FAFAŁ

Czy to przypadkiem nie ma zastosowania w tym kotle ? Kocioł przystosowany do montażu w układzie zamkniętym pod warunkiem montażu zabezpieczeń zgodnie z DTR kotła.

Mi w ciągu godziny podbił o 11 stopni i nie było to przerwanie pracy na pełnej mocy . Dodatkowo szła woda grawitacyjne na drabinkę łazienkową. Nie chcę nikogo tu przekonywać bo to jego sprawa . Dla mnie ta instalacja jest "nadziejna" taką samą nadzieję trzeba mieć gdy coś pójdzie nie tak na niej że w szpitalu będzie ciepło .

@bercus ale ustaw zadana na 75 ( bo pewnie takie głosy się tu pokażą ) i odetnij mu pompkę . a tu jest to bardzo prawdopodobne. Na powrocie jest odpowietrznik który właśnie na powrocie ma tendencję do wpuszczenia powietrza do instalacji . Dalej jest kocioł który może być zmuszony do dobicia zadanej więc to zrobi z dużą mocą . A węgiel nie gaśnie ot tak pstryk . Reszty nie muszę pisać . Idzie powietrze w pompkę ta przestaje tłoczyć i ciśnienie szuka ujścia . Miło było pana poznać 🤣 To jest czarny scenariusz jednak nie mamy tu już obeznanego kotla tak samo jak ta instalacja jest mało przewidywalna .

Panie kolego . Nie wiem kto ci to powiedział . Ale to nie jest instalacja otwarta. Pierwsze co to zrób ją jak się należy . Instalacja otwarta polega na tym że masz okolo 2.5metra nad najwyższym odejściem na grzejnik lub boiler masz baniaczek . A polaczenie kotla z tym baniaczkem powinno być jak najprostszą drogą . Bez zaworów po drodze . Mogą być trójniki i tak odejście na grzejnik czy zawory x drogowe . Ty tu po prostu masz balon który przez ten odpowietrznik na powrocie może szybko się napompować i dać całkiem efektowne bum .

Sorki że spytam , jednak mnie to bardzo trapi . Ta instalacja to jaka jest ,w sensie otwarta czy zamknieta ? Czy działa na zasadzie modlitwy ? Wiem wiem nie jest otwarta 😁 Po jakiego pierona ten automatyczny odpowietrznik na jak się domyślam powrocie ? Ten ustrojstwo pod pompką. 🤣

Wiesz nie robiłem sufitow ze spadem 15 cm . Nie malowalem płyt przed szpachlowaniem . I wiele innych rzeczy nie robiłem byle jak no bo mi się nie chciało myśleć . Czy wylewam żale ? Nie . Chcę tylko pokazać jak się robi pod przykrywką ekstra iwestycji miasta Wrocław . Jak traktuje się innych ludzi by tylko moc pochwalić się na internetach jak to jest tu wspaniale . Ale widzę że powoli panuje przekonanie że fachowiec to ktoś kto jak już coś zrobi to już jest super i należy się z tego cieszyć . Nie ważne że zrobi to byłe jak . Ważne że był . Że jak zamówisz drzwi wejściowe 90 prawe a wstawi ci 80 to zawsze masz je prawe i masz się piętami bic po d.. z radości. Nigdy nie mówiłem o sobie że jestem fachowcem bo to nie do mnie należy . Ale to co widzę ,co tu się wyprawia to mnie krew poprostu zalewa . I jeszcze ci powiem był pan kierownik 🤣 oczywiscie pokazałem mu to . Co zrobił ? Zlał to ciepłym moczem. Haha .

Co to są twoim zadaniem spieki ? A foto poprosze . Co do reszty . Sorki bez konkretów nic nie osiągniemy . Wiele nie mowi mi czy komuś innemu chcącemu poradzić coś . Czy dmuchawa chodzi na 12 czy na 50 . Na dmuchawiec powina być naklejka lub tabliczka . Może masz gdzieś papiery do niej . Lub może masz kontakt do osoby kupującej ją.. Węgiel to prawdopodobnie modny ostatnio brunatny . Mający tyle mocy co rolka po papierze toaletowym . I tego będzie szło raz tyle co normalnego węgla . Nie ma co się oszukiwać.

Nie no nie rozumiem twojego podejscia . Czy oni nie wiedzą co robią? Przecież nie trzeba być geniuszem by dać rurę blisko ściany wiedząc że to jest ciąg komunikacyjny . Przecież to jest człowiek . Jeden ma prawojazdy i prowadzi auto . Na prawdę są to ludzie , mają taką funkcje jak myslenie . Dotarli do pracy nie zabłądzili , byli ubrani ,ba nawet rozmawiają ze sobą . I co nagle potrzeba im niańki ?

Wiesz czy moja czy kogoś to bym miał to gdzieś . To jest w przejsciu . Więc każdy kto będzie chciał coś wnieść do swojej piwnicy będzie przechodził koło tego bubla .

Racja można by z potrójną warstwe dać . A piwnice nikomu nie potrzebne bo one są do trzymania węgla tylko. 😁🤣

Może zrobimy tak ? Patrz zdjęcie 1 Odpowiedź : nie no coś ty , chcesz zrobić dobrze ? Faktyczne to by było za dużo dla nas . Patrz pozostałe zdjecia .

Ładny płomień 👍 co to za "węgiel" jest w podajniku ? Ogólnie wydaje mi się że taki to opal i tu nic złego nie widać . Podnieś dmuchawę do 14 ( podaj jaka to dmuchawa i jakiej mocy )oraz zmniejsz przerw do 70 może na początek 75 .

Nie no na swoim kotle. Przepalam drewnem jak mogę 👍

Tak to działa u mnie . podkreślam nie poświęciłem ani chwili na dostrajanie powietrza . .

Powiem ci że to zrobiłem kontrolnie . Zostawiając ustawienia dmuchawy z ekogroszku .. co działa to : utrzymanie zadanej , restrykcje odnośnie temperatury spalin . Ogólne sterownik pilnuje zadanej , tak że to działa . Tylko trzeba to ustawić pod drewno .

@qbq do tej pory palilem ustawiajac jedyne silę nadmuchu na jakąś tam wartość . Z ciekawości wyłączyłem podajnik w opcjach i pozwolniłem mu pracować w trybie automatycznym . Tak sterownik drewno w trybie pid też ogarnia 😁

Wez zrób porządek z przewodami . Odkryj je tak by można było dostrzec co gdzie idzie .

To można ciąć nożem do tapet . Więc ten kawałek węgla albo się by wbił albo zrobił duża rysę . Tam gdzie będzie prawdopodobieństwo takie daj szamot . Tam gdzie będzie bezpiecznie płytę . I rację ma @bercus PW można by wstrzyknąć w płomień . Kwestia obserwacji płomienia i eksperymentów .

No jest krucha . Jeszcze taka świeża to spoko nawet . Ale już taka wypracowana to jest bardzo krucha . Jak by nie było to ruszane to zda się jak najbardziej . To nie tak że ona zaraz się sypie . U mnie koło dwa lata wytrzymała zabudowa i to miało ciągły kontakt z ogniem .

Dobrym tropem idziesz . Jak jest miejsce to szamot będzie dobrym wyjściem . Lub plyta kszemianiowo wapienna , ona nie kumuluje tak ciepła a je odbija . I tu efekt byłyby niemal jak przy cienkiej blaszce . A efekt spiekania na pewno się pokaże bo temperatura w miejscu spalania wzrośnie o jakieś 30% jak nie więcej . Z dwojga złego :spiek czy sadza ja bym wybrał spiek . Oczywiście taki nie utrudniający pracę palnika .

Niestety blacha musi złapać temperature . Tu też mamy wachania mocy . Raz kocioł goni raz czeka i to sprzyja cienkiemu materiałowi. Przy ciągłej pracy grubą blache rozgrzejesz i będzie działać .

Obstawiam kondesator . Trzeba szybko kupić nowy . Jeszcze obadaj jego przewody , może byc gdzieś przerwa .

Ja na rynne robiłem coś w stylu dyszy jak w odrzutowcu . Też tanio bo z rury cienkiej kominowej . I o dziwo jak pamiętam to długo dawało rady , późnej blacha robiła się krucha .

No właśnie to jest to o czym pisałem wcześniej . Z g bata nie ukrecisz . Ale jest poprawa tak że coś tam się ugralo . 👍

Krucze że tak napisze : nie widzę za dokładnie co jest co . W necie znajdziesz fotki czy rysunki połączenia na jedną fazę . Sam sterownik daje ci prąd tzn idzie to po przekaźniku i masz buczenie silnika . Gdyby silnik nie buczał czyli było by zero reakcji na to co sterownik żąda w danej chwili można by szukać i w nim awari . Obstawiam że sterownik jest ok ale pewności nie za wiele.