Skocz do zawartości

mkwapisz

Stały forumowicz
  • Postów

    1011
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez mkwapisz

  1. Dla sypialni 220kW/m2 to trochę dużo, przy założeniu że blok jest ocieplony. Myślę że jak będziesz kupował sprzęt to ci w tym kierunku doradzą.
  2. To jeszcze sprawdź u administratora budynku jaki masz kabel do licznika - chodzi o przekroje. Na jednej fazie przy zabezpieczeniu 32A masz około 7kW na mieszkanie i wymagany przekrój przewodu 6mm2. Inaczej elektryk zabezpieczenia ci na liczniku nie wymieni. 3 fazy nie są wymagane, dają tylko większe możliwości. Jeżeli zapotrzebowanie mieszkania na moc zmieści się w tym limicie, to zrób jak napisał @sambor
  3. To jak załatwiacie sprawę indywidualnie mieszkaniami, to przemyśl sobie zastąpienie tego wszystkiego jednym kotłem CO i CWU. I tak czekają was remonty w mieszkaniach, bo przecież jakoś rury CO będziecie musieli rozprowadzić. Wadą wspólnej kotłowni jest nie tylko płacenie za tych co nie płacą, ale także rozliczanie ciepła. W naszej wspólnocie nie zgodziliśmy się na opomiarowanie, płacimy od powierzchni mieszkań po prostu.
  4. A to akurat pamiętam, bo tak właśnie kupowałem ;-). Tylko że wtedy zamiast 1T na palecie było tylko 750kg. Coś mi się zdaje, że aktualnie jest podobnie. Ale przy tych cenach, to klientom indywidualnym całe te hałdy węgla co mają w worki popakują i opchną z pocałowaniem rączki.
  5. Pieklorz się w PGG skończył. Wcale nie dziwne przy takich cenach węgla jak teraz.
  6. Skoro to mieszkanie to mogą być marne szanse na 3 fazy. Sprawdź w umowie jaką masz moc przyłączeniową i ile faz. Ja w mieszkaniu pierwotnie miałem 4kW (bloki z lat 50) i żeby podłączyć durną kuchnię indukcyjną musiałem zwiększać do 7kW. Co gorsza nie miałem podłączenia 3fazowego. Więc może się okazać, że twoje pomysły zderzą się z przykrą rzeczywistością. Ale mogę się mylić.
  7. Niech administracja w takim razie zrobi pełny przegląd kominowy i ustalcie sobie kominy spalinowe. Bo może być tak, że będziecie musieli kominy dostawić, albo modernizować te istniejące. Po prostu przygotujcie wszystko pod taką zmianę. Wymagane będą także modyfikacje w instalacjach w mieszkaniach. Może jednak lepsza byłaby centralna kotłowania w budynku? CWU macie z sieci czy idzie z tej starej kotłowni? Wiesz, ja kiedyś też myślałem, ze co za problem rurę dostawić albo kabel podłączyć. Ale jak nie ma infrastruktury, to inwestycje tego typu ciągną się jak flaki z olejem. I pomyśleć że mieszkam w mieście, w którego centrum są nieruchomości z szambem. Taki kurna feature.
  8. Może zacznij od odpowiedzenia sobie na pytanie, czy naprawdę potrzebujesz tak wielki piec do grzania domu. Standardowo przelicz sobie na https://cieplo.app/ Nie ma w twoim opisie tego co ogrzewasz.
  9. Ano ponad rok, bo trzeba właśnie było przebudować istniejącą i rozbudować pozostałą cześć infrastruktury. Miasto musiało udostępnić pod to swoje grunty. Normalnie full wypas był.
  10. To chyba jest lepszy pomysł, bo zlikwiduje się wszystkie mostki termiczne. Trzeba by przeliczyć które rozwiązanie byłoby lepsze i czy w ogóle możesz zwiększyć obrys budynku. Nie wiem jakie są uwarunkowania Ponieważ dom jest stary, to przy okazji możesz pod styropianem pociągnąć np. nową instalację elektryczną . Widziałem na starym bloku z lat 50 jak to robili przed termomodernizacją. Wszystkie liczniki wrzucili na klatkę i żeby nie pruć budynku od środka kable przyłączeniowe poszły po ścianie.
  11. Z postu wynika że nie była to kotłownia na jeden blok tylko na kilka (kilka wspólnot). Więc problem jest bardziej złożony, chyba że w tym przypadku każdy z bloków został pozostawiony sam sobie i stara się rozwiązać to na własną rękę. Na waszym miejscu zmieniłbym administratora, bo takiej wtopy to już dawno nie widziałem. Biorą przecież za to pieniądze. Niech wspólnoty wystąpią z pismem o przedłużenie okresu na modernizację kotłowni, cokolwiek żeby odroczyć termin jej zamknięcia. Przecież nie możecie zostać bez ogrzewania, a sezon grzewczy zaraz się zacznie. Na 100% nie zdążycie. Przykładowa papierologia związana z usunięciem gazowych podgrzewaczy CWU z mieszkań i podłączeniem bloku do miejskiej sieci trwała ponad rok. A to była tylko papierologia. Co do zlicytowania niepłacącego lokatora, to niestety jest to temat rzeka. Jak lokator jest "ogarnięty" to niestety bitwa o jego usunięcie jest długa i kosztowna. U nas dało się odzyskać pieniądze, ale całość trwała chyba z 4 lata od wniesienia sprawy. Nasza administracja nie podejmuje żadnych kroków prawnych względem lokatora do momenty gdy dług narośnie tak do ok 10 tys. Inaczej się nie opłaca.
  12. Można nasypać. Można także wdmuchnąć wełnę mineralną. Moi rodzice dawno temu wstrzykiwali piankę. Pustka powietrzna jest dużo słabszym izolatorem niż styropian, wełna czy piana. Możesz to sobie przeliczyć na https://cieplo.app/ , więc odpowiedź na twoje pytania jest tak. Na ostatnie pytanie ci nie odpowiem bo nie ma tego jak sprawdzić, ale po 25 latach jest wszystko ok.
  13. @Jurek61 W przypadku 3fazowych instalacji PV masz (albo powinieneś mieć) rozliczanie międzyfazowe na liczniku. Więc jeżeli jedną fazą pobierasz energię a drugą pompujesz do sieci taką samą ilość, to licznik ma obowiązek to rozliczyć tak, jakbyś nic nie pobrał i nic nie wpompował. U mnie grzałka w zbiorniku CWU jest 3 fazowa 4.5kW. Ale to nie jest tak, że ciągnie równomiernie ze wszystkich faz. Sterownik grzałki komunikuje się z falownikiem i licznikiem i wie czy jest dostępny nadmiar mocy z PV. Ale nie daje jej na wszystkie fazy, tylko włącza je po kolei i wysterowuje kolejną. Taki ciekawy patent.
  14. Zgadza się i jeszcze do tego rekuperacja -> totalna rozwałka chałupy. Ostatnio obejrzałem sobie taki filmik
  15. Pamiętaj o tym że zawór 3D generalnie steruje tylko temperaturą jaka idzie na układ. Nie masz ochrony powrotu na tym kotle, w każdym bądź razie nic o tym nie napisałeś w poście ani w opisie jak wygląda instalacja przy kotle. Wylicz też sobie jaka ma być temperatura zasilania grzejników, aby w domu był komfort. U mnie na ten przykład w domu grzejniki są mocno przewymiarowane, dzięki czemu puszczam na nie w największe mrozy max 43C Czy to co masz w opisie zgadza się z tym co grzejesz. Bo piszesz o domu, a w opisie masz warsztat. Chyba że masz warsztat i ciągniesz dodatkowo do domu. Afriso ma gotowe zestawy, także grupy pompowe do tego celu. Podłączasz skrzynkę i nie kombinujesz. Sterowniki i siłowniki także są dostępne. Ale ten co masz na piecu Argos Pid+ to chyba takie rzeczy ogarnia. Chyba że już są wykorzystane.
  16. Tylko że ktoś musi go wynosić, a u mnie w przypadku domowników, to podejrzewam że nawet nie wiedzą jak piec wygląda. A co dopiero jak się piec z popiołu opróżnia i zasypuje nowym groszkiem. Może syn dałby radę, bo ostatnio pomagał mi w jego rozłożeniu i corocznej konserwacji. Co do kosztów, to niektórzy jednak sobie chwalą wygodę i idą w gaz albo PC.
  17. Tylko ten ekogroszek jest trochę za mocny na okres przejściowy. Poza tym miał u mnie durną tendencję do tworzenia małych spieków, przez co popiołu objętościowo było w cholerę. Widziałem jak się pali u innych na YT na testach i tak źle to nie wyglądało. Co do samego palenia to problemów nie było. Karlika i Retopala przerabiałem 2 lata temu, ale tam popiołu też było strasznie dużo.
  18. Dlaczego zaraz samobójstwo, kupiłem zestaw Ultra+Ogień, ale po podwyżkach. I pomyśleć że przed wakacjami mogłem go kupić 200plnów taniej. Tylko że w piwnicy miałem straszny "burdel" po produkcji rozsady i jakoś się nie zeszło. Przynajmniej teraz na kolejny sezon mam zapewniony węgiel. Ale jak patrzę na wzrost cen nośników energii w ogóle to słabo mi się robi. Od początku tego roku prąd o 0,15pln (22%), gaz za chwilę, węgiel już o jakieś 10-15%. Jak to mówią tanio już było. Generalnie zawsze staram się kupić bezproblemowy węgiel. Ostatnia partia z KGMu wyleczyła mnie z jej oferty. Zobaczymy jak w tym sezonie będzie z Sibugolem. W zeszłym był to dla mnie najlepszy węgiel, "bezobsługowy" z bardzo małą ilością popiołu i sadzy. Idzie na okres przejściowy na tzw. pierwszy ogień, potem na mrozy Lew i właśnie Ogień Ultra. Na wiosnę dobiję tego KGMa, jak tylko wyschnie.
  19. Worki są polskie i to jest barachło, ale ruski węgiel w nich do tej pory był bardziej niż OK. Zresztą na fakturze mam podpis Aleksandr Sabirov. W ogóle pierwszy raz mi się zdarzyło dostać worki w takim stanie. Ewidentnie im coś na maszynie nie poszło przy pakowaniu. No ale jak nie poszło to do przepakowania, a nie taśma klejąca. Musieli to zrobić przed owinięciem stretchem, więc widzieli co się dzieje.
  20. Dzisiaj dostałem zamówiony węgiel z Sibugola, czyli Ogień i Ogień Ultra. Jeżeli chodzi o Ultra to nie mam żadnych zastrzeżeń. Suchy, dobrze zapakowany, chociaż worki u nich zawsze jakieś takie cienkie są. Natomiast zwykły Ogień to jakaś tragedia. Pal sześć że mocno wilgotny, ale worka nie dało się w ręce wziąć. Na 40 worków, 13 nie było zamkniętych. Głównie na narożnikach, ale było też kilka worków nie zamkniętych całkowicie. Zamiast je ponownie przepakować, to na produkcji uskutecznili coś takiego. Jakby użyli srebrnej taśmy to byłoby widać, a tak pod stretchem się zamaskowało.
  21. Jeżeli sterownik kotła pozwala tak zrobić to jest to najlepsze rozwiązanie. Co prawda @Adam1977 napisał że tak można, ale licho tam wie. Jeżeli nie, to przepływ w obiegu kotłowym musi być >= i nie ma potrzeby sterowania tym co jest za sprzęgłem. Temperaturą powrotu na kocioł nie ma się co przejmować bo to czysta podłogówka jest, więc pewnie i tak będzie wystarczająco niska. Kiedyś szukałem jakiegoś opracowania sprawności kotła od temperatury powrotu. Wszędzie tylko pisali że nie może być wyższa niż, a jak jest poniżej to licho wie.
  22. Chodzi o przepływy w obu obwodach i mieszanie się wody o różnej temperaturze w sprzęgle. @sambor to się nie spodoba, ale najlepiej jest to przedstawić na filmie z YT 😉. Jeżeli woda po stronie podłogówki płynie szybciej to wyciągnie całą ciepłą wodę dostarczoną z kotła i dodatkowo jeszcze obniży jej temperaturę ciągnąc chłodniejszą wodę ze swojego powrotu do sprzęgła. Jeżeli przepływy są równe (co nie znaczy że pompy pracują z tą samą mocą, bo tutaj liczą się opory), to cała ciepła woda dostarczona z obwodu kotła zostanie zaciągnięta przez obieg podłogówki, a na sprzęgle praktycznie nie następuje mieszanie. Jeżeli przepływ w obiegu podłogówki jest mniejszy, to nie wyciąga w sprzęgle całej ciepłej wody dostarczonej z obiegu kotła, a to co nie zostało zabrane wraca przez sprzęgło do kotła po drodze się mieszając z powrotem obiegu podłogówki (podnosi się temperatura powrotu kotła). Ważne jest to, że temperatura wody wyciąganej ze sprzęgła przez obieg podłogówki jest praktycznie identyczna z tą która ją zasila od strony kotła. Jeżeli woda w obiegu podłogówki będzie płynęła szybciej, to niestety kocioł będzie musiał podnosić temperaturę wody zasilającą sprzęgło, a to już wymaga sterowania i czujnika temperatury za sprzęgłem.
  23. Ciekawe, bo przy tej konfiguracji roczna produkcja jest dokładnie na wyliczonym przeze mnie poziomie.
  24. @samborAle wiesz że pytasz się o to co jest wyjaśnione w filmie? Dlatego napisałem żeby zweryfikować wydajność pompy pod kątem instalacji i jej oporów. Bo o tym właśnie jest film. Poza tym YT jest bardzo dobrym źródłem do nauki dla osób które chciałyby podszkolić się z podstaw i nie dać naciągnąć się "specjalistom" na niepotrzebne modyfikacje. Nie każdy zawodowo zajmuje się instalacjami, ale akurat taki przypadek z centralnym sterowaniem jak tutaj przerobiłem u kuzyna w domu. I opisałem to co się u niego działo i jak problem został rozwiązany. Ale tam miałem pewność że pompa i przepływy są ok. Tutaj tego nie wiem, bo chociażby nie wiem co za pompa jest w tym kotle.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.