Skocz do zawartości

mkwapisz

Stały forumowicz
  • Postów

    1021
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez mkwapisz

  1. Przecież jak będzie ciepło to zawory ci się pozamykają i samo się wysteruje. Nie będzie odbioru ciepła, kocioł osiągnie temp max i się wyłączy. A ciekaw jestem jak rozwiązano problem obiegu wody CO (pracy pompy) jak zamkną ci się wszystkie zawory. Możesz coś napisać?
  2. Jeżeli to co masz działa, to jest to absolutnie zbędny wydatek. Zobacz na kanale @Jockey na YT. Na grzejniki nie ma w ogóle zaworu 3d, tylko na podłogówkę. Sterowanie temperaturą masz na termostatach na grzejnikach. Nie po to inwestowałeś w sterowanie rozproszone, żeby teraz je w zasadzie wyłączyć sterowaniem centralnym. Przecież i tak ustawisz 50C. Ja np. siłownik na zaworze mam, ale był to niepotrzebny zakup i jest teraz wyłączony.
  3. Aż z ciekawości jutro sprawdzę u siebie, bo ta górna anoda jest podpięta do zbiornika kabelkiem. W internecie znalazłem http://www.instsani.pl/1069/serwis-zasobnikow-i-podgrzewaczy-cieplej-wody i https://www.biawar.com.pl/wp-content/uploads/2018/09/Instrukcja-Obsługi-Lindo-29_06_2018.pdf Za punkt graniczny "sprawności" anody przyjmuje się 0,3mA. Jak jest mniej to trzeba ją sprawdzić i być może wymienić.
  4. I do tej pory czekasz? Ja praktycznie dokładnie w tym samym terminie składałem papiery, bo musiałem czekać ponad 3 miesiące na nowy numer umowy z PGE. Miałem dokładnie taki sam status, który objawił się dopiero po pół roku od złożenia dokumentów, a dokładniej w styczniu tego roku. Po kontakcie powiedziano mi że nie załączyłem faktury, która oczywiście była załączona. Jak to sprawdzili, to powiedzieli mi że nie ma faktur zaliczkowych, no żesz, przecież załączyłem skany z potwierdzeniem ich przelewów z danymi tych faktur, co pokrywało się z danymi na fakturze głównej. Po przesłaniu tych faktur zaliczkowych po tygodniu stan się zmienił na zgłoszone do wypłaty i na koniec stycznia wpłynęła kasa. Wg. mnie to robią wszystko żeby te wypłaty opóźnić, a wymagany 3-miesięczny okres na rozpatrzenie wniosku to można między bajki włożyć
  5. U mnie były zarośnięte dużo mocniej. Pewnie dlatego sąsiad mówił że jest ok, tylko trzeba ją oczyścić. Na wymianę kotła CO mam jeszcze 6 lat, zbiornik chyba jeszcze tyle wytrzyma. A co potem, to się zobaczy jak sytuacja się rozwinie. Tak mi właśnie przyszło do głowy, że jak ta anoda się rozpuszcza, to znaczy że mineralizuje wodę
  6. O kurcze, no faktycznie "nieźle" to wygląda. U mnie wyglądała po prostu jak bardzo długo nieodkamieniany czajnik elektryczny. Technicznie w zbiorniku mam dwie anody, jedna dłuższa od góry, a druga krótsza włożona z boku na takim przykręcanym deklu w który wkręcona jest też teraz grzałka elektryczna. Zwykły Galmet z wężownicą. Mój jak widać ma 9 lat, a u brata identyczny jest o dwa lata starszy. A wymieniłem anody tylko ze względu na notkę na tej plakietce.
  7. To te anody wam się aż tak rozpuszczają? Przecież anoda ma z 3-4 cm średnicy. Może ktoś wrzucić zdjęcie takiej wymienionej u siebie anody po 2 latach. Ciekaw jestem, bo ja dwa lata temu też wymieniałem (po 8 ) i jak sąsiad ją zobaczył, to spytał się mnie po co to zrobiłem. Oczyścić i z powrotem do zbiornika. A on akurat zna się na tym temacie.
  8. @HarryH Fajne to, w wersji pro działa też jako sprzęgło. To jacyś wojskowi tę firmę prowadzą ;-))
  9. OK, czyli powiedzmy instalujesz ok 5kWp. Zobacz na YT kanał Panele Fotowoltaiczne (https://www.youtube.com/channel/UC_hKNqqHohjfhsUyjV5-I9w patrz filmy z podsumowań miesięcy i roku). Człowiek podaje tam produkcję z dwóch instalacji na gruncie i na dachu. Pierwsza ok 6kWp druga 10kWp. Sprawdź jaką ma produkcję i jak to kształtuje się w ciągu roku. Ma statystyki z 5 ostatnich lat. Pi razy drzwi określisz ile tobie tej energii zostanie do wykorzystania, jak odliczysz to co teraz zużywasz na bieżące funkcjonowanie. Wg mnie na kuchnię indukcyjną i CWU wystarczy. Ale jak napisałem o grzaniu tym domu zapomnij, chyba że PV sprzęgniesz z pompą ciepła. Tylko że to już zupełnie inny wymiar cenowy. Sorry że tak cię zniechęcam, ale zrobisz jak uważasz za stosowne. Tylko najpierw na spokojnie sobie to po prostu policz. Zabrałeś się do tego trochę nie od tego końca. Najpierw - ile energii będę miał, potem ile jej potrzebuję na ogrzewanie w okresie wiosna i jesień (zobacz zużycie gazu i policz ile to jest kWh na grzanie) i na jaki okres czasu wystarczy ci tej 'zmagazynowanej" energii, tylko pamiętaj żeby odliczyć jeszcze jej 20%. Jak napisałem nie tylko Fronius oferuje takie rozwiązania. Widziałem coś takiego jeszcze w Solaredge. Wg zgrubnych obliczeń zużywasz rocznie ok 3MWh, powiedzmy że wyprodukujesz 5MWh więc zostanie ci 2MWh*0.8=1600kWh do wykorzystania. Tej energii będzie mniej bo tyle byłoby przy założeniu że nie pobierasz energii z sieci. To w zależności od dostawcy gazu to ok 150m3 gazu (nie weryfikowałem poprawności kalkulatora EWE). Ja np. na elektryczne grzanie CWU zużywam 150kWh/miesiąc więc tego nadmiaru starczyło by mi może na cały rok.
  10. Aby prawidłowo wykorzystać nadmiar energii z PV musisz mieć coś w rodzaju (uwaga reklama ;-)) Fronius SmartMeter + Ohmpilot oraz oczywiście falownik typu Fronius Symo i to wszystko musi ze sobą po sieci gadać. Zobacz w instrukcji do Ohmpilota jak oni proponują wpiąć grzałki. UWAGA! Inne firmy mają podobne rozwiązania. Ale jeżeli mogę ci coś doradzić, to daj sobie spokój z elektrycznym CO na fotowoltaice. CWU absolutnie tak, ale wtedy gdy ty będziesz potrzebował energii na CO, to słońca w naszym kraju jest jak na lekarstwo. Ile masz rocznie/półrocznie tego nadmiaru energii do wykorzystania?
  11. Dla sypialni 220kW/m2 to trochę dużo, przy założeniu że blok jest ocieplony. Myślę że jak będziesz kupował sprzęt to ci w tym kierunku doradzą.
  12. To jeszcze sprawdź u administratora budynku jaki masz kabel do licznika - chodzi o przekroje. Na jednej fazie przy zabezpieczeniu 32A masz około 7kW na mieszkanie i wymagany przekrój przewodu 6mm2. Inaczej elektryk zabezpieczenia ci na liczniku nie wymieni. 3 fazy nie są wymagane, dają tylko większe możliwości. Jeżeli zapotrzebowanie mieszkania na moc zmieści się w tym limicie, to zrób jak napisał @sambor
  13. To jak załatwiacie sprawę indywidualnie mieszkaniami, to przemyśl sobie zastąpienie tego wszystkiego jednym kotłem CO i CWU. I tak czekają was remonty w mieszkaniach, bo przecież jakoś rury CO będziecie musieli rozprowadzić. Wadą wspólnej kotłowni jest nie tylko płacenie za tych co nie płacą, ale także rozliczanie ciepła. W naszej wspólnocie nie zgodziliśmy się na opomiarowanie, płacimy od powierzchni mieszkań po prostu.
  14. A to akurat pamiętam, bo tak właśnie kupowałem ;-). Tylko że wtedy zamiast 1T na palecie było tylko 750kg. Coś mi się zdaje, że aktualnie jest podobnie. Ale przy tych cenach, to klientom indywidualnym całe te hałdy węgla co mają w worki popakują i opchną z pocałowaniem rączki.
  15. Pieklorz się w PGG skończył. Wcale nie dziwne przy takich cenach węgla jak teraz.
  16. Skoro to mieszkanie to mogą być marne szanse na 3 fazy. Sprawdź w umowie jaką masz moc przyłączeniową i ile faz. Ja w mieszkaniu pierwotnie miałem 4kW (bloki z lat 50) i żeby podłączyć durną kuchnię indukcyjną musiałem zwiększać do 7kW. Co gorsza nie miałem podłączenia 3fazowego. Więc może się okazać, że twoje pomysły zderzą się z przykrą rzeczywistością. Ale mogę się mylić.
  17. Niech administracja w takim razie zrobi pełny przegląd kominowy i ustalcie sobie kominy spalinowe. Bo może być tak, że będziecie musieli kominy dostawić, albo modernizować te istniejące. Po prostu przygotujcie wszystko pod taką zmianę. Wymagane będą także modyfikacje w instalacjach w mieszkaniach. Może jednak lepsza byłaby centralna kotłowania w budynku? CWU macie z sieci czy idzie z tej starej kotłowni? Wiesz, ja kiedyś też myślałem, ze co za problem rurę dostawić albo kabel podłączyć. Ale jak nie ma infrastruktury, to inwestycje tego typu ciągną się jak flaki z olejem. I pomyśleć że mieszkam w mieście, w którego centrum są nieruchomości z szambem. Taki kurna feature.
  18. Może zacznij od odpowiedzenia sobie na pytanie, czy naprawdę potrzebujesz tak wielki piec do grzania domu. Standardowo przelicz sobie na https://cieplo.app/ Nie ma w twoim opisie tego co ogrzewasz.
  19. Ano ponad rok, bo trzeba właśnie było przebudować istniejącą i rozbudować pozostałą cześć infrastruktury. Miasto musiało udostępnić pod to swoje grunty. Normalnie full wypas był.
  20. To chyba jest lepszy pomysł, bo zlikwiduje się wszystkie mostki termiczne. Trzeba by przeliczyć które rozwiązanie byłoby lepsze i czy w ogóle możesz zwiększyć obrys budynku. Nie wiem jakie są uwarunkowania Ponieważ dom jest stary, to przy okazji możesz pod styropianem pociągnąć np. nową instalację elektryczną . Widziałem na starym bloku z lat 50 jak to robili przed termomodernizacją. Wszystkie liczniki wrzucili na klatkę i żeby nie pruć budynku od środka kable przyłączeniowe poszły po ścianie.
  21. Z postu wynika że nie była to kotłownia na jeden blok tylko na kilka (kilka wspólnot). Więc problem jest bardziej złożony, chyba że w tym przypadku każdy z bloków został pozostawiony sam sobie i stara się rozwiązać to na własną rękę. Na waszym miejscu zmieniłbym administratora, bo takiej wtopy to już dawno nie widziałem. Biorą przecież za to pieniądze. Niech wspólnoty wystąpią z pismem o przedłużenie okresu na modernizację kotłowni, cokolwiek żeby odroczyć termin jej zamknięcia. Przecież nie możecie zostać bez ogrzewania, a sezon grzewczy zaraz się zacznie. Na 100% nie zdążycie. Przykładowa papierologia związana z usunięciem gazowych podgrzewaczy CWU z mieszkań i podłączeniem bloku do miejskiej sieci trwała ponad rok. A to była tylko papierologia. Co do zlicytowania niepłacącego lokatora, to niestety jest to temat rzeka. Jak lokator jest "ogarnięty" to niestety bitwa o jego usunięcie jest długa i kosztowna. U nas dało się odzyskać pieniądze, ale całość trwała chyba z 4 lata od wniesienia sprawy. Nasza administracja nie podejmuje żadnych kroków prawnych względem lokatora do momenty gdy dług narośnie tak do ok 10 tys. Inaczej się nie opłaca.
  22. Można nasypać. Można także wdmuchnąć wełnę mineralną. Moi rodzice dawno temu wstrzykiwali piankę. Pustka powietrzna jest dużo słabszym izolatorem niż styropian, wełna czy piana. Możesz to sobie przeliczyć na https://cieplo.app/ , więc odpowiedź na twoje pytania jest tak. Na ostatnie pytanie ci nie odpowiem bo nie ma tego jak sprawdzić, ale po 25 latach jest wszystko ok.
  23. @Jurek61 W przypadku 3fazowych instalacji PV masz (albo powinieneś mieć) rozliczanie międzyfazowe na liczniku. Więc jeżeli jedną fazą pobierasz energię a drugą pompujesz do sieci taką samą ilość, to licznik ma obowiązek to rozliczyć tak, jakbyś nic nie pobrał i nic nie wpompował. U mnie grzałka w zbiorniku CWU jest 3 fazowa 4.5kW. Ale to nie jest tak, że ciągnie równomiernie ze wszystkich faz. Sterownik grzałki komunikuje się z falownikiem i licznikiem i wie czy jest dostępny nadmiar mocy z PV. Ale nie daje jej na wszystkie fazy, tylko włącza je po kolei i wysterowuje kolejną. Taki ciekawy patent.
  24. Zgadza się i jeszcze do tego rekuperacja -> totalna rozwałka chałupy. Ostatnio obejrzałem sobie taki filmik
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.