu palenia wygląda to tak. Na 3cim zdjęciu jest szamot nad palnikiem. W sumie tak to wyglądało przy nadmuchu którego nie zalecał Skiepko czyli tlen równy/większy niż 9%. Tydzień leci już z zaleceniami od producenta. Jeszcze tydzień i otworzę kocioł. Zobaczymy.
  24. Nie o to mi chodzi. Czy ruszt posuwa się najpierw w przód o jakieś 1-2 cm(czyli ta niby niewykorzystywana powierzchnia rusztu) następnie cofa się o wartość ustawioną w sterowniku po czym znów maksymalnie wychyla się do przodu i wraca na swoje miejsce pracy. Tylko chyba aby to działało ogranicznik musi być w pierwszej dziurce. W sumie zdziwiłem się dlaczego w instrukcji dla palnika jest podany ruch rusztu 300sekund jak faktycznie cofa się 240sek przu vip20. W sumie w dtr jest jeszcze taka ciekawa wzmianka która mnie zaciekawiła. Trzeba by to sprawdzić. Co do czyszczenia to Skiepko zaleca ruch rusztu 50sek co 10min.
  25. Czy w ogóle któryś sterownik czyści ruszt tak jak jest to pokazane w filmie promującym?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.